Panna_X
Zarejestrowani- 
				
Zawartość
0 - 
				
Rejestracja
 - 
				
Ostatnio
Nigdy 
Wszystko napisane przez Panna_X
- 
	a dzieki dzieki :) cmokas wielki rowniez dla Ciebie a ja wlasnie biore sie za nauke jeszcze posprzatam troszke w domku bo jutro mam gosci od 15 a o 3.00 w nocy pedze na rybki
 - 
	ja narazie jej nie stosuje ... ale kto wie moze sie skusze ... moze moze
 - 
	wlasnie sie wzielam do roboty i przykaszam przy skalniakach i kraweznikach trawke
 - 
	a no mamy mamy najwazniejsze jest dla mnie to aby schudnac do 80 kg do wesela
 - 
	kangurek --> my jeszcze nie zaczelismy nic zalatwiac ... ale planujemy jakos 2008/2009 :)
 - 
	a ja jestem wlasnie Piotrek przyjechal z wykaszarka kupilismy sobie wkocnu
 - 
	wiem wiem ze musze cwiczyc ale jak biore i jeden dzien nie pocwicze to chyba nic sie nie staje .. chyba nie przytyje
 - 
	i wiecie co sobie jeszcze kupilam ? L Karnityne
 - 
	tak po slubie napewno dzieci beda moj to by juz chcial miec dziecko ale ja narazie jeszcze chyba nie
 - 
	ja kupilam sobie czerwona Pu Erh
 - 
	no my mieszkamy trazem ... juz chyba wam mowilam o tym ... i jeszcze mamy tego spaiak wiec Shilka nam ciagle cos do domu zniesie ... a jak w domku sie juz zrobi to na podworku napsoci i tak w kolko ... masakra ...
 - 
	tak pytalam o czerwona herbatke bo wlasnie sobie kupilam
 - 
	a ja jestem ciagle w trakcie sprzatania ale podlogi zrobie wieczorem dlatego ze mam parter i mi sie nosi caly czas
 - 
	kawkaa --> wtedy ? nic nie schudlam hehehe
 - 
	kawkaa --> no wlasnie ... nie sztuka jest zrobic sobie diete ... ale sztuka jest wyjsc potem z niej
 - 
	kawkaa --> ja kiedys bylam na diecie Cambridge ale kurcze pilam te koktajle i jadlam zupki ale co z tego jak jadlam jeszcze inne rzeczy ....hehe
 - 
	kangurek --> zastanawialam sie juz nad tym .... tyle ze ja w nastepna sobote i niedziele mam egzaminy i nie wiemjak wtedy bym sobie poradzila z kopenhadzka
 - 
	kawkaa --> bo chciala dla siebie zagarnac ... i ona chce miec efekty i zeby wszyscy jej zazdroscili poprosty ....a nie jej i Tobie ..
 - 
	kawkaa --> hejka .... narazie bron zawieszona ... kurcze mialam w planach wstac wczesniej i w domku porobic ... ale niestety przed chwilka sie obudzilam ... a Piotr jeszcze spi ... hehe ... pierwszy raz widze jak tak dlugo spi ..... zaraz zrobie sniadanko mu i go obudze
 - 
	kawkaa --> no wlasnie i nie chce nawet myslec ze moglo by byc inaczej ok ja spadam .. lece do pracki ... buziaki kochane moje do wieczorka
 - 
	kawkaa --> nie mam pojecia ... dlatego ze ja pare lat sie nie wazylam ... a sukcesywnie tylam
 - 
	no ja wiem ze bedzie zazdrosny jeszcze bardziej niz jest teraz ..... hehe ale bede sie cieszyla ... chociaz czasem przez ta zazdrosc sie cos psuje i sa ogromne awantury
 
