Panna_X

ehhh ... ja juz wyszykowana... pierwszy raz w tym roku wyjde na miasto w spodenkach 3/4 i w klapkach ... az dziwnie sie czuje ... bardzo dziwnie

a ja teraz za kare dla niego gole sobie nogi jego golarna go brody hehehe

wlasnie Pan Piotr sie obudzil ... i ja mowie ze zaraz jade na bazarek ... a on ... KOCHANIE... PRZECIEZ JEDZIEMY RAZEM,,,,, .... i jak to mu kopa nie dac ? :D a ja jem narazie same owoce i warzywa ... i jest dobrze .... w poniedzialek robie sobie cale dzien glodowki ...a od wtorku bede jadla kurczaczka gotowanego

TAK ON TO JESZCZE SPI .. ALE JA ZARAZ WLACZE MUZYKE TO SIE OBUDZI PANISKO JEDNO ... puchna od wagi .... od nadmiaru wody .. od zlego krazenia .... niestety

i pewnie tak bedzie ze pojade tym autobusem ..... on wyjezdza prawie co weekend do Łodzi do trodzicow .. bo tam prowadzi dyskoteki na wioskach ... a ja musze przedewszystkim odebrac swoje pieniazki z bazarku ... tygodniowke .. i kupic jakies owoce i warzywa dla mnie bo umre dzis z glodu ... juz nic nie mam w lodowce

a wlasnie ja sobie kupilam klapki narazie takie zwykle ... wiecie .... takie na podworko sobie kupilam ...BLEKITNE ... a dzis ze zlosci moze kupie inne... wczoraj zadne ladne japoneczki na mnie nie wlazlu poniewaz mialam straszliwie spuchniete nogi

kawkaa --> i zazdroszcze Ci ze Twoj juz do CIEBIE jedzie i ze tak cholernie sie cieszysz ..... ile ja bym dala za takie cos

kawkaa --> no wlasnie .. strasznie to przykre ... jest mi zle teraz .... a i tak pewnie od niego nie usylesz slowa przepraszam ... napewno nie .... zawsze tak jest ze potem sie pyta na co jestem obrazona ... ehhhhhhh...... ja za chwilke sama autobusem sobie pojdae.... chociaz zajmie mi to pol dnia ... ale ja mam swoj chonor

No i oczywiscie spalismy oddzielnie ... pierwszy raz w zyciu .... on jeszcze teraz spi sobie spokojnie ... a ja juz spac nie pujde.... mielismy razem jechac dzis rano na bazar na zakupki, poniewaz on jedzie do swojich rodzicow na weekend .... ale chyba zaraz jak skoncze kawke sama pojade

Oj bo wczoraj sie poklucilam z Piotrkiem 1. okolo 17.33 zadzwonila do mnie Marta i rozmawialysmy dokladnie poltorek minuty,w tym czasie dzwonil do mnie Piotrek,ale sie nie dodzwonil rzecz jasna i napisal ze wiecej nie bedzie dzwonil ze nie przyjedzie po mnie do pracy bo cos tam robi .... bez sensu .... 2. wieczorem juz bylo wszytsmo oki .... lezymy sobie ... i ja mowie ... Piotrek ale to wiesz ze Marta do mnie dzwonila ... a on na to \" co mnie ineresuje z kim rozmawiasz \" to ja sie tak zdenerwowalam ... ze niewiem co .... przykro mi sie zrobilo ze go to nie interesuje ... ze z taka ironia powiedzial .... i wynioslam sie ze spaniem do kuchni ... myslalam ze chociaz przyjdzie zaraz porozmawiac ... a on nc ...

:(

ehhh nie chce mi sie nic robic

hehehehe mam taki co sobie postawilam ... taki duzy ale nie pompowany tylko stawiany ale jest ... teraz planujemy kupic wiekszy taki wysoki z drabinka ... zajebioza ...

wlasnie podlalam ogrodek ... ogarne troszke w domku i ide czyscic basenik .... ale jestem padnieta ... masakra... zaraz sobie popatrze na top trendy i przy tym posprzatam troszku

jestem juz

juz jestem jestem ... ale za chwilke lece do pracy i bede dopiero po 19 .... tak kochana kawko ja zawsze bylam gruba wiec wiem ze nigdy nie bede chudziutka ... ale chce do 80 przynajmniej zjechac .... odchudzam sie nie tylko dla wesela ale i dla wlasego zdrowia ... aby lepiej sie czuc ... a by moj mis byl zemnie dumny ... abym mogla normalnie bez wstydu do ludzi wychodzic .... dla siebie przedewszystkich ... odchudzalam sie juz nie raz w zyciu ale zawsze bylo tak ze po tygodniu albo dwoch zaczynalam podjadac i zapominalam o diecie .. i stawalo sie tak ze tylam znowu ... raz schudlam 11 kilo i taka bylam ucieszona ze znowu zaczelam jesc.... lece do pracy potem jeszcze mam nadzieje ze wieczorem porozmawiamy ... pozdrawiam ...cmokas .. trzymajta kciuki

a ja mam 165

KAWKA .... oj jestem jestem ... :-) .... a ile wy macie wzrostu ?

MAM MAM MAM JUZ WASZE ZDJECIA DZIEWCZYNY I WY SIE ODCHUDZACIE ? NIE NOOOOOOO SZOK TO JA PRZY WAS JESTEM WIEPRZOWINA

kawusiu ..... ja napewno nie bede podjadala ... nie moge .... o milo by bylo dorotaa1984@wp.pl teraz teraz teraz czekam

wlasnie namowilam mego Piotrka ze przed praca wstapimy jeszcze do sklepu i kupie sobie jakies klapeczki jezeli oczywiscie beda na mnie jakies ..... najwyzej meskie hehe

ale wiecie co ? jalk was przestanie tu byc to mi bedzie zle i samotnie .. wiec macie byc zawsze ... a jak topik bedzie juz za dlugi to zalozy sie nastepny i juz

kawkaa --> ze jeszcze 10 kg ? czy dobic do 10 ?

a jakies japonlki napewno .... wiecie co ? chyba sobie zrobie zdjecie teraz .... i potem zrobie zdjecie za rowny miesiac... zobacze czy cos bedzie widac jakies efekty moze .... stane w tych samych ciuszkach i zobaczymy

kurcze mam same dwie pary letnich trampek ... cichobiegow...a nie mam zadnych klapeczek japoneczek