fiorella morelli

witajcie. wpadam na chwile... miałam odezwać się po 10 września ale nie miałam internetu. ostatnimi czasy sporo sie u mnie wydarzylo... jestem już w Polsce. waze 55 kg! w porywach nawet zdarzy sie 54!!! :D to jest super!!! ciagle biore fs bo mam jeszcze zapas. na mnie nadal dziala. nie mam napadow obzarstwa. niedawno tez zareczylam sie, a slub za rok... w nastepnym tyg. razem z facetem wyjezdzamy do Anglii. nie wiadomo na jak dlugo, ale raczej dlugo... nie będę już więcej tu pisać (przynajmniej narazie) bo nie będe mieć internetu. jak bede miec dostep to sie oczywiscie odezwe jak sie miewa moje chudniecie.. ;) a co do tego co odpisal producent to mi odpisali to samo. chyba identycznie. tyle, ze ja pytalam o to ze 2 m-ce temu i tez wtedy pisali ze okolo m-ca bedzie niedostepny for slim a jak widac juz dluzej jest niedostepny. no ale miejmy nadzieje, ze jednak sie pojawi bo moje zapasy tez sie koncza, a on mi naprawde pomaga. chociaz chyba zrobie sobie niedlugo choc 2 tyg. przerwy. pozdrawiam i zycze wam łatwego chudnięcia!!! pa,pa.

dziewczyny fajnie, ze tu jeszcze jestescie!!! :D ale powiem Wam szczerze, ze ja od poczatku nie chialam sie \"wciagac w topik\" zbytnio bo kiedys jak odkrylam to forum bylam na topiku. byly tam fajne dziewczyny. bylam zachwycona! no super mi sie z nimi odchudzalo. gadalysmy nonstop prawie. kazda pisala, ze nie moze sie doczekac powrotu z pracy aby poczytac i popisac. zazekaly sie ze beda tu pisac i pisac, ze topik nie umrze! i nagle po okolo m-cu zaczely znikac. strasznie smutno mi bylo bo bardzo ich polubilam... no ale widac tak to juz jest z topikami. ciesze sie, ze wy juz tak dlugo tu zagladacie i nie znikacie nagle (no niektore zniknely)... ja nie moge zagladac tu za czesto bo nie jestem u siebie. i nie mam prawie wcale czasu. :( ja biore fs. albo na mnie dziala albo skurczyl mi sie zoladek bo bardzo malo jem. no ale niestety nie chudne. jakos puchne, ale mysle ze jak wroce do polski to zrzuce conieco albo i wiecej. :D PuchateQ moi znajomi niedawno byli w egipcie i spotkali tam swoich znajomych! w tym samym hotelu byli! a moja siostra byla w tunezji i tez spotkala znajomego! tak samo moj facet w anglii spotkal swojego dawnego sasiada! swiat jest maly! :P ;) to narazie!

tigresse, a co robisz takiego ze skora sie poprawila? ja mam jedna ksiazke tombaka - jak zyc 150 lat czy cos takiego... ale jej nie czytalam jeszcze chociaz mam ja juz kilka lat. kiedys mnie napadlo na oczyszczanie i nagromadzilam ksiazek o glodowkach itp. ale nic a nic nie przeczytalam (nie mowiac juz o wcielaniu tego w zycie) oprocz tytulow rozdzialow... :P terz jakos tez juz od pewnego czasu mysle o jakims oczyszczeniu...

wiec biore 3 opakowanie, zostalo mi w nim kilka tabletek. schudlam przez ten czas z 63,5 do (w pewnym momencie, na chwile 57!!!!) ale to wszystko przez pierwsze jakies poltorej opakowania. pozniej przytylo mi sie chyba do 60 i ostatnio jak sie wazylam to bylo o ile dobrze pamietam 59,5. tak wiec bez rewelacji. ale powiem szczerze, ze jakbym ciagle sie tak przykladala jak na poczatku to pewnie wazylabym juz conajwyzej 53 kg. niby jesc mi sie nie chcialo ale jadlam. nie cwiczylam za czesto. teraz jestem w anglii i tu naprawde malo jem bo nie mam ochoty i boje sie (mam juz nauczke po poprzednich pobytach tu) aby nie przytyc. ale widze, ze pomimo tego nie chudne, a nawet jakbym przytyla. moze to tak na poczatek... zmiana klimatu, itp. itd. ;) moze za pare dni sie cos zmieni moze to mi sie woda zatrzymuje... ja nie wiem co jest... o rany... jak sobie pomysle, ze moglabym juz wazyc 53 kg.... ech... ale czlowiek glupi. zamiast sie wziasc porzadnie to sie tak czas marnuje i jest sie ciagle grubym! czas tak szybko zlecial, a ja moglabym juz wazyc 53 kg. moze i by mi to wystarczylo... juz moze bym nie chciala chudnac do tych 48-50 kg. chociaz pewnie bym chciala. :P ide gotowac zupke.

a! mini kupilam w rozmiarze 36!!!!! wcisnelam na siebie! tu maja takie te rozmiary, ze na mnie jest 36-38 a w polsce to 36 moglabym sobie na jedna noge zalozyc chyba... :P

hej dziewczyny! ja tez jem len, ale cale ziarenka polykam. podobno jak sie polknie a nie gryzie to lepiej dzialaja i nie maja kalorii, a takie rozgryzione maja ponoc sporo kalorii. chyba, ze odtluszczone... u mnie masakra. malo jem, laze tyle ze malo nogi mi do tylka nie wejda a mam wrazenie ze przytylam!!! wczoraj kupilam sobie mini jeansowa aby mnie to motywowalo bardziej. ale musialabym jesc chyba z 500 kcal. zeby schudnac cokolwiek. moge tyle jes bo glodu jakos nie czuje, ale to chyba za malo...?... no zobaczymy. koncze juz chyba 3 opakowanie FS (o ile dobrze pamietam...) i nie mam zadnych zlych dolegliwosci. bol zoladka (sorki, nie mam polskich liter :P ) mialam na poczatku ze 2-3 razy jak sie nazarlam na noc. no dobra, ide gotowac zupe pomidorowa bo moj luby sobie zazyczyl. :) jak wroce do domu to tez zrobie sobie taka stopke. teraz nie mam wagi... :( a piwo slyszalam, ze wcale nie tuczy. ze tyje sie po tym, co po tym piwie sie zje (bo piwo u wiekszosci ludzi wzmaga apetyt). slyszalam tez ze kalorie z piwa nie sa w calosci \"wchlaniane\" przez organizm. :D kiedys przez pewnien czas pilam prawie ze codzien po 1-2 piwka. czasem nawet i 3 i nic nie przytylam! tyle, ze ja mam tak, ze po piwie nie chce mi sie jesc. juz nic nie moge wcisnac w siebie za bardzo...

witajcie dziewczyny! witam age i kasie!!!! inezko ja tez wiem co to strata ukochanego pieska... :( to jest straszne... musielismy uspic 2 pieski. jeden sam odszedl, ze starosci... o tyle dobrze, ze umarl we snie. ale te co trezba bylo uspic to bylo cos strasznego. jednego nam samochod przejechal. :( niby sie juz na to troche uodpornilam bo nie rozpaczam tak jak po pierwszym uspionym piesku, ale zawsze jest to straszne przezycie. zwlaszcza jak ma sie psa tyle lat! trzyma jsie!!!! moje odchudzanie nawet ok. wczoraj zjadlam 3 kanapki i tyle. no ale za to wypilam kilka piwek... :P dzis mam mniejszy brzuch! takze spoko! :D oby tak dalej bo zawsze jak jestem w Anglii to tyje srednio 1 kg. tygodniowo. mam nadzieje, ze teraz tak sie nie stanie! papapapapapa...

hej dziewczęta! ja już całkiem wyzdrowiałam z przeziębienia. dzis nawet nie wziełam fs bo taka zaganiana byłam, że zapomniałam. ale też prawie nic nie jadłam! :D jutro lecę do Anglii. powinnam mieć tam dostęp do internetu. ale napewno nię będe mieć wagi wiec nie bede mogla jej podawac do tabelki... no ide spac bo rano wylot. pa,pa,pa... dobranoc!

a może w normalniej aptece będą mogli zamówić z hurtowni? ja dziś odwiedzałam koleżanke, która jest straszliwie szczuplutka. jejku... zawsze jak ją widzę to mam zapał conajmniej na tydzien do odchudzania! już wydawało mi sie, że nie jestem aż taka gruba ale jak ją zobaczyłam to ja jestem olbrzym!!! chyba dobrze miec takie szczupłe koleżanki to się człowiek bierze za siebie bo widzi ile mu brakuje do chudości! a jakbym miała same grubsze ode mnie to wydawałoby mi sie ze jestem szczupła i pewnie bym sie nie odchudzala... no odchudzałabym sie bo bym sie zle czyła w swoim ciele ale chude kolezanki sa bardziej mobilizujące! a ostatnio dookoła mnie same chudzielce. dziś bardzo mało zjadłam. nie mam czasu i nie chce mi sie jesc. juz choroba mi przechodzi. jakos szybko... nawet fs dzis nie wzielam. zapomnialam! jesli chodzi o bol brzucha to mnie po nim boli zołądek jak zjem więcej i na noc. a tak to wszystko OK! :D pa. dobranoc lub dzien dobry (jak ktos rano przeczyta a mój wpis bedzie na koncu.) :D

ja też jestem! czytam ciągle tylko nie piszę za często. ;) teraz się rozchorowałam i leże w łóżku. przynajmniej na jedzenie nie mam kompletnie ochoty. Puchatqu mam nadzieje ze juz ci lepiej...?... zatrucia są okropne. ale dobra strona to taka, ze mniej sie je! 3maj sie! ja nie jestem z Poznania ani nawet okolic wiec nie wiem gdzie tam mozna kupic for slim. idę do łóżka się wygrzewać. pa.

hej! ja się trzymam. fs znowu zaczyna działac. :D ale pogoda taka, że nic się nie chce... :(

hej Wam! ja od wczoraj znowu sie wzięłam za siebie! znalazłam jeszcze w szafce pół opakowania BIO CLA i też go biorę. zaczęły mi się \"ciężkie dni\" więc odrazu też czuje sie lżejsza. :D

witajcie! niestety przytyłam. waze znowu 60 kg. :( ja sie chyba załamie zaraz. ale jestem przed okresem to moze to tez w jakiej czesci przez to... mam nadzieje. jesc mi sie wcale nie chce, ale jem ciagle. jak jakaś popier...dzielona. musze sie opanowac bo jak tak dalej pójdzie to bede wazyc wiecej niż przed odchudzaniem! dzis spotkalam moja kuzynke. nie widzialam jej nieco ponad miesiac i mowie wam jak schudla! wyglada jakby z 10 kg! po prostu malo je i bierze cos z blonnikiem. nie pamietam co. od jutra biore sie naprawde ostro za siebie bo w nastepnym tyg. wyjezdzam za granice do znajomych i musze sie jakos pokazac! inezko dobrze, ze z pieskiem juz lepiej. :D pa.

no witajcie! Afrudyta! dzieki za mile powitanie! :D jestem po małej imprezce. strasznie boli mnie żołądek bo zjadłam dużooo więcej niż normalnie! ale tez duzo mniej niż przed odchudzaniem potrafiłam zjeść. chciałam sprobowac po troszeczku wszystkiego i tak sie nazbierało, ze teraz pękam w szwach. a żołądek tak boli, ze nie wiem... piję mietową herbatke i ide sie zaraz położyć. jutro głodówka, ale nie przymusowa. chyba nic nie bede mogła wcisnać w siebie... paaa... ps. inezka, a jak piesek?

hej! ja przez ostatnie dni nie biore for slimu i i tak mniej jem! zjadłam już prawie 2 opakowania i jest -6 kg. :D a nie przejmujcie sie tym, ze sie czepiaja ze gadacie o \"dupie marynie\" ;) :P podczytuje wiele topików i chyba we wszystkich, które tak są \"rozbudowane\" to dziewczyny rozmawiają o wszystkim. nie da się inaczej przecież. a was może się czepiaja bo to jedyny (do niedawna) topik o for slimie i wchodza tu zeby sie dowiedziec czegos konkretnego, a tu nie na temat wiele rzeczy... ;) i pewnie dlatego sie wkurzaja... :P ja Was czytam teraz codziennie, ale nic nie pisze bo nie mam co i nie mam za dużo wolnego czasu... wy juz sie zrzyłyście i znacie sie lepiej... 3majcie się!