Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

fiona_88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez fiona_88

  1. MP, no nie tak za mna, dzisiaj czeka mnie ktg i troche mam stresa. A ze jestem emocjonalna osoba to ciezko mi jest wrzucic na luz. Ale staram sie. Wypije melise przed tym. A wczoraj jechalam autobusem i mialam taki moment, ze prawie sie posikalam. Masakra. Ale po chwili przeszlo. I normalnie prawie bieglam do przychodni, zeby sie wysikac.
  2. hejka Wczoraj bylam na usg, mala wazy 1628g, wszystko jest w porzadku, tetno bylo 144. Powiedzialam lekarzowi o tych skurczach rano, kazal zejsc do poloznej zrobic ktg. Wiecie co...przezylam koszmar:( podlaczyla mnie i kazala na lewy bok sie obrocic (zawsze bylo na plecach) no i zostawila mnie. Wszystko bylo ok i nagle widzialam, ze tetno troche uroslo i migala czerwona lampka. Tak sie tym zestresowalam, ze nie umialam sie uspokoic. Mala zaczela tak kopac jak nigdy, tetno dochodzilo do 190. Czulam, ze robie sie cala czerwona z nerwow. Polozna mnie uspokajala, zawolala lekarza. Ten popatrzal, mowi zebym wieczorem jeszcze na ktg do szpitala pojechala. No ok, dalej robili mi ten zapis. W koncu obrocilam sie na plecy i bylo lepiej, ale nie do konca. Nie wytrzymalam i powiedzialam poloznej zeby wylaczyla mi dzwiek tego ktg, bo chyba to mnie tak zestresowalo, te ciagle kopy i szybkie bicie serca. I wiecie, podzialalo. Uspokoilam sie i mala tez. Lekarz powiedzial, ze nie ma potrzeby zebym wieczorem jechala jednak, ze dzisiaj przed szkola rodzenia maja mi zrobic ktg. Teraz wiem jak stres wplywa na dziecko. Ale mala nigdy tak mnie nie kopala. Bardzo sie wystraszylam. Prawie poplakalam. Pozniej juz bylo oki, mala ruszala sie jak zwykle. Ale boje sie co bedzie dzisiaj
  3. Juzka, mam nadzieje, ze zbyt czesto nie bedzie sie to powtarzac. Zaraz wychodze na te badania. A pozniej ide do rodzicow i z bratem tata nas zawiezie do babci:) Ja mam fajny, sprawdzony przepis na ciasto marchewkowe:) http://www.poezja-smaku.pl/ciasto-marchewkowe/
  4. czesc, ja tak na szybko. Giubelli, nie chce nic sugerowac:) ale jak sie zaslania to prawdopodobnie dziewczynka;P tak mi lekarka powiedziala, ze dziewczynki czesto sie zaslaniaja. Ja tak mialam:)
  5. czesc. Dzisiaj przezylam chwile grozy. Myslalam, ze mam skurcze juz. Obudzil mnie bol jak na miesiaczke i bol w krzyzu (moze nie duzy, ale jednak) i przechodzilo i znow. I tak chyba przez godzine. Zmienialam pozycje itd i nic. Nie mialam nospy juz, wiec wzielam apap i przeszlo. Masakra...Teraz juz w porzadku. Dzisiaj ide na III badanie prenatalne na 13 wiec trzymajcie kciuki zeby bylo wszystko oki;) U mnie pada deszcz i cieplo:) co za pogoda...
  6. czesc mamuśki:) u mnie w sobote zaczal sie 32 tydzien :) brzuch mam bardzo duzy. Bylam dzisiaj u diabetologa, cukier w porzadku, tylko strasznie dlugo czekalam i cukier mi spadl do 65, dostalam taka glukoze zeby troche sie posilic;) bylam taka glodna. Nastepna wizyte mam w 36 tygodniu:) to juz prawie koniec bedzie. Ale zlecialo. Jutro ide na III usg, nie umiem sie doczekac, oby bylo wszystko w porzadku, jak ostatnio. Jutro tez Dzien Babci:) Jak u was z ******i? U mnie to juz bardziej takie przesuwanie niz kopniaki, choc czasem jak kopnie to masakra:) no i ta czkawke ma czesto:)
  7. mnie mama mowila o tych blizniakach ale nie chce czytac. sluchajcie podjechalam dzis do szpitala bo dostalam boli takich jak na miesiaczke. zrobili ktg wszystko ok, szyjka tez ale troche miekka. dzidzia juz glowka w dol;-) ciezze sie.
  8. nataliareda, ja 10 i waze 80 dych hahahaha:) kiedys wazylam 58, mialam troche problemy hormonalne, mowili, ze moge nie zajsc w ciaze. A rok po pobycie w szpitalu i badaniach zaszlam:) ale musze powiedziec ze wtedy z 80kg wlasnie zeszlam na 67. Ale wtedy wazac 80kg wygladalam strasznie...a teraz wszystko skumulowalo sie na brzuszku i jest wielki:)
  9. wiecie, zaczelam 32 tydzien...w moim przypadku jeszcze 6 tygodni i bedzie coreczka ze mna;)
  10. czesc u mnie narazie 1 rozstep po prawej stronie brzucha, a najlepsze jest to ze rosnie mi tylko brzuch, talia troche sie powiekszyla. Przytylam, no juz prawie 10kg;) ale nie widac tego bardzo. Najgorzej ze twarz troche "nalana" sie zrobila:( Fasolke po bretonsku mialam wczoraj;) ugotowalam caly duzy gar :)
  11. znalazlam tabelke;) i wlasnie skonczylam prasowac ubranka 56-62. Co prawde nie wszystkie, ale wiekszosc;) fiona_88 ----------- 25 ------ 22.03.2014---- córcia Wiktoria MP88-------------25--------07.04.2014?---córcia LILA11-------------27-------01.04.2014--syn TYMON JERZY Madziana_83------ 30 ------ 15.04.2014----- córcia swiderkowa1984---29-------15.04.2014---syn agu83---------------30--------16.04.2014-----córcia Asmana-------------33--------16.04.2014?---syn Magdalenka27a---28--------17.04.2014--- syn & syn MJ28-------------------28--------21.04.2014---syn żabcia2911---------24-----------21.04.2014-córcia Maja JoannaN28----------28--------27.04.2014---syn olguss----------------25--------12.04.2014------córka Wiktorowianka------28-------01.04.2014------syn Anula-----------------26-------06.04.2014-----córka Domella--------------30-------03.04.2014-----syn
  12. MP ja czkawke odczuwam jako rytmiczne pulsowanie. I potem gdzies przeczytalam, ze faktycznie tak sie dzieje. O tutaj: http://dzieciowo.pl/2011/12/czkawka-w-zyciu-plodowym-hyk-hyk.html
  13. agu pisalas o sexie...przedwczoraj mialam okropna ochote (ostatnio barrrdzo rzadko sie kochamy) i myslalam, ze mnie rozniesie. Moj sie o cos tam wkurzyl i odwrocil sie plecami, poszedl spac. Wpadlam w szal. Ale doslownie. Zaczelam sie drzec jakby cos mnie opetalo. Potem plakalam. Wczoraj juz bylo lepiej, ale dalej chcica. W koncu wieczorem stalo sie...i od razu mi lepiej ;D Ale nie ukrywam, ze brzuszek troszke utrudnia wszystko:)
  14. GIUBELLI wszystkiego najlepszego :) by najbliższe miesiace uplynely Ci na radosnym oczekiwaniu na maleństwo :* Dzisiaj znow idziemy na szkole rodzenia a jutro zaczynam 32 tydzien ciazy:) w srode mielismy pamiatkowe ktg (wybaczcie, nie wiem czy o tym juz pisalam). Serduszko bije jak dzwon :) a we wtorek ide na 3 usg prenatalne. Majowa odzywaj sie, Ty juz niedlugo bedziesz miala malenstwo przy sobie. A pamietam jak pisalas, ze zobaczylas 2 kreseczki:)
  15. czesc:) Ja tez nie moge chodzic bez wkladki, bo produkuje tone wydzieliny. Ona jest taka zoltawa od samego poczatku ciazy. Wczoraj chwilke bylam bez wkladki i wiecie chyba popuszczam mocz...:( mialam taka plame mokra;( ale wstyd. Was tez boli wzgorek lonowy? Mnie boli moze od 2 tygodni, szczegolnie w nocy jak chce sie przewrocic na lewy lub prawy bok i ledwo umiem dojsc do wc. Czytalam, ze tak sie dzieje jak dzidzia sie obraca juz glowka w dol...Moze juz sie obrocila, bo codziennie ma czkawke i czuje takie pulsowanie na dole wlasnie. Jesli chodzi o wyprawde to mam mase ubranek juz. Od 56-74 wlasciwie. Moja mama i babcia wpadly w szal. Mam tez kosmetyki dla maluszka, dzisiaj kupilam Espumisan w kropelkach i Sterimar do noska. Ogolnie to musze jeszcze kupic nozyczki i jakies tam drobne rzeczy. Lozeczko bedzie w poniedzialek (oczywiscie nie rozkladamy jeszcze), wozek tez wkrotce (ale bede stal u taty mojego Ł.). Wanienke zamowimy z allegro, bo widzialam fajna ze stojakiem i dodatkowo z materacykiem. Powoli szykuje sobie torbe, pisza zeby zaczac po 32 tygodniu. W szpitalu gdzie bede rodzic, dla maluszka trzeba tylko pampersy i chusteczki nawilzane oraz ubranko na wyjscie. Takze zyskam troche miejsca na rzeczy dla siebie... Ciekawa jestem jak sie z tym pomiescimy wszystkim w naszej kawalerce heh.
  16. w ogole to mierzylam dzisiaj brzuch i mam 110, a 2 tygodnie temu bylo 102 hehe
  17. super Juzka. A kiedy Ty mialas ostatnia miesiaczke??
  18. hej wszystkim. Bylismy w wczoraj na kolejnym spotkaniu w szkole rodzenia i mialam robione pamiatkowe ktg:) serduszko bije super, dzidzia akurat sobie drzemke ucinala jak to powiedziala polozna:) za tydzien w czwartek wizyta u ginekologa no i najwazniejsze...w listopadzie bylam na 2 badaniu prenatalnym. Podczas usg lekarz mowil, ze wszystko w porzadku. No ale do teraz nie dostalam tych wszystkich parametrow. Okazalo sie, ze lekarz no gdzies to zgubil. No wkurzylam sie bardzo, ze juz 2 miesiace a tu takie zaniedbanie. No ale maja mi zrobic 3 usg prenatalne za darmo we wtorek:) z powodu tego, ze lekarz no zawalil. Polozna sie kajala, mowila ze lekarz jeszcze bedzie mnie przepraszal i w ogole. Wazne, ze wszystko jest ok, tylko nie dostalam tych parametrow, a w koncu placilam 180zl.
  19. kuswa z przykroscia stwierdzam ze jak nie bylo rozstepow na brzuchu, tak po prawej stronie juz 2 mi sie zrobily i od pepka w dol;( jedynym pocieszeniem jest to ze sa jasne nie ciemne. No coz...to nie jest najwazniejsze
×