fiona_88

ja jestem w 7 tc bo owulacja byla pozniej przez moje dlugie cykle. kurde 14 tydzien ale fajnie. ja mam 19 druga wizyte bedzie juz serduszko pewnie. no ibadania zaniose i karte ciazy zaloza. powiem wam ze mam sporo nerwow i chyba szkodze przez to fasolce..co do zachcianek to nie ma duzych ale jednak wole slodkie na ogorki kiszone patrzec nie moge

czesc wszystkim. Giubelli, nic sie nie martw. Napewno sie pouklada. Ja tez mialam torbiel i inne dolegliwosci hormonalne. Lekarze podejrzewali przerost kory nadnerczy, mowili ze prawodpodobnie nie zajde w ciaze itd. No ale widzisz, udalo sie. Tez mialam bolesne stosunki, szczegolnie "od tylu", czulam jakby mi jajniki mialo rozerwac. Zrob badania i zobaczysz uda się, naprawde "olej" to i wtedy w bezstresowych warunkach zajdziesz. Ja tak zrobilam i pierwszy miesiac i jest :) ja trzymam kciuki. majowa w ktorym ty jestes tygodniu? :)

papsi tez trzymam kciuki. Kurcze dziewczyny, macie ciagle mdlosci jak ja? nie moge normalnie patrzec na jedzenie. Przygotowywalam obiad i malo nie zwymiotowalam. Musze chyba miete sobie zaparzyc, troche pomaga. A najsmieszniejsze jest to ze malo jem, a brzuchol wywalony :( zawsze mialam z nim problem i dodatkowo mam lordoze ledzwiowa wiec zawsze jest odstajacy...masakra

cześć widzę ze wszystkie mezatki, ja narzeczona i narazie nie zapowiada sie na slub...:( bylam dzisiaj na gieldzie i kupilam sobie juz kilka luzniejszych ciuszkow, bo przez te wzdecia brzuch mi wywalilo. No i oczywiscie rodzice cos tam tez mi kupili;) az mi glupio bo tak duzo mi daja... nie umiem dalej nic jesc:( wypilam malego shake truskawkowego i mam dosc, chyba nic juz dzisiaj nie zjem U mnie w koncu jakis powiew powietrza, pozniej ma padac, jak sie ciesze :) hehe

a ja chcialam wlasnie zapytac czy za usg genetyczne sie placi?

naszla mnie faza jedzenia wszyskiego z ketchupem. Uwielbiam ketchup Tortex to smak mojego dziecinstwa. I tak wlasnie jem kanapke z serkiem Almette smietankowym z ketchupem ;) zoladek juz nie boli:)

mnie bola nogi i zyly mam bardziej widoczne, ogolnie obolala jestem ;P

ja jestem tego zdania, ze na kazdym etapie ciazy "moze cos sie stac", wiec czemu nie mowic od razu? wole byc dobrej mysli:)

czesc. u mnie dzisiaj totalne zmeczenie, bol zoladka nie do zniesienia. Czuje ze malo co zjem dzis. I te upaly. Doslownie plakac mi sie chce. U mnie juz chyba wszyscy wiedza o ciazy. pozdrawiam was;)

aha, mozna brac nospe w ciazy, pytalam ginekologa, wiec jak boli to smialo

anielica, musisz przetrz trzymac te bole jakos:) mnie tez bolalo, ale jakies 1,5 tyg temu przestalo:) co do luteiny - ona podtrzymuje ciąze, ale raczej na rozwoj nie wplywa

*miesiączki :)

danna witaj, masz identycznie jak ja:) tez mam ciaze 2 tygodnie mlodsza niz przypuszczalam, ostatnia @ 15.06, ale miesiaczni co 37-43 dni...:) i mam 19 drugie usg :) dziewczyny gratuluje wam widoku swoich dzieciatek na usg :)

witaj martaa88, gratuluje:) ja mam drugie usg 19 sierpnia:) i jestem juz po badaniach krwi i mocz itd. Wszystko ok. 19 zaloza mi tez karte ciazy:)

hejka, przepraszam, ze rzadko sie odzywam, ale jakos nie mam sily przez te upaly + troche mnie mdli i slaba jestem. Wiecie co, to da dziwne, ale doslownie nie umiem patrzec na ogorki kiszone i odrzuca mnie ich zapach. Nie mogę poprostu. Mam tak od 2 tygodni. I najgorsze, ze wszedzie czuje ich zapach. Na samą mysl o ogorkach poprostu chce mi sie wymiotowac :) smieszne nie? tak samo ryby...nie mogę poprostu blee w koncu do mojego menu dorzucilam dzem (z umiarem), owoce, jogurty, czasem cos slodkiego. No ale zauwazylam ze ewidentnie wole slodsze. Od 2 tygodni nie jadlam miesa! A uwielbialam zawsze. Pisalyscie o uplawach: ja mam od samego poczatku duzo i takie zoltawe (to normalne), czasem biale. Ogolnie mecza mnie wzdecia i nie jest mi z tym dobrze:( czuje sie ciazko. Cera bez zmian, zawsze jakies krostki male byly, ale umiem sobie poradzic, jestem kosmetyczka ;) paznokcie bardzo mi sie wzmocnily z czego sie ciesze. A jak u was?

motylek, do ginekologa chodze z nfz, wiec nic nie place, ani za usg ani za wizyte

cześć dziewczyny. W piatek bylam u ginekologa, zrobil usg, wychodzi 6 tydzien, nie 8 jak myslalam. Mam dlugie cykle, wiec owulacja byla pozniej. Bylo widac pecherzyk z cialkiem zoltym. Lekarka powiedziala, ze wszystko ok, choc ja myslalam ze zobaczę wiecej bo robilam bete 24 lipca i bylo ponad 14 tys! Ale ginekolog powiedziala, ze wszystko w najlepszym porzadku. Dostalam skierowanie na badania krwi, toxoplazmoze i inne, no i mocz. Wybaczcie, bo nie pamietam czy przypadkiem juz tego nie pisalam ;) jutro ide po wyniki i zalozyc karte ciazy :) troche mniejsze mam mdlosci, staram się jesc racjonalnie, nie opychac się, z reszta nawet nie mam ochoty przy takim upale. No ale niestety, co zjem to dostaje wzdęć...:( Powodzenia wam wszystkim zyczę :)

ja mialam owulacje z poczatkiem lipca, a juz 11 lipca test pokazal druga jasniejsza kreske. Z dnia na dzien byla ciemniejsza, a 16 lipca beta 463 :) tez myslalam ze zobacze juz cos wiecej niz dzisiaj, ale lekarz zna sie lepiej, wiec raczej z wiekiem ciazy sie nie myli:) Mirabell napewno sie doczekasz, cierpliwosci. Ja bylam 15 lipca u gina, i bylam pewna ze na usg bedzie juz cos, a tu pusta macica. Poprostu za szybko poszlam. Uzbroj sie w cierpliwosc:)

Mirabell kazda ciaza jest inna jak sie okazuje, ale mysle ze jeszcze tetna nie bedzie widac...

mialam 15.06, ale maam dlugie cykle wiec owulacja sie przesunela :)

cześć dziewczny :) dołączam sie do was. Myslalam ze jestem na marzec, ale dzisiaj bylam na usg i wychodzi ze to 6 tydzien, nie 8 jak myslalam. Widzialam pecherzyk i cialko zolte. Lekarka powiedziala, ze wszystko w porzadku, dala skierowanie na badania i po badaniach polozna zalozy karte ciazy :) nastepna wizyta ok 20 sierpnia.

wrocilam. Jest to 6 tydzien, nie 8 jak zakladalam. Widac pecherzyk i cialko zolte, jeszzcze nie ma zarodka. troche sie obawiam. Ale ginekolog powiedziala, ze jest dobrze.

czesc laski, nie odzywalam sie, bo ostatnio zmeczenie mnie dopadlo:( ale dzis juz lepiej. Wlasnie wstalam i ide odebrac wynik tej bety sprzed tygodnia, bo znam wynik, ale nie mam go na papierze. A o 15:15 mam dzisiaj wizyte :) boje sie i ciesze. Mam nadzieje, ze juz cos zobacze. Jutro poczatek 8 tygodnia:) pozdrawiam wszystkie i zycze owocnych staran. Napewno sie uda:)

fionki nie bylo, byla na wyjezdzie :)

witam, widze ze znow jacys "goscie" wyrazaja swoje niezadowolenie z powodu tresci na tym forum. Forum jest "ciazowe", jesli dziewczyny chcialyby pisac o swoich zainteresowaniach, gotowaniu itd. to pisalyby na innym forum. Jesli tylko to forum podczytujecie, to prawda jest taka, ze nawet nie powinnyście sie tu wypowiadac. Tyle na temat.