fiona_88

na kwiecien - kuswa chcialabym juz...a tyle jeszcze czekania

mnie zas w krzyzu lamie, promienuje do nog. D**e tez mi rozywa. Ciagle mam parcie na kupke i bylam dzisiaj 6 razy...kuswa sama juz nie wiem

Mamaolcia, moja mama tez non stop siedzi i oglada TVN24 ale ona tak zawsze

no helenka czytalam jak Cie potraktowano. U mnie w szpitalu na szczescie by tak nie bylo. Ja tez jak lezalam w szpitalu te 2 tygodnie temu mialam bardzo silne skurcze (tak mi sie zdawalo) a na ktg wyszly jakies tam skurcze, ale male. To sobie nie wyobrazam jak musi to napiepszac jak sa skurcze porodowe miska pisalas ze boisz sie wojny. Powiem Wam, ze tez sie boje

dziewczyny jestem...falszywy alarm to byl, choc cala noc bolalo mnie jak na miesiaczke i krzyz. Myslalam ze d**e mi rozerwie. Ale teraz juz lepiej. Nawet troche mam energii wiec odkurzam, cos tam sprzatne i pewnie potem znow bedzie bolec jak sie poruszam. Dziekuje za troske;) pozniej poczytam co pisalyscie

Giubelli mam cesarke na 17 marca. Jestem w domu, ale cala noc bole miesiaczkowe i ogolnie niedobrze mi. Skurczy poki co regularnych nie ma. 17 cesarka, chcialabym dotrwac, ale no nie wiem nie wiem. Jakby wody odeszly lub czop to mam jechac.

kuswa boli ciagle. nie wiem dokladnie jakie odstepy czasowe. boli krzyz bol jak na okres nogi bola i parcie na krocze. ciagle chodze siku. kuswa sprobuje sie przespac..

to pewnie nie te skurcze, bo owszem co pol h ale to taki bol jak na miesiaczke po 10 minutach przechodzi...ide sie polozyc, pewnie zasne;)

bralam nospe, nie przeszlo. Co pol h trwaja 10 minut. Pewnie falszywy alarm...

jak na okres i krzyz boli i promieniuje do nog

gosc, wlasnie boja jak cholera...

a mnie sie nasililo. Nie pisalam chyba, ale zaczelo sie od bolow krzyzowych, skurcze nieregularne, a teraz co pol godziny trwajace 10 minut. Poczekam jeszcze, ale wzielam nospe i nie pomoglo. Boje sie, ze nie zdaze, a trzeba bedzie ta cesarke robic

wiecie mam skurcze co pol h trwajace 10 minut...zobaczymy jak bedzie dalej, w kazdym razie nospa nie pomogla

Sopelek boje sie dokladnie tego samego. Ale tak sobie mysle, jakbym miala rodzic sn to bym tez sie bala. Wiec, trzeba sie uspokoic i musimy to przezyc

chcialabym dotrwac, choc juz sie dluzy...

ja mam termin na 22, 17 mam miec cesarke z powodu ulozenia posladkowego.

kasik - Wiktoria bedzie:) sluchajcie chyba mi sie akcja zaczela, boli mnie krzyz, skurcze byly nieregularne, teraz staja sie bardziej bolesne. Wzielam nospe zobaczymy czy przejdzie. Mam stracha, bo jak sie zacznie to musze szybko jechac i musza zrobic cesarke. Napewno bede dawac znac. Widzialam tez wasze brzuszki, super;) a swiezo zaciazonym gratuluje.

heelenka, mi czop jeszcze nie odszedl, ale wiadomo nie musi. W ktorym ty tygodniu jestes?

dalej boli wzielam nospe, zobaczymy

jakie to jest nowe forum?

dziewczyny mam juz od dluzszego czasu bol w okolicy krzyzowej promieniujacy do nog, skurcze sa ale nieregularne. Zauwazylam ze wydzieliny jest wiecej, jest taka bardziej bezowa. Bede czekac na rozwoj sytuacji...

sieja - ten sluz to moze czop? obserwuj co dalej sie bedzie dzialo. Mnie tez boli strasznie krzyz dzisiaj, brzuch sie napina i czuje bole jak na miesiaczke. Poki co, nie mam jakis regularnych skurczy

ja mialam termin na 22 marca, cesarka 17. Myslalam, ze bedzie wczesniej, ale ginekolog powiedziala, ze lepiej niech sobie mala pobedzie jeszcze w brzuszku. Mam przeczucie jednak, ze wczesniej urodze...

wyobraz sobie ze nie tylko ty umiesz angielski ;) nie musisz od razu zakladac ze my ĆWIERĆMÓZGOWKI go nie umiemy...nie pyklo ci

feedersem ahhaha usmialam sie :)