Annie

ja sie chcialam jeszcze zapytac bo w ciagu roku nie mialam takiej sytuacji :) Czy krwawienie z odstawienia dostane tak, jak zawsze, pomimo tego, ze bralam antybiotyk ?:)

Również wesołych i spokojnych swiat Bozego narodzenia oraz szczesliwego nowego roku zycze wszystkim Wam :)

alaaaaa dokładnie, po co oni w ogole tutaj wchodza? To tak jakby łysy wszedł na topic o wymyslnych fryzurach i dzielił sie z innymi doswiadczeniami...tak jak kobieta, ktora nie miala nigdy dziecka pouczała doswiadczone mamy...Ludzie a moze ja wejde na topic o gumkach i npr i zaczne pisac jacy jestescie naiwni itp? Skoro nie macie o czyms pojecia to sie nie wypowiadajcie... Ja z moim facetem ustalilismy, ze beda brala pigułki...nie mogł patrzec jak ciagle sie stresuje i płacze z powodu, ze moge byc w ciazy...A jesli byłabym w ciazy dopuszczałam nawet samobójstwo...Wiem wiele o pigułkach i wiem, ze to trafny wybór...Nie przerazaja mnie skutki uboczne...Co Wam do naszego wyboru? Co Wam do Mojego zdrowia? Co Wam do zdrowia innych kobiet stosujacych pigułki? Kazdy wybiera swiadomie...kazdy ma jezyk i umie rozmawiac o tym ze swoim lekarzem, kazdy umie czytac i jesli chce, to znajdzie wiele informacji na ten temat...Skoro uwazacie, ze jestesmy głupie, to ja moge powiedziec ze smieje sie z ludzi stosujacych NPR ;D dalej tego ucza na naukach przedmalzenckich?:)

W ogole dodam cos smutnego :( Moja kolezanka z grupy jest w ciazy, miałaby blizniaki :( usg wykazało 2 istotki...ale jedno obumarło :( Przypuszczam wlasnie, ze to przez tą naszą chemie :(

Wole wydac 35 zł na pigułki...Dziecko \"kosztuje\" o wiele wiele wiecej taka jest prawda...Narazie sobie nie moge na nie pozwolic...Zreszta, która 20latka moze? Poza tym moge tylko dodac ze codziennie truje sie substancjami rakotwórczymi na uczelni na laboratoriach....studiuje chemie...Wiec jesli mialabym byc teraz w ciazy, to wiazaloby sie to z rzuceniem studiow - płód mogłby ucierpiec...

Palenie tytoniu tez powoduje raka, a zobacz ile osob pali ;)))

mmmmmac -> 1. Kiedys pigulki rowniez były 2.doedukuj sie i wtedy wypowiadaj sie na tym forum...

Pomijajac wszystkie choroby weneryczne....bo na pewno o to Ci nie chodzi :) TO MOzesz go np. zarazic grzybica ;)

Carolina - zrozumialam, ze i jest napis start i dni tygodnia ;)

Dni tygodnia na listku od pigułek sa po to aby sie nie pomylic...jesli ja zaczynam kazde opakowanie od soboty, to biore pigułke podpisana \"sob\" ;) i nastepne łykam analogicznie do dnia tygodnia...

Karolinko - niestety w Gda bylam w takiej aptece i Logest mieli w normalnej cenie mimo tego, iz na ulotce reklamowali, ze maja taniej...Musze znalezc inna taka apteke w Gda ;) Pozdrawiam.

Karolinko - niestety w Gda bylam w takiej aptece i Logest mieli w normalnej cenie mimo tego, iz na ulotce reklamowali, ze maja taniej...Musze znalezc inna taka apteke w Gda ;) Pozdrawiam.

Jest mozliwosc ciazy mnogiej, dlatego ze po odstawieniu pigułek jajniki \"szaleją\" :) Ja bym chciała miec blizniaki, aczkolwiek to nie o to chodzi...wolałabym poczekac 3-6 miesiecy az organizm dojdzie do normy (podobnie chyba zalecaja ginekolodzy?) i dziecko bedzie sie prawidłowo rozwijac i ciaza rowniez bedzie prawidłowo przebiegac...;)

Aha i nie mam pojecia co to znaczy:) , po \"dłuższym\" stosowaniu, bo po 10 latach (tak mi sie wydaje) moga wystapic jakies problemy...Ja pisałam tak w granicach 1-5 lat...Moze niech sie wypowiedza panie, ktore stosowały dłuzej pigułki :) Pozdrawiam :)

W sporadycznych przypadkach zdarza sie tak, ze kobieta nie moze zajsc w ciaze po zaprzestaniu łykania pigułek...Jesli robisz badania i chodzisz na wizyty kontrolne do ginekologa, nic takiego raczej nie powinno sie stac...Raczej jest tak, ze po zaprzestaniu brania pigułek szybciej zachodzi sie w ciaze, ze tak piowiem organizm troszke \"wariuje\" ;) ...pozniej gdy organizm sie ureguluje jest raczej tak jak przed :) Czytałam sporo na ten temat o kobietach, ktore robily tylko przerwy na dziecko, pozniej znow braly i znow przerwa na dziecko :) I nic zlego sie nie stalo, ani im ani dzieciom :) Wiesz bywa tez tak, ze kobieta przed braniem pigułek moze miec problemy z zajsciem wciaze, a pozniej bierze pigułki rzuca je...i mysli, ze to wina pigułek...Takie jest moje zdanie :) Pozdrawiam :)

Angii nie mam pojecia :\\

Ja biore o 21:00 :) Jak dla mnie najlepsza pora to własnie wieczór :) Na uczelnie jezdze na rozne godziny( wiec czasami moge sobie dluzej pospac;) ) a o 20:00 juz zawsze w domu jestem :) To zalezy jaki kto prowadzi tryb zycia :)

Angie - pierwsza pigułke mozna wziasc w 1 dniu, lub w 2-5 dnia cyklu, ale wtedy nalezy sie dodatkowo zabezpieczac przez 7 dni. Pozdrawiam.

Borderline - szczerze mowiac to nie mam pojecia, jesli chodzi o penicyline, kiedys mialam taka strone internetowa, gdzie byly wypisane wszystkie leki, ktore obnizaja skutecznosc i w jaki sposob, ale nie wiem gdzie ja mam :( Mysle, ze panie farmaceutki w kazdej aptece moga Ci odpowiedziec na to pytanie, jesli nie masz mozliwosci skontaktowania sie z ginekologiem :) Pozdrawiam :)

senna22 Pigułki teoretycznie wchłaniaja sie 4 godziny wiec raczej nie ma powodow do obaw :) Natomiast ja bedac w Twojej sytuacji odczekałabym \"na wszelki wypadekk\" te 7 dni :) Ale ja to taka szczególnie ostrozna jestem wiec sama rozumiesz;) agula23 a bym wzieła pigułke nie robiac przerwy na krwawienie, lub po 7 dniach przerwy...wziecie pigułki w 4 dniu przerwy moim zdaniem moze rozregulowac caly \"pigułkowy;)\" cykl :) Bo jakby nie patrzec gdy przyjmujemy pigułki po raz pierwszy mozemy wziasc w pierwszym dniu lub 2-5 dnia \"naturalnego\" okresu, nie spotkalam sie jeszcze z opinia, aby brac pigułki 4 dnia krwawienia z odstawienia :\\ Byc moze sie myle. Dobrze, ze uwazalas przez pierwsze 7 dni :) Pozdrawiam :) szukam i nic Nie stosowałam ich, aczkolwiek wiadomo mi, ze wielu ginekologów takie posiada. Proponowałabym najpierw znalezienie prywatnego ginekologa, nastepnie telefon do niego i spytac czy takie tabletki posiada, jesli nie to telefon do nastepnego.

Katarynka - moze sie zdarzyc ;) Ja tak np. mam ;) Biore pigulki od roku i czasami czuje \"taki\" ból :) I z tego, co czytalam na innych forach, rowniez inne dziewczyny biorace pigulki "to" maja ;) Pozdrawiam :)

I tak jak mowila Alaaaaa -> wpływ maja te leki, ktore maja zaznaczone na ulotce, ze obnizaja skutecznosc antykoncepcji hormonalnej :) czyli silne leki przeciw gruźlicze, antybiotyki, leki nasenne, uspokajajace :) Na ulotce od anty sa wszystkie leki wypisane, no i jak mowilam wczesniej sprawdzac na ulotkach od lekow, ktore sie przyjmuje :) NA moim antybiotyku, ktory skonczylam 2 dni temu :) bylo napisane, ze obniza skutecznosc pigulek :)

Ja rowniez wiem z doswiadczenia, ze przeciwbolowe nie maja wplywu na pigulki...no i pytałam moja ginekolog kiedys co ma wpływ, a co nie ma wpływu ;))))

Mialobyc Nan. -> Nanita ;)

Nin. - jesli chodzi o leki przeciwbolowe i przeciebienia itp. to nie ma to wplywu na pigulki ;) Jak juz pisalam biore antybiotyk, ktory obniza ich skutecznosc...dzisiaj ostatnia tabletka antybiotyku...ale powiem Wam, ze czuje jakbym miala...jajeczkowanie :D takie samo uczucie, ten sam \"bol\" ;)