Ciemnooka***

Dziękuję Wam bardzo Jeni, Julek, Józiu:D:D:D, że w takim dniu właśnie świętujemy to razem:-) I chciałabym także podziękować tym wszystkim, którzy są mną od samego początku, choć tu już ich nie widać, tworzyli ten topic:-), niektórzy dołączyli później i także są przy mnie, za to z serca Wam dziękuję i przepraszam, jeśli kiedykolwiek Was niechcący uraziłam, czy zawiodłam, słowo może ranić czasem jak sztylet. Czy będę tu dalej-czas pokaże. A teraz kieliszki w górę, bo wznoszę za Was toast, za Wasze zdrowie i pomyślność. Tak jak Jeni wspomniała, tańców też nie może braknąć. A zatem poloneza czas zacząć;-)....i bawcie się dobrze:-) Panowie proszą Panie. Dla Wszystkich, i także Zaklinacza, który na pewno pilnował Jubileuszu :D:D :D :D:D :D:D :D :D:D :D :D:D :D :D:D :D :D:D :D :D:D :D

Jeni... szczęśliwej i bezpiecznej drogi z uśmiechem na twarzy:-), tylko nie poprawiaj makijażu w lusterku, bo to też niebezpieczne;-), a często praktykowane przez kobiety, nie wspomnę o kuszeniu odkrytymi nóżkami;-) POWODZENIA

Julek- trzeba myć, a nie wietrzyć;-):D Zaklinaczu, masz rację-nie krzywdzić nikogo.

Hello Dobrze, że mnie tu wczoraj wieczorem nie było, takie sceny-brrrr:P:O, miałam spokojny sen chociaż:-)

kto wie, może zatańczymy;-):D

Dla Ciebie zawsze;-), tzn. dla Józia:-)[

Jeni :-) dzień dobry:D i zapewne jak Jenifer i nawet bez Lopez masz czym kręcić w rytm muzyki;-), zresztą ja także i lubię ruszać bioderkami i zataczać kułeczki, o męskich nie wspomnę krągłościach- ale mogą równie mocno zawrócić(zakręcić) w głowie;-) piękne słońce na dworze, miłego dnia Wam życzę:-)

jak na mój gust to Lost-wygrywają, a zwłaszcza para: Sawyer&Kate-dreszcz mnie przeszedł:-)mmmmmmmmmmmmmmm

Ale z tańcem to nie żart, bo bardzo lubię to robić:-)

to zaczynam już ćwiczyć:D, na razie na innym sprzęcie;-) to oczywiście żart:-)

A te cmokaski to nie takie jak ten wczorajszy kiss na schodach;-):P Jeni :-) ma rację z tym Niedźwiedziem w kuchni-też to bardzo lubię-Panowie do kuchni marsz;-), cóż najlepiej jak oboje się krzątają kobieta z mężczyzną :-) I zastanawiam się nad tym tańcem seksownej Rebecci- tylko stołu bilardowego nie mam:-(-oglądałam ten film kiedyś, ale z przyjemnością obejrzałam raz jeszcze-bo świetnie zbudowana aktorka i seksowny taniec-godny naśladowania;-)

a Nigella Lawson- uwielbiam za gotowanie, podjadanie wieczorową porą, jej kształty rubensowskie i śliczna buźkę:-), malinki palce lizać.

Zaklinaczu Miły, dzień dobry:-) i Tobie wiele uśmiechu, radości i power\'u do pracy:-) A kto rano wstaje temu Ciemnooka daje...oczywiście kwiatuszka... i cmokaska za ładne powitanie :-)

ale skoro motylek zajęty (ten w kawie)- to tą z kwiatuszkiem proszę, śmietanka i czekolada jako dodatek:-) idę swojego motylka oglądać...;-)

krzątanina kobiety po kuchni -to uwielbiany widok dla mężczyzn i ta piosenka w wersji francuskiej- urocze, trafiłeś Juleczku...-bomba, i ta Emanuel - te gorące i zmysłowe sceny z Filmu;-) wspaniały poranek:-)

mmmmmnnnnnniiiiiiiaaaaammmmm:-) poproszę tą z motylkiem;-) super doznania smakowe i estetyczne- pyszna i estetyczna... jak zeserwowałeś taką Anulce to na pewno obsypała się słodkimi całuskami .... dziękuję :-)

ups, tylko, że ktoś wykasował Twoją chęć zeserwowania tu kawy- no chyba że śniło mi się;-)

Witam w niedzielny, słoneczny poranek... co do szkoleń - otwarta byłam i jestem na wszelką wiedzę i nie twierdzę, że wszystko umiem, tylko rzeczowo proszę i na temat;-):D Juleczku, czekam na kawę od Ciebie...;-) słodkiego, miłego życia...

Wszystko ok, bo ten Najwaleczniejszy jest przy mnie:-)

Oczywiście Juleczku... mi też, jestem już po dobrej kolacji i po winku:-)

Płatki kwiatów Zakładka, miłosne i zmysłowe sceny Ryrusa, czy przebudzenia Ignisa? ach...

I gdzie się podziali Ci Wspaniali Rycerze? przeszli do lamusa...:P

Juleczku, to zrozumiałe, że w moje strony Cię ciągnie:-) to udanych przypływów (uczuć) i odpływów Tobie i Ani:-)

Józiu, co tak straszysz ?, ta scena to nie triller, tylko "dreszczowiec", a, moim pazurkom w tych miejscach nic nie zagraża;-)

Ja idę wtykać rączki..., ale nie w kratkę;-):D, a gdzie to pozostawiam w domyśle...:-)