Ciemnooka***

no, ale mówiłeś, że wolisz od przodu:P hihi

to mam konkurencję;-) już Cię reanimować?

Józiu- bo najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny;-) wiesz co, ja tak sobie myślę, że z każdym dniem odkryjesz w niej coś nowego, fajnego:-)

a to do niego odpowiedziałeś, I see! tylko nie wiem, co powiedział...

to ciekawe:-) , może dojdziemy do większej wprawy i inne bariery pokonamy;-) dobrej,spokojnej nocy:-) do jutra Józiu

to znowu się rozumiemy, czy Ty masz jakieś zdolności telepatyczne?

racja, trzeba korzystać póki czas...

Józiuuuuuuuuuuuuuuuuuuu, my chyba też idziemy pospać...

Józiu, a nie mogą się widzieć na żywo? prerogatywa-umykasz -to pewno musisz, ale pozdrawiamy serdecznie, dobrej nocy:-)

Józiu, gdzieś tak będzie-hihi, mój temat ma ok.3 m-ce, a czuję jakbym kawał życia przeżyła;-)

a nie mówiłam:-) Józiu-za zgodność myśli

podaj mail\'a to tez Ci wyślemy-Józiu chyba nie ma nic przeciwko;-)

oj ma, dzięki;-)

oki Józiu-dziękuję:-)

a tak nawiasem mówiąc, to jedzenie kaszanki w miłym, uroczym towarzystwie także może być seksi...;-)

Józiu- wiesz co dobre, mam nadzieję, że na kobietach także się tak znasz i smakujesz...;-)

prerogatywa- ales delikatny, nie o żarciu -a jak już to o jedzeniu-jak ktoś ma odrobine wyobraźni to i w jedzeniu winogrona, banana znajdzie rozkosz..., jedzenie spagetti też może być ciekawe i podniecające...

albo teleportacja?

Józiu,czujesz to, Ci co nas czytają teraz, albo będą jutro czytali-to też zgłodnieją:D

samej mi leci ślinka, że przełykam jak pelikan;-) to co zmiana tematu...

znowu mi się powtórzyło-przepraszam... tak, ogóreczki są pyszne... kapusta zdrowa- surówki z niej ,albo kapuśniaczek można przyrządzić...

też lubię pierogi-te co wymieniłeś, tych na słodko z makiem nie jadłam-ale mogą być pyszne, szybko też potrafię je lepić z takimi falbaneczkami wokoło...i jeszcze lubię z samymi ziemniaczkami doprawionymi i z cebulką podsmażoną w farszu-mniam

też lubię pierogi-te co wymieniłeś, tych na słodko z makiem nie jadłam-ale mogą być pyszne, szybko też potrafię je lepić z takimi falbaneczkami wokoło...i jeszcze lubię z samymi ziemniaczkami doprawionymi i z cebulką posmażoną w farszu

to ładnie-gratuluję:-), faceci potrafią wyśmienicie gotować, bo robią to rzadziej niż kobiety i dużo serca w to wkładają, umieją doprawić, a i znam Panów co robią smaczne wypieki; a czego najb. brakuje Ci z Polski, czego tam nie ma?

Zaraz będę głodna, nie przepadam za golonką, a właściwie nie jadam, ale tak zachęcasz, żebym spróbowała.Podobno do golonki jest dobre piwko.