Ciemnooka***

róża to najpiekniejszy kwiat- chciałabym być takim ..., ale to niemożliwe, może pozostać marzeniem... tylko, żeby znalazł się mój książę...;-) Józiu- Ty to jesteś smakoszem win, ale ja lubię polslodkie- tak jak Ignis, może być białe i czerwone:-)

Wzruszyłam się... Czym kierowałeś się wybierajac te fragmenty właśnie?

wow-fragment z \"Małego Księcia\"... pięknie, to mnie zaskoczyłeś miło:-) \"...bo jak miał w jednej j kochać się, gdy ujrzał park z tysiacem róż\'? lubię tą piosenkę

na przystanku-.. czuję jak mi się nogi uginają na Twój widok, serce mocniej bije, czuje jak mnie dziwne ciepło ogarnia...,jeszcze nie czuję Cię blisko, ale już drże z podniecenia, że zaraz się do mnie zbliżysz powolnym, majestatycznym krokiem...

a na przystanku, to wypada tak sobie chlapnąć kieliszeczek?

Ignis- z chęcią... ten kieliszeczek, ale teraz zastanawiam się, czy mogę tak siedzieć tu bez prysznica..;-)

Witajcie, dobry wieczór, to znowu może być grupowy prysznic;-)-jeszcze jestem przed

NUTA ROZKOSZY \"Zapach miłości z krótkiego snu obudził mnie nad ranem. Zapach kobiety...w nocy czas, woń spełnienia do granic. To zapach ciebie uwiódł mnie założył słodkie kajdany, nutą rozkoszy spętał mnie, aż poza zmysłów kraniec. A ja?? A ja zniewolić się dam, niejeden jeszcze raz!!!\" PROSISZ- TO MASZ

Józiu:D oj głęboki- na umówmy się na nstepnym przystanku, albo na wczesniejszym;-)

ale się podnieciłam...na serio muszę ochłonąć, idę dla ochłody po łyk zimnej wody:-)

Ignis- za mądrą i podniecająca wypowiedź:-) Teraz mi udało się wydobyć kawałek Twojego wnętrza...;-) Ale takie spojrzenie to mi się marzy i spełnienie, i to w rzeczywistości:D To do wieczora;-)

oj, chyba bardziej interesuje Cię ciało niż dusza???;-)) przyznaj sie, hm?

Nie mi oceniać te atrybuty;-), ale chciałbyś zapewne poczuć je jak podmiot tego wiersza:-)/niekoniecznie moje

Było \"Jej marzenie\" to czas na \"Jego marzenie\", a może i Twoje ukryte, żeby być w takim \"niebie\";-0 JEGO MARZENIE \"Jak mocno można tęsknić, może powiesz miła? Wiele dni upłynęło, kiedyś ze mną była, gdym się cieszył jak dziecko twoim pięknym ciałem, być obok ciebie, z tobą, i w tobie.... Z zapałem tuliłem cię do siebie, trzymałem w ramionach. Kiedy następna chwila będzie nam przeznaczona? Przyjdę do cię o zmroku, gdy gwiazdy srebrzyste wyznaczą nocy środek - błyszcząc promieniste. Cicho i bezszelestnie stanę u wezgłowia by dotknąć twoich włosów - miękkiego sitowia. Stojąc, wdychać będę - kobiety woń rozkoszną, pachnącą jako siano, skoszone wczesną wiosną. Pierś twoja odsłonięta, podnosi się i opada, ach... biada moim zmysłom! Biada, biada, biada!! I biada memu ciału, co pożądaniem płonie, gotowe szczeznąć gdy cię - moje dotkną dłonie. A serce jak oszalałe w piersi się szamoce, jaka nieziemska siła wzięła je w swoje moce? Wiem skąd ona pochodzi, czemu ogniem pali - tyś to sprawiła miła, gdyśmy się spotkali, zabrałaś moje serce, dając mi w zamian siebie. Czy mi źle? Ależ nie, czuję żem jest w niebie. \" [Piotr Stanisławski]

postaram się;-)

Jakoś damy radę, poradzim sobie. Jak zatęsknimy -to jeszcze większym uczuciem się zapalimy;-)

Weekend minął ogólnie spokojnie, w niedziele bardziej czynnie na spacerowaniu:-) Jak czytałes to te odwiedziny były ekstremalnie rożne, miłe i miłe inaczej, jakoś tak burzliwie bylo na topicu, dawno nie miałam takiej zaprawy;-), ale były także romantyczne akcenty:-)

Józiu, grunt, że czuję Twoją obecnośc nawet na taką odległość , jestem cierpliwa...

Hejka:-) mam 41 lat, miło, jak odwiedzaja mnie \"starzy znajomi\";-), nie \"bajeruje\",tylko flirtuje, a czy ze skutkiem właściwym-to się okaże;-) cieszę się niewątpliwie z każdej nowej znajomości, niezależnie od tego czym zaowocuje:D; A i zaszczyt mam gościć niezwykłych, ciepłych Panów.Pozdrawiam Ignis - czy dziś też mnie czymś miłym zaskoczysz??? :-) Józiu, szkoda,że jesteś zmęczony, bo stęskniłam się za Tobą , a tu jeszcze perspektywa reglamentacj czasu ze mną:-( Zapraszam w każdej wolnej chwilii do uprzyjemienia sobie czasu:-) Wszystkim spokojnej, owocnej pracy, łączę się z Wami w tym przyjemnym obowiązku;-) i przesyłam serdeczny uśmiech :D

Józiu witaj:D-cieszę się,że jesteś.Wybawiłeś się dobrze na imprezce? Teraz weszłam na chwilkę, będę popołudniu Pozdrawiam Wszystkich i życzę miłego tygodnia:-)

z lwem to chyba czułabym się na motocyklu bezpiecznie;-)

Ignis-zapraszam gorąco. dziękuję za muzykę, zmysłowy wiersz i Twoje miłe towarzystwo:-)

Lwy mają swój honor, ambicję i dumę, lubią być w centrum uwagi..., jak to król zwierząt;-)...to i pazurków nie może braknąć;-), ale jak kochają...-ach!

oj, musiałbyś mnie ujrzeć w akcji;-), na codzień jestem spokojna, zrównoważona i uśmiechnięta:D, przyjazna dla otoczenia,dlatego tu nie jest mi trudno zachowac pogodną twarz i bronić swoich racji...jak lwica;-)

ale numer, teraz ja nie zmieniłam nicka;-) sorry:D;-) Józiu=ale jajaaaa.....