Ciemnooka***

Róznej słucham, nie mam szczególnie ulubionego rodzaju, co mi wpadnie w ucho; z Twoją propozycją trzeba się oswoić i osłuchać, ale jest warta tego...:-) wykonawca wydobywa z siebie dużo ekspresji...

:-) Wydaje mi się na pierwszy słuch ładna piosenka, choć to nie mój gatunek, dużo w niej dynamizmu, wczucia się solisty, słyszalane tzw. \"doły\" i \"górki\" , a nie wszystko na jednakowej linni......, i duży plus za dzwieki pianina w tle:-) To moje pierwsze odczucie...

A słucham sobie \"Cara mia\" Mlns Zelmerlow-do tańca w sam raz;-)

potem...się polelać...:D teraz piję herbatkę owocową, a później...lampkę dobrego winka:-)

Ignis:-), odpoczywałam poza domem, troszkę nogi bolą bo się nachodziłam, ale spacerek jest wskazany dla utrzytmania figury;-) piękna,słoneczna pogoda u mnie była:D

Julek, z okazji Imienin- bo dziś Juliana:-) kwiatuszki z serdecznymi życzeniami a pozostałym miłego wieczoru:-)

Juleczku, fajnie, że mogę na Ciebie liczyć;-)

Julek oki :-) widziałam też optymizm w ostatnich dwóch wersetach:D Tak, Józiu na imprezce, Ignis wrócił nad ranem z imprezki, a my oboje będziemy chyba świętować ten 5000 pościk:D, hej Julek-przyjemnej pracy przy okazji, ale jakby co to zapraszam na szampana, co prawda z rana, ale okazja niesłychana;-)

kochanego ciała nigdy za wiele:P

Freduś i tak wiem, że mnie lubisz;-)

Podejrzewam, że nie jesteśmy w swoim typie:P :O

Fredi -a powinnam?

Julek, :-( *** Czemu mnie tak zasmucasz I taką potwarz rzucasz:-( *** Niczego nie żałuję, Za wszystko serdecznie dziękuję:-) *** Staram się każdego ugościć miło, Żeby się weselej i radośniej żyło:D *** Przy tym serca, zmysłów, a może i ciała nie poskąpię, Bo w ludzkie, głębokie uczucie nie wątpię. *** Czy w końcu mą namiętność odnajdę I z rozkoszy na ziemię padnę? *** To mi się marzy, Ale czy się wydarzy? ***

Teraz już muszę odejść, może będę wieczorkiem, jeśli nie to życzę dobrego weekendu:-)

Parę osób kocham i myslę ze wzajmenością:-), ale jeśli chodzi o uczucie to tego nigdy za wiele, każdy potrzebuje bliskości, miłości, akceptacji, czy przyjaźni.

ok, cieszę się, że Cię intryguję, to pozostańmy przy tej tajemniczości...dziękuję za wyjaśnienie:-) rozumiem

Jenny- jakie to imię?

w odpowiednim miejscu i czasie;-)

Zgadzam się, ale o to Cię nie podejrzewałam...ja też takiego zachowania nie praktykuję i wolę oddac się cała uczuciu...

Mam nadzieję, że miałeś rano świeży umysł do pracy. Musisz byc skupiony i dużo pewno pracujesz mysląc..., a ja lubię trochę tak zmącić i zmysły pobudzić;-)

Już wiem, że mamy do siebie daleko, szukasz kogoś bliżej?

tak, ale już za ok.godz. rozpoczne weekend:-)

mniej więcej środkowej:-)

:-) sorry-już właściwy kolor;-)

Ja wesołej imprezki, miłego towarzystwa; pięknej, słonecznej pogody w sercu i na zewnątrz:-) dziękuję i do miłego:D