![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/C_member_3200011.png)
Ciemnooka***
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ciemnooka***
-
ale praca, czy pisanie?
-
tak:D, Rumyny tylko z grzybkami a czym rózni się blondynka od frytek? frytki się soli, a blondynkę piep...y
-
hihi :D, tak bo one są tak czyste, że \"mucha nie siada\"..., a raczej siada... a jak ktoś ma za krótką skórkę to jak oczy zamyka to mu się pupa otwiera:P , co dalej to już czuć....- to był taki kawał o gosciu spiacym w hotelu i wydzielającym nieprzyjemne zapachy, ale go skrócił am do samego sedna...;-)
-
A mi z ta skórką właśnie się przypomniał -hihi (za krótką skórką) pisz Józiu...bez krępacji :D
-
to dobrze, a tą skórką to mam jakieś dziwne skojarzenia;-) :D tzn., że możemy spokojnie poflirtować...
-
też nie mogłam się doczekać, ale obowiązki nie pozwalały tu zawitać:P
-
mam nadzieję, że nie \"spuścisz\" tej energii na ta panią od kawy;-)
-
A jak dzisiejsze parametry Józiu
-
Już wiem, o flircie pisałam na str. 24 z dn. 08.06.07 godz. 06.28, A ważny Regulamin topicu ułożył Zmysłowy mój Adorator- Ryrus, którego serdecznie pozdrawiam -polecam str. 49 z dn.18.06.07 godz. 15.22 - :-) :D
-
Witam trochę poźniej niż zwykle, za co przepraszam. Julek, Józiu, Ignis :D Juleczku- dziękuję za przypomnienie jak traktować flirt, flirtowanie:D Juz pisałam o tym na moim topicu dokładnie podając definicje, ale nie mogę znaleźć tej strony. Niektórym nie trzeba tego przedstawiać, bo doskonale czują i potrafią flirtować, zachowując takt i umiar, innym może to coś pomoże, żeby powrócić do pięknej ideii i czerpania radości z flirtu. Panowie Wam bardzo dziękuję za mile spędzone chwile i proszę o jeszcze
-
fredi- nie chcę na sobie eksperymentów
-
to dobrej, spokojej nocy , dziękuję za rozmowę:-) Józiu Fredi Cenzura
-
te cenzura- niedopity, niedor...ny-już lepiej? dziękuję Ci za uwagę:-) Józiu, nawet nie wiesz, jak bym popróbowała tego , hmmm, to smacznego, choć wiem,że jest wyborne.
-
ło matko fredi:O, to umów się z tą namiętną z wczoraj:P - chyba nie może do dziś się pozbierać po Twoich amorach...
-
fredek, to jesteś jeszcze nie dopity, czy nie doru...ny?;-)
-
fredi ,Ty to swojego za to nie przemęczasz umysłu:P:D
-
fredi :D , ale nasz Józiu to chyba nie ze wsi;-)
-
No tak, bo tego i ja nie znam, oby mieszanka nie wybuchła, choć mała eksplozja to by była wskazana;-) jak bym zamieszała dopiero, ale gdzie indziej:-)
-
wow, tak myślałam, że stanowisz niezłą mieszankę;-) zadbam o odpowiedni wzrost i spadek;-)
-
fredi- , dlaczego nas obrażasz? frustracja pada Ci na rozum? mógłbyś pomyśleć od czasu do czasu czymś innym;-) :P
-
niebezpieczny, czy szalony, a może oszołomiony i wreszcie spełniony? hm???
-
Ja to bym się obawiała, że wynik mógłby się pogorszyć, bo ciśnienie by wzrosło i coś się uniosło ;-)
-
To mnie zmartwiłeś:-( może postaram się przesłać Ci łączami, telepatycznie dobrą energię, bo dobre myśli to już poleciały z prędkością światła:-)
-
No popatrz, jak to ostatnio nocki zarywasz, wolałabym ja być tą aparaturką;-)
-
fredi- kobiety już nie lecą to się bierzesz za facetów? ;-) aleś zdesperowany...;-) Józiu, i aparaturka wskazuje dobre wyniki?