aniusia28

Czesc kobitki:-) A ja nie pojde do wrozki - wydaje mi sie, ze cale te przepowiednie leza potem w psychice i ta sa samospelniajace sie przepowiednie - jak sie na cos nastawimy, zwlaszcza zlego, to tak bedzie...chociaz moze by nie bylo jakbysmy dzialali wg swojej wlasnej intuicji, niezaleznie. jesli chodzi o dobre nastawienie, to mozna i bez wrozki. Do znachora moze i bym poszla w jakims skrajnym przypadku, jakby nie szkodzil, to moze i by pomogl... Mnie za to cyganka przepowiedziala wiele, wiele lat temu, ze wyjade za granice, i wyjechalam, chociaz nigdy takiego zamiaru nie mialam i nigdy do tego nie zmierzalam. Ja to sie boje wrozek i cyganek dlatego, ze jak mi cos powiedza to bede potem nieswiadomie tak dzialac, ze to sie sprawdzi. mimig - pogodz sie, trzeba czasem ustapic - ja tez jestem \"dumna\", ale nie moge mic takich cichych dni, czy cos w tym stylu, chyba bym sie zaplakala...Jak mi cos nie lezy to wole wyryczec od razu. Ziolka, rozumiem ze chcesz sie zapomniec, ale badz z nami i pomysl tylko, ze Cie te sprawy po prostu nie dotycza:-) Carollka, co tam, jak samopoczucie?

No!!!! ale fajna historia :-) Ja tez probuje sobie znalezc inne zajecie, moze na prawo jazdy pojde... A tymczasem, hop do lozka, bo maz czeka :-)

mysle i czuje dokladnie to samo.... Chociaz ja sie z Toba nie moge moze porownywac jakos sie ulozy, MUSI :-)

ja z Malborka, ale ostatnia 1/3 zycia spedzilam w Warszawie, a teraz Dublin... U mojej rodzinki tez i chorobska i pieniadze i inne... czasem dobrze, ze jestem tak daleko, ale chociaz mi nikt nie pomoze, ja im musze, inaczej nie potrafie. I tak mam wyrzuty sumienia, ze za malo. Nadwislanka, jesli jest az tak strasznie jak mowisz, to naprawde ciezko, ale chyba kazdy ma \"swoj krzyz\". Trzymam zatem kciuki aby sie Tobie wszystko ulozylo - i w rodzinie i zeby dzidzia przyszla na swiat:-) Nie poddawaj sie, to wszystko nas wzmacnia , te klopoty. U mnie tylko czasem na bakier z poczuciem wlasnej wartosci... Czesto nie wierze w swoje sily i sie wycofuje z roznych szans, chociaz wiem, ze juz duzo wytrzymalam to i inne powinnam.

Dzien doberek:-) K**** odpocznij, ale nie odpuszczaj ! Ja co prawda po lekarzach chodze od jakiegos pol roku i to z przerwami, ale bez zabezpieczen od 5 lat... Ale sie jakos trzymam. Nadwislanka - TAK TRZYMAC!!!! Carolla, Ziolka jak samopoczucie? Migmig - walcze i dzialam ostro juz od 8smego dc, tak mi sie wydawalo, ze to juz bedzie czas na to - i chyba sie nie pomylilam, na szczescie ochota mnie trzyma i maz tez \"posluszny\"...:-) ALE JAKBY COS WYSZLO TO W DUZEJ MIERZE DZIEKI WAM! - bo duzo sie dowiedzialam i troche zaczelam obserwowac siebie. Nadwislanka, ja osobiscie narazie nie mam klopotow - kiedys mialam i musialam sie ostro napracowac zeby wyjsc w miare na prosta - ale u mnie w rodzinie najblizszej tez ciagle cos nie tak i zawsze sie znajdzie cos, zeby sie pomartwic - ale musisz wierzyc, ze bedzie dobrze:-)

gdzie sie podzialyscie?

k*** ja tez zauwazylam, ze Ty jakby na cos czekasz...:-) b.doris - mnie sie wydaje, ze jesli Ci jajeczko peklo, to nie powinno byc torbieli i powinnas byc spokojna, poza tym bardzo dobrze, ze lekarz tak Ci monitoruje te cykle z clo - moja gin sama mi nie proponowala monitoringu - nawet bym nie wiedziala jak to pomaga, gdybym nie znalazla tego topiku. A ostatnio proponowala mi monitorowanie cyklu od 8 dc co dwa dni, ale sie nie zapisalam... A mnie sie wydaje, ze dzis w 10dc mam juz dzien plodny, bo zauwazylam , ze mam sluz i taki ciagnacy, a z tego co pamietam z nauk - to ten czas, czy nie ? :-) Mnie sie tak wydaje, ze mimo ze mam regularne cykle, to jak juz nawet mam owu, to nie jest ona ksiazkowo w samym srodku tylko albo blizej poczatku, albo blizej konca cyklu... migmig, glowa do gory! Jak jeszcze nie dostalas @ to nigdy nic nie wiadomo...:-)

nadwiskanka, jestes nadzwyczajna:-) Zeby Ci sie wszystkie spelnily marzenia:-) migmig, Carolla, ziolka, Onewish - ja tez mam dzieki Wam sile i zapal, wiare , ze sie uda, MUSI i to szybko!!!! Buziaczki!

Czesc! Ziolka, masz racje, teraz to inaczej smakuje...W ogole ja od prawie zawsze mam tak, w \"tych okreslonych dniach\" nie mam ochoty na seksik, a zaraz po @ albo tuz przed to bym mogla nie wiem jak szalec:-) Niech sie dzieje co chce, nie bede sie teraz skupiac czy cos mnie leci, czy boli...Musze sobie pochycac na luzie, no i zebrac sily na ewentualne nastepne wizyty u lekarza. Nadwislanka, ja tez trzymam kciuki:-) Carolla, napewno bedzie dobrze, lekarz chyba wie co mowi co do tego terminu. A teraz odpoczac od bzykanka:-)

Czesc Kobitki! Ale mi sie nie chce siedziec w robocie... fajnie dziewczyny, ze tak wszystko szczegolowo opisujecie, przynajmniej bede miala wizje jezeli mi sie tez trafia takie badania i zabiegi ( oby nie trzeba bylo):-) Naprawde migmig, Carolla, nadwislanko, ziolko, oneWish i pozostalym - dzieki! Ja tymczasem \"pojade\" naturalnie, ewentualnie moze to \"odbicie\" po clo bedzie - bo w sumie dobrze, ze mi znow nie dala, bo ostatnio jakies duze te jajeczko uroslo...No, a tak najpozniej we wrzesniu pojde znow do gina i sie zobaczy. a moze pojde w sierpniu, tak zeby sie troche podstymulowac przed urlopem... Takze trzymam dalej za Was kciuki dziewczyny:-) :-) :-)

dzieki migmig...:-) tez mam taka nadzieje. A tymczasem nie zwazajac na dzien cyklu pobaraszkowalam z mezem... ja tez jutro pracuje, takze do uslyszenia. Buziaczki :-)

jest ciezko, ale przynajmniej jakos dzialacie... ja teraz spasowalam. mam nadzieje, ze moze samo sie rozwiaze, bo troche kosztuja mnie te wizyty. Ale z drugiej strony czuje jak czas ucieka. A jakos malo czuje zebym bez clo miala owulke, dzis 8dc nic nie czuje. mam jakies male plamienie jeszcze od @ niwe wiem czy to normalne. A moj maz chce miec dzidzie, ale uwaza ze ja za bardzo sie przejmuje.... Buziaczki dziewczyny i trzyumam mocno kciuki za Wasze staranka:-)

nadwislanka, dawaj, co tam z lekarzem ustalilas, jesli mozna spytac? :-)

pusto dzisiaj... weekand sie zaczal:-)

hmmm, nie dobrze, nie dobrze... Moze w tym roku czerwiec nie byl plodnym miesiacem... A ja sie juz nie moge doczekac nowych staranek (ale bez clo), a noz widelec cos wyjdzie...:-) Ja sie ucieszylam z ciazy mojej siostry, ale tez mi sie przykro zrobilo... No ale zycie. Nioech jej ladnie brzuszek rosnie. A gdzie jest k***?

Carolla, rozumiem....No, a ztymi szefami to tak zawsze..Ale moj maz mowi \" i na ciebie przyjdzie pora\" Przykro mi jak nie wiem co...:-( To teraz troche odpoczynku i potem na luziku do dziela:-) Glowa do gory! Wiem, ze latwo powiedziec, ale inaczej nie da rady... Buziaczki! Migmig - wrocilas juz z badania, masz wynik? OneWish - super wypoczynku i zajefajnej pogody:-)

Hello Wszystkim! :-) Dziewuszki , a zwlaszcza Carolla, kiedy wynik? Bo wiem, ze mgmig to wieczorkiem... Nadwislanka, z jednej strony fajna noc, a z drugiej to rozumiem, bo tez przez rok bylam bez mojego - przerypane... Ziolka - WSZYSTKIEGO NAJ I NAJ I CIAGLEJ WIELKIEJ MILOSCI ORAZ WIESZ CZEGO DO PELNI SZCZESCIA - Z SERCA WAM ZYCZE W ROCZNICE :-) JAKOS MUSICIE TO UCZCIC TYLKO WE DWOJKE... a teraz mam wiadomosc dnia - wlasnie przeczytalam maila od siostry ze zrobila test, bo miesiac nie dostala@ i wyszlo jej ze zaszla... Ciesze sie, bo ona starsza ode mnie, 32l, dopiero wlasnie we wrzesniu sie hajta i tez sie chyba starali od roku, ale u lekarza nie byla i sie stalo... Jak ona zaszla to moze i na mnie przejdzie:-) Pozdrowka!

Witajcie dziewczyny! Carolla, migmig, ale by bylo fajnie jakbyscie obie zaszly :-) FAJNIE BY BYLO NAPRAWDE! Jutro bede tu zagladac od ok 12stej... OneWish, dobrze ze Ci juz lepiej i sprawa sie wyjasnila. Odpoczywaj, ja sadze, ze tez praca i zmeczenie sprawiaja, ze ciezko nam zajsc... Pozdrawiam z chlodnawego Dublina:-) Hophop, Ziolka, zyjesz?!

no migmig, czasmi sie nie chce i juz. nic na sile, spij smacznie:-) justaka, ja po pierwszym braniu clo tez nie czulam czy mam owu, czy nie, nie mialam sluzu, ale tez nie bylam wtedy u gina, takze nie wiem czy to normalny objaw. Po drugim, owszem i owu byla i sluz... Teraz zobacze co sie bedzie znow dzialo bez clo. A temperatury nigdy nie mierzylam, to nie wiem. Chyba najprostszy sposob zeby to wszystko sprawdzic to usg.. Pozdrawiam i dobranoc:-)

ale macie fajnie...a moze cos wyniknie?????????????

Carolla, zadne badanie na droznosc nie bedzie Ci juz potrzebne po tym czwartkowym wyniku:-) migmig, czytalam, ze warto sie bzykac conajmniej do 22dc...:-)

carolla, ja tez trzymam za Ciebie kciuki i za Ciebie migmig , za Ciebie nadwislanka i za was wszystkie!!!!

Ziolka, ale rzeczywiscie maraton... mnie tez sie tak czasem zdarza:-) ale z wiekiem coraz gorzej to znosze,hihi...Nie ma Cie, to znaczy, ze kac nie minal, albo powalilo Cie po tym maratonie do loza...Wyspij sie , tak jak ja dzisiaj - spalam do 11 stej, choc ostatnio nawet w wolne sie budzilam po 6stej. buziaczki:-)

hej \"nie traccie\" jestes naszym promyczkiem...:-) Nina24 nie lam sie!!!! Ja mam tak samo, chociaz maz u boku...trzeba jakos to przetrwac. Carolla, ale pokrecona sytuacja. Mysle, ze beta, choc nigdy jeszcze tego nie robilam..Ale wydaje mi sie ze powinna wykazac, bo ja ostatnio robilam testy sikane, ktore obiecywaly wyniki do 70% jesli sie robi do 4 dni przed @. Wiec mysle, ze jest to juz mozliwe zeby sprawdzic. A co tam u Ciebie nadwislanka?

witwjcie! :-) Dzis mialam wolne i sie w koncu wyspalam. Ale troche robot domowych bylo, pranie, prasowanie i obiad (nienawidze gotowac...) Ziolka, ja tez nie chce teraz zbyt szybko odwiedzac gina, bo wydaje mi sie, ze sie za bardzo nakrecilam ostatnio. Tylko moze do wrzesnia jak nic nie wyjdzie to zaciagne mojego meza tez do lekarza. Ale bola mnie nadal jakby wezly chlonne na dole, ale tylko jak sie dotkne..eh.A dzis dopiero 4dc, a mi sie juz wlasciwie @ konczy. Z jednej strony dobrze, a zdrugiej to dziwne. Migmig, a ty ktory dzien cyklu? wiory lecialy? Carolla jak tam, lepiej? A Ty OneWish, jak sie czujesz? wasiulka - jak tam?