Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lusjakika

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. no o tych25 latach i lekach to naprawdę cyrk!
  2. powtórzę się - Summaries, jak Ty mnie rozśmieszasz tymi swoimi przemyśleniami (bez urazy of course) :-D pewnie masz masę czasu skoro tyle filozofujesz ;-) zachowaj je sobie gdzieś na pamiątkę, zobaczysz, że za parę lat będziesz miał z nich kupę śmiechu! przy okazji, dobranoc Wszystkim
  3. a propos facetów na babskim forum, czy jest w sieci jakiś odpowiednik kafeterii dla facetów? to mogłaby być ciekawa lektura
  4. Ciasto niestety nie jesr z kremem, ale takie też umiem i zawsze są dobre, swoją drogą zamiast talentu kulinarnego wolałabym posiadać sztukę uwodzenia ;-) a jeżeli chodzi o ciasto - tym razem jednak lżejszego, ciasto z owocami sezonowymi o nazwie wiśnie :-D bardzo chętnie bym się z Tobą podzieliła, ale z uwagi na odległość nie możesz mi pomóc - jak wiesz postanowiłam troszkę zrzucić tu i ówdzie, więc zrobiłabyś dobry uczynek ;-)
  5. wiecie co. rozweseliliście mnie, a najbardziej Summaries tekstem \"ja mniej więcej pogodziłem się z tym, że będę sam\" :-D ciekawe dlaczego mnie to tak rozbawiło? p.s. upiekłam ciasto, bez komentarza :-O
  6. p. Justynaaaaa to Ty jeszcze za potomka jesz :-D ja chyba jednak mała dieta, lepiej by mi szło pod okiem jakiegoś kontrolera, żeby sprawdzał ubytki w biodrach manualnie, ale i bez tego dam radę ;-) przy okazji, czy próbowaliście kiedyś poznać kogoś na randkach? ja w chwilach desperacji zaczynam rozważać taką opcję. a jak bym zamieściła foto to przynajmniej miałabym zajęcie w wakacji czas :-D
  7. Ja mam urlop. Właśnie zrobiłam spaghetti - pyyychaaa! Nie lubię tych swoich talentów kulinarnych, bo potem zjadam i za siebie, i za nieistniejącego partnera :-O Trawienie tego obiadu zajmie mi chyba dwa dni ;-)
  8. wiecie już, czy w Bydgoszczy zrobili ten flashmob?
  9. andyx, w sumie racja, pewnie tak samo jest z moimi kilogramami, nikogo nie obchodzą, bo kto miałby je dokładnie oszacować, a tak na oko to można sporo ukryć, ufff, ulżyło mi ;-)
  10. jak ja oglądam zdjęcia sprzed roku to bardziej można by się spodziewać, ze wiatr mnie porwie, a nie ze się będę toczyć, terazj jest tak, że na wietrze będę na pewno bezpieczna, więc możliwe, ze toczenie mi nie grozi :-D a moze macie jakieś pomysły, gdzie może poznać faceta kobieta mieszkająca w małym mieście? na pewno nie w drodze do pracy (nie ma tu komunikacji miejskiej więc jeżdzę samochodem) zakupów nie ma gdzie robić (nadrabiam przy okazji wyjazdów do dużych miast i za granicę) w pubuch jakoś za mało anonimowo, źle się czuję, innych opcji to nawet nie ma co eliminować, bo nie istnieją :-)
  11. dodatkowo nabawiłam się jakiejś dysortografii, czy innej dysgrafii przez te moje problemy emocjonalne, sorry za literówki, o ile ktoś czyta moje posty...
  12. wspomniałąś o toczeniu się, zastanawiam się jak jest ze mną, czy już? właściwie jakie są objawy i kiedy trzeba natyczmiast do specjalisty? ;-)
  13. p. Justynaaaa Ja byłąm ostatnio na imprezie, trochę mnie pidrywał taki jeden, było miło i przypomniałam sobie, że bardzo mi brakuje \"przytualnek\" męsko-damskich :-D Efekt - od imprezy nie minęło wiele czasu, a ja chyba ze 2 kg przytyłam , a prtasie mleczko było już następnego poranka po opisywanym zdarzeniu :-)
  14. Jak Wam się wydaje, co w Waszym przypadku jest substytutem braku partnera? Ja np. chciałabym żeby to była praca (oczywiście tylko skoro już, a nie w ogóle...) nie miałabym tylu zaległosci, ale niestety wolę zakupy i gotowanie :-O Nie jest to zdrowa sytuacja, dobrze sobie z tego zdaję sprawę, ale na razie (to już rok) nie udaje mi się przeskoczyć... Jak byłam z facetem to z obecnych \"wad\" były tylko zakupy, ech!
×