Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Efka43

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Efka43

  1. Efka43

    Moja nerwica...

    Lidziu ..... ..:D
  2. Efka43

    Moja nerwica...

    Madziarko bardzo ładny wiersz ..
  3. Efka43

    Moja nerwica...

    Sorki że tak pozno .. Angel61 ..witaj słonko :) jak się czujesz ? tak dawno nie pisałaś .. Iiyamo...Tuniu widzę Cie i również pozdrawiam ..
  4. Efka43

    Moja nerwica...

    Madziarko i nie ma tu lepszych i gorszych bo wszyscy tak samo zmagamy się z podobnym problemem :) ..
  5. Efka43

    Moja nerwica...

    Witam wszystkich :) Basiu dostałam meila dziękuję :) Madziarko nikt nie zrobił z Ciebie kogoś kim nie jesteś , ale po to piszemy żeby siebie zrozumieć . Gdy ktoś czegoś nie zrozumie to wystarczy wyjaśnić i teraz nie mam na myśli tego że Ty negujesz fakty kto leczy nerwicę , ale czy inni dobrze Ciebie zrozumieli z tego co napisałaś . Nie złość się i nigdy w takich sytuacjach nie uciekaj . Owszem kazdy ma wybór i nikt nic na siłę nie musi . Ale kochana tak jak napisałam lekarz neurolog to nie jest specjalista od nerwicy . On szkoli się w swojej dziedzinie ale owszem ma pojęcie o innych chorobach . Nie ważne jednaj jest to wszystko gdy trafnie potrafi leczyć i inne objawy . Ale widocznie masz szczęście i dobrze trafiłaś . koledzy mojego męża są lekarzami o różnych specjalizacjach i mogę sobie z nimi pogadać o anestezjologi o chirurgi i chorobach wewnętrznych a nawet o stomatologi lecz gdy pytam o nerwicę to kazdy z ręką na serduchu mówi że to nie jego działka że owszem chcę leki nie ma sprawy mam powiedzieć jakie ...ale mi nie o leki chodzi tylko o to żeby mi ktoś dobrze w głowie poukładał i wyjaśnił . I to co napisałam prędzej to mi o to chodzi że owszem kazdy lekarz jesli ma pojęcie może nam pomóc .... ale to likwiduje objawy a nadal zostają powody . Jesli ja pisze to nie wstydzę się pytać jesli czegoś nie jestem pewna dlatego wyjaśniam Ci o czym ja myślę bo kazdy ma prawo do innej interpretacji . Madziarko kochana a Ty nie obrazaj się bo nawet gdy ktoś nam wytyka błędy owszem możemy się nie zgadzać ale można chociaz pomyśleć .. ja tak zaczełam poznawać siebie . Słuchałam co inni mówili do mnie co oni widzieli a czego ja dostrzec nie mogłam . Chcesz o tym nie wiedzieć ? czy wolisz żeby ludzie zamiast za plecami mówili prosto do Ciebie , ja zawsze wolę prawdę niż mam się domyślać co autor miał na myśli . rozumiem że mogłas się zdenerwować ... ale zrozum też innych póki Ciebie ktoś nie pozna to zna tylko Ciebie taką co napiszesz . Niektórzy tutaj na forum \"zęby zjedli\" na nerwicy lub depresji i mają nie jedno doświadczenie z lekarzami , psychologami i dlatego kazdy ma prawo się wypowiedzieć . Pozdrawiam Cię cieplutko ...i nigdzie nie uciekaj :)
  6. Efka43

    Moja nerwica...

    Basiu podaj mi swój numer gg może być na meila efka.gd@wp.pl
  7. Efka43

    Moja nerwica...

    Basiu ..elenium albo relanium to są bardzo uzależniające leki . One nie wyleczą ale będziesz po nich czuła się może trochę lepiej . lecz gdy lek przestanie działać to znów wszystko wróci ..i wtedy trzeba by było brać następny tabsik ...a to droga do uzależnienia . te leki można brać sporadycznie , bo na dłużej to trzeba brać coraz więcej i w końcu organizm się do nich przyzwyczaja i wcale nie reaguje ..ale ciałko nie potrafi bez nich się obejść i jest zle .. Basiu są leki nowsze antydepresanty które można brać latami i one nie mają takiego działania jak benzodiazepiny . Sama nie decyduj porozmawiaj o tym z lekarzem , ale jeśli masz problem w życiu i on nie będzie przez Ciebie zrozumiany to same leki dużo nie pomogą . Leki likwidują objawy nerwicy ale powody zostają ... i dlatego warto porozmawiać z psychologiem . A to jest lekarz jak kazdy jeden jest z powołania a inny ...hmm nie bardzo pasuje . Zawsze jest możliwość zmiany , jesli nie czujesz zaufania i nie zaczniesz rozumieć o co chodzi to mozesz szukać tego kogoś kto zrozumie Ciebie i Twój problem i najwazniejsze sama poczujesz się lepiej .
  8. Efka43

    Moja nerwica...

    Witam wszystkich :) Madziarko nie nerwuj się ten ktoś dobrze podpowiada bo neurolog to jest lekarz który ukończył Akademię Medyczną i zrobił specjalizację z neurologii , a psycholog skończył studia i jest lekarzem ale bez prawa wypisywania recept , to tak jak w szkole nauczyciel może być profesorem ale nie medycyny . Tak jak Jagódka napisała nie wazne kto leczy , ale jaki jest efekt końcowy . Czy lekarz jest w stanie nam pomóc . Leki też są różne dlatego że chociaz ogólnie mówi się nerwica , ale są różne odmiany nerwic i dlatego nie ma jednego leku na wszystko . Na pewno leki są po to żeby pomagać , ale winą \"lekarzy\" jest to że nie informują pacjętów o zaletach i wadach danego leku . Bo w końcu ostateczną decyzje powinnien podjąć pacjęt ..po rozmowie z psycholkiem . Ja brałam różne laki ale raczej nie mogę powiedzieć żebym po którymś czuła się lepiej ... ale to było moje nastawienie do całej nerwicy i dlatego nie bardzo wiedziałam czego oczekiwać . Co do alkoholu w nerwicy to na dobre to nie wyjdzie . Przeważnie ludzie myslą że alkohol to jest jakieś wyjście , że się zapomina , ale przed problemem nigdy i nigdzie się nie ucieknie . A takie zapijanie się żeby zapomnieć to jest najlepsza droga do następnej choroby .
  9. Efka43

    Moja nerwica...

    Marga do mnie nie doszło :(
  10. Efka43

    Moja nerwica...

    witam wszystkich ....czytających :) Lidziu .. chyba ta pogoda tak wpływa że nikt nie ma ochoty popisać :) mnie drugi dzień łepek boli ;) echhh Miłego i pięknego dnia życzę
  11. Efka43

    Moja nerwica...

    Witam wszystkich :) Marga może wszystkie ....wyzdrowiały !!!!! :) Ja lekko zajęta jestem , zdąże tylko przeczytać i czas muszę dogonic bo stale mi ucieka :) Czy mozesz przesłać mi swoją fotkę , bo chyba jeszcze Ciebie nie mam :) efka.gd@wp.pl Miłej i spokojnej soboty :)
  12. Efka43

    Moja nerwica...

    Witam wszystkich :) Lidziu .. Pozdrawiam i miłego popołudnia zycze :) Ps jestem już sama bo małżon wyjechał , ale staram się cały czas coś robić przed wczoraj gotowałam pół dnia ...bigos i przynajmniej miałam zajęcie :) Synek na urlopie do poniedziałku to dostęp mam ograniczony :) Ja czuje się super :) dopiero jak wychodzę to jest troszkę gorzej ..ale i tak jest lepiej niż było !
  13. Efka43

    Moja nerwica...

    Witam wszystkich Adusia witaj kochana a Ty gdzie byłaś jak Ciebie nie było ? jak się czujesz ? jak tam na wydmach ? Kierowniczko trzymam kciuki mocno !!! miłego pobytu życzę i spokojnej podróży .. Mój maż właśnie się pakuje bo przełożony miał wylot i jedzie jutro ....jest mi .,....smutno .. :(
  14. Efka43

    Moja nerwica...

    Witam wszystkich :) A u Mnie od rana słonko :) Maż ma przesunięty wyjazd i aż do wtorku będe go jeszcze miała , cieszę się tym bardziej że teraz do domu przyjedzie dopiero za dwa miesiace . Kierowniczko ... zawsze jest jakiś niepokój przed wyjazdem , to na pewno nie tylko wina nerwiczki :) ale zaraz pomyśl gdy to cię dopadnie ,że jak już wylądujesz będzie czekał stęskniony , kochający małzonek ;) Trzymam mocno kciuki żebyś miała szybką podróż i nie miała czasu na jakieś dziwne myśli ;) .. Andziusiu bardzo przepraszam , ale nie mogłam wczoraj wpaść do Ciebie .. może dziś mi się uda .. Ammarylis ja przez psychiatrów straciłam kawał z własnego życia , bo miałam ich czterech i kazdy był prywatny i żaden nawet nie wspomniał o terapi . dowiedziałam się że coś takiego istnieje od innych nerwusek . Sama nie miałam pojęcia że chorobę duszy można leczyć rozmową :) a ja leczyłam tylko lekami i stale czułam w głębi powody mojego stanu . Choroba duszy ... ja myślę że to nasze ego , my tak od środka . Kazdy w myślach prowadzi jakieś rozmowy sam ze sobą , albo układa sobie monolog który musi wygłosić publicznie . Tak myślę że dusza to nie jest organ to coś czego nie można dotknąć , zobaczyć .. Bo gdyby tak było to leczono by to chore coś . Na pewno mózg i wszystko co się w nim dzieje i znajduje ma jakiś udział dlatego że w nim znajduje się ciałko migdałowate a ono jest odpowiedzialne za emocje . Tylko że jeśli o tym nie myślimy to emocji nie ma .. Na pewno mózg jest czymś co ma ogromny wpływ na duszę , bo tam jest taka fabryka która decyduje o wszystkim co się z nami dzieje . Tam wszystko powstaje , ale duszą bym nazwała właśnie wynik końcowy pracy mózgu :) Dlatego też raczej nie będzie nigdy możliwości likwidacji emocji jakie powstają bo nic nie jest w stanie odróżnić negatywnych od pozytywnych emocji które człowiek żeby żyć musi odczówać . nie bedzie cud leku które wychwyci te negatywy a ominie pozytywy ...ale jest możliwość nauki mózgu żeby dało zadowolenie . tak jak dziecko od urodzenia uczy się podstawowych czynności . Pozbawiając człowieka kontaktu z innymi ludzmi człowiek nie jest w stanie nauczyć mózg jak ma funkcjonować . Przecież widać to w obecnej cywilizacji . Jak mój syn był mały to pytał dlaczego w afryce chodzą bez ubrań . Dla nich tam jest normalne bo kiedyś ktoś przewiązał się opaską i tak przechodzi na następne pokolenia . A nasi przodkowie ruszyli w zimne strony i byli zmuszeni się cieplej ubrać . To raczej nie było ze wstydu tylko z wygody . Tak wytłumaczyłam synowi . Dlatego dziecko od urodzenia obserwuje i uczy się tego co widzi , czuje , jakie ma doznania . Niby dziedziczymy podatność , znaczy ktoś łatwiej zapada na chorobę a ktoś jest bardziej odporny , ale to też ma wpływ w jakim środowisku się wychowuje jak jego mózg odbiera obraz i co w nim rejestruje . Ale tam powstaje obraz , lecz to moze być świadome lub nie i na to nie ma się wpływu . Moze się mylę ale ja wole nazywać duszą to na co mam wpływ i świadomość ..czyli myśli które powstały w mózgu :)
  15. Efka43

    Moja nerwica...

    Witam wszystkich :) I Ja listę podpisuję :) małżon mój już w sobotę wyjezdza dlatego kazdą chwilkę poświęcam Jemu :) Andziusia napisałaś na kartce ? sprawdziło się ? czy może nic takiego się nie wydarzyło .. jak tylko będę miała chwilkę to wpadnę do Ciebie ... I jesteś dzielną dziewczyną i silną !!!! Miłego dzionka wszystkim życzę !
  16. Efka43

    Moja nerwica...

    Patryk ..problem jest urojony ale odczucia rzeczywiste ;) to co czujemy to jest prawdziwe i boli ... przemyśl co zrobić , bo jak coś dzieje się z ciałem to idziesz do odpowiedniego lekarza , a jak masz problem z duszą ? to wypadało by odwiedzić psycholka ;) Ludzie boją się że jak pójdą to tam ktoś zaraz przypnie łatkę ...czubek! ale tak wcale nie jest bo nikt nie jest czubkiem tylko ludzie mają różne problemy ze sobą . A najgorzej jest opowiedzieć o sobie o tym co się czuje co się myśli , czego obawia .. Przecież nikt oprócz lekarza nie wie o naszych słabościach , chyba że mamy do kogoś zaufanie i sami opowiemy nasz problem . zawsze jest jakiś powód który powoduje objaw i trzeba to sobie poukładać ...
  17. Efka43

    Moja nerwica...

    Witam wszystkich Marijke witaj kochana tak wczoraj wyprowadziłam mojego chłopa na wycieczkę :) pochodziliśmy troszkę po takim małym miasteczku i pozniej byliśmy na ..grzybach :) ale tylko resztki znalezliśmy bo już jest za zimno . Do śmietnika śmigam codziennie :) no chyba że jakaś siła wyższa mnie zatrzyma , ale nie daje się :) Fajnie że Sobie radzisz , a stresiki po to są żeby je rozładować . Na pewno już nie wróci to co było bo wiesz jak sobie pomóc ..powodzenia !!! Lidziu Ty też jesteś wspaniała i pomagasz innym :) i bardzo się cieszę że Ciebie znam :) Rrenko a o Tobie najczęściej ...myślę ;) jak mnie coś łapie ... Kierowniczko również cieplutko pozdrawiam .. Esterarakoczy ..tak jak dziewczyny radzą ..trzeba wychodzić , bo jak się zasiedzisz to będzie coraz gorzej z pokonaniem lęku . Kazda z nas przez to samo przechodziła lub przechodzi i kazdy odczówał lęk i wiesz raczej nic oprócz tego odczucia się nigdy nie wydarzyło . Tylko nie wolno się tego bać , a wręcz przeciwnie gdy wyjdziesz w takim stanie i porozmawiasz z kimś o czymś to zapominasz że czułaś się nie tegess ;)
  18. Efka43

    Moja nerwica...

    Witam wszystkich Afobamko .. dostałaś następną wiadomość ? czyli ciąg dalszy do pierwszej ;) A ja dziś odpoczywam , męża wysłałam żeby wymienił koła w autku , może jutro gdzieś wyrwę mojego chłopa :) oby tylko pogoda była bo dziś to u nas ...wiało :) Acha a męża będę miała jeszcze przez pięć dni :( i znów zostanę sama aż do końca grudnia ...już o tym myślę :( Pozdrawiam i miłej niedzieli :)
  19. Efka43

    Moja nerwica...

    Basieńko a co ty nad tamtym morzem robiłaś ? na misji byłaś ? czy wycieczka ? :)
  20. Efka43

    Moja nerwica...

    Witam wszystkich :) Wpadłam tylko naklikać że jestem :) ale mnie na razie nie ma :) bo dziś wrócił mój małżonek :) i jestem cała ...happy !!! pewnie do jutra mi przejdzie ;) więc naklikam jutro :)
  21. Efka43

    Moja nerwica...

    Jagódko fotkę dostałam swoją wysłałam ...reklamy też mnie w ... ;) nerwiają ! Fajnie wyglądasz ... tak sobie Ciebie wyobrażałam . Piękny ten zamek .. i w takich salach mieszkaliście ? ja bym tam już na zawsze została żadna siła by mnie z tamtąd nie wyciągneła ;) hihi Jestem zadowolona bo małżon wróci już w tym tygodniu tak mi oświadczył :) mam nadzieję że będzie trochę dłużej niż ostatnio .. Spokojnej nocki !!!
  22. Efka43

    Moja nerwica...

    Lidziu .. Basiu wysłałam i dziękuję za twoje foto :) a gdzie taka woda jest ? Kierowniczko to dziś mogę podać Ci łapkę ;) ja też tylko obiadek synowi zrobiłam i łazienkę umyłam ...i nic więcej mi się nie chce :) rano bolała mnie głowa , może dlatego taka ochota do pracy ;)
  23. Efka43

    Moja nerwica...

    Witam wszystkich :) Basiu przyślij mi swoją , odeśle moją fotkę :) efka.gd@wp.pl Miłego popołudnia
  24. Efka43

    Moja nerwica...

    Witam wszystkich Jaco ..teraz też jest fajnie :P Kierowniczko również dziękuję za fotki i tak jak u innych nerwusek wcale nie widać że nerwiczka dokucza bo jak może osoba uśmiechnięta , wesoła no i śliczna dziewczyna mieć jakieś ...problemy . To dlatego nikt nam nie chce wierzyć bo my ....za dobrze wyglądamy!!!! żartuje oczywiście ;) Eniu Tobie również dziekuję za zdjęcia :) Miłej i spokojnej niedzieli zyczę wszystkim :) Ach i co to tycia i chudnięcia to czasami leki mają wpływ że można jeść dużo i nic a czasami je się tylko aby aby i tyje się w oczach .. A jeśli nie bierze się leków to też jest troszkę powodów które mogą mieć wpływ że nie zawsze jest tak jak by się chciało .
×