nikitka5
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez nikitka5
-
ja pozdrawiam was wszytkie :-)) trzymajcie sie cieplutko i nie dajcie głupim myślom ...ja odpoczywam od netu i regeneruje siły !
-
Fijołku :-)) cmoki duże dla Ciebie !Pacha mnie nie piecze odpukac na razie nawet, ale ta bilirubina mnie martwi czy nie mam kamykow w przewodach żólciowych :-( tego czerwonego to boję sie wypowiadac nawet :-(
-
wszystkie probu wątrobowe i fosfaza alkaiczna w normie,ggtp w normie, a bilirubina jak zwykle 2,09 i bilirubina związana 0,41 kurka jestem załamana :-(( i na normie laboratorium mam normę 0,2 a wszędzie w necie norma o,4 bilirubiny związanej i nie wiem co mysleć mam :-( w ciązy mialam bilirubinę 0,76 ta calkowitą, a poltora roku temu tez 2,00 pozdrawiam was wszystkie i trzymam kciuki za dobre samopoczucie, ja jestem trochę wystraszona znowu.
-
prosze potrzymajcie kciuki za moje wyniki bilirubiny, wczoraj olewałam, a dziś się boję bardzo !!Oby nie urosła buuuu mąż pojechał po wynik i nie dzwoni i nie dzwoni, a mnie az dudni od emocji !!! I jeszcze robiłąm ggtp i sie okropnie denerwuje,wczoraj na prawde zlałam temat ... a dziś mam rozstr.oj nerwowy od godziny :-((
-
Fijołku czyli co mam kupić ?? Bo ja nie zrozumiałam ta lecytynę ?? Ja mam tez czasami takie plamy czerwone ale jakos umiem je olać ;-) za to nie umiem olac pieczenia ... wstałam zjadłam, poczytałam dzieciom i zaczęło piec ... glupia pacha nooo :-( wczoraj nie pwoiedziałm ani słowa mężowi, że coś mi dolega ;-) on nawet nie wie, że piecze mnie pacha u lkearza tez na razie nie byłam,staram się olewac i zauważam, że zaczyna piec jak zaczynam szukać tego bólu sprawdzac czy piecze .... ale dziwne to jest !!
-
Aga81 słuchaj doczytałam o krwawieniu z nosa, ja miałam non stop krwawnienia z nosa jako dziecko i potem w czasach studenckich to samo, byłam z tym u otolaryngologa,laryngologa i żaden nic nie stwierdził,po prostu taka "uroda"naczynek krwionosnych nosa, nawilżaj czesciej nos,wieszaj mokre reczniki na kaloryferach. co do witamin to lekarka mi kazała przyjmowac witaminę b complex, ponoc tez w jej nidoborach są problemy ze stresem. Wszytkim na kolatanie serca polecam validol, mi zawsze pomaga. Dziś czeałam na wyniki krwi mąż miał odebrac, ale zmęczony jest i zadzwoniłam,żeby nie gonił za wynikami na drugi koniec miasta i ciesze się, bo pierwszy raz w życiu umiem poczekac dłużej na wynik !To jakis maly sukcesik bo zawsze odbieralam w dzien wskazany i musialam miec wyniki natychmiast, teraz zaczynam walkę ... jeden dzien poczekam a co,musze byc silna i walczyc z lękiem. Idę kończyc robic pyszne gołąbki, mąż uwielbia :-) Fijołku nie tłumacz się tutaj nikomu, bez sensu ... ja tez nie mam zamiaru się tłumaczyć niemiłym osobom, wiem, ze mam nerwicę i nikomu nie musze udowadniać, że ją mam !wysyłam moc pozytywnej energii do wszystkich,bo dziś czuję, że będzie lepiej ! dzięku za wsparcie dziewczyny ;-)
-
O rany Aga, a ja wypijam ponad 3 litry wody dziennie, bo wypłukuję sopbie piasek z nerek,zalecenie mam takie urologa,bo kamicę nerkową to mam od dawien dawna ...
-
Studentko, masz rację :-( niestety masz rację jestem pewnie okropna egoistką ... twoj post mnie na prawde poruszył, prawda zabolała bardzo mocno.Muszę wyjść z dołu i wrócić do pionu,odnaleść starą nikitkę bo zanim mnie dopadł ten okropny lęk byłam inna. Fijołku bardzo dziekuję za wszystko, schudłam 5 kg i zamierzam jeszcze z 10 schudnąć, mam nadzieję, że pomoze to mojej wątrobie. dziekuję za cieple slowa choc wiem ze nie bardzo na nie pewnie zasluguję, za bardzo się pogrążyłam w tym wszystkim za bardzo mysle o sobie :-( Stres stop jak sie czujesz ??Jak emocje po imprezie ?? Sereniko moja siostra zachwywala sie kiedys podobnie i miala ciagle mysli samobojcze,nikt nie umial do niej dotrzec... teraz jest szczesliwa meżatką :-) i bardzo sie ciesze z jej szczescia !Nie martw się i postaraj sie być blisko corki i namów ja na wizytę u psychologa.
-
witajcie, nerwiczko ja mam tachykardię od dziecka i mój puls w spoczynku wynosi od 80-100 uderzen na minutę. Fijołku bardzo bardzo ci dziękuję za poświęconą mi uwagę i wszystkim pozostałym dziewczynom też, wielkie buziory dla was. pojechalismy wczoraj z mężem do teściow, zjedlismy tam obiad zostawiliśmy dzieci i poszliśmy na lody do kafeki i do galerii. W galerii poczułam się strasznie, modliłam się żeby z tamtąd jak najszybciej wyjść, dosłownie mnie piekła pierś i pacha jakby mi ktoś spirytusem smarowal :-(( aż z nerwowo i ze strachu w wc się popłakałam buuu wczesniej z rana mialam niemiłą rozmowez mężem: że sama sobie to wszystko funduję,czytam wyczytuje,wyszukuję i rozkoszuje się objawami, a potem dostaje nastepnych , że on nie ma juz siły,nie bedzie sie na demną litowal abslutnie zero wspolczucia,bo ja go nie potrzebuję itp. mam przestac czytac bo net odłączy ... sluchajcie ale ja na prawde czulam ten ból pieczenia w pachie i do tego niestety zbudzil mnie potworny ból plecow rano,pod zebrami z tylu i na dole takie rwanie co jakis czas gdzie indziej ... i jak sie ruszalam to gorszy ból :-( straszne to jest, że inni maja w tylku co ich boli i nie pamietaja a ja tak od razu widzę raki z przerzutami wszystkiego,teraz kości :-(( Czy kogoś tu na sali bolą plecy ??albo piekla kiedys pacha i minęło bez choroby powaznej ?? nie mogę czytac stron zdrowowtnych,to może choć wy mi napiszecie.Serce wieczorem tez mnie bolało ... do psychologa nie pojde w tym tyg nie ma kto z dziecmi zostac, boje sie o swoje malzenstwo,bo jak tak dalej pojdzie to ...
-
witajcie kochane moje słonka :-) nie byłam wczoraj w kinie,ani nigdzie,po prostu jakoś tak wyszło,że synek nam zasnął dobudzić nie bardzo było jak i pomysł padł :-( dziś od rana piecze mnie pacha dokladnie w miejscu na łączeniu z piersią takie szczypanie czuję, a nie goliłam wczoraj pach :-( do tego śpimy już w drugim pokoju na innym łóżku, a mnie bolał bardzo krzyż i wszystkie gnaty,plecy, ledwo co się zginałam poruszałam :-( jak to jest, że dzień w dzień boli mnie tak wiele rzeczy na raz ?? Do tego przeczytałam że wątroba o cechach stuszczenia (a taką niestety mam od czasu usuniecie worka)prowadzi do marskości wątroby często i doznałam uczucia okropnego,a mianowicie takiego, że jestem cięzko chora i już niedlugo umrę :-( całą noc śniły mi się koszmary ! Dziś urodziny męża, nie wiem co mam zrobić żeby mu nie zepsuć tego dnia, choć on mówi że ma w nosie swoje urodzinki ... źle mi prosze napiszcie czemu tak jest, że ciągle coś boli ??????? ciągle czuję to tu kłucie, to tam, to nagle twarz piecze z jednej strony, to duszno, to kłucie w sercu, to okropne bóle pleców :-( I co z ta moją pachą ... czemu czuję się chora cięzko ?? Ale tak dosłownie ... matrix100 witaj w naszym gronie !
-
dziękuje Wam moje kochane dobre słonka za pocieszenie i dobre słowa :-) dziś już nie swędzi, mąż zabrał mnie z rana do laboratorium i robiłam badania znowu na bilirubie i proby watrobowe żeby sprawdzic czy nie podwyzszylo sie nic. Wyniki odbieram w poniedzialek popoludniu. Ja brałam signopam i uzaleznił mnie na maxa było to 10 lat temu i więcej tego nie tknę, lepiej na mnie działał pramolan lub prozac (ale nie pamietam nazwy coś na sero..) postaram się zapisać w tym tyg do psychologa na rozmowę, ale ja na prawdę nie wiem czy nie mam bóli od kamicy przewodowej lub moze to kamyki nerkowe,bo czuję doslownie szkło w plecach i pod zebrem przy schylaniu się i czasem bez przyczyny, pozdrawiam was serdecznie,trzymajcie się cieplo i nie dajcie się nerwom,fajnego weekednu wam życzę, oczywiscie się odezwę jeszcze. Mąż chce mnie dziś porwac do kina i na jakąs kolację, a dzieci oddac dziadkom, a ja myslę ...
-
Justah idę do psychiatry ale termin mam dopiero na grudzień :-( chyba zwariuje do tego czasu ...myslisz, że swędzenie może byc z nerwów ?Może ja zwariowałam :-(
-
czy z nerwów może swędzieć skóra, swędzi mnie głowa,ręce, nogi ... mąż ma w tyłku i poszedł spać po piwku, a ja siedze i wyję przed kompem,wszystko mnie swędzi i niedobrze mi :-(( mam wrażenie, że jestem cała żółta, choć mąż nie potwierdził tego przed położeniem się spać ! On ma mnie totalnie gdzieś :-(( okropnie mi zle i przykro !
-
Wanessa dzięki za odpowiedź, wlaśnie mialam tak, że o mały włos bym nie zwymiotowała :-( pomógł mi walidol uspokoiłam się trochę, dzieki za to zaczęła mnie swędzieć cała skóra, mąż mi każe iść na spacer na świeze powietrze ...
-
czy wy też macie mdłości z nerwów ??? :-(( ja to chyba na prawdę mam kamicę przewodową zółciową, mam zółtawe oczy i mdli mnie okropnie,trzęsę się dosłownie z nerwów :-(( i kłucia mam w żołądku co jakis czas buuuu nawet dziś kompa nie wlączałam ze strachu, że coś wyczytam okropnego ...
-
Mandzia zmeczona jestem na maxa i nie śpię po nocach z nerwów sac nie mogę. Oczy rano male podpuchniete i lekko żolte takie mętne :-( do tego dwa razy dziennie mam ciemny kolor moczu a reszta dnia jasny, nie wiem czemu,zwariuje ...siedzę i rycze, męża nie ma i czuję ze ma mnie głeboko gdzieś :-(( Mandziu ty dasz radę, bedzie lepiej już niedlugo poczujesz przypływ energii, mąż teraz pewnie zrozumiał co czujesz i na prawe sie polepszy. ja chyba umieram,cala jestem spocona, pewnie mam żóltaczkę i kamienie w przewodach zolciowych jak umrę to dopiero ktoś to zauważy ... o ile wogóle
-
wiecie co ja tez mam już totalnie dość :-( w nocy spalam spokojnie i boiecałam sobie że nie będe myśleć, od godziny 13.00 chodziłam co 10 minut do lustra i oglądalam sobie oczy czy się bardziej nie zażółciły :-( odchylalam dolna powiekę w celu ogladania bialek na dole i teraz jedno oko mnie boli,piecze mnie :-(( myslę że coś z oczami mam,do tego są przekrwione i lekko żólte ... mam dość nie przeapaych nocy i siebie samej wariatki, siedze i wyję męzowi się wcale do domu nie śpieszy z pracy :-((
-
Mandzia na sen piłam melisę w ciąży, 2 torebki na raz zaparzałam. Zaczęło mnie pokłuwac pod prawym żebrem,boję się, że kamicę przewodów żółciowych mam :-( oczy są trochę żóltawe,bilirubina równo 2,00 lekarka mówi, że nie jest taki bardzo zły wynik, że na usg nie widac kamicy przewodów więc jej nie mam, ale czytalam o przypadkach że jest ona niewykrywalna na usg :-(( Była u mnie koleżanka z dwójka dzieci troszkę pogadałyśmy,ale ona nie za bardzo mnie rozumie, w dodatku potwierdziła że troszkę oczy mam takie przemęczone i lekko zażólcone. Fijołek tesciowa może tylko po 17.00 bo pracuje,muszę poszukać kogoś takiego co późno przyjmuje. Jestem już sama w domu, cały dzień dziś się starałam ale nie wyszło, znowu się boję, kłuje mnie w prawym boku i mam napady duszności, w markecie jak byłam z koleżanką to czułam się tak dziwnie nierealnie i chciałam uciekac jak najszybciej stamtąd. Jestem wykończona, lekarz twierdzi, że bilirubina się powieksza w stresie i przemeczeniu. ale czemu kłuje ?? Fijołku tak bardzo się boję, tak bardzo, że nie wiem czy ja nie zawariowałam... Najbezpieczniej czułąbym się ciągle u lekarza w gabinecie,lub z mężem w domu, a ja sama z dwojka dzieci,ktorym powinnam dawac poczucie bezpieczenstwa Blagam napiszcie mi że moje dzieci nie wyczuwają że mi się coś stanie.bo boję się że one coś czują że ze mną źle.. Jest tu ktoś ?? buu jak mi smutno i jaka jestem sama :-(
-
Fijolek ja bardzo bym hciala iśc na terapie, marzę o tym, ale nie mam jak :-( do tego ja chyba nie moge brac leków bo mam przecież coś z wątroba, bilirubina 1,9 i jest trocę stluszczona i torbiel jest mala. Ja jestem już wrakiem czlowieka,dziś oglądam od rana co 10 minut swoje oczy bo mam po nocy trochę żółtawe :-( nie spałam prawie wcale, całą noc macałam sobie cycki i pachy czy są takie same :-(( wczorja była u mnie teściowa cały dzień i było mi dobrze ... wczoraj mąż zapytał mnie czemu mowie ciągle o umieraniu czy ja ukrywam przed nim coś co powiedział mi lekarz, czy on o czymś nie wie ..... załamało mnie to !!!! Moja córcia pytala w nocy i plakała czy ja będę zawsze z nią, mimo że rozmowa z mężem nie była przy niej :-( siedzę i ryczę ... nie nadaje się do niczego już ?????????
-
słuchajcie ja upadłam już tak nisko, że niżej się nie da :-(( czuję że się wykańczam i coraz gorzej ze mną.Nie daję żyć sobie ani bliskim ... to jakis koszmar, całą noc nie spałam teraz ledwo co na nogach się trzymam a dzieci wstały już dawno. Nie wiem co dalej, po prostu nie wiem
-
witam, dziś zauważyłam że po mojej stronie kanapy,tej na ktorej śpię są pod spodem wystające twarde elementy,jak przejade ręką to czuję jakies pręty, maż moiw że może to sprezyny,po jego stronie tego nie ma, bo ja spię na tej części siedzącej za dnia. Czy od tego może mnie bolec codziennie kręgosłup i żebra i gnaty ? Wstałam z bólem wszystkich gnatów,od razu zaczęłam sobie pierś macać, mąż prosił żebym przestała bo to co ja wyczyniam jest po prostu straszne ... Znowu poniedziałek i od nowa zaczyna się mój kierat całe 5 dni sama z dziećmi od rana do nocy :-( i z moimi strachami. Nawet nie mam jakiejś fajnej zaufanej koleżanki tutaj żebym mogla pogadać, żaluję, że się tu przeprowadziłam :-( jestem tu totalnie sama.
-
U mnie wieje i okropnie pada :-( oglądałam zmężem film na tv7 katastroficzny i dostałam ataku paniki, zaczęło mnie tak boleć w żebrach na plecach że myslałam że mam atak trzustki badź kamicy przewodowej ... cała dygotałam i mdliło mnie okropnie,mąż pocieszał i kazał się zdać na wyroki nieba i nie myśleć bo osiwieję .... boli mnie krzyż,bolą jelita, nie mogę się załatwić :-(( jestem w rozsypce, do tego znowu piers zaczęła piec, odechciewa sie wszystkiego,wpadam w panikę jutro od nowa całe 5 dni sama z dziecmi i do tego deszcz ...
-
sliczny kot :-) nasz kotek ma dopiero niecałe 4 miesiące i bardzo rozrabia ! Co do mojej rodzinki to nic nie wiedzą, ale czasem jak mama pyta to jej niepotrzebnie mówię, że coś mnie boli ... Moj synek dziś bardzo marudny i płaczliwy, nie możemy sobie wogole poradzić z nim dzisiaj :-( chyba niedługo wyjdzie pierwszy ząbek. Z moim bólem bardzo dziwne jest to, że pierś zaczęła mnie piec już na drugi dzień po przeczytaniu o tym, że najczęsciej w watrobie znajduje się przerzuty raka z piersi ... i od razu pomyslalam sobie, że to na watrobie to może przerzut z piersi,ze moze ja mam juz wszedzie raka :-(( buuu a mój mąż jeszcze tak luźno do tematu podchodzi i zawsze mówi,każdy kiedyś umrze i tak musi być :-( jej wcale mi to nie pomaga,ja chce jeszcze pożyć choćby dla swoich dzieci.
-
ja mam dolegliwości jelitowe, a dokładniej gastrolog stwierdził zespół jelita drażliwego, boli w mnie w prawym nadbrzuszu,czasem podbrzuszu,mam biegunki,wzdęcia i dużo innych nieciekawych przypadłości. Teraz np boli mnie coś z prawej i mi ciężko oddychać, jak robię wdech to boli mnie po prawej pod żebrami,ciezko sie oddycha.. Stress stop ja tez tak mam jak oleję jedną rzecz to przychodzi nasptępna, wsumie olalałm już to co mam na wątrobie (torbiel raczej)a martwię się tym że mnie pierś piecze :-((
-
Fijołek :-) robiłam amylazę z krwi i moczu i lipazę z krwi i wyszły prawidowo. Dzięki za pocieszenie i wsparcie i za to, że jesteś :-) Ciebie to wszyttko boli od upadku, a ja nie wiem czemu boli, jakbym upadła to bym olała temat bólu bo znałabym przyczynę ;-) StressStop mój mąż mi też to powtarza, jak boli to znaczy że żyjesz :-) jemu mama tak mówiła zawsze... Musze olać te wszystkie bóle niech spadają na drzewo !