Marghi

Marcowe_szczęście No to się teraz wczuj w moją osobę jak moge się z tym czuć.Co prawda,nie przejmuję się tym aż tak nad to,bo ja mam czyste sumienie,a to co ktoś pisze i mówi to mam naprawde gdzieś. Dla jasności napisałam co myślę i czuję,bo niepozwolę sobie na to,aby ktoś sobie ną buty czyścił!!! Nie jestem autorką tego forum,ale zależało mi,aby tutaj było fajnie i przyjaznie,zależało mi,abyśmy mogły się bliżej poznać i podzielić róznymi sytuacjami nie afiszując się publicznie/na forum może wejśc każdy/ To ja zaproponowałam,abyśmy założyły sobie naszą pocztę,/nie pamiętam która to z Was ją założyla/to ja przesłałam na nią jako pierwsza swoje zdjęcie,a dzisiaj jestem tutaj jedną z podejrzanych.....:(

Marcowe szczęście Jak to przeczytałam to naprawde dostałam ataku furii!na jakiej podstawie ja jestem tak nisko oceniana i tak marnym zdaniem się tutaj ciesząca się. eudaiomonia eudaiomonia@tlen.pl'; Marghi agnieszk@@ pasuje tylko ten styl pisowni do pomarańczy która mnie tak nie lubi ?! nasze Mikołajek -> http://www.suwaczek.pl/cache/a0345f559f.png nasze drugie -> http://www.suwaczek.pl/cache/76ec30cd4c.png 060804 od tego sie wszystko zaczęło & http://suwaczki.slub-wesele.pl/200408063441.h tml cywilny -> http://suwaczki.waszslub.pl/img-2006090901801 830.png kościelny -> http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007050501301 330.png

eudaiomonia Przez Ciebie zaraz wybuchne!ja naprawde z Twojej strony oczekuję wyjaśnienia i uzasadnienia dlaczego masz podejrzenie na mnie! Co ja takiego zroblam,że przyszłam Ci na myśli? Na tyle osób co tutaj jest walisz prosto z mostu dwa niki i pytasz która to z Was?!Jeżeli chodzi o mnie to niestety intuicja Cię zawiodła. Mało co sie tutaj udzielam,ale chyba sobie z tąd pójdę. Powodzenia

eudaiomonia Chyba w tej chwili się na Ciebie obraziłamna jakiej podstawie twierdzisz,że tą upierdliwą żmiją jestem ja?! Sama wale byki i literówki za które od czasu do czasu przepraszam. Piszę szybko,nie zawsze mam czas ,aby spokojnie pisać ,odzwyczaiłam się pisania po polsku/mieszkam 5lat w polsce/ i na dodatek mam komputer który ledwo dycha. Dla mnie to forum to nie lekcja języka polskiego,nie wchodzę tutaj po to aby być uczniem czy profesorem! Piszę na 4-rech forach równoczesne szukajac porad,wsparcia i poprostu ludzkiego służenia innym.Forum mnie bardzo,ale to bardzo pomogło ,dalo otuchy i nadziei kiedy jej najbardziej potrzebowałam.Nie zawsze można sie otworzyć prze znajomym twarza w twarz,a tutaj jest wiele prościej. Ja do robienia świństwa sie nie nadaję,nie jestem tego typu człowiekiem! Ty pomarańczko może daruj sobie tych głupich komentarzy,nie skłucaj innych,bo przez Ciebie teraz ja jestem wzięta za podejrzaną,a nie mam z tym nic wspólnego!!!! nie myśl sobie,że jest to miłe jak ktoś wymienia Twój nick i pyta czy to Ty nie jesteś tą świnią!!! Nie odpowiada Ci,to poprostu tutaj nie wchodz! A Wy marcówki na glupie komentarze pomarańczek nie odpisujcie i koniec.

Przepraszam,za zjedzone literki itp.ale mój laptop to naprawdę już może nie zabytek ale ruina;)

Jeszcze mi się przypomnialo:po pierwszym poronieniu poszłam do gin.prywatnie/nie do tej co chodzę teraz/ ja nie poroniłam w Polsce..... pytalam właśnie o konflikt,to było dla mnie coś nowego,nie wiedziałąm co to jest itd.Gin. mi powiedziała,że kiedyś to byl problem,ale teraz już nie jest od kiedy podaje się immunoglobine. Ja teraz chodzę prywatnie do zastępcy ordynatora,moja gin. jest taka wrazliwa,np. nie wiem czy pamiętacie jak jojczyłam w sierpniu jak ja pójdę na wesele z odrostem na 2 cm a gin.do 12 tc kategorycznie zabronila farbować mi włosów.Myślę,że gdyby to było konieczne zastosowanie immunoglobiny w 28tc to ona zapewne by mi ją podała.Kazała około 26tc powtórzyć coombsa,wiec moze sie sugeruje wynikiem.Tak czy inaczej ja tym tematem dzięki Wam przesiąkłam i go poruszę z gin.Napisze po wizycie co mi powie. A! co jeszcze z ostrożności mojej gin.mam morfologie taką sobie,lekko poniżej normy,kazala mi się dobrze odzywiać,pić sok z buraków dała witaminy i kazała powtarzac morfologie.Powiedziała,że jeżeli będzie dalej opadać to będzie mi musiała włąćzyc zelazo,a teraz sie jeszcze wstrzymuje ze względu na moje zaparcia,bo po żelazie było by jeszcze gorzej,ale jak mus to mus! Dalczego to pisze?bo skoro zwraca uwagę na takie rzeczy to nie wiem czy by zbagatelizowała ewentualną konieczność podania immunoglobuliny.

Loarra Mój wynik jest w karcie u ginekologa,nie pamiętam co tam pisalo,ale cos tam coś tam i wynik ujemny. Tobie pisze,że przeciwciał nie stwierdzono,to jest ok!bo to głównie chodzi o przeciwciała. W momencie robienia wyniku było u Ciebie wszystko ok! i napewno tak jest.Powtarza się te badania jak i cytomegalie czy toxmoplasmose,bo to jest takie świństwo,że dzisiaj go nie ma a jutro moze być.Podobnie jest z cytologią,zawsze pod koniec ciaży robi sie cytologie aby mieć pewnośc,ze nie ma tam dziadostawa,bo np. mając w pochwie bakterie streptococcus agalatiae kobieta musi dostać antybiotyki i dziecko także zaraz po porodzie ,poniewaz to świństwo może doprowadzić do śmierci dziecka,a wykryta wcześniej daje szanse na przezycie dziecku.To są dziadostwa podstępne których dzisiaj nie ma a jutro mogą być:( i dlatego profilaktycznie powtarza sie te badania

Mi pisalo wynik ujemny i tyle,ale skoro Tobie tak napisano to jest ok!nie masz przeciwciał które mogą atakować:)nie martw się! Kiedy robiłaś to badanie? Ja grupy krwi teraz nie robiłam,mam za soba 2 pronienia i poród a wiec ja tylko robię sam odczyn coombsa.jEŻELI TO BADANIE MASZ ŚWIEŻE.TZ.ROBIONE TERAZ TO NIE MUSISZ NAWET W TEJ CHWILI ROBIĆ PONOWNIE OD.COOMBSA,A JEŻELI MASZ ,ŻE Z KILKU TYG.TO RADZE POWTÓRZYĆ.Ty jesteś czasowo dłużej w ciąży jak ja,a ja w tym miesiacu będe powtarzać 2 raz od.commbsa i pod koniec ciaży także.Nie zadręczaj się,zobaczysz,że wszystko będzie dobrze:)

Ciężarówka Nie wiem,ale wydaje mi się,że w labolatorium sami od siebie nie zrobią odczynu coombsa,to jest chyba badanie nie refundowane.Zlecceinie na to badanie mi chyba przez 5minut wypisywano w labolatorium.No,chyba,że ktoś leży w szpitalu,no to sie zgodzę,że mogą wykonać odczyn coombsa i szereg innych badań.

Loarra Kochana,a czy to jest Twoja pierwsza ciaża?,bo jeżeli tak to się naprawde nie martw,gin.mi mówiła,że przy pierwszej ciaży konflikt jest tak jakby go nie było,ale po poronieniu czy po porodzie/jeżli dziecko odziedziczy grupę krwi ojca,to wtedy może być prawdopodobiństwo konfliktu/ i musi być podana immunoglobina i to w ciagu 72h od porodu czy poronienia. Nie zadręczaj sie,bo szkoda Twojego dziecka,ono czuje Twój niepokój.Zobaczysz,ze wynik Ci wyjdzie ujemny:) A ktoś pisał o grupie krwi ojca-ja musiałam przynieść na papierze/mąż ma akurat karte/ grupe swojej krwi i gin. ja wpisała do mojej karty ciaży. Już kiedyś to pisałam,PAMIĘTAJCIE PO PORODZIE,ABYŚCIE SOBIE DOPILNOWAŁY ,ABY WAM PODANO IMMUNOGLOBULINE W CIAGU 72H JEŻELI DZIECKO ODZIEDZICZY KREW OJCA,BO JEŻELI ODZIEDZICZY NASZĄ CZYLI RH- TO NIE POTRZEBNA JEST IMMUNOGLOBULINA

Teraz zerkałam do mojej karty ciaży i mam zaznaczone P-ciała anty RH /odczyn coombsa/ w 16tc,26tc,36tc i pisze także PROFILAKTYKA KONFLIKTU W 28tc. Profilaktyka,to ja rozumię podanie immunoglobuliny w 28tc-to o czym piszecie Wy,ale ja jej nie dostałam w minionej ciazy i teraz nic mi o niej także gin.nie wspominała. Muszę się dopytać,czy to jest konieczne itp.Tak czy tak chodzę prywatnie,za wszystko bule grube pieniądze!!! więc jeżeli to jest konieczne to wole zapłacić i dostać immunoglobuline.

Hej Co do immunoglobiny,to nic mi nie mówiła gin.że dostanę ją w 28tc.Wminionej ciąży robiłam odczyn coombsa 2 lub 3 razy,po porodzie dostałam immunoglobuline.Na ostatniej wizycie gin. mi mówła,że około 26tc będe musiała powtórzyć odczyn coombsa/w chyba 16tc robiłam i był ujemny/Wizyte mam za 2 tyg. i muszę zapytać gin o immunoglobuline w 28tc,czy to jest konieczne czy nie.Powiem,Wam,że nie wiedziałam,że się ja podaje jeszcze w 28tc.Nic mi gin.nie mówiła,tak jak pisałam wyżej w minionej ciaży miałam robiony coombs,po porodzie dostałam immunoglobuline,ale w trakcie ciąży mi jej nie podawano.

Nati,śliczny masz brzusio:)widziałam fotke na nk:) Co o imienia to Bartoszek jest bardzo ładne. Jan Jankowski,też nie zle brzmi:)no ,ale to już jest decyzja Twoja:) Co do ruchów to dzisiaj dzięki Bogu czuje je więcej w porównaniu do dnia wczorajszego. Dorka ,aTy?dlaczego milczysz?skrobnij coś;) Obrej nocki życzę:)

weszłam tu przez przypadek Tak mam syna i spodziewam się drugiego:) Poronienie to coś strasznego,ale nie zawsze przekreśla macierzyństwo.Ja mialam to szczęście za co jestem BARDZO WDZIECZNA BOGU. Dzięki za gratulacje:) także i Tobie ogółem życzę naj,naj,najlepiej:) Nati,ja jak narazie zgagi nie mam,ale te mdłości mnie troche męczą.Myślę,że to normalne,że nie jest początkiem czegoś złego.Trochę po główie chodzi mi zatrucie ciążowe,ale przy tym ma się podwyższone ciśnienie,wymioty,opuchlizne-ja na szczęśćie tego nie mam.Muszę sobie jeszcze koniecznie zrobić badanie moczu. Co do imion ,to jak dla mnie wszystkie są fajne po za Fabianem.Ja natomiast myślę nad imieniem Karol lub Kacper,ale nie wiem czy nie zostanie Karol:) Pozdrawiam:)

No to gratuluję siusiania do nocniczka:) Nati,powiedz czy Ty może czasem odczuwasz jeszcze mdłości? ja tak mam od soboty,mam też taki dziwny smak w buzi,ni słodki ni mydlany:( nie wiem co jest:(już sobie dopisuję jakieś zatrucie ciążowe,ale nie jestem opuchnięta i ciśnienie też mam dobre.Jutro rano muszę sobie zmierzyc poziom cukru/mam w domu glukomierz/ a w przyszłym tygodniu pójde na krzywą cukrową,bo mi kazała gin.Oprócz tego kazała mi jeszcze zrobić badanie moczu-chyba sobie zrobię w tym tyg. dla swojego ewentualnie świętego spokoju/boje sie ,aby nie był w nim białak itp./ a przed wizytą powtórzę jeszcze raz,aby mieć świeże. Trochę mnie te moje mdłości niepokoją,a po za tym czuję sie w miarę dobrze.Mały też kopie:) tak bardzo się cieszę jak go czuję:),wiesz,że jest bardziej ruchliwszy jak Kubuś:)Kubuś ,ąz tak częśto nie ruszał się jak on. Myślałaś nad imieniem?U mnie jak narazie to chyba będzie Karolek:) Pozdrawiam i życzę dobrej nocki:)

Dziewczyny,powiedzcie mi co t jest normalne,że mam trochę mdłośći i jakiś taki dziwny smak w ustach?mam tak od soboty. Mam jescze jedno pytanie: czy robiłyscie moze CRP w ciaży? bo ja sobie zrobiłam na własną rekę 2 tyb temu OB i powiedziano mi,ze w ciazy OB sie nie robi,wyszło mi aż 20 a norma jest od 1 do 15. Mam sobie zamiar teraz zrobić Crp też na własną ręke. Pozdrawiam

Hej Ale tutaj znowu cisza:( zresztą jak zawsze:( U mnie nic nowego,bez zmian,czuje się w miarę dobrze,mały kopie coraz to mocniej:)fantastyczne uczucie,brzuch tez rośnie mi w oczach:),na wysokości pępka w obwodzie mam 93cm. Mikołaj już tuż tuż:)napisalyscie list do Niego? bo ja tak:):):):):) Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli:)

Agula-GRATULUJĘ synka Kamilka gratuluję pierwszych kroczków:) Madzia witaj Trzymam mpcno kciuki,a by Ci się udalo przezwycieżyć walkę z nałogiem;) Wiem,że jest ciężko,bo ja walcze z Piotem,aby przestał palić,ale bez skutku,nie daje rady. Zastanawiam sie czy to jest tak bardzo cieżkie,czy faktycznie brakuje mu chęci i dobrej woli-nie wiem:( Agatko Balbinka Nie wiecie co sie dzieje z Sarą ,Gabrysią i Malawronka,G?całkowicie zapomniały o nas:( Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli:)

Tatonka,Ty moje Kochanie nie wiem jak mam Ci dziękować:) Bylam u dermatologa i przepisal mi dla Kuby krem PILARIX.Jak go wykupiłam i przeczytałam ulotkę to stwierdziłam ,ze to krem nie dla Kuby.Nie jest do Twarzy,no dobra przebolałabym to ,bo rączk też ma troszkę szorstkawe,a wiec mogłabym nim smarować,ale doczytałam ,że nie stosować poniżej 12roku życia.Mam w domu krem MEDIDERM to tym mu będe smarować ciałko a tym z AA co pisałam wcześniej buzie. Gdybym ni ewidziała poprawy to kupie ten lipobase polecony przez Ciebie:) Jeszcze raz dzięi Tati:):):) A!Tati dzięki za gratulacje:) wiesz coś od początku mi mówiło od wewnatrz,że będzie drugi synek,ale wiesz była równocześnie iskierka nadziei,że będzie córeczka.Kiedy to gin.mi potwierdziła tydzin temu,że to jednak chłopczyk czułam się troszkę rozczarowana.Oswoiłam się już z tym,że będzie synek,ze nie będe mieć już córki,bo na 3cia ciaże się już nie pisze-1!jestem już starawa jak n adzieci,a 2! dzieci trzeba wychowac a nie chować! skąd wziąc tyle kasy,aby je jakoś godni e wychować i usamodzielnić.Mieć dzieci to jest odpowiedzialność!!!Ja mam jeszcze męża chorego,ma przepukline na kręgosłupie w odcinku lędzwiowym L5 S1. Cieszę się,że będzie synek i błagam tylko Pana Boga,aby był cały i zdrowy-tj.najważniejsze. Tati ''zgrzałby'' mi Twój nr.tel. w razie WWWWWWWW Ty wspaniala farmaceutka mogłabyś mi pomóc.Wybacz,że Cię chce tak wykożystać;)ale np.dzisiaj gdybyś mi nie potwierdziła,że mogę tym kremem smarować buzie Kuby to zapewne jutro pojechałabym do najbliższej apteki zaczerpnąc informacji. Na nk napszę C wiadomość z moim nr. tel jezeli możesz to podaj Twój.Z calego naszego topiku mam tylko nr. do Agatki no i adres do Hanio k.Jak mi coś odbije to zrobie Hani niespodziankę i pojadę do Niej na kawe;)wiem gdzie Jej szukać:) No dobra kończe zanudzać,idę spać. Zycze dobrej nocki:)pa

Dziewczyny mam pytanie do Was i naszej Pani mgr FARMAJII TATONKI TATONKA ,proszę wypowiedz sie! Bylam w aptece,bo chciałąm jakiś krem do twarzy dla Kubusia,ma buzie troche szorstka,przyczerwienioną .Pani poleciła mi krem z firmy AA THERAPY ,Natłuszczajacy krem ochronny cold cream Nie ma w środku opakowania ulotki a na tubce kremu nic nie pisze o dzieciach,czy ja mogę smarować nim twarz Kuby? Nie sprawdziłam sobie w aptece,zaufałam faramaceutce i teraz się głowie:( Jeżeli możecie,to proszę wypowiedzcie sie. Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru:)

Kasiulka ,jak piję barszczu szklankę dziennie,ale zdarza mi się,że mam po 4 dni przerwy,bo nie zawsze zdąże zrobic nowy między czasie jak piję ten co mam.Robię ten barszcz od 2 miesięcy i przyznam szczeże,że już mi się go nie chce czasem robić.Robie go i piję,bo naprwde pomaga.Kasia,a Ty jak go robisz? z samych buraków? bo ja dokładam marchewkę,pietruszkę i selera-nie wiem czy ma to jakieś dodatkowe właściwości,ale napewno jest smaczniejszy w smaku:) Powiem Ci jeszcze,że,ze szklanki jest mi go ciężko wypić,ale przez rureczkę przechodzi mi szybciej i wydaje sie samczniejszy:)wiem ,ze to dziwne,ale prawdziwe;) Pozdrawiam:) A ! mierzyłam swój brzuch i na wysokości pępka mam w obwodzie az 91,5cm-startując z wagą 53kg dzisiaj w 21tc wazę prawie60kg.Porównywalam sobie ostatnio moją wagę z pierwszej ciaży z obecną i jestem na plusie o 1kg w porownaniu z pierwszą ciążą.

Oj z tymi chorobami Podczytuję troszkę i widzę,że każda z nas ma jakiś problem:( Ja z Kubusiem muszę iśc do okulisty,bo coś mu ucieka lewe oczko i muszę także zaliczyć alergologa,bo ma szorstką czasem niej czasem więcej zaczerwienioną buzię,rączki i troszkę brzusio.Ne wim czy to nie jest alergia na nabial,bo strasznie dużo mi je jogurtów,a 2 dni temu dałam mu na śniadanie płatki z mlekiem i buzia byla zdecydowanie bardziej czerwona:(on tak bardzo uwielbia jogurty. Hania,bolerkiem się nie przejmuj,bo ja tak czy inaczej go obecnie nie potrzebuję. Przykro mi jest,ze Ci się nie przydalo.....:( Jak sie czuje teściu? Co do temp.w mieszkaniu,to faktycznie masz bardzo zimno,dobrze zrobiłaś,że się przeniosłaś na górę. Pozdrawiam bardzo serdecznie:)

Hej:) Wy już w 6mc a ja na końcówce 5mc;) Agnieszka piszesz,że Ci morfologia trochę spada,ja mam podobnie,biorę witamny i piję barszcz kiszony z buraków,to naprawde pomaga,ale jak nie będzie wystarczająco to gin.mi mówila,że będzie trzeba jeszcze włączyć żelazo.Wstrzymałam się jeszcze z przyjmowaniem żelaza,poniewaz nie wiem jak u kogo ale u mnie powoduje okropne zaparcia:( W minionej ciązy miałąm straszna anemie,leżałam w szpitalu,miałam zaparcia,hermroidy ,wiec wiem co to znaczy. Kasiulka ,ja także muszę sobie zrobić krzywą cukrowa-ile glukozy musialąś kupić?bo ja mam 79g,mam nadzieję,że nie bede mieć cukrzycy. Piszecie,ze ulewa sie Wam już siarka,to normalne,ja jeszcze jej nie mam,ale za to mam piersi bardzo obolałe ,wrazliwe,a takz ewrazliwe sutki na zimno-wrrr jak boli. Oprócz tego nie wiem czy to norma czy nie,bo w minionej ciaży tego problemu nie było,a teraz bardzo bolą mnie krzyze:( Kochane,powiedzcie mi jak jest u Was z sexem;) jestście ostrożne,czy wygląda to tak jak prze ciażą;) Pozdrawiam bardzo serdecznie:)

Zaległe ale szczere 100lat dla SOLENIZANTÓW:) Hania,tak bardzo jest m Cię żal:( tulę mocno Mam nadzieję,że ten pech i smutek zostanie Ci wynagrodzony 100krotnie

Witajcie Kochane Siostrzyczki:) Przepraszam,że coś mało tutaj piszę,ale tak jakoś wychodzi..... To też wina trochę Wasza,bo nic nie piszecie za wyjątkiem Kamilki i Agatki:) Wczoraj byłam u gin. i muszę się Wam pochwalić,że będe mieć drugiego synka:) Ja cały czas mówiłam,ze będzie synek,jakoś dziwnie to czułam,mąż twierdził,że bedzie córka,i chyba troszkę jest zawiedziony;) Wiadomo,że córeczka byłaby fajna,ale to dziecko i to dziecko,najwazniejsze,aby było całe i zdrowe. Piszcie coś,teraz robią się coraz to dluższe wieczory,może będzie wieksza okazja ,aby coś kliknąć....;) Pozdrawiam baaardzo serdecznie