Marghi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Marghi
-
Dzięki dziewczyny:)dzięki Nesia:) Byłam 2 tyg. temu na usg i było wszystko w najlepszym porzadku.Następne usg bede miec 20pazdziernika,mam nadzieję,że wytrzymam do tego czasu.Co do mojego trybu zycia,to raczej ogólnie prowadze oszczedny,większosc dnia siedze w domu,dom ogarnę,coś ugotuję ,wyjde na dwór a jak nie to do siostry czy mamy-mieszkamy 20metrów jedna od drugiej i tyle.Kładę sie z synkiem do łózka około g.20;00 a około 9;00 wstajemy-pełny luz,monotonia która mnie dobija. Nesia,Kochana powiedz mi jak jest u Was z przytulańkami;)już sama nie wiem czy moge... Nie mogę się już doczekać wizyty u mojej gin. muszę sobie spisać listę pytań,aby coś nie zapomnieć-nazbieralo się tego trochę. Tulę mocno A przedtem Wam pisalam,że mam twardo w brzuchu..... w tej chwili mam miękko,miękkuteńko.Dlaczego czasem jest twardo i to nie zawsze w tym samym miejscu?w tej chwili też mnie mic nie kłuje i podbrzusza nie czuję także.
-
Kochane,proszę pocieszcie mnie..... Czuję lekko podbrzusze,momentami kłuje mnie w pochwie ,mam wrażenie takiej ciężkości w podbrzuszu i np. w tej chwili tak bardziej po prawej strone pod pepkiem mam twardo.Macie podobnie?czy to jest normalne?Przecież nie sądzę,aby to byly jelita.W minionej ciązy czegoś takiego nie odczuwałam.
-
Gocha Sorry ale pomyliłam linki:( Ten jest do mojej koleżank Anihttp://nk.pl/#profile/6812252 powołaj sie na mnie na Marghi lub Gosie
-
Gocha g Pisalam do mojej koleżanki,ktora miala też tą bakterie co Ty streptococcus..... i Ania ,bo tak ma naimię ,odpisala mi ,że bardo chętnie z Tobą porozmawia,doradzi,bo przechodziła przez to.Kazała mi dać Ci jej link na nk http://nk.pl/#poczta/1161666377.Napisz do niej,dogadasz sie z nią,to baaaaaaaaaardzo fajna dziewczyna!Jest z Krakowa,chodziła do fantastycznej ginekolog,a rodzila w szpitalu Zeromskiego w Krakowie. Kazała mi Ci napisać,abyś się nie martwiła ,bo to już polowa sukcesu,ale i to świństwo trzeba leczyć.Nie chcę,być pośrednikiem,lepiej będzie jak sobie z nią sama porozmawiasz.Napewno nic nie stracisz,a ja Cię zapewniam ,że Ania to dziewczyna o złotym sercu. Pozdrawiam
-
Marzec Jeżeli mogę Ci coś doradzić,to UWAŻAJ BAAAAARDZO NA SIEBIE,LEŻ DUŻO,NIE RÓB ŻADNYCH WYSIŁKÓW. Nie bardzo rozumę co to znaczy,że łożysko jest zle ułożone,zapytaj na następnej wizycie o szczegóły.Ja np.w minionej donoszonej ciaży miałam łożysko na przedniej ścianie macicy i było bardzo nisko ułożone,groziło mi łożysko przodujące.Leżałąm bardzo dużo leżałam,brałam duphaston jak dobrze pamiętam to do 35tc.Nie pamiętam do którego,ale chyba do 25 tc jest nadzieja,że leżąc łożysko może się podnieść i tak było w moim przypadku,podniosło się i już pózniej było super.Mialam międzyczasie 2x plamienia raz w 13tc a drugi w 24tc.Gdyby nie to łożysko nisko ułozone i pózniej anemia to ciąza przebiegałaby mi w miarę dobrze,no ale zawsz coś musi byc. Nie wolno nic lekceważyć,bo jedno wiaże się z drugim,np. małam anemie ,brakowało mi żelaza, pierwiastków,głównie magnezu i potasu,a brak potasu i magnezu prowadzi do skurczów które mnie nie omineły,musiałam zapobiegawczo brać fenoterol,lek przeciwskórczowy,a jego nie wolno raczej przerwać,bo po przerwaniu może dojsc do akcji porodowej itd..... UWAZAJ BARDZO NA SIEBIE,DLA TWOJEGO I DZIECKA DOBRA I DOPYTAJ DOKŁADNIE LEKARZA CO TO ZNACZY ŻLE UŁOŻONE ŁOŻYSKO I CZYM TO GROZI I JAK TEMU ZAPOBIEC. I jeszcze jedna rada,NIE DENERWUJ SIĘ!!! NERWY TYLKO CI POGORSZĄ SYTUACJĘ,NAPRAWDE WIEM CO PISZE ,BO PRZERABIAŁAM TO NA WŁASNYM PRZYKŁADZIE.NIE MAM W DOMU SKANERU,BO PRZESŁAŁABYM CI MOJE DWA WYPISY ZE SZPITALA,NA JEDNYM PISALO ZAGROŻENIE PORONIENIEM,A NA DRUGIM ZAGROŻENIE PRZEWDCZESNYM PORODEM,WIĘC COŚ WIEM NA TEN TEMAT. BĘDZIE DOBRZE,ZOBACZYSZ!!!GŁÓWA DO GÓRY:)TULĘ MOCNO Mariczke:) Kochana bardzo Ci współczuję,bo wiem co czujesz,przerabialam to dwa razy,to były moje dwie pierwsze ciaże.Jeżeli chcesz to wejdz sobie na kafe Dwie obumarłe ciąże,założyłam go po drugim poroniemiu,zdesperowana,że nie będe mieć więcej dzieci itd..... Za 5miesięcy po drugim poronieniu zaszłam ponownie w ciąze i ją donosilam:) Kochana głowa do góry,widocznie tak mialo być,odczekj kilka miesięcy i postaraj sie o następne dzidzi-będzie dobrze,zobaczysz! Zyczę dużo siły i wszystkiego naj,naj,najlepszego:)
-
Gocha:) Kochana,pisalam do mojej koleżanki/bardzo fajna dziewczyna/ która miała w ciazy streptococcus agalactiae i jak tylko mi odpisze to dam Ci znać. Zapewniam Cię,że Ona rodziła normalnie sn,poród minął jak dobrze pamiętam szybko i sprawnie,dziecko było zdrowe,a dziesiaj to jest kawał pięknego chłopczyka:) Nie zamartwiaj się,bo nerwy zapewne pozytywnie w Twoim stane nie wpływają,ale ja na Twoim miejscu skonsultowałabym to jeszcze z innym ginekologiem,napewno nie zostałabym przy opini jednego lekarza. Bądz mocna,zobaczysz,że nie będzie zle! Tulę mocno:)
-
Dorcia,masz tutaj link do topikuhttp://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4875971 Pozdrawiam:)
-
gocha g Kochana ne martw się na zapas,tak to prawda,że streptococcus agalactiae to świństwo,ale wazne jest,że wiesz o tym i w odpowiednim czasie dostaniesz antybiotyk.Miała to świństwo moja ''koleżanka'' dziewczyna którą poznałam na forum zalożone przezemnie 4lata temu Dwie obumarłe ciąże.... Ja sie skontaktuje z Meggi ,zapytam jej o szczegóły jak to było itd i dam Ci znać.Dla jasności,to urodzila zdrowego synka :) Nic się nie martw!pozdrawiam:)
-
Dziewczynki,przepraszam za błędy,ale mój komp pisze jak chce.Mam laptopa bardzo zniszczonego przez męża,bo go często z sobą zabiera służbowo i przez dziecko.Mam obiecany nowy laptop:)cierpliwie czekam:)
-
Ania_33 Piszesz,że miałaś lekkie plamienie po sexie,ja także i takze od 2 dni odczuwam lekkie pobolewanie momentami podbrzusza,czsem n awysokości jajników,momentami też czuję krzyże. Ania powiedz mi czy Ty teraz raczej unikasz sexu czy nie? u nas po plamieniu nie było nic,chyba się trochę wystraszyłam.Przy najbliższej wizycie muszę o to dokładnie zapytać gin. Zyczę Ci kochana wszystkiego naj,naj,najlepszego-super wyników ,extra samopoczucia i słodkich figli z mężusiem:) Ktoś pytał o cytomegalie i toxe.Ja się raz zrobiło toxe i wynik był ok!to raczej jest małe prawdopodobieństwo,że można jej nabyć,w ciąży szczególnie na sebie uważamy,ale powinno się ją jeszcze dla pewności powtórzyć.Gorzej,znacznie gorzej jest z cytomegalią,ten wirus się uaktywnia nie wiadomo kiedy i dlaczego,a w ciąży tym bardziej.W 1wszym trymestrze raczej dochodzi do poronienia ,a potem to są trwałe uszczerbki dziecka na zdrowiu. Ja juz raz robiłam cytomegalie i toxe. Miejmy nadzieję,że wszystkie świństwa nas ominą,ale badania jest warto robić. Dodam,ze u mnie stwierdzono po 1wszym poronieniu śladową ilość cytomegalii,potem już zawsze wyniki były ujemne,natomiast z toxą nie zetchnełam się nigdy po mimo to ,że za dziecka wychowywalam sie z psami i kotami. Pozdrawiam:)
-
Kochane dziewczynki,dzięki za wypowiedz co do plamienia po sexe:) Tak przypuszczałam i nadal trzymam sie tej wersji;)W moim przypadku w piatek i sobote to były pierwsze pieszczoty od zapłodnienia-kiedyś Wam nadmieniałam,że mam zły humor,problem z mężem itp.no ale teraz mam nadzieję,że wszystko sobie wyjaśniliśmy i będzie jak dawniej:) Nie ma chyba nic gorszego jak być złym,wściekłym na własnego męża a równocześnie kochać go do szaleństwa-tak jest w moim przypadku,że naprawde bardzo kocham tego dupka;) a on mi tyle ostatnio zadal bólu:( Kajaka Ty piszesz,że byłaś sucha...... a ja właśnie w tej ciaży nie jestm sucha i wczoraj w wymieszanym śluzie zauważyłam małą plamke krwi,to było jednorazowe.Myślę,że to po sexie i teraz ogarnął mnie trochę strach,boję sie sexu. Dla mnie to kompletna nowość,bo w minionej ciaży miałam ciaże zagrożoną i nie wolno nam sie było kochać,a w tej gin.nie zabroniła mi nic. Co do usg,to na najbliższej wizycie zapytam gin.o to połówkowe-zobacze co mi powie,może ona mi robiła połówkowe w minionej ciązy a ja nawet o tym nie wiem.Sprzęt ma wypasiony,ale zadziwia mnie cena bo piszecie nawet o 300zł za usg,a ja płaciłam 3lata temu 100zl i teraz tez płace 100zl za każdą wizyte,i na każdej wizycie mam robione usg,dopochwowo lub przez powłoki brzuszne. Pozdrawiam:)
-
Hej:) Co do usg.to ja płace za wizyte 100zł i w tym mam usg.Co to za usg?nie wiem,nigdy nie pytałam,ale np.ostatnio mi gin.mówiła ,ze kości czaszki są prawidłowe,kręgosłup tez,wspominała tez coś o żebrach,nerkach.Przy minionej ciąży było tak samo,nigdy mnie nie wysyłała na jakieś specjalistyczne usg,typu jak piszecie Wy połówkowe,nigdy nie kazywała nic dopłacać.Co mi kazuje to robie i stwierdziłam,że nic dodatkowego nie będe robić-moja gin. to zastępca ordynatora w szpitalu,a wiec sądze ,ze nie jest głupią ,wie co robi i staram się jej ufać. Dziewczynki mam pytańko czy po stosunku jest możliwe lekkie delikatne mini mini krwawienie?tz.zauważyłam troszkę krwi,niteczkę w śluzie
-
76gosia Te kłucia w pochwie to najprawdopodobniej są przyczyną zozciągających się więzadeł i rosnącej macicy.Do tego także może towarzyszyć pobolewanie podbrzusza-mnie tak tłumaczyła moja gin,ale i powiedziała,że jeżeli coś odczuwam to dobrze by bylo,abym w tym czasie się położyła,troszkę więcej odpoczywała.Nie stresuj się!!! Ja przepłakałam pól nocy z czwartku na piątek i wczoraj nie czulam się dobrze,pobolewal mnie brzuch-nerwy naprawdę wpływają bardzo niekorzystnie. Co do witamin to ja też narazie nic nie biore,ale pije barszcz z kiszonych buraków-fuuuuuuuuuuu. Teraz mam sporo badań do zrobienia,zobaczymy jak wyjdą wyniki
-
przepraszam za błędy,ale mój laptop to wielka ruina. Muszę sobie chyba sama zakupić nowy jako prezent na Mikołaja:)
-
Dziewczynki,nie zamartwiajcie się ''guzkami'' w piersiach,bo to zapewne gruczoły mleczne,ja też mam twardo,ale tak dobrze to jest mi ciężko''macać'' moje piersi poniewaz mnie strasznie bolą.W minionej ciąży nie bolały mnie nic,mogłam,ściskać,dotykać,a teraz bolą i to bardzo. Co do naszych bolących kręgosłupów to mnie się wydaje,że to jest wręcz nie możliwe,abyśmy wszystkie miały wadę kręgosłupów i już odczuwały ból;)myślę,że na to też ma wpływ nasza ciaża.Zresztą dzisiaj przypomnialo mi się jak moja szwagierka była w ciąży/to był trzeci,czwarty miesiacciązy / i jojczała,że ją bolą krzyze. Ja wiem,i jestem tego świadoma,że nie mam idealnego kręgosłupa,ale dzięki Bogu nie odczuwałam przed ciażą bólu,w minionej ciąży po mimo to,że przytyłam 20kg kręgosłup mnie wogóle nie bolał,a w tej ciaży pierwsze oznaki ciązy to właśnie były okropne bóle krzyży i to jeszcze przed planowaną datą@ Ciężko jest mi zapamiętaźć Wasze nicki,ale któraś z Was pisała,że dobrze jest mieć dużo ruchu,tak !to prawda! wskazane jest nam dużo ruchu,ale nie przez siłę i na siłę,na ile możemy i dajemy radę,schylanie się na ugiętych nogach,bez jakiegoś tam wyciągania i naciągania się po za granice zdrowego rozsądku. Mi powiedziała gin.że mogę jak narazie funkcjonować normalnie/logiczne,że nie kopać w ogródku i nie myć okien:)/ ale jak się poczuję zmęczoną czy jakiś ból ,dyskonfort to mam się na chwilę położyć. Któras chyba Gonia pisała,że jak siępołóży na wznak to jest się jej potem ciężko obrócić na bok,mam to samo,strasznie wtedy boli mnie ni to kość ogonowa ni to krzyże/na samym dole przy samym tyłku/bolą mnie też wtedy obydwa boki z przodu,troszkę wyzej nad pachwinami. Była mowa o ''guzach '' w okolicy pępka,mnie gin.mówiła,że to może jelita przez zaparcia,może skurcze mięśni,a dzisiaj rano poczułam jajo nad wzgórkiem łonowym,tam nie ma jelit! Nie wiem co jest grane,ale w minoinej ciąży nie odczuwałam nic,nawet głupich mdłości,które tym razem dały mi w kośc przez 2,5miesiaca.Miałam troszkę spokój a teraz od kilku dni tez mnie momentami nawiedzają. Coś mi się wydaje,że skoro ta ciąża tak dratycznie różni się od minionej to chyba będe mieć córkę:) A! w tej chwili mam też trochę zgage,ale nie wiem czy to od ciaży,czy przez plack ziemniaczane/zjadłam6/ czy to przez nerwy/ostatnio mąż jest mi bardzo podejrzanym..../ Zawsze marzyło mi się małżeństwo,takie przykładne,kochające się małżeństwo,ale niestety moje marzenia nie idą chyba ze mną w parze.... Mam zleconych teraz sporo badań ,trochę się ich boję,ale jak mi wyjdą dobrze to będę szczęśliwą:) Pozdrawiam Was Kochane i życże dobrej nocki:)
-
Jest mój Kochany Baranek:)Jak Bóg pozwoli to będę mieć najpiękniejszy w życiu prezent urodzinowy,bo termin mam na 29marca ,a ja mam urodziny 31marca:):):)
-
Próba suwaczka:)
-
Szatynka84 Nie wiem czy sobie zdajesz sprawę z tego,że fajnie piszesz,wypowiedzi długie jak tasiemce,ale aż się je miło czyta:)brawo! Dzięki za wypowiedz o kręgosłupie,podniosyście mnie trochę na duchu,zawsze to jest lżej jak coś podobnego odczuwa ktoś,a my teraz ''ciężarówki'' to mamy wiele wspólnego:) Super ,że ktoś wymyślał to forum Milego wieczorku:)
-
Dziewczynki,nie martwcie się na zapas o rozstępy,zapewne nie będzie,aż tak zle.Smarujcie brzuszki specyfikami na jakie kogo stać...ważne jest to ,aby skóręnatłuszczać,aby byla bardziej elastyczna,ale prawde jest taka ,że kto ma tendencje to mogą wyjśc rozstępy a kto nie to nie.Zobacycie,że po porodzie nie będzie ,aż tak żle jak się nam może teraz wydawać:)Gdyby nawet coś wyszło to po czasie one trochę zblakną.Ja natłuszczam się i równocześnie stawiam,ze co ma być to będzie. Z przeciwnościami z którymi się wzmagam... to rozstępy są dla mnie pestką;) Słoneczka:)głowa do góry:) Mam pytańko;)czy Was może pobolewa coś w krzyżach,kość ogonowa?mnie ostatnio tak i to do tego stopnia,że czasem jest ni się ciężko przekręcić z pozycji na wznak na bok, bo tak bardzo boli kość ogonowa:( Nie wiem czy to od ciąży? przeziębienia,które nadal niechce mnie opuścić czy jeszcze od czegość innego. Ja tak bardzo boję sie chorob,mam na myśli te poważniejsze,choroby życia...co prawda dziatków ,rodziców mam zdrowych,nie mam w rodzinie kłopotów z sercem,rakiem,cukrzycą itp.no ale to chyba o niczym nie świadczy. 2miesiące temu odeszłą moja koleżanka zostawiając 4 dzieci w tym jedno 6miesięczne....... Zyczę Wam zdrówka i pogody nie tylko za oknem ,ale i pogody ducha:)
-
Nati,dlaczego wciąz się kłujesz?co jest tego powodem,że zalecono Ci fraxiparine? Nie bierzesz luteiny:)mnie kazala odstawić duphaston,ale się trochę boje i nadal biore 1x1.Nie biorę jeszcze witamin,ale mam sporo badań do zrobienia typu;morfologia,mocz,hcv,wr,hbs,odczyn coombsa. Trzymaj się cieplutko:) Dorcia,fajnie jest jak dzidzi chodzi,troszkę bantuje.Ten okres u dziecka dla nas rodziców jest okresem cudownym no i równocześnie trochę uciażliwym,bo małego nie można spóścić z oka:) Jeszcze troszkę i pomyśl o drugim:) Pozdrawiam serdecznie:)
-
eudaiomonia Własnie nie mam pojęcia dlaczego zdania lekarzy sa tak rozbierzne.
-
Dziewczyny przeciw rozstępom jest też w miarę dobry i nie drogi,bo w granicach 20zł krem Ziaja, Ziajka Mamma Mia. Ja go stosowalam i mam brzuch bez jednego rozstępu,ale to też jest rzecz bardzo indywidualna,bo jeżeli jest ktoś poddatny to ,aby nawet leżal zatopiony w kremie czy oliwce to i tak będzie miał rozstępy a kto inny nie nałoży deka kremu i będzie mial brzusio cacy.Dobra jest też oliwka a głównie oliwka z oleju migdalowego.Kupe lay spędzilam we włoszech i od nie jednej włoszki słyszałam ,że dobrze jest smarować brzuch oliwą z migdałów,po włosku to brzmi;olio di mandorle.
-
Dziewczyny,piszecie,że czasem zauważacie ,odczuwacie coś pod ręką w okolicy pępka,jak tak miałam i mam nadal czasami.Mówiłam o tym w miniony czwartek mojej gin.i mi mówiła,że to nie dziecko,bo macica jest jeszcze w podbrzuszu ,to wypuklenie to może być skurcz mięśni ,albo jelita,od wzdęć,zaparc.W moim przypadku to mogła być wędrująca kupa/sorki za bezpośredniość/teraz jest lepiej bo przy obecnym przeziębieniu towarzyszył mi do wczoraj ból głowy,a w moim przypadku przy mocnym bólu głowy wymiotuję i robię kupe jednocześnie/ogólnie to w tej ciązy od poczatku męcze sie z zaparciami,ale to też m oże byc dodatkowo spowodowane przez duphaston.Aby to była dzidzia wypinająca sie w okolicach pępka to musi to być w granicach od 20 tc w zwysz,macica musi być wysoko. Widze,że nie tylko ja wzmagam się z przeziębieniem,na które stosuję tylko metody domowe .Któraś z Was pisala,że gin.jej kazała brac rutinoskorbin,a mnie nie pozwoliła/ale są rozbierzne zdania lekarzy/ Pozdrawiam Was słoneczka i życzę wszystkiego naj,naj,najlepszego:)
-
Wklejam tabelkę:) loarra.............24......Inowrocław..22.05.11...01.03. 2012..? nieszka2000.....35......Szczecin.....30.05.11...02.03. 2012..? szatynka84......27.....Białystok......24.05.11....03.03. 201 2..? Nesia.............35......Warszawa....26.05.11....04 .03.2012..? gosiaczek29....29......Lublin..........01.06.11....08.03 .12...?-blizniaki inez2108........31......Bydgoszcz....01.06.11....08. 03.2012 zielonytulipan...27.....Warszawa.................. 08.03.2012 gocha g ....... .28....Sucha.Beskidzka...... ..09.03.2012 scooby84........27.....Poznań ....... 02.06.11.....09.0 3.2012 agnieszk@@....25l.....anglia..........02.06.11 ....09.03.2012? myszka151984..27....anglia...........27.05.11.....09.03.2 012 Kasiulka!........28 l.....Wawa.........29.05.11 ....10.03.2012 Julka.................................................... . 11 .03.2012 Maariczke.....19..... Hajnówka.... 05.06.11....12.03.2012 .? - bliźniaki monika2712....27.....Szczecin.......08.06.11....12.03.201 2 Malamianu......24 ....Warszawa.....14.06.11.....13.03.2012...? eudaiomonia...25....Górny Śląsk.....17.06.11......13.03.2012 Ania_33.........33.....Górny Śląsk....08.06.11.....15.03.2012 kajaka31......31.....Gdynia...........27.05.11.....15.03 . 2012 Klinka31................................................. .17 .03.2012 amr2...........28.....Kraków/Gdańsk..12.06.11....19.03. 2012 Marzec19......26.....Kraków.........13.06.11......19.03. 2012 Lilka79.........31.... Warszawa......13.06.11..... 20. 03.2012 ada111..........23.....zachodz.......14.06.11.. ...21.03.2012 Agula0501.....25.... Warszawa...... 18.06.11......25.03.2012 Eulalia..........31.....Białystok........20.06.11.. ...25.03.2012 Basiolek........28.....Górny Śląsk.....19.06.11.... .25.03.2012 Angelowa......25.....Londyn...........20.06.11.... .26.03.2012 majakilato....29.....Września........26.06.11......29.03 .2012 Marghi........36......N.Sącz..........29.06.11.......29.03.2012 carmen37.....27.....Dublin...........04.06.11......09.04. 2012 Gosia76 Pytasz który to mój tc?,a więc,licząc od ostatniej@ to 13 a z USG wychodzi,ze jestem w 14tc.Co do duphastonu to biorę go teraz 1 dziennie po 1 tab.boję się go tak całkiem zaprzestać brać,zobaczę co się będzie działo. Co do przeziębienia to katar mnie bardzo męczy,mam dreszcze.Tak jak doradzacie Wy stosuję metody domowe czosnek,cebula,miód,sok malinowy z cytryną.Co do smrodu czosnku cebuli to mam tak nos zatkany,że nic nie czuję:)ale za to synek mi mówi;mama ale śmierdzisz:( Mówicie,że natka pietruszki trochę zabija zapach czosnku?będe ją jesc,ale tak czy inaczej to ja zniosę wszystko,byleby tylko nie rozchorowac się bardziej,boję się o dziecko. Scooby GRATULUJĘSynunia pod Fajnie jest znać płeć dziecka.Ja w 17tc wiedzialam,że będe mieć syna,a teraz liczę,że jak pójdę na wizyte 20pazdziernika,że też będzie już widać czy to chłopczyk czy dziewczynka:) Ja mówię,że będzie syn a mąż twierdzi,że będzie córka:) Pozdrawiam Was bardzo serdecznie
-
kajka31 Teraz w czwartek gin.mi kazała zrobić badfania:HCV ,HBS ,WR ,Odczyn Coombsa ,mocz i morfologia,a że mam dopiero planowaną wizyte na 20pazdziernika to badania zrobię coś około 15 pazdziernika. Wiesz ja tez nie tyle,że się boje zatwardzeń,ale się trochę z nimi wzmagam i plus do tego wyszły mi już małe hemoroidy:(szlag mnie zaraz chyba trafi!!! Co do buraków ,to one są rewelacyjne,to one mnie wyciągły z anemii bardziej jak lekarstwa,a jak dobrze pamiętam to brałam hemofer.Robie sobie także sałatke z :2 jabłek,2 jajek ugotowanych,1 cebuli ,trochę chrzanu i troche majonezu albo jogurtu.To wszystko drobno kroje. Natomiast sposobu na poprawe humoru nie znamale to zasługa mojego meża.