Marghi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Marghi
-
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Marghi odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Thelly ,Pampusia dobrze radzi z syropkiem...... jeżeli jest taki który można brać karmiąc to super,wg.mnie byłoby idealnie,może Ci troche rozpuści..... wiesz większy wysiłek dla Ciebe nie jest wskazany-szkoda ,abyś dodatkowo cierpiała.Nie jedz za dużo chleba ciastek herbatników itp bo to zasusza . Kochana może to zabrzmi śmieszne,no ale dzisiaj to Ci życzę duuuuuuuuuuuuuuużej kupki;) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Marghi odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Thelly,Kochanie,tak mi przykro,że tak wszystko runeło na Ciebie.Bądz mocna,to wszystko jest przejściowe,jeszcze kilka dni i będzie lepiej,a za miesiąc nie będzie ani śladu ani znaku po niczym:) Dobrze by było skontaktować się z ginekologiem,może coś Ci doradzi,coś przepisze,aby Ci szybciej i ładniej goiło krocze. Co do kupki,to spróbuj jeszcze raz czopka,tylko Tobie też jest się ciężko wysilać,a lewatywa? Musisz jeść jogurty,pić kompot z jabłek,rumianek,wode,aby jakoś unikać zaparć.Na za dużo sobie też nie możesz pozwolić bo karmisz. Żółtaczką się nie martw,mój Kubuś też miał.Wiem,że C jest ciężko,ale wszystko minie.Dobrze,ze masz dobry laktator,odciagaj i uważaj na piersi,aby Ci ich nie zawiało/przeciągi/ bo pogorszysz sytuacje. Barierke masz super!rewelka! bardzo mi się podoba. Tule Cię mocno i życzę siły do przetrwania tych wszystkich przeciwnośći-to tylko kwestia czasu i znowu zaświeci pięknie słoneczko nad Tobą,Wami:) -
Po stracie- staranka i ciąża
Marghi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aniu,życzę,aby poród nastąpił wnet,szybko sprawnie:) Świetnie,że Misiu dostał się do przedszkola:)myśmy nie mieli tego szczęścia -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Marghi odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Thelly,doczytalam..... mam nadzieję,że nie masz ostrego stanu zapalnego piersi,mnie też raz brało,też dostałam temp.Masowałam piersi przykładałam małego non stop.Słyszalam ,że dobrze jest sobe przyłożyc liścia z kapusty,ale mi się obyło bez.Zaczerpnij może porady pediatry lub położnej jeżeli w dalszym ciągu masz temp. i bolą Cię piersi.Uważaj ,aby Cię odzieś przy okazji nie zawiało.Na obolałe brodawki! dobrze jest przykładać maść bepanthen -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Marghi odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Thelly,dzięki za hasełko:) Hanio k i Thelly Wasze dzieciaczki są cudowne:)takie fajniutkie pulpeciki:)Wy też sobie rewelacyjnie wyglądacie:) Thelly ja też duże dziecko urodziłam,ale Twój to wygląda jakby miał już co najmniej miesiac:) Hanio k życzę szybkiej budowy nowego gniazdka-ja już mam to za sobą,dzięki Bogu:) Silvia ,jaka z Ciebie jest laska:) Tatonka -Twoimi fotkami zawsze byłam zauroczona na NK,masz takącudowną,delikatną buziulke:) Reszte fotek obejrze pózniej-biegne przed TV;) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Marghi odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Peg,Kochanie musisz uważać bardzo na siebie,bo skoro już taki nr.wywineła Ci szyjka to naprawde różnie może być.Nie wiem jak to jest teraz skoro jest już całkiem skrócona,ale wcześniej można było założyć krążek na szyjke macicy/pesar,chyba tak się pisze/.Ja jak leżałam z Kubusiem w szpitalu to leżała ze mną dziewczyna w 28tc,brała lekarstwa ale tez mała założony krążek.Musiała się oszczędzać,ale donosiła ciaze do konca. Żal mi Cię jest bardzo,ale mam nadzieję,że wszystko się dobrze zakończy.Żebyś jeszcze chociaż 9 tyg. wytrzymała to by było dobrze. Nie podnoś ABSOLUTNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nic ciężkiego,synka także!!!!!!!!!!Szkoda,że nie mieszkasz blisko mnie,bo ja bym Ci dziecko wzieła,Twój synek bawiłby się z moim. Ja też podczas ciąży kilka mies9ęcy musiałam leżeć,ale mąż kupił mi leżak taki przechylany,że sobie na nim leżałam z nogami do dóry-dzięki temu leżakowi nie gniłam w łóżku tylko leżałam sobe w ogrodzie.To było 3 lata temu kupił go w Realu zapłacił za niego 100złNaprawde polecam Ci go!W ten sposób Twój synek mógłby się bawić na dworze pod Twoim nadzorem bez obawy o słoneczko które nosisz pod sercem. Przywiez synka do mnie:) ja się nim naprawde bardzo dobrze zajmę:) Rozumię Cię,że masz sytuacje ciężką,ale musisz jakoś przebiedować te kilka tygodni nawet kosztem synka:(Ja Cię nie chcę straszyć i życzę Ci jak naj,naj,najlepiej,ale przy takiej szyjce jak piszesz to nie ma żartów!!!!!!!!!!!!!Gdyby nie daj Boże teraz doszło do akcji porodowej to..........:( Tule Cię mocno:) Pozdrawiam wszystkie dziewczynki:) Nie wiem jak Wy,ale ja nie mogę oderwać wzroku od TV.TAK BARDZO SIĘ CIESZĘ,ŻE MAMY BLOGOSŁAWIONEGO JANA PAWŁA II:):):):):) -
Po stracie- staranka i ciąża
Marghi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale tutaj znowu cisza zapanowała:( Dziewczynki co słychać u Was?spoglądam czy nie ma jakiś wieści od naszej Balbinki,bo Jej termin porodu już tuż ,tuż:) Aniu życzę szybkiego i bezbolesnego porodu:) Ostatnio mi pisalaś,że nie ma porodów bezbolesnych,a ja Ci muszę teraz napisac,że moja koleżanka praktycznie urodzła bez bólu i 90% porodu odbyło się w samochodzie i wcale Ją nie bolało,nie zdawa ła sobie sprawy ,że rodzi,w szpitalu w ciuchach,przebili jej woreczek płodowy i Wiktoria już była na śwecie.ŻycZę ,aby u Ciebie było podobne:)całuje i życzę powodzenia:):* -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Marghi odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Thelly GRATULUJĘ SERDECZNIE Czy mogłaby m któraś z Was przesłać hasło na poczte /mój mail ; kuguar11@op.pl / Widzę,że co nie które nie radzą sobie ze swoimi pociechami,skąd ja to znam?:) Sama sobie ze swoim synkiem nie radze:(żadne metody,an w dobre ani w złe za bardzo nie skutkują:( pyskuje mi tak,że nie sposób to opisać. Hanio k ma rację,że czym póżniej się zacznie ''przykracać'' tym jest gorzej,trzeba być naprawde stanowczym i konsekwentnym!A odnośnie naszych babci,to chyba jest standart,że każda babcia rozpieszcze swoje wunki,ale nie robi tego w sensie złoślwym tylko z MIŁOŚĆI.U mnie jest tak samo,jak tylko krzykne na małego ,albo dam klapsa,to babcia zaraz jest w pogotowiu,tuli Kubusia ,a mnie się dostaje:nie krzycz,bo jest malutki,bo nie rozumie itp. Przy mnie raczej nie,ale przy babci kuja mać sobie mówi jak nic:( Ja za całe swoje życie może wypiłamz pół litra alkoholu,a mały do mnie wczoraj:nie pyskuj ,bo jesteś pijana:( Mam w sąsiedztwie alkoholika ,coś musiał usłyszeć pijak,pijany i teraz głupoty mówi,ale wiecie co zauważyłam?że im bardziej zwracam uwage,aby brzydko nie mówił to na złość mówi na okrągło. Co do zażegnana pampersów,to każde dziecko jest inne i potrzebuje na to odpowiedniego czasu.Ja uważam,że ne należy dziecka stresować,bić,bo sika czy robi kupe w majty,tylko trzeba tłumaczyć,używając dobrych manier,aby go ne zrazić.Mój Kubcio przestał sikać w majty w tamtym roku w wakacje,robłam to tak,że co się zesikał w majtki to mu tłumaczyłam,że trzeba wołać,bo popatrz,teraz masz mokre.... itd.....,a z kupą było znacznie gorzej:(na początku chował się po kątach i w ciszy robił do majtusiów,pózniej zaczął zaciskać tyłek,skakać jak zając ,płakać,aby tylko tej kupy nie zrobić,było i tak,że przez trzy dni bralo go na kupke i jej nie zrobił.Czasem podawalam mu czopka glicerynowego.Na szczęście to też już mam za sobą,po wielu tłumaczeniach ,nagrodach za zrobioną kupke do muszli i bicie brava wszystkich w domu,że Kubcio zrobił kupe nauczyl się sam wołać i robić do muszli bez hiseryzowania:)Najśmieszniejsze z tego wszystkiego jest to,że teraz Kubuś nie uznaje samego wycierania pupci papierem toaletowym,tylko musi mieć ją umytą pod wodą berzacą:):):):):):) Życzę kochane dziewczynki powodzenia :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Marghi odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Trzymałam kciukasy,aby na święta tuliła syneczka w swych ramonach i tuli :) Thelly:) GRATULUJE Dziewczynki a Wam wszystkim życzę ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT:) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Marghi odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Thelly Ty jeszcze z pasażerem w brzusiu:)tak bardzo Ci kibicowałam,abyś na święta swoje słoneczko tuliła w ramionach:)Nie martw się,ze nie będziesz mieć baranka,bo barany mają dłupi charakter:są baaaaaaardzo wrażliwe i jeszcze bardziej uparte.Takim stworzonką nie jest dobrze na świece,wiem coś na ten temat,bo jestem baranem i to na dodatek z poniedziałku wielkanocnego:) Byki mają przyjazny charakter:) Tule Cię moooocno i życzę lekkiego ii szybkiego porodu:) Hanio k,dla Ciebie to jestem pełna podziwu,moje gratulacjetrzymaj tak dalej:) Agatko ,ostatnio często myślę o Tobie,no i chyba trochę tęsknie:)usta] Karenia Tatonka Julka29l:) właśnie pieke babke z Twojego przepisu:) Bunia,Adu,lu,pampi,silvia..., -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Marghi odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak miło się Was podczytuje...:) Pozdrawiam zapachem świątecznym:) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Marghi odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sorry za błędy,ale moja klawiatura to ledwo trzyma się w całośći-Kuba dał jej rade:( -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Marghi odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jest też euforbium w buteleczce!!!podaje się po 10 kropelek na łyżeczke wody.Mojemu Kubie one bardziej pomogły niż te same,które psika się do noska.Stosowałam także maść majerankową i przykładałam tak+- z 10cm od noska wacik nasączony amolem. Tak przy okazji dopisze/może się komuś przydać/ na suche usta super jest miód pszczeli. Thelly:)może dzisiaj Cię ruszy:)wciąż ostro trzymam kciukasy,abyście w święta byl wszyscy w komplecie:) Agatko,tak mi przykro:(bądz mocna,wszystko mniebardzo mi żal Zulki,ale Ona to dzielna i śilna dzewczynka/jak mamusia:)/ i zapewne choróbsku zbytnio się nie da:) Wspominiałąś o Pawełku/pozdrów Go bardzo serdecznie ode mnie/ja kilka lat temu też bardzo mialam obniżoną odporność,a ujawniło mi się to plamami na języku/oj co ja przeszłam z tym językiem:(/ brałam lekarstwo ,to były dwie serie na podniesienie odporności i bardzo dużo witaminy C.Mineło i to. Ścskam Was mocno Juleczko mam pytańko odnośnie przepisu na pyszną babke. Proszę wyjaśnj mi,czy jajka ubijasz z cukrem na sztywno? jak to ma być,robsz to mikserem na najwyższych obrotach? margaryna ma być roztopona na ciekło,czy ma być taka mękka? Jeszcze jedno pytańko,wszystkie składniki mieszasz razem mkserem na najwyższych obrotach czy tylko tak lekko np.blenderem. Jak widzisz,przepis prosty,ale nie dla każdego:( Dzięki z góry Dobrej nocki wszystkim życzę -
Po stracie- staranka i ciąża
Marghi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ania,Ty jeszcze jesteś 2w1? mocno trzymam kciukasy,abyś na święta tuliła Łucje w swych ramionach:),no i oczywiście życżę expresowego,extra expresowego rozwiązania:) Trzymaj się dzielnie:) Agatko,mam nadzeję,że choróbska zażegnaliście porządnie:) a siooooooooooooooooooooooooooo z nimi;) Kamilka Agulka Madusia Sara!!!!!!!!!!!!odezwij się!!! dlaczego o nas zapomnialaś?:) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Marghi odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hanio k Cieszę się razem z Tobą:) i jeszcze raz serdecznie GRATULUJE Thelly bierz męża w obroty....mówią,że pomaga...święta już tuż ,tuż a ja nadal nie trace nadzieji,że w święta będziesz tulić maleństwo:) Julka29l -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Marghi odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Julka29l Jestem w szoku po tym co przeczytałam,ale niestety tak jest,że psychiczni mordercy byli są i będą:( Na temat gnębienia coś wiem,był czas ,że użalałąm się nawet do naszej Agatki./ Agatko ciumki dla Ciebie/ Bądz mocna i nie daj się zwariować.Co do zmiany karty,to nie chcę się mieszać,bo to temat bardzo delikatny,ale powiem tak;ja na Twoim miejscu zmieniłabym numer.Nie wiem czy wie gdzie mieszkasz,ale tak czy inaczej uważaj komu otwierasz drzwi. Życzę Ci wszystkiego naj,naj,najlepszego -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Marghi odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ta pomarańczka to ja :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Marghi odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hanio k GRATULUJE Pampusia ,moja siostra jest fryzjerką i często skarży się na na popękane dłonie.Używa maści witaminowej,dostaniesz ją w aptece i kosztuje grosze i krem bepanthen,też go kupsz w aptece i kosztuje coś około 15zł. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Marghi odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dasia8 To bardzo dobrze,że trzyma się barierki,powtarzaj jej non stop,że jak wychodzi czy schodzi ma się cały czas trzymać mocno barierki. Ja barierki jeszcze nie mam, robi się razem z trepami u stolarza. Od upadku Kuba już sam nie wychodzi na schody,pozostał mu strach,nie ma szans,aby sam na schody wyszedł. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Marghi odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kochana Thelly,żyję ogromną nadzieją,że ten wysoki poziom cukru był jednorazowy,że babcia go w piątek podfutrowala słodkościami i mi się nie przyznała.Boże oby tylko następne były po niżej 100. Tyle razy mówiłam mame,aby mu nie dawali dużo słodkości,ale tym razem to już koniec,do wszystkich dotarło,że co za dużo to nie zdrowo.Dzisiaj moja siostra nie przyniosła mu kinder niespodzianki tylko chrupki kukurydziane:)babcia też po strachu którego się najadła będzie rozsądniejsza:),a ja jako matka wprowadzam diete na wzór Hanio k.Moje dziecko nie wiem ile ma wzrostu,jutro go zmierzę,ale jest wysoki,waży 20kilo i ma numer buta 28.Nikt mi nie wieży,że ma 2,5 roku. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Marghi odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mała poprawka,b o zle napisalam;mały poślizgnął mi się na przed ostatnim schodzie i udezył główką w kant ostatniego schoda i upadł na podłoge na brzuszek. Thelly,doczytałam,że mieszkasz już w swoim gniazdku:)życzę,aby było piękne i pełne szczęścia.Pilnuj córkę jak oka w głowie,aby nie wychodzila na schody,dość ,żę są twarde śliskie to jeszcze kanciaste.Zamówioną mamy już barierke/mądry polak po szkodzie.... i będziemy robić stopnice drewniane ze względu na bezpieczeństwo. Ściskam mocno:) Dalej cisza z Hanio k,wszystko na to wskazuje,ze jest już szczęśliwą mamą poraz drugi:) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Marghi odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajce Przepraszam,że dopiero teraz pisze,ale nie miałam komputera,czasem zabiera mi go mąż służbowo, tak było dzisiaj. Rano byłam z Kubusiem w analityce,a popołudnu odebralam wynik,miał 86!!!!!!Od poniedziałku mialam go na diecie,teraz mam mu normalnie dawać jeść i za 4 dni ponownie zrobć poziom cukru/glukozy/ Kamień mi spadł z serca:)mam nadzieję,że podwyższony poziom cukru w poniedziałek był jednorazowym incydentem,teraz musze kilka razy w róznych odstępach czasu kontrolować. Nie umię Wam opisać jak bardzo się martwiłam,cukrzyca to straszna choroba ,rozwijająca się u dziecka w wieku 2,5 roku,to cukrzyca grupy 1.Nawet nie chcę myśleć,bo mi się słabo robi...... DZIĘKUJĘ WAM BARDZO ZA SŁOWA OTUCHY I NADZIEI,ŻE BĘDZIE DOBRZE,ŻE MAM DZIECKO ZDROWE-DZIĘKUJE Nie jestem za bardzo w temacie,bo mi ostatnio brakowało''głowy''mało Was podczytywałam,ale? Co do przedszkola to u nas 1 marca wydawane były wnioski,a po 20 marca w przdszkolu wisiały już dwie listy,dzieci przyjętych i nie. Ja oczywiście jestem na tej drugiej dłuższej.... czulam ,że tak będzie.Nie wiem jak jest u Was ale u nas jest bardzo ciężko dostać się do przedszkola.Wiecie jak to jest bez poślizgu....może mi się uda Kubcia gdzieś wcisnąć;)Bardzo chciałabym,aby miał kontakt z dziećmi. Thelly:) Jeżeli mogę zapytać,to mieszkasz już w nowym domku?bo ja tak,od roku. Płytki i klatke schodową mamy podobną:) .... masz rację,że nasze schody są niebezpieczne,kamień to kamień,a drewno to drewno zawsze troche amortyzuje. Gdybym miała schody drewniane to pewno by się nic nie stalo,a ze są z płytek to było troche strachu.Kubuś poślizgnął się na przedostatnim schodzie i udeżył bokiem głowy o przedostatni kant schoda.Gdyby spadł z kilku wyżej to by się chyba zabił.Płakał,był przytomny,ale nie było z nim normalnego kontaktu,próbowaliśmy pytać gdzie boli,czy boli bardzo,ale nie odpowiadał,płakał coraz mniej,ale tak dziwnie spoglądał,a po 5 minitach od upadku zaczął wymiotować.Zadzwonił mąż na pogotowie,przyjechali natychmiast i nas zabrali.Miał prześwietlenie głowy,kości były w porządku,lekko okaleczony mial tylko bok główki,jak przyłożył nią w kant schoda. Zostawili nas na obserwacji z podejrzeniem wstrząsnienia mózgu,którego raczej nie było,a dziecko reagowało jak reagowało dlatego bo bardzo mocno udeżył główką. Nie ma Hanio k? pewno już tuli drugiego skarbusia:)oby!!! czego Jej życzę z całego serca:) Życzę Wam wszystkim samych radosnych chwil i ani odrobinki zmartwień i strersu. Mam nadzieję,że i nademną słoneczko zaświeci. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Marghi odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lu.. Nie przejmuj się,że nie dostał się synek do przedszkola.U nas w Pl.tak jest,że trzeba sobie rezerwować miejsce jak się tylko dziecko urodzi,i to nie zawsze jest pewne,ze się dostane.U nas w przedszkolu gdzie ja próbowałam dać Kubcia przyjęto tylko 13 osób,a lista rezerwowa jest czarna!!!dostaną się jeszcze dzieciaki przez znajomośći.Myślałam ,aby coś zadziałać przez znajomych,ale teraz to wszystko będzie zależało czy Kuba jest zdrowy.Chcialabym go dać ne dla własnej wygody,ale aby miał kontakt z dziecmi.Wokół nas nie ma dzieci,wychowuje sę wśród dorosłych,a widze po nim,że baaaaaardzo brakuje mu dzieci Liczę się z rzeczywistością chorób,o których pisze Kwiatuszek.Wszyscy to mówą,że dzieci chorują w przedszkolu,np.u nas obecnie panuje ospa.Gdybym miala w sąsedztwie 2,3 dzieci to nie dawałbym go do przedszkola.Zobaczymy co będzie..... Jutro rano idę powtórzyć Kubie cukier-boje się:( Tatonka,w naszym przypadku jest jak u Ciebie,co chce to mu daje,ale teraz jak się okaze,ze Kuba nie ma cukrzycy to zastosuje meni podobne jak u Hanio K Jeżeli się okaże ,że jest cukier podwyższony to ne wiem,niechce nawet myśleć. Pozdrawiam Was wszystkie,a dziewczynką które już myślą o ''rozpakowaniu'':)życzę szybkiego i lekkiego porodu:) -
Po stracie- staranka i ciąża
Marghi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agula\ Nie nie jadł Kubcio dzień przed badaniem dużo słodkiego,martwie się strasznie,w czwartek ponownie mu powtórzę badanie.Agula cieszę się,że ze szkołą masz narazie spokój:) Gratuluje pożegnania ze smoczkiem:) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Marghi odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczynki Byłam dzisiaj u pediatry,kazala mi wynik powtórzyć w czwartek.Jeżeli wyjdzie cukier podwyższony to mam się do niej zglosic,a jak wyjdzie dobrze/OBY!!!!/ to mam jeszcze raz powtórnie zrobić za tydzień w czwartek. Tak jak pisalam wyzej nie wiem co jadl dokladne do południa,czy jakieś ciastko nie zjadł u mamy.Przy mnie ok + - godz.18;00 zjadl troszke batonika tego z płatków nestle i napł się troche soku z Tymbarku żurawinowego,ale to było troche.Nie chcialam dać,bo się liczyłam ze świadomością,że jutro robimy badania,no ale płakal to dałam.W nocy Kuba nie je i nie pije,a rano był naczczo,nie dałam mu nawet łyka wody i cukier 105:( Wiem dziewczyny,że jestem panikara,ale naprawde bardzo się boje i nie che nawet myśleć,że mam dziecko chore. Dziękuje Wam za dobre słowo i nadzieję,ze będzie dobrze- dziękuje