Marghi

Witajcie Mało co piszę,ale za to Was podczytuję to sporo:D Bunia bardzo Ci współczuje z powodu strat teścia-to są chyba najgorsze chwile do przeżycia,a jak to dotyczy młodej osoby to ból jest jeszcze bardziej boleśniejszy:( Piszecie,że Wasze pociechy nie chcą jeść nowych rzeczy-tylko cycuś się liczy:D u mnie jest to samo:( Drugi mój problem to,że nie chce mi spać:( zasypia z wielkim rudem około godz.22;00 a około 6 ;00 rano jest już happy-matka wstajemy,nie ma mowy o leżeniu,bo jest darcie w niebogłosy:( a w ciągu dnia to śpi tak 3,4 x po 20 minut.Czy u Was jest poobnie? A! pisała któraś z Was staniu na nóżkach i o ząbkach: Kuba ma juz dwie jedynki na dole-pierwsza wyszła 28 grudnia a druga 3 stycznia. Na nóżkach baaaaaaaaaaardzo lubi i chce stać,ale Mu nie pozwalam,bo się boje o kręgosłup. Pisała któraś z Was ,że dajecie chrupki kukurydziane i biszkopciki-chrupki też daje i nawet bułke tak do dziamdziania-uwielbia bułki!,ale jak sobi tak już na miękko ją urobi to Mu odwracam z drugiej strony,bo się boje ,aby sie nie zadławił.Potem jest ryk bo było miękko ,czuć było lepiej smak,a tu znowu twardo.......... Dziewczyny jakie biszkopciki dajecie ?prosze napiszcie mi-będzie miał Kubuś wiele radości,że je. Pozdrawiam serdecznie serce]

Nati jaki masz śliczny brzuszek:D:D:D

kiniusia77 i co dostałaś @ ? jestem zTobą i wspieram Cię duchowo:D Nati :D:D:D Jak się czujesz? co słychać? na którego marca masz termin? pozdrawiam

Dziewczyny teraz mój mąz mi powiedział: no tak dziewczyny mają dzieci to topik się kończy:(

Dziewczyny co się z Wami dzieje? gdzie jesteście,że tutaj jest taka pustka:(

Kiniusia77 Witaj! Przedewszystkim bardzo Ci współczuje z powodu strat dzieci.Wiem co to znaczy,bo dokładnie jak Ty przeżywałam to dwa razy.W ciągu dziewiąciu miesięcy kiedy mogłabym urodzić dziecko ,ja straciłam dwoje,aż mi się coś dzieje na samą myśl...................... ciężkie to było do przeżycia................. Robiłam mase badań,trafiłam nawet do jednej z klinik krakowskich,ale przyczyny nie znam po dzień dzisiejszy.Robiłam badania w tempie expresowm,badanie za badaniem i po czterech miesiącach od poronienia stwiedziliśmy z mężem,że poczynamy starania........... i DZIĘKI bOGU UDAŁO SIĘ:D, dziecko rosło i rozwijało się prawidłowo,gdyby nie anemia której dostałam to ciąża przebiegałaby mi książkowo:) Nie załamuj się,nie poddawaj i bądz dobrej myśli:D było nas tutaj kilka w sytuacji podobnej jak Ty ,albo i gorszej i powiem Ci ,że każda doczekała się dziecka,albo go bedzie miała już na dniach:D:D:D Trzymaj się i nie poddawaj:) będzie dobrze ZOBACZYSZ! Pozdrawiam serdcznie

Kiniusia77 Witaj! Przedewszystkim bardzo Ci współczuje z powodu strat dzieci.Wiem co to znaczy,bo dokładnie jak Ty przeżywałam to dwa razy.W ciągu dziewiąciu miesięcy kiedy mogłabym urodzić dziecko ,ja straciłam dwoje,aż mi się coś dzieje na samą myśl...................... ciężkie to było do przeżycia................. Robiłam mase badań,trafiłam nawet do jednej z klinik krakowskich,ale przyczyny nie znam po dzień dzisiejszy.Robiłam badania w tempie expresowm,badanie za badaniem i po czterech miesiącach od poronienia stwiedziliśmy z mężem,że poczynamy starania........... i DZIĘKI bOGU UDAŁO SIĘ:D, dziecko rosło i rozwijało się prawidłowo,gdyby nie anemia której dostałam to ciąża przebiegałaby mi książkowo:) Nie załamuj się,nie poddawaj i bądz dobrej myśli:D było nas tutaj kilka w sytuacji podobnej jak Ty ,albo i gorszej i powiem Ci ,że każda doczekała się dziecka,albo go bedzie miała już na dniach:D:D:D Trzymaj się i nie poddawaj:) będzie dobrze ZOBACZYSZ! Pozdrawiam serdcznie

KONFLIKT SEROLOGICZNY ,TO W DZISIEJSZYCH CZASACH NIC POWAŻNEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PRZY PIERWSZYM DZIECKU NIE MA PROBLEMU,ANI ŻADNEGO ZAGROZENIA!!!!,TYLKO PO PORODZIE KOBIETA MUSI DOSTAĆ IMUNOGLOBULINE,ALE TYLKO WTEDY JEŻELI DZIECKO ODZIEDZICZYŁO KREW PO OJCU! ,JEŻELI ODZIEDZICZY KREW PO MATCE TO PRZECIWCIAŁA SĄ NIEPOTRZEBNE.

KONFLIKT SEROLOGICZNY ,TO W DZISIEJSZYCH CZASACH NIC POWAŻNEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PRZY PIERWSZYM DZIECKU NIE MA PROBLEMU,ANI ŻADNEGO ZAGROZENIA!!!!,TYLKO PO PORODZIE KOBIETA MUSI DOSTAĆ IMUNOGLOBULINE,ALE TYLKO WTEDY JEŻELI DZIECKO ODZIEDZICZYŁO KREW PO OJCU! ,JEŻELI ODZIEDZICZY KREW PO MATCE TO PRZECIWCIAŁA SĄ NIEPOTRZEBNE.

DziewczynkiKochanedziewczynki pozdrawiam

DziewczynkiKochanedziewczynki,dziękuje Wam za wypowiedz Podbudwałam się na duchu,że nie jestem sama która jedzie na słoikach,ale tak jak piszecie Wy i ja nie mam ekologicznych warzyw,czy królika ze wsi.Kupując w sklepie nie wie się co to i z kąd pochodzi ,a te w słoiczkach mam nadzieję,że są badane i pierwszej klasy. Dasia8 Oczywiście ,że zrób badania małej-ja też robiłam,ale to dlatego,że poci Mu się główka...............................przeraża mnie to :( Co do tego okropnego płaczu ni z tąd ni z owąd i nie jedzenie to ja miałam podobną sytuacje i myślę,że to było przez ząbki.Obecnie jest bardzo nie grzeczny i nie bardzo też mi chce jeść,tz. cyca ssie często ale tak 2,3 razy cycnie i na tym koniec.Tydzień temu wyszła Mu pierwsz jedynka i teraz w piątek druga jedynka. Obserwuj małą,zrób dla pewności morfologie,ale zobaczysz,że masz dzidzie zdrową jak rybka:D pozdrawiam

Seiene Ja mam ten sam problem ze spaniem Kubusia i dlatego wieczór daje Mu butelke,bo mama twierdzi,że może sobie nie dojada i dlatego się budzi.Butelke daje od około 2 tygodni i zauważyłam,że faktycznie jak zaśnie około godz.21:00 to do północy dośpi a potem to się budzi co godzine,dwie-to zależy.W ciągu dnia jest podobnie-usypiam 2 godziny a śpi 15 minut

Witajcie Kochane w Nowym Roku:) Nie czytam regularnie,bo jakoś ostatnio nie wyrsbiam z czasem,ale rzucam okiem czasem na kafe;p Pisałtście,że gotujecie dzieciom warzywka,a ja czasem daje ze słoiczka z Bobo vity-czy któraś z Was też daje warzywka ze słoiczka czy wszystkie gotujecie? Ja nadal karmie piersią,ale na wieczór daje butelke 125ml bebiko z kaszką ryżową o smaku bananowym. Co do wagi Kuby to 9 grudnia ważyłam Go raz ostatni i miał 8770g i 74cm długości. Mamy także już dwa ząbki:) , pierwsza jedyneczka wyszła dokładnie tydzień temu a druga wczoraj:D:D:D:D pozdrawiam Waswszystkiebardzoserdecznie

Dla solenizantek dnia dzisiejszegoWSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO !!!

Witajcie dziewczyny w Nowym Roku:D Życzę,aby był dla każdej z Was pełen szczęścia,radości i spełnionych marzeń

Witajcie dziewczyny w Nowym Roku:D Życzę,aby był dla każdej z Was pełen szczęścia,radości i spełnionych marzeń

*•.¸¦¸.•*´)¸.•*´ *•.¸(*•.¸¦¸.•*´) Aby wszystkie fajne dni w żółwim tempie upływały, by co dzień uśmiechał się do Was świat cały. By nigdy nie było porannej pobudki i wiał wiatr specjalny co rozwiewa smutki. SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2009 (*•.¸¦¸.•*´)¸.•*´*•.¸(*•.¸¦¸.•*´)

nick + wiek______miasto________data urodzenia dziecka____imię dziecka hanio.k (23)______Skoczów______________20.06._______Ruben Jan peg ( 24 )________Bielsko Biała___________20.06._________Mikołaj agnes.833(25)____ Choszczno ___________29.06 __________Maja Agatha___________Krosno_______________1.07_________Gabriel Leah02 (40)______Rendsburg_____________2.07.__________ Tori Marghi))_________Nowy Sącz_____________8.07________Jakub Jan wodnik24(26)_____Czerwionka-Leszczyny__10.07_________Oli wia lu79 (29)_________Kraków_______________12.07_________Antoni Shamanka08 (24) _ok. Lublina ____________ 13.07. _______ Antonina ustronianka (32)__Luboń________________13.07.______Mateusz Franciszek adu (32) ________Katowice______________13.07._________Zuzia ainom_(25)_______Kielce________________15.07_________Bar tosz bunia3 (29)_______Toruń________________16.07._________Norbert karenina (27)_____Zielona Góra__________17.07._________Marcin dasia8 (28)_______Kraków______________ 18.07.________ Karolina Olam(35)________Włodawa______________19.07._________ Paweł pszczoolka______Katowice______________20.07.__________Ma x Donia85(24)_____Madrid,Tarnobrzeg______25.07._________Da wid ewelinka333(24)__Warka________________25.07_________Dominik< br /> kasiulaSz (24)____ok.Kielc_____________27.07._________ Maja Anna

Witajcie Ja tak szybko,bo nie wiem w co ręce włożyć-wróciłam od teściowej/u Niej spędzałam święta/,mam pranie,przygotowanie cos na jutro bo spodziewam się gromadki gości,no i jeszcze chciałabym się zrobić na bustwo. Któraś z Was pisała o poceniu się główki dziecka-mi się już słabo robi na samą myśl W poniedziałek ide do lekarza poraz kolejny.Ja obecnie podaje Kubie po 5 kropelek vigantolu i dalej główka się poci,nie co noc ale się poci-wczoraj np. poduszka była mokra,ale to mokra,a ostatniej nocy nie. Nie wiem co myśleć-główka jest twarda,ale ciemiączko ma i to jeszcze duże,jest bardzo energiczny ,silny i rośnie jak na drożdzach.Żyję nadzieją,że mam synka zdrowego,a pocenie Mu samo minie. Wam życze tak samo. Pisałyście także o odparzeniach:ja używam tylko kremu SUDOKREM, i ostatnio przyznam się szczerze,że Mu smaruje pupcie nie zawsze i nie ma odparzeń,nie miał nigdy!coś Go tam delikatnie łapało chyba w sierpniu,pupcia była lekko czewonawa,ale wtedy smarowałam dokładnie i często-wg.mnie sudokrem jest rewelacyjny. A! jeszcze jedno ja małego kąpie codziennie. Uciekam rozwiesić pranie i umyć sobie głowe-pozdrawiam

Nim gwiazgdka zabłyśnie, nim święta przeminą, niech WAS błogosławi Panienka z Dzieciną. Niech się WASZE życie w szczęśliwości splata dziś, jutro w Nowy Rok i po wszystkie lata. WESOŁYCH ŚWIAT DLA WAS KOCHANE I DO USŁYSZENIA PO SWIETACH

Tatonka Wstrząsająca jest Twoja sytuacja:( ale w moich oczach jesteś WIELKA,że robisz wszystko ,aby ratować małżeństwo,jak nie dla Ciebie to dla dziecka,dziecko musi mieć ojca i matkę.Mój mąż wciąż mi to powtarza,bo wychował się bez ojca-zmarł Mu kiedy miał 8lat.Ja mam ojca,ale tak jak bym go nie miała......... Piszesz,że to Twoja wina,że zaniedbałaś meża-TO NIE JEST PRAWDĄ!!!!!!!!!!!!U mnie jest podobnie od kiedy urodził się Kubuś,na okrągło jestem z dzieckiem,wieczorem zasinam razem z małym,a biedny mąż to czasem i to nie zawsze dostaje buziaka na dobrfanoc czy dzien dobry.Po porodzie kochaliśmy się AŻ! 2 RAZY.Na początku się bałam,pózniej zmęczenie było mocniejsze,a teraz mam problem który mnie martwi ponieważ stosunki baaaaaaaaaaaaaardzo mnie bolą-mam wrazenie,że mnie więcej zszyli niż trzeba było. Czasem mąz zażartuje,że chyba musi iść na zajączki,ale międzynami jest bardzo dobrze/dzieki Panu Bogu/,mówiże wie i mnie rozumie jakie to jest cieżkie zajmować się dzieckiem i domem,praniem ,gotowaniem itd. To wina Twojego męża,przegioł tak totalnie!!!!!!!!!!!!!o tej smarkuli to powinien zapomnieć raz na zawsze a wokół Ciebie chodzić na kolanach! Mam nadzieję,że zmądrzeje i wydorośleje po tym co zrobił,a w Waszym małżeństwie znów będzie górą wasza miłość i harmonia czego Ci życze z całego serca. Piszesz o psychologu,ja tez jestem za tym ale nie ze względu na Ciebie,ale Twojego męża.Może on przetrze Mu mózg do prawidłowego myślenia i da do zrozumienia,że życie jest za bardzo krótkie,aby sobie samemu je zasrać i komuś przy okazji.Przepraszam za wyrażenie.

Bunia U mnie było podobnie miesiąc temu-w nocy temperatura 38,4 ,wymioty,a na drugi dzień już było coraz to lepiej.Pobiegłam do lekarza i pani doktor stwierdziła,że to wirus i przepisała mi antybiotyk,ale ja widząc,że dziecko jest pogodne temperatura wraca do normy antybiotyku nie podałam.Przeszło samo:D życze ,aby tak samo było u Was. Poci się dalej?u mnie tak,raz mniej ,a raz więcej. Pozdrawiam Ktoś pytał o mleko 1 czy 2. Ja karmie piersią,ale na noc daje Mu bulteke 120ml i mam JEDYNKE!!! Kubuś często budzi się do cyca,nie wiem czy to tak z nawyku,czy jest głodny i dlatego daje małą buteleczke . Musze się pochwalić,że mój skarbuś 9 grudnia ważył 8770g i miał 74cm długości:D Gdzieś po drodze cztałam o depilacji.....ja także używam depilatoru od ponad 12lat i faktycznie mam włosków mniej i są slabsze/dzięki Bogu/:D

Nadiya28l Ja także uważam,że dmuchany to lipa-szkoda 60zł-tamten drugi za 148 jest zdecydowanie lepszy i mocniejszy i chyba nawet wygodniejszy dla dziecka

Hanio K Ja Ci nawet nie raczyłam podziękować za Twoje dobre serce,namiar na Twojego pediatre-jestem warta kopa w dupe!,ale tak mi jakoś wczoraj zdyrdało,jestem przemęczona fizycznie i psychicznie,z psychiką jest chyba gorzej:(................ DZIĘKUJE CI HANIU Pozdrawiam wszystkie dziewczynki,a w szczególności Tatonkębądz mocna,zobaczysz,że będziesz górą i wszystko pomału wróci .....tak jak ma być. Ja z mężem nie mam problemu,ale mam za to inny problem z którym i przez którego jest mi ciężko.Boje się świąt,bo przy wigilijnym stole uwidacznia się rodzina,jaka jest rodzina.................opisze to może innym razem. Bądz mocna i ciesz się dzieckiem.Mi z Kubą i dzięki Kubie jest łatwiej.Ściskam Cię mocno:)

Bunia Widze,że Ci napędziłam stracha:( naprawde nie chciałam i życze całym sercem,aby to nie była żadna krzywica. Kochana Ty dzwoniłaś do tego pediatry na którego namiar dała nam KOCHANA HANIO K? Ja tam dzwoniłam,ale lekarza nie było,potraktowano mnie tak:( i jeżeli nie znajde w swoich okolicach w mare dobrego pediatry to pojade do tego Hanio K. Jakie badania kazano Ci zrobić? ja robiłam morfologie,żelazo,wapń całkowity i mocz. Tak karmie małego piersią i od 9 grudnia podaje mu po 5 kropelek vigantolu-3 rano i 2 wieczorem. Co do pocenia to się poci raz więcej,a raz mniej.Martwi mnie to i to bardzo. Bunia powiedz mi jeszcze jedno,czy Twoje dzieciątko jest bardzo ruchliwe,czy się obraca z boku na bok,czy prubóje siadać oczywiście chwytając się czegoś? Dlaczego pytam? bo mi mówiono,że dziecko które ma krzywice jest słabe,nie jest takie energiczne.Nie wiem gdzie jest prawda.Mój Kubuś to jest aparat nr.1!ruchliwy,energiczny,ciekawski,gagatek,szarpie za włosy,szczypie/ma siłe w rączkach jak nie wiem co/. Dzięki Ci,że jestes ze mną w kontakcie:D Pozdrawiam serdecznie