Marghi

Ja Cię nie chce pouczaś,ale tydzien temu gin kazała mi odstawić folik i brać witaminy-w witaminach jest też folik i gin. powiedziała,że nie ma co przesadzać,bo za dużo to też nie jest zdrowo.Ja na Twoim miejscu odstawiłabym folik.Te Twoje witaminki są bardzo drogie-nie znam ich,ale sugerując się ceną to powinne być dobre.Ja za swoje zapłaciłam 30 zł/60sztuk w buteleczce/ Jest tutaj między nami farmaceutka to myśle,że Ona się najlepiej wypowie na temat witamin,bo siedzi w temacie. Dla Ciebie (¨`·.·´¨) `·.(¨`·.·´¨) ` ·., .·´

Tak termin mamy na 20 lipca,bo ostatnią@ niałam 14 pazdziernika.Ja usg. miałam robione tydz. temu/3 grudnia/ i moja dzidzia miała 15mm. Ciesze się bardzo razem z Tobą.Buziaczki A pisałaś o witaminach mi poleciła prenatal

Marcinka Ciesze się razem z Tobą:D:D:D:D Jeżeli możesz to napisz ile ma mm Twoja dzidzia?Nie wiem czy Cię nie myle z kim innym,ale wydaje mi się,że to Ty chyba jesteś w 9tyg. jak ja.

I my Tobie też:D Jak będziesz coś potrzebowała to zaglądaj do nas-tutaj są dziewczyny o dobrym sercu i napewno Ci pomogą.Nie zrażaj się obelgami,bo i to się zdarza,ale nie na tym topiku. Zrób sobie moze podstawowe badania,typu toxoplasmosa,cytomegalia,czystośc pochwy,crp czy nie masz jakiegoś stanu zapalnego w organizmie i za kilka miesięcy staraj się o dzidzi.Zobaczysz,że Ci się tym razem uda.Lekarze mówią,że ok.60% pierwszych ciaz kończy się niepowodzeniem.Trzymamy kciuki za Ciebie.

Gawit

Takjak już wyżej napisała Madusia jestem w 9 tyg. ciąży.Boje sie,ale żyje nadzieją,że tym razem mi się uda.Nie załamuj sie tylko dbaj o siebie,abyś wzmocniła organizm przed następną ciążą.Zobaczysz,że Ci się uda.Zycze powodzenia. Madusia słodkie buziaczki dla Ciebie

postracie Przykro mi :(i współczuje Ci bardzo bo wiem co czujesz,ale bądz mocna i nie poddawaj się,bo następnym razem napewno Ci się uda.Ja po zabiegu odczekałam raz 7 a potem 5 miesięcy.Lekarze mówią ,aby tak do pół roku odczekac z ciążą po poronieniu.Ze starańkami to jest sprawa bardzo indywidualna.Tutaj na tym topiku jest dziewczyna która z 1-wszym razem zaszła w ciąże,mi były potrzebne prawie 2 miesiące,są osoby któłre piszą o 5 miesiącach ,roku itd.To jest bardzo indywidualna sprawa.Zycze Ci powodzenia

Ok dziewczyny Shamanka nie mam do Ciebie pretensji-dzięki Pomarańczowa-to dla Ciebie-życze Ci gromadki dzieciaczków i nigdy więcej poronienia.Przez to trzeba przejść,aby to zrozumiec.Ja pierwsze nosiłam prawie miesiąc martwe,ale nawet przez myśl mi nie przeszło,że ja,JAAAAAAAAAAAAAAAA moge poronić,a tu..............u mnie w rodzinie nie ma nikogo kto by stracił dziecko-jestem jedyna:( Dzwoniłam do mojej gin. i kazała mi jutro do niej przyjsc. Może się żle wysłowiłam,ale ja nie jestem kłębkiem nerwów-po mimowszystko jestem w miare spokojna i pogodna.Zadaje Wam takie i inne pytania,ale to tylko dlatego,aby porównać sobie siebie do Was.Nie urodziłam nigdy dziecka więc nie wiem co jest normalne a co nie. MARCINKA nie martw się-zobaczysz,że z Twoim dzidziem będzie wszystko w porządku.Trzymam mocno kciuki za Ciebie,ale to mocno.Pomodle się za Twoją Kruszynke Pozdrawiam

Sara Odezwie się jak wyjde od lekarza to napewno sie spotkamy:D pisze z laptopu,bo jestem u teściowej i diabli mnie już biora,bo strona mi sie godzine otwiera:( Pozdrawiam Was wszystkie Kochane siostrzyczki

Uleczka Napisz jutro jak będziesz po wizycie,ale napewno będzie wszystko ok! Dzisiaj akurat nie,ale np. wczoraj odbijało mi się bardzo:D Lili Wiesz?!podziwiam Cię za odwage.To musi być piękne móc rodzić w domu,ale ja bym się bała. Dorcia Mi gin mówła,że za często nie jest dobrze robić USG.Miałam je tydzień temu.Musze się jakoś uzbroić w cierpliwośc i czekać do 27 grudnia.

Uleczka Napisz jutro jak będziesz po wizycie,ale napewno będzie wszystko ok! Dzisiaj akurat nie,ale np. wczoraj odbijało mi się bardzo:D Lili Wiesz?!podziwiam Cię za odwage.To musi być piękne móc rodzić w domu,ale ja bym się bała. Dorcia Mi gin mówła,że za często nie jest dobrze robić USG.Miałam je tydzień temu.Musze się jakoś uzbroić w cierpliwośc i czekać do 27 grudnia.

Dorcia ja następną wizyte mam dopiero wyznaczoną na 27 grudnia.U gin byłam tydzien temu.

Oj dziewczyny dzięki Wam:D nie macie pojęcia jak podniosłyście mnie na duchu.Po tym co przeszłam to okropnie się boje ,aby się sytuacja nie powtórzyła.Tak się boje o to moje KOCHANE DZIDZI,aby GO nie stracić.Ja po 2 poronieniu porobiłam dużo badań,ale nie wykryto mi przyczyny dlaczego umarły:(Jedno i drugie rozwijało mi się w identyczny sposób6,4mm i 6,1mm.Jedno i drugie umarło mi w 7 tyg.,a to tydzien temu jak byłam u gin[koniec 7tyg] miało 15mm.Wiecie jaka to była dla mnie radość!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Powiedziała mi gin,ze jak przezyje do 12 tyg. to bedzie duza nadzieja ze Go urodze.Modle się o to na okrągło.Sorry,że Wam tak marudze.Pozdrawiam

Dziewczyny nie mdli Was też?Ja naprawde czuje się bardzo dobrze, i już sama nie wiem czy to jest normalne,ale skoro Wy też macie podobnie to może i w moim przypadku to jest też normalne.Boje się bardzo.Ja przy poprzednich ciązach czułam się fatalnie,a jak zaczynałam się dobrze czuc,to potem się okazało,ze płod był już..................:( Przy tej ciąży jest inaczej i powiem Wam,że jak się czuje żle to się ciesze,a tu wczoraj i dzisiaj to gdyby nie świadomośc to bym nie wiedziała,że jestem w ciąży

Dziewczyny prosze poratujcie mnie,bo zaczynam wpadać w panike:( Przez kilka dni w minionym tyg. do soboty włącznie pobolewał mnie lekko brzuch,czułam jajniki-był to ból taki tępy.Też mnie mdliło,czułam się taka zdechła,a od wczoraj jak się tylko odbdzilam rano czuje się bardzo dobrze,nic nie boli i nawet mnie nie mdli.Przejełam się tym troche i nachodzą mnie strachliwe okropne myśli.Powiedzcie czy Wy też macie dni ,że czujecie się bardzo dobrze?Martwie się:(:(:( Dodam,że wczoraj skończyłam 8 tydz.

Dziewczynki nie zamartwiajcie się bardzo niskim ciśnieniem-ono lubi byc niskawe w pierwszym trymestrze ciąży-tak mi powiedziała gin.Ja mam tak 105/65 100/70.kontrolujcie je,ale nie zamartwiajcie się.Jeżeli czujecie się dobrze,a z tego co piszecie to wnoiskuje,że tak chodzcie sobie na spacerki-to naprawde pomaga! Pozdrawiam i życze miłej niedzieli

Madusia ja też chce fotke z Twoją nową fryzurką. Ja natomiast nie moge się doczekac kiedy wrócą moje siostry/2 fryzjerki/ ,aby mi zrobiły coś z włosami ,bo nie moge patrzyc na siebie.Mam takie duże odrosty,a tu narazie nie można farbowac.Siostra mi obiecała,że jakoś tylko z samej góry zrobi mi odrosty,ale tak bay nie dotykac skóry:D Chodze taka sirotka Marysia,ale to nic dla dzidzi zrobie wszystko,a potem się doprowadze do porządku.Nawet ostatnio jak byłam u gin. to ją prosiłam,aby udawała,że nie widzi moich kudłatych nóg.Śmiejąc się powiedziała,że nie będzie patrzyc ,ale jak tylko ściągłam spodnie to od razu powiedziała,że jeszcze nie jest aż tak żle.Nie chce używac maszynki ,bo potem będe miała zarost mocniejszy-odczekam troche i jak nie dam sama rady depilatorem to mi siostra zrobi woskiem. Trzymajcie się Kochane-buziaczki

Witajcie siostrzyczki Lolu i Balbinka Z moim brzuchem dzisiaj jest lepiej-obudziłam się i nie czuje nic!!!!!!!!!jak narazie nie boli:D może to faktycznie normalne jak pisałyście Wy.We wtorek jadę do szpitala,bo mi mają zrobic badanie na posiew bakteriologiczny,a we wtorek moja gin. ma dyzur w szpitalu także jak Ją tylko zobacze to napewno z nią sobie porozmawiam. Agatko dzisiaj masz ciężki dzień-12godzin-nie wiem czy bym dała rade:( Będe Cię wspierac duchowo i odpoczywac za Ciebie:D-och! gdyby to tylko było możliwe to miałabyś to pewne jak w banku z mojej strony. Zycze ci miłego dnia Balbinka było mi dużo łatwiej po Twoich meskach-dziękuje dla Ciebie i Misia Gabrysia-wspomnisz moje slowa,że miałam racje Malawronka-moj mąż wczoraj szukał Cię w kurniku :D ostatnio byłaś27 listopada pozdrawiamy Cię bardzo serdecznie i życzymy powodzenia-trzymamy mocno kciuki. Aż się serce kraje na wiadomośc,że dziecko jest ciężko chore:(:(:(: Miejmy nadzieję,że wszystko zakończy się dobrze,szczęśliwie. Madusia Ty też dzisiaj ryjesz na uczelini?samych szóstek Ci życze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Raaria-myśle ,że dzisiaj odpoczywasz?życze Ci miłej niedzieli Meggi-gdzie Cię ostatnoi wcieło?Jak się czujesz? odezwij się-buziaczek dla Antosia i Ciebie tez Lolu mam nadzieję,że wnet będziesz miała kompa sprawnego i się odezwiesz:) PA,PA,PA :D:D:D

Shamanka Zycze Ci jutro powodzenia na egzaminie:D Dorcia z tym siusianiem to jest normalne:P

Bardzo dobrze zrobiłaś,że wybralaś gin. ktora także pracuje w szpitalu.Podczas porodu napewno będzie miala na Ciebie szczególniejszą uwage ze względu,że jesteś jej pacjentką.Jak się spotkamy to sobie porozmawiamy

Dorcia Słyszałam o tym,że przy myciu zębów bierze na wymioty-tak ma mojej siostry szwagierka o której pisałam wyżej.Spróbuj zmieniac paste,może trafisz na jakąs którą jako tako będziesz mogła umyc ząbki.Kup sobie też plyn ja używam ORAL B,ale nie mam problemow z myciem,tylko,że mi krwawią dziąsła.Odnośnie mdłosci to mnie mdli na okrągło-w nocy mi się zdaża jak już nie moge,że wstaje po kromke chleba-wiesz,że to mi pomaga!Odnośnie apetytu to nie mam problemu,jem dużo,ale nie wszystko mi smakuje,np. zapach gotujących się łudek mnie drażni-nie wyobrażam sobie je jesc,nie smakuje mi nic z wędlin a slodycze dla mnie mogą nie istniec.To jest coś takiego,że jak bym jadła n aprzymus to zwróce

Dorcia może kiedyś się spotkamy to porozmawiamy. Ciesze się,że znalazłaś gin. z którego jesteś zadowolona.Nie chce operowac nazwiskami itd.ale jestem przekonana,że napewno z nazwiska znam Twoją gin.Ja też chodze prywatnie.Nawet nie zaczynałam z NFZ bo wg. mnie to nie ma sensu.Na tym topiku jest dziewczyna która dostała skierowanie na USG dopiero na marzec-to jest masakra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zycze Ci powodzenia. Tak na marginesie Ci dodam,bo o dobrych rzeczach to chyba tutaj można pisac,że siostry szwagierka chodzi do gin. w N.S. nazywa się KOLAWA podobno bardzo dobry gin.Ja się o nim dowiedziałam nie dawno a że już mam swoją gin do której się jakoś przyzwyczaiłam nie chce z niej rezygnowac i dlatego jeżdze tam gdzie jeżdze.Ja jestem osobą bardzo uczuciową i jak się do kogoś przywiąże i jeszcze jak kogoś polubie to ciężko mi jest zerwac kontakt.

Dorcia Nie miej mi za złe,że jestem troche tajemnicza.Ja porozmawiam z tą dziewczyną i jeżeli będzie chciała i Ty też to Was zapoznam.Ona ma męża też z Podegrodzia i jestem przekonana,że napewno chodzby i z widzenia,ale się znacie,bo za blisko siebie mieszkacie,a tam nie ma aż tak dużo domów

Dorcia A ile ty masz lat? Nadmienie mojej kol. o Tobie i jak nie będzie miala nic przeciwko to Was drogie sąsiadki zapoznam:D Nie o tej osobie myślisz,bo ona jeszcze nie ma ,ale bedzie miała dzidzia.TO JEST WSPANIAŁA DZIEWCZYNA!!!!!!!!!!!!!!