Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marghi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marghi

  1. Agatko Ja wiem,że mleko,czosnkiem ,miodem i masłem nie należy do smakołyków,ale pij to na sile,a zobaczysz,że będziesz się lepiej czuła.Lepiej pic to niż się faszerowac lekami.Zrób sobie także syrop z cebuli,dodaj troche miodu i cytryny no i łóżeczko:P W tej chwili musisz wyjątkowo dbac o siebie-witaminki naturalne i jogurciki wpulaj.Zobaczysz ,że będzie dobrze.Przesyłam ci całuski i serdecznie pozdrawiam Lolu złotko ciesze się,że u Ciebie też jest wszystko ok i że widzialaś już serduszko dzidzi-to jest bardzo ważne.Dbaj i Ty o siebie-ja wiem ,że ciąża to nie choroba,ale my musimy byc szczególnie ostrożne-lepiej na zimne dmuchac,ale tak czy inaczej wydaje mi się,że co ma byc to i tak będzie.Zaglądaj do Nas częściej i przesyłaj fluidki:Dbiziaczki Gawit Słoneczko ja jestem przekonana ,ze powodem strat było to co zostało wykryte....potwierdzeniem tego wg.mnie jest to ,że miałaś puste jaja płodowe.Zobaczysz i wspomnisz moje słowa,że teraz jak zajdziesz w ciąże to będzie już wszystko dobrze.Ja nie znalazłam przyczyny i licze tylko na cud od Boga,że jakoś mi pomoże i tym razem obdaży łaską macierzyństwa.Ja też nie robiłam genetyki,bo się jej boje jak ognia.Zyje nadzieją,że geny mamy w porządku.Zostawiłam wszystko w rękach Boga i podjełam starańka,a co będzie to czas pokarze.Nie powiem,że się nie boje ciąży,ale jak nie spróbuje i nie zaryzykuje to sie nigdy nie doczekam dziecka.Pamiętam o Was wszystkich w modlitwie i prosze,abyście i Wy nie zapominały o mnie.Dziękuje Wam wszystkim za informacje na temat temperaturki,bo ja w tym temacie to jestem zielona-nigdy tego nie robilam.Namówiła mnie koleżanka abym sobie obserwowała sykl za pomocą temperatury która jest jakaś podejrzana u mnie:Dno ale ten temat to rozwine w swoim czasie-nie chce nic zapeszac. Meggi dostałaś fotki?Buziolki dla Ciebie.A! Ania ale się zaszuflatkowałaś:P zaglądaj do nas częściej i pisz jak tam się ma Misiu,bo wczoraj jsk mnie pamięc nie zawodzi to skończyl MIESIĄC-buziaczki ,buziaczki dla Niego Madusia Ty pewno dzisiaj na uczelni-samych szóstek Ci życze:D Sara Ewka nie martw się,będzie dobrze -napewno uda Ci się wnet zaciążyc.Buziaczki dla Ciebie
  2. Nati mika Dlaczego nie dajecie znaku życia o sobie? Mika wiem,że mało zagląda na kafe,ale dlaczego nie skrobniesz mi chociaż 2 słowa na gg.? Pozdrawiam i życze powodzenia Nati a Ty? zapracowana? wtajemnicz nas co słychać u Ciebie.Buuuuuuuuuuuziaczki
  3. Gawit Kochanie mnie tez strach przeraża i przerasta,ale co? nie pozostalo nam nic jak miec nadzieję i próbowac.Gawit nie obraż się na mnie,ale my jesteśmy w gorszej sytuacji jak nasze siostry topikowe,bo jedno poronienie się zdaża często i potem jest dobrze-znam sporo takich przypadków,ale jak się straci 2,i w ięcej pod rząd to nie jest ciekawie,ale miejmy nadzieję,że Bog nam pomoże i to 3 nam da.Ty tak czy inaczej jesteś w lepszym polożeniu jak ja,bo znalazłaś powod do którego można się przyczepic i uznac,za powód tego co się stało.Tule Cię sloneczko czule do siebie Agatko Prosze Cię zmierz sobie jutro rano temperature,ale zanim wstaniesz z łóżka.Włóż termometr pod język i potrzymaj przez 10 minut.Prosze Cię chce wiedziec jaka jest temperatura u kobiety w pierwszych tyg. ciąży.Bardzo Cię prosze.buziaczki
  4. Agatko- Wspaniała wiadomośc:Ddbaj o siebie-ja jak pozostałe siostry będe trzymac kciuki za Ciebie i pamiętac w modlitwie.Zobaczysz,że tym razem bedzie dobrze.Ciesze się razem z Tobą i to Bardzo!!!!!!!!!!!!! Gabrysia,Ewka,Madzia teraz na nas kolej:P Sara oznajmiaj szybko,że Ty też dolączasz do starających:P Balbinka co tam słychać u Ciebie?dotarły już kropelki?Jeżeli by trzeba było to daj znac-bierz pod uwage ,że moja siostra około 10 grudnia wraca do Polski,więc mam ten konfort,ze nie musze prosic znajomych tylko siostra Ci może przesłac. Co do Agatki to jeszcze za wcześnie,ale czas leci szybko i ona też wnet będzie mieć dzidzie i tulic do swojej piersi. Agatko czy te słowa Ci coś mówią?Ja je pamiętam i wyjątkowo mi utkwily w pamięci.:):):) Pisałaś,że masz mame we Włoszech-niech Ci przywiezie w razie potrzeby też te kropelki na kolki które poleciłam Balbince dla Misia. Nie pamiętam jak one się nazywają,ale napewno Ci Balbinka poda ich nazwe.Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie
  5. Od rana jeżdze po grobach, a teraz jade do tęścia-tam na grobowcu taty zapalimy znicze dla Naszych i Waszych aniołków.Rozpłakałam się rano jak zobaczyłam znicze,białe z bialymi kwiatuszkami-rok temu była tylko jedna,a co będzie za rok?Dziękuje Bogu ze mam gdzie zapalic chociiaż znicz moim dzieciom których jest mi tak bardzo brak.KOCHAM WAS SŁONECZKA MOJE_WASZA-mama:(:(:(:(:(:(:(:(:
  6. Meggi o jakiej lekarce mówisz?Ja byłam w klinice w Krakowie-zrobiłam badania i wyniki mi wyszły dobrze.Lekarz mi tłumaczył,ze 60% pierwszych ciąż kończy się poronieniem,przy drugiej jest prawdopodobieństwo,że się skończy złe od 20do 30 %a przy trzeciej jest tylko 5 % prawdopodobieństwa,że sie skończy zle.To oczywiscie są obliczenia statystyczne.Powiedział,aby odczekac 5 miesięcy i starac się o następne,ale wiesz Meggi ja tak do końca nie ufam lekarzom.Nie wiem co myślec i co robic uwierz mi!!!!!!!!!!!!!!!!!:(:(:(:(:(.Zapisałam się do kliniki do Łodzi,ale termin wizyty mam dopiero w połowie stycznia-tam się długo czeka ,no i finansowo to też troszke kosztuje.1-wsza wizyta i podstawowe badania ok 4 tys zł.takk płaciła moja koleżanka w minionym tygodniu.Zapisałam się,aby nie tracic czasu,bo jak mi to umrze to w styczniu pojade,bo mniej więcej tam od momentu rejestracji na wizyte czeka się około 3 miesięcy.Nie wiem czy Ci już to pisałsm czy nie ale powtórze,ze robiłam badania takie jak : progesteron i testosteron pakiet posiewu z pochwy toxoplasmose i cytomegalie przeciwciała antyfosfolipidowe i kardiolipidowe miałam też usg dokładne macicy i też jest wszystko w porządku.Meggi wybacz mi ,że Cię tak zanudzam-przepraszam
  7. Witaj słoneczko:D Ciesze się,że czujesz się dobrze,ale uważaj na siebie.U mnie nic się nie zmienilo od wczoraj.Ide sobie też coś przekąsic i rozwiesic pranie-zaglądne za chwile.Na tym czasem przesyłam Ci buziaczki i prosze o fluidki ciążowe.Licze na cud od Boga w przeciwnym razie kiepsko widze moje macierzyństwo.Prawda jest taka,że jeżeli się straci jedno dziecko to jest nadzieja,że drugie się urodzi,ale jeżeli się straci 2 pod rząd jak się to przydażyło mnie to chyba ciężko jest to uznac za przypadek-boje się,że powód we mnie tkwi ,a ja nic nie robie w tym kierunku/ale na co mam się leczyc??????????/ i obawiam się ,ze znowu moze byc zle.Ja mam tez konfliktową sytuacje ponieważ mąż ma grupe krwi O RH+ a ja mam O RH -.Może moj organizm odrzuca zarodek?ale po obu zabiegach dostałam immunoglobine.A! zobacze co będzie teraz z 3 ciążą
  8. Ania i Gabrysia Ja dopiero dzisiaj otworzyłam poczte z 20 pażdziernika Gabrysia przepraszam Cię,że odpisałam dopiero dzisiaj,ale naprawde nie zaglądałam na poczte-troche chodze do tyłu-napisałam Ci,ale prosze zostw to narazie dla siebie.A! i wytłumaczyłam Ci to o co mnie prosiłas:D Ania oglądałam teraz razem z Piotrem zdjęca Misia-jest cudny i na dodatek cała mama z Niego.Nawet Piotr powiedział,że ma nosek i usta Twoje.Jak będziesz szła na spacer to uwiąz czerwoną kokardke przy wózku,aby Ci Misia nie urzekli:D.Zarty żartami,ale synka masz ślicznego.Ja też takiego chce:(
  9. nie nie biore nic-tylko kwas foliowy.kilka dni temu jeszcze brałam witaminy typu prenatal,ale teraz je odstawiłam.Nie wiem co ja będe robicz kawą?głowe mi rozsadza,a herbate to pije z melisy.Mierzyłam sobie temperaturke pod językiem i mam 37.0-od kilku dni mi się utrzymuje wyższa
  10. mam taką nadzieję.Myśle ,że Ty leżysz? pamiętaj co Ci powiedział lekarz i dbaj o siebie!!!!!!!!!!!!!Pamiętaj,że jesteś nadzieją dla mnie.Łudze się po Twoim przykładze ,że i moze mi też się uda
  11. Meggi Jeżeli możesz to prosze pomóż.Przeczytałam jeszcze raz to co pisałas i zaczynam się troche wzorowac na Tobie żyjąc nadzieją,że moze i mnie się teraz uda.Ty 2 razy pod rząd miałas obumarcie płodu+- o tym samym czasie.Piszesz,że przy drugiej ciązy powiedziano Ci,że może cos ciężkiego podniosłas-mnie też się cos podobnego zdarzyło:(:(:(.Piszesz,że robiłas badania i wyniki Ci wyszły dobrze.Ja też robiłam jakies tam badania i wyniki mi wyszły dobrze. Na dzien dzisiejszy przyczyny tego co się stało nie znam,a Ty?z tego co przeczytałam to też chyba powodu nie znalazłaś i Dzięki Bogu ta ciąża Ci się rozwija dobrze.Powiedz,że to mogl byc pech,jakas selekcja organizmu a to trzecie mi się urodzi.Pozdrawiam Cię i trzymam kciuki za Ciebie:D i to strasznie mocno:) Meggi nawet teraz mama zapytała mnie :gdzie ty tak piszesz i piszesz,a ja jej odpowiedziałam,że do dziewczyny która jest moją nadzieją,bo jest w ciąży ,a ma za sobą 2 obumarcia jak ja
  12. Lolu upławy koloru kawa z mlekiem ja też miałam i tłumaczono mi aby się nie martwic.Problem jest kiedy się krwawi,ale też nie do końca.Znam osobe ktorej szły skrzepy jak nie wiem podczas ciąży i to urodzila zdrowe bliżniaczki.GŁOWA DO GÓRY BO BĘDZIE DOBRZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! GAWIT-serce mi się kraje czutając co piszesz o Sandrusi-podobną sytuacje widziałam i przeżyłam we Włoszech.Nie pozostało nic jak prosic Matke Bożą i łaske uzdrowienia.Oczywiscie ,że będe pamiętac o niej w modlitwie.Najbardziej mnie przeraża bol tego dziecka:( Ania nic nie mówiłam ,bo nie wiedziałam na 100% czy pojedzie mąz do Katowic,bo gdyby jechal to bysmy zawitali także na chwilke u Ciebie,ale w tej chwili to jest nie możliwe:( Napewno przyjdzie taki dzień,że Cię odwiedzimy.Ja się sama boje jechac samochodem do Katowic,a Piotr ostatnio jeżdzi i to bardzo dużo,ale nie w strone Slązka:( Buziaczki dla Ciebie i Misia Pozdrawiam wszystkie pozostałe kobietki
  13. Mika znikłaś już tak na dobre napisz chociaz na gg. Nati a co słychac u Ciebie? tez milczysz:( Meggi a Ty? o Ciebie to sie martwie.Napisałaś ,że wrócilaś z Polski i na tym koniec.Dziewczyny piszcie jak tylko będziecie miały chwile wolną.Pozdrawiam Was
  14. Estelka Gratuluje Ci i zycze powodzenia.Musisz byc dobrej myśli bo mówią,że pozytwyne nastawienie to połowa sukcesu.Uważaj na siebie,a zobaczysz,że wszystko będzie w porządku.TRZYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYmam mocno kciuki za Ciebie-buziaczki
  15. Dziękuje Ci foli.doczytałam,że masz Coreczke której Ci serdecznie gratuluje i Zycze Ci jeszcze braciszka dla niej.Zycze Ci dużo szczęscia i powodzenia
  16. Foli naprawde myślisz,że to jest to samo badanie?wiez wyczymali mnie z nim tyle -nagle po trzech miesiacach ze starej krwi robią ponownie badanie-przychodzi mi wynik i nazwa badania dla mnie jest obca.Ty Foli na moim miejscu bys go nie robiła poniwnie?Porobiłam już sporo badan i do dnia dzisiejszego nie wiem co było tego powodem,że mi płody obumarły-lekarz mówił,że to mógł byc pech-kazał starac się o następne,ale czy ja je tym razem urodze?staram się nastawiac psychicznie ze roznie moze byc,aby potem nie daj Bog ponownie nie przeżyc szoku.Ja wiem co to znaczy stracic dziecko i wiem co to znaczy pragnąc dziecka za wszelką cene.Wszystkim Wam życze,abyscie szczęsliwie zachodziły w ciąze i rodziły zdrowe dzieci.Dziękuje ze moge na Was w razie potrzeby liczyc.Dla Foli i kasiula kula
  17. kasiula kula-dziękuje Ci za to ze poszukałas cos w necie-ja szukałam,ale chyba z nerwów i strachu w jakim jestem nie umie sobie nic znalesc. P.ciała p. fosfatydyloserynie IgG mam 1.50,a norma jest do 4.80 ,natomiast IgM mam 4.90 ,a norma jest do 7.00. A na badaniu antykardoilpinowym IgG mam 5.0 a wynik ujemny jest do 10,a IgM mam 3,1 a norma jest do 20. Nie mam pewnosci czy to jest to samo badanie i czy oni je zrobili z mojej krwi/nie wiedziałam ,ze mozna przechowywac krew ,i ze ją az tak długo przechowuja/Jak nazlosc nie moge się dodzwonic do mojej ginekolog. Dodam,że progesteron w 21 dniu cyklu mam 8,78,a norma jest od 0,95 do21.0.W klinice lekarz mi powiedział,że jest dobry,a dziewczyny na forum wypowiadają się,że jest troche za niski.Jeżeli możecie prosze wypowiedzcie się na ten temat.Nie chciałam pisac ,aby nie zapeszac,ale mam podejrzenia ciązy-Ogłupieje zaraz
  18. Dziewczyny bo to było tak:pobrali mi krew na badania kardiolipidowe ,antyfosfolipidowe i progesteron 23 lipca.Wyniki progesreronu i p.ciał kardiolipidowych miałam coś do 2 tyg. natomiast na antyfosfolipidowe czekałam do 18 WRZESNIA!!!!!!!!!!!!!dzwoniłam do kliniki chyba 100razy i za kazdym razem mi mowiono,że nie ma,nie ma-mają prawo byc do 90 dni.Po 90 dniach mi powiedzieli,że badania wyszły żle bo były złe odczynniki i robili mi badanie ponownie.Zeby było ciekawie to nie pobierali mi krwi ponownie,bo powiedzieli,że mają moją krew w banku surowicy.I ponowne badanie powtarzam z tej samej krwi mi zrobili w ciągu miesiąca.Wczoraj przysłali mi wynik do domu,ale nie pisze badanie antyfosfolipidowe tylko FOSFATYDYLOSERYNIE.Boże ja chyba jeszcze raz bede zmuszona gdzie indziej powtórzyc to badanie,bo nie wierze.Jak mozna zrobic co innego jak ja chciałam-płaciłam za badania!!!!!!!!!!!!!!!!! KASIULA KULA-prosze Cię jeżeli możesz to postaraj się przypomniec czy mialas z czyms podobnym do czynienia-czy to jest to samo badanie czy nie
  19. O jestescie Kochane sloneczka Uważacie,że jedna słaba nie zaszkodzi?Tak jak pisałam staram się nie pic ,a jak już nie moge wytrzymac z bólu to sobie robie slabą.Uwielbiam kawe i chyba tak przyzwyczaiłam organizm ,że mi się jej teraz domaga:( Boże co ja teraz będe robic to nie wiem.Podczas drugiej ciąży leżałam z lodem na czole,bo głupiałam czasami z bolu,a po kawie zauważyłam,że robi mi się lepiej.Spróbuje jeszcze tej bezkoffeinowej,ale obawiam się ,że w moim przypadku główną przyczyną jest brak kofeiny w organizmie i łep mnie boli.Dziewczyny jak mnie czasem chwyci to robi mi się aż słabo i nie dobrze.Dziękuje Wam,że moge na Was liczyc.Pozdrwaiam Was wszystkie i każdą z osobna i życzę dużo szczęscia i powodzenia
  20. To miało byc tak :dziewczyny z resztą Kochane dziewczyny Pisze jak nie dorób-wybaczcie,ale ja mam dzisiaj do kitu dzień,a jeszcze gorszy humor.Jeżeli możecie to napiszcie mi co myślicie na temat kawy-za co Wam z góry serdecznie dziękuje.Staram się nie pic,ale jak nie wypije to głowa mnie okropnie boli.
  21. Witajcie słoneczka Gawit Boże słoneczko co się stało?Tobie też mącą w głowie?! Dlaczego możesz miec problemy z zajsciem w ciąże? przecież byłaś już 2 razy.Wykryto co wykryto i ja myśle,że teraz urodzisz dzidzi całe i zdrowe.To jest nie możliwe abyś miała 2,3,5 chorób na raz!!!!!!!!!!!!!Przeleczyliście się i zobaczysz,że teraz będzie już tylko dobrze.Dodam,że 1 lekarz zobaczył mój wypis ze szpitala/to było we wrzesniu/ i mi powiedział,ze jak to się stało,że doktor w szpitalu kiedy mi usówali dzidzi nie powiedzial mi ze mam toxoplasmoze.Wpadłam w panike,ze straciłam 3 miesiące,a mogłam się leczyc!!!!!!!!!!!!zrobiłam ponownie badania i okazało się ze żadnej toxy nie mam i nie miałam z nią Dzięki Bogu nigdy kontaktu,bo zrobiłam od razu IgG i IgM.Nie załamuj się,bo zobaczysz,że będzie teraz dobrze.Przyznam Ci się,że jestem ciekawa co Ci powiedzieli i o co Cię podejrzewają.Jeżeli nie chcesz pisac tutaj a możesz to napisz mi maila.Gabrysi NIE DOBIJAJ SIĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!bUZIACZKI DLA CIEBIE
  22. Normalnie czeka się na nie około miesiaca,ale mi je wytrzymali aż 3 miesiące,a natomiast kardiolipidowe miałam w ciągu 2 tyg.
×