Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marghi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marghi

  1. Meggi no to ciesze się i to bardzo.Jak będziesz miała chwilke wolną to zaglądaj tutaj częsciej. ania właśnie teraz wróciłam od Celinki i przywiozłam Ci kropelki dla Misia.Celka je zachwali-mówi,że są rewelacyjne.Musze dojsc do porozumienia z Sarą,bo jeżeli zabierze Ci je w czwartek to ok,a jak by nie dała rady to Ci je prześle pocztą.Jest ich nie bardzo dużo,ale i nie mało,ale jak będą dalej potrzebne to ja Ci załatwie-poprosze siostre i bezpośrednio z włoch prześle je do Ciebie GawitJesteś pewną,że będzie dobrze?całuski dla Ciebie Agatka wiesz całkiem nie zły jest Twój pomysł z nabiciem własnego organizmu w bambucho hi hihihihihihihiihiihhiii Madusia no kooooooooooooniec zajęc,ale tylko do weekendu:) Malawronka koniki są super-ma moj sąsiad-nawet mojej siostrze jak miała slub zrobił brame koniem,potem troche prowadził w drodze do kościoła/jechał przed samochodem nowoże\'nców/,a na koniec przed zawróceniem koń zrobił kupsko:D :D:D przed przed samochodem młodych,ale wiecie ile?okrpnie dużo!wszyscy się śmiali i mówili,że to na szczęscie.Prześle zdjęcie Sarze,a ona to włloży na bloga to zobaczycie.Koniki są super,są też ozdobą ogrodu-chodza takie eleganciki.Jeżeli macie taką możliwośc to sobie kupcie. Sara jesteś na spotkaniu biznesowym w Polsce czy poza jej granicami?Nie zadzwoniłam wczoraj bo wróciliśmy pożno od teściowej ,a potem oglądaliśmy sadarz wyborczy:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( całuski są dla Ciebie Lolu bądz dobrej myśli,bo nie może byc inaczej jak tylko dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!buziaczki dla Ciebie
  2. Jak fajnie ,że się odezwałaś:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)-właśnie kilka dni temu właśnie piałam i zastanawiałam się dlaczego się nie odzywasz.Jak było w Polsce?zapewne czas Ci minąl jak z procy:( wiem co to znaczy bo ja sporo ładnych lat przeżyłam na waliskach.Jak się czujesz?zaglądaj jak tylko będziesz mogła.Buziaczki dla Ciebie Ania jak się ma Misiu?
  3. enigmaa Tak robiłam poziom progesteronu w ciązy.Pamiętam,że był to chyba 7 tydz. ciąży-liczonuy od daty ostatniej miesiączki i wynik był 23,1.Robilam także progesteron 2 miesiące po poronieniu i miałam w 21 dniu cyklu 8,78.Nie mam tego wyniku przy sobie ,ale pamiętam ze parametry progesteronu w analityce gdzie je robilam były od ilus tam do 21.Pamiętam ze górna granica była 21. ENIGMAA dziękuje Ci ze Cię zainteresowała moja osoba,że napisałas-Jesteś Kochana.Z całego serca Ci zycze,abyś szczęsliwie urodziła Twoje dzieciątko
  4. enigmaa Dziękuje Ci, ze napisałaś do mnie na tamtym topiku i pozwolilaś napisac na tym dla Ciebie. Boje się jak ognia genetyki,bo jak się okaże ,że jest coś z nią nie ok to moje nadzieje się skończą,bo jak wiadomo genetyki nie da się leczyc.łódze się,że może miałam pecha ze 2 ciąże mi obumarły/dodam,że przy pierwszej ciąży przeżyłam okropny stres,a wtedy jeszcze nie wiedziałam,że jestem w ciąży.Dokładnie w 6-stym tyg. dowiedzialsm się,że jestem w ciąży.Przy drugiej ciąży teżz nerwami nie było ciekawie,bo dostałam urazu po 1-wszym i ogromnie się bałam aby go ponownie nie stracic.W rodzinie mojej i męża nie ma nikogo kto by miał takie problemy jak my-więc żyje cichą nadzieją,że to może nie jest wina genetyki.Porobilam troche badan-wszystkie mi wyszły dobrze.Pociesza mnie to,że nie mam problemów z zajsciem w ciąże.Błagam P.Boga aby się mi teraz udało,a jeżeli będzie inaczej to tak jak pisałam będe szukac dalej przyczyny w klinice w Łodzi,a tam dopiero mnie przyjmą w styczniu-niestety czekanie na wizyte tam jest długie .Dziękuje Ci ,że się odezwałaś Zycze Ci szczęścia i powodzenia,no i trzymam kciuki za Ciebie,abyś szczęsliwie ciąże donosila do końca i urodziła całe i zdrowe dzieciątko
  5. enigmaa dziękuje Ci,że się odezwałaś--dla Ciebie. Boje się jak ognia genetyki,bo jak się okaże ,że jest coś z nią nie ok to moje nadzieje się skończą,bo jak wiadomo genetyki nie da się leczyc.łódze się,że może miałam pecha ze 2 ciąże mi obumarły/dodam,że przy pierwszej ciąży przeżyłam okropny stres,a wtedy jeszcze nie wiedziałam,że jestem w ciąży.Dokładnie w 6-stym tyg. dowiedzialsm się,że jestem w ciąży.Przy drugiej ciąży teżz nerwami nie było ciekawie,bo dostałam urazu po 1-wszym i ogromnie się bałam aby go ponownie nie stracic.W rodzinie mojej i męża nie ma nikogo kto by miał takie problemy jak my-więc żyje cichą nadzieją,że to może nie jest wina genetyki.Porobilam troche badan-wszystkie mi wyszły dobrze.Pociesza mnie to,że nie mam problemów z zajsciem w ciąże.Błagam P.Boga aby się mi teraz udało,a jeżeli będzie inaczej to tak jak pisałam będe szukac dalej przyczyny w klinice w Łodzi,a tam dopiero mnie przyjmą w styczniu-niestety czekanie na wizyte tam jest długie .Dziękuje Ci ,że się odezwałaś Zycze Ci szczęścia i powodzenia,no i trzymam kciuki za Ciebie,abyś szczęsliwie ciąże donosila do końca i urodziła całe i zdrowe dzieciątko
  6. Nati sloneczko ja podjełam decyzje,ze jednak zapisze się na wizyte w Łodzi,bo coraz bardziej do mnie dociera,że chyba nic nie dzieje się bez powodu.Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i życze miłej niedzieli
  7. Witaj Agatko Widze,że masz poglądy podobne do moich,ale jeżeli chodzi o Ciebie to ja też starałabym się na Twoim miejscu o dziecko.Nie rób tego błędu ktory popełniłam ja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  8. Siostrzyczki jeszcze śpicie?:D Ania jak mineła noc?Misiu spał czy koncertował?mam nadzieje,że spał jak aniołek:)Ja jadę do teścoiwej-odezwe się wieczorem.Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie i życze miłej niedzieli.A! i zagłosujcie dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!przeraza mnie to co się dzieje w naszej polityce:( Nie pamiętam czy Wam to pisałam,ale w sierpniu miałam gościa z Włoch -Roberta to jego matka umierała ze strachu, aby mu cos się nie stało w Polsce ,bo wiadomosci we Włoszech trąbią,ze w polityce polskiej są kłótnie i straszne problemy,ale my nie mamy na to żadnego wpływu-jedyna nasza nadzieja to celnie zagłosowc.
  9. Ciesze się bardzo,że Misiu śpi spokojnie.Miejmy nadzieje,że herbatki wypijane przez Ciebie będą mu wystarczac.Nie byłam dzisiaj u Celinki,ponieważ w Sączu posypało śniegiem,Celinka mieszka w Czchowie-tam jest sporo pod górke,a my nie zdążyliśmy jeszcze zmienic opon z letnich na zimowe i dlatego nie chcieliśmy ryzykowac londowaniem w rowie, albo jeszcze czyms gorszym.Postaram się jechac do niej w tych dniach ,aby wziąc te kropelki które jej jeszcze pozostały po Hubercie i jakos Ci je prześle.Jak będziesz miała kontakt z polożną albo z doktorem to poproś aby Ci pokazali jak się masuje brzuszek dzidziowi,bo to też bardzo pomaga przy kolkach.Dietke stosujesz,ale myśle,że wiesz,że nie możesz też pic napojów gazowanych? Ania z tym moim humorkiem to jest raz żle a raz bardzo żle.Jestem obkuta już w poronieniach i ich przyczynach.jedno poronienie to jest nic,ale więcej to już nie jest ciekawie-musi cos byc tego powodem,a ja go na dzien dzisiejszy nie znam.Ja się łudze i żyje tą nadzieją,że to wina stresu,ale.....nic chyba nie dzieje się bez przyczyny............w piątek jedzie do kliniki w Łodzi moja koleżanka i prosiłam ją aby mnie zapisała,a obecnie zapisują dopiero na styczen-tam się długo czeka. Dobija mnie już to wszystko!dlaczego mnie to też spotkalo?????????????????????ile jeszcze zabiegów będe musiała przeżyc??????????????????????????????????????? Ania jezeli Ci moge doradzic to odczekaj pare miesięcy i staraj się o następne dziecko.Będziesz miala 2, odchowasz jedno przy drugim i zobaczysz ,że dobrze na tym wyjdziesz.Nie odkladaj na póżniej bo z wiekiem to rożnie może byc,a teraz w krótkim czasie po porodzie nie będziesz miala problemów z zajsciem w ciąze i wogóle.............,a po kilku latach będzeisz mlodą mamuśką z dużymi dziecmi.Dobrej nocki -buziaczki
  10. Ania nie zaszkodzi herbatka dziecku napewno ,możesz spokojnie pic 2 a nawet 3 dziennie.Natomiast Celka mówi,abys zaobserwowała kiedy najbardziej go łapią koli,bo przecież napewno nie ma cały czas.Zdarza się ze dzieci mają kolki mniej wiecej o tych samych porach-jej synek Hubert dawał koncerty wieczorami .Zaobserwowała go juz tak ,że poł godziny przed napadem kolek dawała mu też kropelki.Miejmy nadzieje ,że Misia kolki bardzo męczyc nie będą i same herbatki Mu wystarczą,ale Aniu to musisz zaobserwowac Ty,bo dziecko dziecku nie jest równe.Pozdrawiam bardzo serdecznie Zaglądne jeszcze wieczorem pa,pa
  11. Babeczki haloooooooooooooooooo! śpicie jeszcze? :P Gawit to co mi napisałaś trzyma mnie przy nadzieji-Kochana jestes Ania jak oczko Misia?jeżeli dalej ropieje to może skonsultuj sie z lekarzem-Celka mówila mi wczoraj,że ona by to musiała zobaczyc,aby cos konkretniej powiedziec,ale byc może ,że jakaś masc może byc potrzebna-chyba,że oczko jest troszke lepsze to ok! buziolki dla was Sara a Ty zaginełaś w akcji:P :D -odezwij się Madzia jak się czujesz? chyba to twoje chorubsko przelazło na mnie-jestem przeziębiona-boli gardło,z nosa kapie uffffffffffffffffff Lolu mam nadzieje,że strach Cię oposcił i jestes spokojna. Naprawde stres napięcie nerwowe ma wpływ na dzidzie.Nie dopuszczaj złych myśli do siebie,a zobaczysz,że będzie dobrze-trzymam kciuki za Ciebie moooooooooooooooocno;) Malawronka Agatka Agula i Meggi dlaczego nie dajecie znaku życia o sobie?:( przesyłajcie chociaż fluidki ciążowe-przecież wiecie ,że ich bardzo potrzebujemy;)
  12. Nati Ja zaczełam staranka,ale w tej chwili to sama nie wiem co robic-nastraszyli mnie ostatnio,że przyczyną obumarcia zarodków przed 12 tyg. jest czesto przyczyna ze strony immunologi,a ja z badan immunologicznych to mam tylko przeciwciała kardiolipidowe i antyfosfolipidowe.Chcąc jechac do Łodzi na wizyte to jest czekanie około 2 miesiecy na wizyte/tak czekała moja koleżanka/+ około 4 tyś jest potrzebne na pierwszą wizyte.wizyta sama kosztuje 250zł,ale oni robią badania,swoje badania itd. Gin. w Krakowie mi powiedział abym się starała o dziecko,że te 2 obumarłe ciąże to mógł byc w naszym przypadku pech,że podobno sa przypadki ze 2,a nawet 3 ciąze lecą,a kolejna przebiega prawidlowo.Nie wiem sama co myślec na ten temat-jestem zdołowana i to bardzo,bo tak bardzo chciałabym byc juz w ciaży,a z drugiej strony boje się okropnie aby jej nie stracic ponownie.Podobno stres ma wielkie znaczenie podczas ciąży,a ja zaspokojna nie byłam-ŻYJE NADZIEJĄ,ze może następnym razem będzie lepiej.Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie
  13. Ania nie wiem czy nie przekręcam,ale mowiła coś o ESPUMISAN-to są kropelki i herbatki dla Ciebie Planteks i Hipp-mam nadzieje,że nic nie przekręciłam-Celka mieszka 50 km odemnie,nie mam jak do niej isc-tylko telefon mi pozostaje.Te herbatki są dla dzieci,ale ona powiedziała,że Michaś jest za mały wg. niej-lepiej abyś piła je Ty,bo mu pomoże a nie zaszkodzi.Miejmy nadzieje,że kolki Go nie będą męczyc,bo podobno nie każde dzidzi ma problemy z kolkami.Możesz też ty pic czasem rumianek z koperkiem.Ania kolki tez zależą dużo od Ciebie,od tego co będziesz jeśc i pic.Buuuuuuuuuuuuziaczki
  14. w 1-wszej miałas pecha w 2-giej tokse,a teraz trzecie napewno urodzisz.pozdrawiam cie bardzo serdecznie
  15. Te polskie to kupisz w każdej aptece,ale Celka mówi,że włoskie są lepsze-ona je używała bo jej synekHubert/mojego /męża zresztą chrześnik/miał kolki.celka sama zaproponowała,że jeżeli chce to mi je da.Ja pojade do niej w sobote i je zabiore,natomiast Sara ma byc w Nowym Sączu w środe-porozmawiam z Nią jak by Ci je mogła dowieśc to było by fantastycznie ,a jeżeli nie to ja Ci je wyśle prioritetem albo pocztą kurierską.Ania Celinka mówi,że Ty spokojnie możesz pic te herbatki,a mały potem ją sobie wypije z cyca.Ty wiesz ,że nie wolno Ci jesc rzeczy cięzkostrawnych,tłustych,ostrych,kwasnych itd?bo bedzie dzidzia bolał brzusio!!!Narazie to dietka z Twojej strony i po czasie po woli wprowadzanie nowych rzeczy i to po troszke w menu.BUZIACZKI LOLU,bo Ania mnie naprowadziła na dobry tor myślenia,bo może twój gin miał nie za dobry aparat USG. i dlatego nic nie widział.ZOBACZYSZ< ZE BEDZIE WSZYSTKO OK! TYLKO DBAJ O SIEBIE
  16. Lolu Pytałam mojej szwagierki/polożnej/-to jeszcze jest za wcześnie,aby cos kolwiek konkretnie ocenic-musisz jeszcze cierpliwie odczekac kilka dni,aby było czarne na białym.Pamiętaj ,że co ma byc to będzie i gdybyś nawet głową biła o mur to to nic nie zmieni,a sama sobie tylko krzywde zrobisz.Jarozumię Twój strach,ale zobaczysz ,że będzie dobrze.Napij się może herbatki z melisy-ona działa troszke wyciszająco no i dbaj o siebie dla dobra dzidzi która zaczyna życ i rosnąc w Tobie
  17. Lolu może zapłodnienie było troszke póżniej.Prosze wyluzuj,zobaczysz,że tym razem będzie dobrze.To dopiero jest początek i może faktycznie jest jeszcze za wcześnie aby było widac cos kolwiek.Lolu nerwy nie sprzyjają ciązy-wiedz o tym! Ja wiem ,że się łatwo mówi bądz spokojna i nie denerwuj się,bo sama to obecnie przerabiam,ale bądz dobrej myśli,a zobaczysz,że będzie tym razem wszystko w porządku
  18. Lolu nie mysl żle!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!zobaczysz,że następnym razem na USG zobaczysz piękny pęcherzyk z ciałkiem żółtym-główka do gory.Może to są dopiero pierwsze dni ciąży i dlatego jeszcze nic nie widac.Trzymam kciuki za Ciebie.Przeciez nie może do cholery zawsze byc żle!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!czy my jesteśmy gorsze od innych? nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Pozdrawiam Cię
  19. Balbinko jeżeli oczko mocno ropieje,to Celinka Ci rDZI ABYS POSZŁA DO LEKArza,aby zobaczył to oczko,bo może będzie potrzebna masc.Celinka mówiła także,że moze rumianek pomoże,ale to potrzeba czasu aby za działało,a szkoda aby się dziecko męczyło.Musisz sama to zaobserwowac czy jest lepiej czy nie,bo jak jest lepiej to ok,a jezeli nie to Celka radzi aby lekarz na to rzucil okiem.Odnosnie kolki to jest tak: masuj mu brzuszek,są tez herbatki na wzdęcia w aptece dla dzieci,ale mając na uwadze ze Michas jest jeszcze malutki to Celka mówiła abys Ty je piła.Są też kropelki w aptece,ale Celka mówi ,że nie działają tak jak włoskie-jeżeli chcesz to ona jeszcze ma i może Ci je dac-śa podobno rewelacyjne.Wiesz ja Ci nie chce nic narzucac,jeżeli chcesz moge służyc pomocą na ile jestem w stanie.Odnosnie kropelek to gdybyś chciała to Ci moge wysłac-decyzje pozostawiam Tobie.A! odnosnie jeszcze tego oczka to Celka twierdzi,że Go gdzies zawiało-to napewno nie jest nic poważnego ale wg. poloznej/mojej szwagierki/ szkoda męczyc dziecko.Buziaczki
  20. Nie ma celinki w domu bo poszła do sklepu a kom. zostawiła w domu.Za 15 minut zadzwonie ponownie i zapytam rady-buziaczki
  21. Ania siedze i oglądam zdjęcia Twojego Michałka-BOOOOOOOOOOOOOOŻE jaki On jest śliczny- podciąg troche swój organizm i staraj się o następne:D POZDRAWIAM
  22. Nati ja rozmawiałam z moją koleżanką-tą co straciła 4 dzieci.Ona była w klinice w Łodzi i tam profesor jej powiedział,że jeżeli była raz przeleczona na toxoplasmoze to nie ma szans ,aby jej kolejne dzieci umarły przez toxe.przy 3ciąży wykryto jej śladowe znaki toxy,więc przy czwartej to absolutnie nie była wina toxy,także bądz spokojna.Miejmy nadzieje,że to przez toxe straciłaś dzieci,a twraz jak zajdziesz w ciąże urodzisz całe i zdrowe.Powiedziałjej także profesor ze jezeli do 12 tyg. płód obumiera to często jest to winaze strony immunologi,a w jej przypadku to jest ewidentne.Natomiast w Twoim przypadkumiejmy nadzieje ,że to była toksa i 3 dzidzi masz pewne jak w banku.Ja z badan immunologicznych to zrobiłam tylko przeciwciała antyfosfolipidowe i kardiolipidowe.Odzywaj się czasami.Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie-buziaczki
  23. Witajcie Trzymam kciuki za tą małą kruszynke-wszystko jest w rękach P.Boga-musi bys dobrze Madzia miłej i owocnej nauki Ci zycze.Wysłałam Ci cos na gg.mam nadzieje,że Ci to doda nadzieji-nie może byc inaczej ,musi byc tak jak tam pisze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja idę gotowac-pozdrwaiam Was wszystkie bardzo serdecznie-pa pa pa
  24. Balbinka a to popłakiwanie Michałka nie jest przypadkiem winą kolki?Wiem,że istnirją specjalne kropelki na kolki-jezeli chcesz to ja zapytam mojej szwagierki.Wiem też ze dobrze jest trzymac dzidzi na rękach pupcią go góry.Jak chcesz to ja zaczerpne informacji-Celinka jest położną,a jak nie chcesz to przedzwon do Twojej położnej i zapytaj.Szkoda męki Michałka i Twojej przy Nim,a kolki u takich małych dzieci to normalne.A rób Mu słabiutką herbatke z rumianku z koperkiem-to też jest dobre na kolki Ciesze się,że fantastycznie wracasz do formy po porodzie. Buziaczki dla Was
×