dynia

Jestem ,jestem, wciąz 2 w jednym zaczełąm 37 tydz.i licze po cichu na łaskę w postaci wczesniejszego naswiatprzyjscia syna mego,który w ubiegłym tyg.osiagnał wage 3400g i na tym nie konczy ,zatem jesli zechce urodzic sie o czasie to szykuje sie pokazny osobnik ok 4kg :) Pogoda okropna ,typowo jesienna pada zatem szykuje ostanie domowe przygotowania .Nie ma nawet z Jaga jak wyjsc na podwórko zgroza :O Poza tym wszystko w porzadku,czuje sie jedynie troche zniecierpliwiona i znuzona ale to chyba takie uroki koncówkowe .Nawet nie miałam czasu skrobnąc tutaj,z reszta nie wydawało mi sie dosc stosowne pisać o takich pierdołach. Elffiku,to dudnie ze Amelka dobrze zaadaptowała sie w nowym przdszkolnym srodowisku,powiem Ci ze i u nas jest jakis dziwny nawrót alergii ,Jaga drapie sie niemiłosiernie po przguach zwłaszcza w nocy ,czasem do krwi :( Dobra konczę i pozdrawiam Was serdecznie

Patrzcie jakie fajne komplety ten akurat dla dziołszki mozna za nieduże pieniadze upolować na allegro ;) http://allegro.pl/item242122014_zestaw_dla_dziewczynki_next_h_m_disney_.html

To dobrze,ze u Kasi wszystko w porzadalu :) Mojaspinka ,cudne zakupy porobiłas na allegro,ja tez własnie zakupiłam chuste do noszenia bebelulu mam nadzieje,ze małemu sie spodoba takie etno noszenie ;)

Acha jeszcze wzgledem stanika to ja kupiłam D i jest dobry na teraz jak mi podrosna cyce +te wkładki laktacyjne to moze być troche ciasno.Normalnie nosze C .Zobaczymy w praniu ale wydaje mi sie ,ze zakup wiekszego o 2 nr to jednak lepszy pomysł ;)

Ojej u nas czkawka tez 5 razy dziennie.Czytałm ,ze to bardzo dobra oznaka,ze dziecko prawidłowo przełyka (tzn te wody) etc.Takze luzior puzior :) Co do pamków to zakupilam tez 2 paki pamperów 2 i jedna takich rewelacyjnych firmy hartmann(to na sam poczatek szpita etc) z wycieciem na pepek nazwaja sie new life ale kupiłam w Niemczech takze nie wiem czy u nas sa ? Dobra smigam robic kotleciki z soczewicy,czasem mam juz problem z wymyslaniem tych wegetarianskich specjałów :O

Mam chyba obkurcz mózgu i za te literówy bardzo Was przepraszam.Piszę szybciej niż myslę :O

I jak tam dziewczeta ? Kasia W tak sobie mysle,ze bedziesz maiła zbawiennyy terapetyczny wpływ na wsp,óltowarzyszki z saki.Z Twoim poczuciem humoru bedziecie sie caly czas rechotac :D I o to chodzi.Wszystkiego dobrego i szybkiego powrotu do domciu !!! Caterina, Trzebnic,TrzebnicaI jeszcze raz Trzebnica!!!! To naprawdę rewelacyjny szpital.Jka mowiły mi znajome tam rodzące nie taka betonowa porodówa tylko z indywidualnym podejsciem do jednostki.Takze nawet sie nie zastanawiaj ! Mnie od wczoraj mecza jakies skurcze pleców,ganiam wciaz do kiubelka ,tak ze a nóż...Nie ukrywam ze juz bym nawet chcialą .Dzisiaj stuknał 37 tydz.tak ze zobaczymy ;) Folicum,tak n ztymi krwistymi pazurami to prawda.Zadnych tipsiorow tez nie przyjmują.2 dni bez lakieru dasz radę w razie czego smigniesz w skarpetkach :) Pytałąś o wypadanie psu zębów tak to normalny objaw,mleczaki sie wymieniaja mojemu tez leciały takz esie nie martw :) Platynowa no ceny szpitalne faktycznie wysokie no ale takie typowo stołeczne.U nas w szpitalu porod rodzinny z połozna własna i sala 1 os.to koszt 400 zł takze nie jest az tak tragicznie :) Acha ja od 2 dni dzielnie popijam te liscie malin coby sobie uelastycznic szyjke .Dziewczyny piły i mówiły,ze poród o wiele lzejszy ,także sie męcze ;) Spylam ,moze pozniej kuknę i dopominam sie o zdjęcia!!!!! Buziaki

Acha dziewczyny ja tez mam zawsze podwyższone cisnienie w gabinecie ,to juz standardowo w domu normalne no ale co zrobić ;)

No i co z Madzią??? Ja własnie po wizycie ,mały wazy 3400 i jak dociagnę do konca to pewnie taki 4 kg klocuszek sie szykuje.Na razie wszystko w porzadku nic sie nie zapowiada na poród ale moze sie w koncu zabiorę za tą torbe :) Pozdrawiam Was Kochane i będe monitorowac co tam u Madzi.

beybe przede wszystkim nie daj sie wyprowadzić z równowagi!Polez chwilke w tej pozycji co Co najwygodniej,zazyj no-spe i próbuj dalej dzwonic do ginka,juz on wszystko Ci wyjasni .Trzymam kciuki !Wszystko bedzie dobrze Caterina V,no własnie jestem pewna bo spotkałąm sie z tymi proporcjami juz w 2 ksiązce ,ale to co mówiła ta połozna juz mi troche namieszało.Co prawda ja Jadze czysciłam pępol czystym spirytem ,odpadl jej bardzo szybko .Nic sie nie działo i nie było zaczerwienione ale nie radze Wam eksperymentowac na Waszych maluchach ;) Na muszki owocówki sposobu niestety nie znam :( Jutro ja zaś do gina !

Dziewczyny alęz lecicie z tymi postami :) Pszczółko dużo ciepłych mysli Wam przesyłam Kasia W .ja nie dostałam fotki łoża Twojej królewny :( Czuje sie normalnie jka prawdziwa dynia,brzuch co prawda nie jest moze gigantyczny(ludzie twierdzą max.7 miesiac) ale młodzieniec wciska sie niemiłosiernie,niemiłosiernie tez kopie,także znalezc odpowednia pozycje do spania graniczy z cudem. Któras pytała o płyn Bebi,ja uzywałąm go przy Jadze,jest bardzo dobry ma miły zapach w odróznieniu doi Loveli,ładnie pierze tylko ubranka pozostaja odrobine twrade ale to przez mydło,zelazko niweluje to bardzo skutecznie :) Jak bedzieci mieszać ten spiryt to pamietajcie 3 łyzki spirytu na łyzke wody przegotowanej :) Chemical,nie martw sie na zapas .bedzie dobrze :) Kitek,dobrze ze choc czasem zagaladasz i chyba nastrój lepszy masz,takze krzywa kryzysowa przełamana ! Kurcze upierdzieliła mnie osa.Teraz te wrzesniowy takie onkłe sa i lataja gdzie popadnie.Siedziała mi na brzuchu jajej nie zauwazyłam i przycisnełąm ja ręka.W rezultacie juz 3 dzien najmniejszy palec mam jak parówę i boli wciąz :( Iliosz witaj na naszym pokładzie .Toz to prawdziwy\'\' love boat\'\' :D Katynka duży buziak dla Ciebie ... i dla Was Kochane Także

Psczoła,dziekuje Ci za te słowa!!!!Jakos lepiej zrobiło mi sie na sercu ,ciesze sie też ze jestes taka mądra kobieta !!!!!!!!!!!! Dziewczyny ale żescie naskrobały:) Jak mam czas to pusto a jak musze sie zbierac to potoki postów :) Powiem Wam,ze mi na razie entuzjazm w budowaniu gniazda usiadł odrobine ,nawet za torbe sie nie zabrałam.Termin na 1 pazdziernik ale instynktownie czuje ,ze cosik wczesniej :) W czwartek ruszam do gina ,mam jak zwykle stresa ale to juz chyba tradycja,odezwe sie do Was wieczorkiem. Sciskam i pozdrawiam

Psczoła chyba nie ma słów by w tym momencie wyrazić to co czuje,jestem zszokowana ,rozbita na kawałki i bardzo smutna. Przytulam Cie z całych sił do serca

Hey_Madzia nic sie nie martw ,myslę ze plusów takiego działania jest równei sporo co porodu nat.Tydzien w tą czy w tą dla maluszka nie powinien być róznica a Ty bedziesz mogła go wczesniej przytulic .Nastaw sie pozytywnie !Trzymam kciuki :)

Zgłaszam ,ze nie dostałam większosci zdjęć :( Tylko Ola,Kasia i Ania o mnie pameitały) Przy okazji czy moze mi ktos podesłac na maila linka do naszego bloga ,bopadł mi system i wszystkie zakładki wyrabało w kosmos :) Hasło znam ;) Nie pisałąm jakis czas bo miałam tłumy gosci poczawszy od tesciów ,brata Pita etc.Do tej pory porzadkuje mieszkanie ;)Ja juz chyba sie nie nadaje na takie najazdy w poniedziałek jak wyjechali odsypiałam cały dzien . Czy Wam tez sie to zdarza ,ze ludzie mówia;\'o jaki masz mały brzuch,który to miesiac? \'\' Jak im mówie,ze juz prawie sama koncówa to niedowierzaja ,ale z tych zdjeć co moglam porównać od Was,to jakos sie wplasowuje pomiedzy.Nie robilam ostanimi czasy zadnych fotek ,bo jakos nie mam nastroju ,generalnie jestem troche rozdrazniona i znudzona ale jak Was czytam to widze,ze nastroje panuja podobno dekadenckie :) buziaki Wam śle

Ja tak juz z przyzwyczajenia pisze Franek ale doznałam olsnienia wzgledem imienia własnie dzis ok.5 rano kiedy spac nie mogłam.Synek juz Frankiem chyba nie będzie ;-)

Fisia,dla Franula dawno juz mama wyprasowane,Jagodowe tez .Te az wstyd sie przyznac to moje chyba 3 mies.zaległosci :O Dzisiaj montuja nam szafe w koncu po 3 latach i sie zmobilizowałam ;) Co do różów to ja nigdy nie kupowałam Jadze ubran w odcieniu lila z powodzeniem nosiła bodziaki czy bluzuki granatowe w motory czy w autka tym samym jej rozowa garderoba jest dosc ograniczona,no chyba ze jakies piekne sukienki darowane jako prezenty ;) Co do Barbie,cala rodzina ma stanowczy zakaz kupowania czy nawet zapoznawania jej z ta postacia ,jak dla mnie masakryczna :O

Wiecie,ze kobiecie w ciąży podobno obkurcza sie mózg.I wraca do porzedniego stanu po pol roku od porodu.Czytajac moje powyzsze wypowiedzi pod wzgledem gramatycznym i literówkowym jestem tego chyba zywym przkładem :P

Psikulec,w kwestii obuwia to ja bym odpusciła zupełnie na czas kiedy mała zacznie próbowac łazic .Po co krepowac małe nózie .Mozesz wybrac opcje takich grubych buto-skarpet z podeszwą skórkową ;) Mało podobienstwa Zuzi do Ciebie może dlatego,ze wieki nie podsyłałas nam swoich zdjęć ;)

Dziewczyny,przepraszam że zagladam tak rzadko ale jestem strasznie zaaferowana sprzątaniem.Tu buwaga nius dnia ,poprasowałm z chyba klika kubików prania :) a co taka ze mnie gosposia :P Dzisiaj na dokładke przyjeżdzaja tesciowie i uczucia mam mieszane.Widujemy sie co prawda raz do roku i moze dlatego :O Co do kwestii poruszanej wyżej,zgadzam sie w całej rozciągłosci z wypowiedzia Psikulca dla mnie temat nauczania religii w instytucjach publicznych to lekka przesada. Jesli chodzi o chrzest Jagoda to i owszem jest ochrzczona ba żeby było jeszcze zabawniej my posiadamy slub koscielny ,obydwoje katolikami nie będąc.Zrobilismy to dla wyzszej kwestii ale tym razem nie zgodzimy sie juz na ustępstwa(co do ochrzczenia juniora) w tej kwestii bo zadziałała zasada daj palec :O Nie będę w drażać sie w szczegóły tej historii,powiem krótko ,ze prawie zęby zjadłam w tym temacie i stwierdziłam ,ze gra nie warta jest jednak świeczki ;) Psikulec,dziekuje za cudowne fotki Zu.Jest przecudna,faktycznie wykapna tatko.A pozycja jak spi na żabke już przesłodka :) Zazdroszczę Kukowi,takich nadmorskich wakacji w komplecie rodzinnym.Komu jak komu ,ale naszej zapracowanej dubeltowej mamusce należa sie one jak mało komu :) Myshko ,w kwestii podnoszenia Jagi to ja tez niestety wciąż to robię ,podnosze czy podsadzam ja gdzieś ale nie nosze długotrwale na rekach,to zostawiam tacie.Poza tym ona wie,ze nie moge dzwigać i bardzo to respektuje :) Shalla,cudownych 5 tygodni w towarzystwie Ukochanego Ci zyczę.Jak wrocisz to moze juz będę rozpakowana z dwupaku :D Nastusiowe dialogi rozwalaja,ale wcale nie dziwią bo mamy na codzien to samo.Dzis stwierdzilismy,ze jak Jaga skonczy 3 lata to pójdzie chyba do podstawówki od razu bo ona sie tu z nami nudzi po prostu :D :P Kochane zmykam ,bo kolejna porcja prania czeka na wywieszenie na ogrodzie,pa miłego dnia

Dziewczyny dziekuje za fotki :) Wszystkie jestescie piękne (tzn dostałam tylko od Was 2 :( ) Ale fota Mojejspinki po prostu nr.1!!! Folicum,mozliwe ze psina nie je przez gorąc albo robaki .Czytałam ,ze dałas jej do miski ziemniaki nie wiem czy to dobry pomysł,psy nie trawia ich w ogóle . Jestem w ferworze sprzatania ,jutro montuja szafy.Poprasowałam chyba z kilka kubików prania :D Na deserek dodam,ze przyjezdzaja do nas jutro tescie :O Ci prawda widzimy sie raz do roku ale jakos mi nieswojo :O

Platynka ,dzieki wszystko jasne :D Lepiej nie wąchaj tego mazaka za długo,bo sie sfazujesz ;) Własnie zakupiłam staniki do karmienia ale takie najzwyklejsze w swiecie,zeszłym razem miałam taki z Triumpha i zrobił sie okropny szary i kulczasty ble,tym razem kupiam tez czarny :)

Aneczko mam identycznie ze spaniem.W dzien nie moge ,w nocy zas budze sie o podobej porze i spac mi sie niechce co poczac? Platynka ,ciekawe co piszesz o tej dłuygosci koszul.Zastanawia mnie dlaczego musi byc do kolana włąsnie ,ja nastawiłam sie ,ze urodze w starej bawełnianej koszulce :O Zaraz doczytam resztę :)

Wszystkiego najlepszego dla Kasiowego Arka!!!!!!!!!!! No ja tez miałabym problem ze zliczeniem tych ruchów :) Ale to dobrze,ze malcziki takie aktywne :)

He chyba faktycznie w ciazy obkurcza sie mozg tzn jestes dzisiaj u rodzinki :D Niezły komizm słowny z tego wyszedł :D Ja poprałam dzieciowe szmatki wjelpie 2 w1 ,taki mi pozostał po praniu Jadzi wiec wykorzystałam,malczika rzezy tez wyjatkowo poprasowalm chociaz zawsze strasznie migam sie od tej roboty! Platynka,owocnego pisania zycze,wykorzystaj maksymalknie czas nieobecnosci Tomka na prace.Co do wagi to zupełnie sie nie przejmuj ,ja przytyłm dopiero ok 5 kg ,co do wagi dzieci to sa to tylko przyblizone wyniki robione na podstawie pomiaru długosci ,bardzo czesto sa dalekie prawdy :) Nic sie nie martw Aneczka to swietnie,ze juz nie musisz byc caly czas lezaca i super,ze wszsytko w porzadku :)