Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Czarny Anioł....

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Czarny Anioł....

  1. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Hejka... Podnosze...a co ....;)
  2. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    hejka... Nio Blinguś była boska....ta pizza, oczywiście...;) Tylko za późno, za dużo, za tłusto, za...oj, ciężko było dzisiaj na brzusiu...:( Mam pytanko do ciebie , zrobiłam sobie dzisiaj sesje zdjęciową...w ciuchach mojej córki, zresztą z nią tez...poważnie mówię ! Moja Młoda ma lepsze ciuchy niż Ja..ale wracając do tematu...czy jakbym przesłała tobie kilka fotek miałabyś czas i ochotę na posłanie ich dalej...do naszych koleżanek...bo ja tradycyjnie nie wiem jak to zrobić...:( mogę ?...
  3. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    .... ja też pije piwko i oglądam film...po angielsku, co 4 słowo kapuje i składam sobie całość..hihi...chcieć to móc, co nie ? tylko chłopaki mają przekichane bo co dłuższa scena, pytam czy dobrze kapuje..rozpraszam ich...:P a tak poza tym..łaziłam po plaży...może z godzinkę.., poleżałam na piachu ze trzy godzinki...tak słodko słonko smażyło i tak mi bylo dobrze ze słuchawkami na uszach..że aż mi się nie chciało do domu wracać...... i popełniam pierwszy grzech od paru miesięcy...właśnie dzisiaj..a co ! robie pizzę..już pachnie..hmmm jestem usprawieliwiona bo ...sto lat nie jadłam pizzy ( mojej roboty )...a od miesiąca nie miałam w żołądku prawdziwie ciepłego posiłku... skubne cosik, jak się dopcham..;) na razie buziaki...muszę zajrzeć do piekarnika....
  4. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Hejka Ada...:) Głodówka nawet tygodniowa nie załatwi sprawy..chyba że potrafisz zastosować tzw. kontrolowaną głodówkę, to taka jak się zakochasz i wtedy nie myślisz o jedzeniu ...albo jak masz stresa ( mój przypadek ) zapominasz o głodzie całkowicie....ale nie polecam ani jednej ani drugiej.... Schudnąć w ciągu tygonia się nieda !...proponuję jeść białko ( ryby, chude sery, jajka, kurczaki itp. ), zrezygnować z sosów i częściowo z węglowodanów ( chleb, ziemniaki, kasze, kluchy itp. )...a zastąpić je górą surówek...:) nio i oczywiście kontrolować ilość cukrów...( batoniki, czekoladki, itp. )... efekt murowany !...ćwiczyć możesz zacząc po pierwszych 5 kg na minusie... co do włosów...hmmm, nie mam zielonego pojęcia o kręceniu na całe życie...ale sama jestem ciekawa...daj znać jak coś wyczytasz...;) buziaki...spadam na plażę...muszle zbierać...hihi
  5. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Ej Blinguś jakieś poważne party się szykuje ?...;) Mazidła, siłownia..fiu,fiu....:P A twój K. jest z tobą w kraju, bo tak mi jakoś wygląda że ten remont sama ciągniesz... Ja też spałam może 4 godzinki...komp jednak wciąga...hihi dzisiaj mam wolne, szaleje z odkurzaczem i mopem po chacie...i jeszcze zakupki muszę zrobić bo w lodówce zostało tylko masło..:P A jutro moi przylatują.... co się dzieje z resztą naszych ślicznych lasek ?!...
  6. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Dzień doberek.... Blinguś fajowa ta deska..;) ja mam tutaj taką z żyletkami i drutem kolczastym...:P...ale obradować też można...hihi ciekawe jaki dzisiaj będzie dzień...;)...muszę sprawdzić horoskop... ...buziaki...
  7. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    podnoszę...hihi...
  8. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Cześć Blinguś... szalone powiadasz ?..;) szalone to zaczyna być moje podejście do życia. Mówię dzisiaj do kolegi w pracy który zaczynał nockę że mu współczuję..bo ja właśnie mykam na plażę zbierać ...kraby... Facet popatrzył na mnie jak na ducha :..\'\' kraby ?!..fajne hobby..\"\" ...i przyniosłam do domu \'\'zwłoki\'\' kraba...:P...i muszlę oooogromniastych rozmiarów...a do tego miałam małpi humorek...więc wycieczka udana... ...motyle szaleją... buziaki..
  9. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    ...podnoszę...;) ...hmmm, możecie mi teraz zazdrościć...
  10. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    ...podnoszę........ miłego dnia moje śliczne....:D
  11. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Hejka... Czy ta strona się nigdy nie skończy...:P U mnie po staremu, czyli stesów ciąg dalszy, praca na zmiany ( jak widać po godzinie .:P...), dietowo klapa...ale za to mam na brzuchu tz.\"sześciopag\" czego juz mi kolega zazdrości...hihi..;) Dzisiaj moje dziecie zaciągnęło mnie do parku, gdzie mają swój dom zwierzaki na emeryturze, i praktycznie jedną pracę olałam...ale nie żałuję bo głaskałam owieczkę...a Młoda piała z zachwytu nad pawiem...a on nie był jej dłużny...:) O 5.55 mają samolotdo kraju..ale wracają w niedzielę...to taki lot po dokumenty i książki...bo jednak do 3 klasy pójdzie tutaj.. I jak to dzieci, ona się cieszy, a ja jestem przerażona... Może jakoś to będzie...pocieszenie warte Pulicera...hihi... to ja tyle na razie, śpijcie dobrze moje śliczne...Wasza Corti...;) P.S...pogoda była przez godz. z opalenizny nici...chyba pójdę na solarium...bo żeby w środku lata być prawie bezą, a feeeee....:P
  12. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Hejka.. A miałam być brązowa.......a tu chmury, szaro i wcale nie gorąco...:(... No cóż Irlandia....
  13. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Hejka.. No Blinguś, strasznie się cieszę że jesteś/byłaś choć na chwilkę na naszym topicu... Masz urwanie gwizdka ...ale to dobrze, zawsze to jakieś nowe doświadczenia...;) ja dostałam wycenę przekładki dachu plus wymiany paru krokwi na nowe...koszt ok. 15 tyś. zł... Kazałam wstrzymać prace i wymienić tylko popękane dachówki.. Nie wiem czy wrócę do kraju, narazie mam w planach byc tutaj jeszcze rok... Wprawdzie pieprzy mi się wszystko, a zycie rodzinne 2 razy, ale dam radę...w końcu nie raz już przeszłam przez góry, doliny, kaniony.... moge policzyć sobie kosteczki i porównać z encyklopedią medyczną... na razie zauwazyłam zastój , dobrze by było żeby mój organizm się opanował i dał sobie spokój...ech, stresy !... Tym bardziej że w Irlandi kupienie czegoś w rozmiarze 36 na tyłek graniczy z cudem... dobra, marudze..zmieniam temat...;) dzisiaj było lato w pełni ! 25,5 st.czyli jak u nas 36 st...biorąc pod uwage że jestem na wyspie...hihi na jutro zapowiadają odczuwalną temp. ok. 23,5 st. czyli znowu bajkowa pogoda...extra...będę brązowa.!...:P ale teraz to już chyba pójdę spać...u mnie 3.25...;) buziaki moje śliczne....i do jutra (dzisiaj )...
  14. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Hejka... No wiecie co,żeby się tak wcale nie odzywać ???? To ja podnoszę....;) Właśnie wróciłam z knajpki...urwanie gwizdka...hihi Było by fajnie gdybym się wczoraj nie obrzarła i było mi dzisiaj cały dzień tak ciężko na żołądku że hej...:( Zrobilam sobie dzień lajtowy w papusianiu, i mam nadzieję że jutro będzie już dobrze.. A tak poza tym to narazie może być....chociaż mogło by być lepiej..:P nie można mieć wszystkiego...szkoda..;) może ktoś się w koncu odezwie...bo już mi się niechce klikać ze sobą...i szukać Nas na 3 stronie... buziaki.......
  15. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Lenk witaj w klubie...:)...!!!! My się znamy od 4 lat...ale każda nowa duszyczka jest mile widziana, zostań i pisz ...wprawdzie tematem przewodnim powinna być dieta, ale jak widzisz klikamy o wszystkim...:P...tz. ja klikam najwięcej o wszystkim innym...hihi... Napisz nam cosik o sobie...bylo by fajowo...:) Blinguś, nio to ja ci współczuje tego remontu...ja w Polsce powinnam przełożyć dach...6 tyś. takie coś kosztuje...ale się zastanawiam czy warto...bo jakoś nie czuje potrzeby powrotu....ciągnie mnie dalej w świat...tylko na razie blokuje moje zapędy język, ale chcę i uczę się jak tylko mogę...:) buziaki...piszcie kochane babolce...
  16. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Hejka... Być może to mój prawie ostatni wpis...do póki nie kupię sobie wlasnego kompa...buziaki....kocham was i pamiętajcie o mnie.....
  17. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Nio Hejka.... Kompy wam wysiadły ?....;)
  18. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    podnoszę...;) siedzę w kuchni i objadam się lodami...:P Jest godz. 1:50...a ja dostałam dzisiaj w dupę że hej...zaliczyłam 3 etaty... od 12:00 do 23:00 non stop na nogach, w biegu, z usmiechem na ryjku...jak weszłam do domu pierwsze co otworzyłam puszkę z lodowatym piwem...niebo w gębie... Pogadałam chwilę ze współlokatorami...i teraz wrąbałam resztke lodów... Moi śpią już od dawna...Mlodej nie widziałam dzisiaj wcale...:( gadałam z nia tylko przez telefon...gorzej być nie może... Właściwie to może... Mam 65cm w pasie w tyłku 86 cm...biustu zero...energii za to full... jak ja to robię ?...odkrywam tajniki życia...hihi... Postanowiłam być szczęśliwa i realizować swoje pany zawodowe i osobiste...to mi zajmuje za dużo czasu, ale wiem że pewnego dnia będę odcinać kupony... Młoda jest ze mną 2 razy w tyg. przez cały dzien...wtedy idziemy na żywioł..bawimy sie ( jesteśmy na etapie gry w okręty ), latamy po sklepach z zabawkami, robimy wycieczki nad morze lub w góry... Resztę tygodnia spędza z ojcem...pasuje jej taki układ...wiem to ! chyba robię to co lubię ( pierwszy raz w życiu )...i do tego zaczynam być atrakcyjna sama dla siebie...po prostu lubię siebie...;) Jest mi dobrze..powinnam chyba napisać...chwilo trwaj wiecznie..hihi oki, lody sie skończyły...idę spac... zagoncie demony do kąta i noski do góry...czasami warto powalczyć o swoje Ja... wasza Corti...
  19. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Hejka... Dzisiejszy dzień zaliczam do kurewsko niewiarygodnie porąbanych dni jakie mi się zdarzyły... Wszystko co robiłam dzisiaj, robiłam źle ! Nabroiłam w domu, w pracy za barem wylałam na siebie gar zupy ( a miałam go tylko przestawić ), w kuchni ( już na górze ) czułam się jak słoń w składzie porcelany...efekt 7 talerzy i 2 filiżanki...:(..poszły się rypać... o malo nie rozwaliłam opony w aucie...i jeszcze super kumplowi wygarnęłam co o nim myślę !Bo ja dzisiaj widzę same wady w ludziach i całym świecie.... Pewnie to przez pogodę...! Leje i ciśnienie skacze że hej ....:( I teraz zamiast iść spać siedzę przed kompem...bo oczywiście wcale mi się nie chce spać...! Ja poproszę jutro siuper humor, piękną pogodę i żeby Nitka napisała co ją tak gryzie...nosek do góry słoneczko ! Wszystkim moim ślicznym udanego dnia ( tego nowego )... Nie dajcie się demonom !!!
  20. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Hejka.... Wczoraj stałam za barem...mówie Wam jakie przeżycie !....:D Wprawdzie tylko 3 godz. ale szkolenie trwa cały tydzień, więc będzie się dzialo...:P buziaki....wasza Corti
  21. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Hejka... coś mi siada net...:(...niechce wysyłać moich wypocinek...:P u mnie zmiany, jedna po drugiej...powywracało mi się życie do góry nogami...ale nic to...układam od nowa...w końcu Baran jestem więc dam radę...;) buziaki dla wszystkich......a co u was ?
  22. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Hejka kochane ! zaraz wychodzę do pracy...dzisiaj wyjątkowo na 12.00 (poniedziałek). Dytko, cieszę się że robisz badania...zawsze to lepiej wiedzieć niż się domyślać... W Irlandii zapanowała moda na leginsy...hihi...wszystkie bez względu na wiek i figurę latają tak ubrane...:P Ja też postanowiłam się dzisiaj tak ubrać tylko z małym wyjątkiem...zamiast rozciągniętej tuniki w ciapy mam czarną bluzkę sięgającą do pasa...hihi... trochę dziwnie się czuje,(jak każda kobietka mająca kompleksy..:P..), ale co mi tam...chłopaki w domu mówią że jestem za chuda...czas się przekonać...:P Poza tym w pracy mam fartuszek, też czarny, więc się wszystko zleje w jedno...;) Pogoda o dziwo ładna...ale padać może w każdej chwili...po raz kolejny cieszę się że mam samochód ...:D.. oki mykam do knajpki...miłego dnia moje śliczne...:) Dytko, a jak tam u ciebie z życiem uczuciowym...? pozmieniało się cosik...wiem, wiem...wścibska jestem...hihi...buziaki !..
  23. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Dytko !!! jak się cieszę że jesteś !!!! Zacznę od okresu... to może być normalna sprawa, krwawienie może przebiegać co miesiąc inaczej...do tej pory było tz. normalne, teraz pojawiły się skrzepy i więcej krwi...pod warunkiem oczywiście że jesteś zdrowa ( nie przeziębiłaś nerek, pęcherza, sex był normalny a nie ostry..itp. )...ale oczywiście powinnaś pójść do ginekologa...bo czasami jest to objaw mięśniaków w macicy... Wcale Cię nie straszę, ja też spanikowałam jak mnie zalało po raz pierwszy tak inaczej...badanie wykluczyło mięśniaki...i stany zapalne. Mam obfitsze miesiączki jak się przeforsuję...ćwiczenia, dzwiganie...i za dużo kombinacji w sypialni...:P Nosek do góry...idz do pana doktora...chyba że domyślasz się co mogło być powodem takich reakcji organizmu...ale i tak zalecana jest wizyta... Cieszę się że odkryłaś sposób na gubienie kg...tylko z tym nie przesadzaj...czasami jest coś za coś...;) Dzięki za radę, wiem że powinnam od razu reagować...czasami tylko , jak widzę że to tylko chęć wyładowania emocji ,wolę po prostu się nieodzywać..bo to że otworzę buzię nic nie da, tylko pogorszy sprawę...a teraz jest Młoda więc siłą rzeczy ograniczam takie sytuacje do minimum...zresztą mijamy się wiec jest oki...:) Jak ja wam zazdroszczę tego że wpadniecie na siebie w stolicy...... Ja też chcę obsypać Kapryska ryżem...ucałować i poryczeć w chusteczkę.... Ech, spadam spać... bo sie rozklejam...buziaki !
  24. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Hejka... A cóż tu tak pusto...czyżby pogoda dopisywała i wszystkie macie urlopiki ? W Irlandii dni słoneczne się skończyły, leje i lać będzie przez 3 dni...takie są prognozy, równie dobrze może lać 3 tygodnie...:( Dzisiaj wolne, jutro do knajpki...Irole mają jutro tz. General Holiday czyli dzień wolny...a oni zazwyczaj takie dni spędzają w pubach...hihi. Bling, jesteś już w kraju...miłej zabawy i dużo słoneczka kochana ..:) Kaprys, jak zdrówko ? Jamko, a co u ciebie...jak autko ? Obserwatorko zamilkłaś ?...czemu ? Taiko, miło by było dowiedzieć się jak żyjesz...:) A kto mi powie co u Msabu...?... Nitka...czy u ciebie już wszystko dobrze ?... napiszcie coś, bo zaczynam się martwić..:(... Buziaki dla Mamby...może nas czyta chociaż...... idę prasować, oj nazbieralo mi się przez ten tydzień...wpadnę później...wasza Corti...
  25. Czarny Anioł....

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Hejka... Ja mam dzisiaj wolne...;) Wczoraj spaliłam chyba z 1000 kcal w pracy...przycinałam żywopłot, a że bylam wściekła praca paliła mi się w rękach...i teraz ręce mi odpadają...:( Dodatkowo w knajpie siadła klima a pracowałam w kuchni, rany ! sałna gratis... Pierwszy raz poczułam co znaczy cieknący pot po tyłku w czasie pracy...:P Dzisiaj jest pochmurno ale duszno...i chyba coś nie tak z ciśnieniem bo chodzę wściekła od rana...nawet Młodej się oberwało...:( Zresztą ona też od rana ma focha-pancernika i teraz to już próba sił między nami... I muszę coś zrobić z dietą...tz. zacząc jakąś stosować, bo coś jest nie tak z całym tym moim ciałkiem...brakuje mi sił i mogłabym spać 25 godz. na dobę ... a teraz spadam wieszać pranie i odkopać pokój z klamotów Młodej... miłego dnia moje śliczne...
×