Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

voltare

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez voltare

  1. Malolepsza - mówisz i masz: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/9/98/Kirsche.jpg http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/3/3c/Strawberry_closeup.jpg :)
  2. o proszę - jak już wszystko podane to i gospodyni się pojawiła:P Malolepsza - a to dla Ciebie!:D http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/2/23/Apple_juice_with_3apples.jpg
  3. Szaleć to szaleć - kij z dietką!:P http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/6/63/Pink_decorated_wedding_cake_tiered.jpg zapraszam :P
  4. Fasolka - gdzie jakieś ciacha i soczek?:P (Ja prawie punktualnie:P)
  5. FASOLKA - WIEDZIAŁAM:D:D:D:D No w końcu na kogoś musiało paść!:D G R A T U L A C J E!!!!! Ja chyba jak omega zjawię się na imprezce w stroju typowo wieczorowym:P Jestem dzisiaj absolutnie nie do życia (ciężki dzień w pracy! Pół działu na chorobowym = 2 x więcej zajęć dla pozostałych:P ) Postaram się jutro bardziej rozpisać, ale dzisiaj nie dam rady - wymiękam! Uciekam do kuchni wyczarować jakiś obiadek na jutro, potem kąpiel, jakiś filmik i podusia - o rany - jaka ja jestem śpiąca!!!!!
  6. Cześć Słonka:) Wpadam się dzisiaj tylko zameldować i uciekam do kuchni! Dzisiaj naszła mnie ochota na kapuśniaczek - jejuś jak mi już nim pachnie - zmykam zaraz kończyć gotowanie!:) A propos wiosny - ja tam jej wcale nie czuję:( - jakoś się taka ospała ostatnio zrobiłam - najchętniej bym z wyrka nie wyłaziła:P Ja chcę już wiosny i więcej słonka!!! (a jeżeli chodzi o kwiatki, to u mnie na ogrodzie wyłażą żonkile:) narazie tylko listki, ale i tak napawa to już jakimś optymizmem;) ) Buziaczki dla wszystkich - jutro postaram się napisać nieco więcej:)
  7. MadzixNeo - witaj - nie podczytuj ukradkiem;) tylko skrobnij coś czasem - wspólnie łatwiej zaradzić problemowi:) Wiem to po sobie, bez tych topików i wyżalania się i dzielenia się radościami i w ogóle - bez tego pisania tutaj już dawno bym zwariowała! Nie da się tłumić w nieskończoność emocji:O Uciekam oglądać \"Na Wspólnej\" ;)
  8. Aga - no tak myślałam - tak mi się wydawało podejrzane właśnie, że tak szybko zdążyłaś "doczytać" :D
  9. Czołem! Betty - a ja lubię takie zwierzaki, ale takie, z którymi jest możliwe nawiązanie jakiegokolwiek kontaktu:D Moja psina sprawdza się w tej roli jak trzeba - nawet jak nie rozumie co do niej nawijam, to i tak kręci łepetyną tak, jakby mnie rozumiała;) Jagoda - dlaczego nie mogę podejść do IUI? Bo nie mam możliwości w tym cyklu tak z biegu wcisnąć się na termin. Miałam ustaloną stymulację, wizytę na 18 lutego (dzisiaj) na "podglądanie" (miał być 11 dc) i 20 luty z rana IUI. Przez moją spóźnioną o tydzień @ szlag trafił wszystko - zawsze jak w zegarku, a teraz jak mi zależało aby przyszła w terminie albo wcale - to przyszła całkowicie "po swojemu"! Nie mam możliwości wsadzenia się w ostatnim tygodniu lutego na IUI - już mnie nie zarejestrują, a wg mojego cyklu wtedy mniej więcej ma wypadać owulka...:O Pozostaje mi tylko wierzyć i liczyć na to, że kolejny @ przyjdzie o czasie i uda uda mi się jeszcze przed świętami zdążyć. Cholercia - wbrew pozorom to nie jest takie proste! Moja owulka wypada w okolicy 13-14 dnia jak się coś znowu przesunie to wstrzelę się w Wielkanoc no sama nie wiem co robić - przecież nie mam na to wpływu - nie chcę żeby mi znowu coś umknęło! :( ani77 przykro mi z powodu Twojej @, a co do spadania - to sama pisałaś się na marzec, znaczy się wszystko idzie póki co zgodnie z planem;) To marzec jest Twoim miesiącem!:) omega - no co Ty - jeszcze Ci nie przeszło?! A może jakieś sprawdzone "babcine" metody - smalec z gęsi:P, bańki na plecki :P albo jakąś inną sprawdzoną miksturę:P Postaw się kobieto na nogi - przecież potrafisz;) Chociaż z drugiej strony - nie powiem całkiem przyjemnie jest się w wyrku powylegiwać, byleby :towarzyszące dolegliwości" zbyt mocno się we znaki nie dawały:P milla - jestem pod wrażeniem!:) Fasolka - TEEESSSTTTUUUJ!!!! :p Buziaczki dla wszystkich!
  10. Witajcie:) Oj wracam z pracy i widzę, że tu znowu \"gorąco\":O Ręce opadają jak się takie \"mądrości\" czyta. do mar-tyni - chciałaś do nas dołączyć? Ale chyba nie pod takim nickiem? I chyba nie po to aby udzielać tutaj \"jedynie słusznych\" porad? Dobrych rad nigdy za wiele - fakt, co nie znaczy że po każdej z nich należy nałożyć klapki na oczy i wierzyć każdemu linkowi, każdej \"dobrej radzie\" nieznajomej osoby... Kiedyś wkleiłam martyni jeden link o podobnej tematyce - faktycznie jedną z metod leczenia jest operacja, ale może warto jednak czasem zaufać lekarzowi - i spróbować uniknąć takiej ingerencji w organizm takiego maluszka dopóki nie ma ku temu niepodważalnych przesłanek. martyniu - a Ty się kochana nie przejmuj takimi tekstami - w końcu to Ty znasz swoją córeczkę najlepiej i z pewnością nie dopuścisz do tego, aby coś się z nią złego działo. martika - Tobie latka lecą nieubłagalnie?;) Rany ja jeszcze trochę i przestanę się przyznawać do swojego wieku!:P Aga - dziewczyny już większość napisały jeżeli chodzi o podejście facetów do spraw staranek o dzidziusia. Myśmy nigdy nie podchodzili do problemu tak jakby to była wyłączna wina któregoś z nas - na prawie każdej z wizyt u ginów i na każdym badaniu byliśmy razem - to jest nas wspólny problem - mam nadzieję że w końcu do rozwiązania:) I wiesz co - dopóki nie staniesz (a mam nadzieję, że nigdy nie staniesz:) ) z tym problemem twarzą w twarz - nie martw się na zapas! Psychika odgrywa tutaj bardzo dużą rolę - nie wolno z góry nastawiać się na porażkę:) Tryni - Ty masz za sobą Shreka, a ja znowu się dałam wczoraj namówić na jakiś chory film o morderstwach - miał być trzymający w napięciu thriller, a okazał się słabą mieszanką Cube z Piłą - nie rozumiem czemu co chwila ktoś mi wciska i poleca tego typu filmy - są okropne! Głupia moda! olawd - pisz tutaj - albo przynajmniej wpadaj od czasu do czasu - zawsze jesteś tutaj mile widziana:) Do wpisów kasi wracać nie będę - może tylko tyle, że nie życzę jej ani jej dzieciom (z normalnych ciąż) aby którekolwiek z nich stanęło przed wyborem: medycznego ratowania np 8-miesięcznej ciąży (bo właściwie czy 8-miesięczna, czy 5-tygodniowa - jest tak samo ukochanym i wyczekiwanym dzieciaczkiem) albo wydania zezwolenia, aby natura sama podjęła decyzję co do jej dalszego losu...:O Dziewczyny nie dajcie się zwariować!:) Buziaczki dla wszystkich! :)
  11. Fasolki Misiu! Zmuś swoją Kobietę proszę jutro do zrobienia testu, bo się zaczyna tutaj niecierpliwie na topiku robić! :P Omega - o rany - to jesteś jeszcze bardziej zagrypiona niż ja ostatnio!:( Kuruj się kuruj - i wykorzystuj M. do opieki ile się da! W końcu nie zawsze jest ku temu okazja, kiedy kobieta może poudawać, że jest "umierająca" :P i bez męskiego wsparcia absolutnie nie może się obejść:P Dobranoc!
  12. kasiu - ale przyznasz, że to nie jest reguła? Moja bratowa przeleżała całą ciążę na patologii ciąży, a maleństwo zdrowe jak trzeba (10pkt i dalej również bez zarzutu) Wiesz - niektóre dziewczyny muszą trochę powalczyć o swoje szczęście i jestem pewna, że żadna z nich nie powie Ci, że wolałaby aby tego maleństwa nie mieć dzisiaj przy sobie. Proszę nie uogólniaj i nie pisz rzeczy, które mogą komuś sprawić ból. Pozdrawiam! A Wam Słonka życzę spokojnej nocy i kolorowych snów
  13. Betty - Ruch i pewne ćwiczenia w ciąży są jak najbardziej wskazane:) Tylko chyba nie wszystkie - więc poszperaj w necie i na pewno też coś dla siebie znajdziesz:)
  14. ANNA - a może na początek spróbuj ustalić wizytę na jakąś sobotę w okolicach przewidywanej owulki - ot tak żeby stwierdzić, czy pęcherzyki w ogóle są i jaka jest ich wielkość. Potem w kolejną sobotę możesz sprawdzić co się z nimi stało... A może z czasem uda się z lekarzem ustalić częstsze wizyty - chociaż przez jeden pełny cykl. A jeżeli chodzi o badanie hormonów - czy będziesz miała na nie skierowanie od lekarza, czy nie - i tak trzeba będzie za nie zapłacić - bo są to badania nierefundowane, więc może warto je jednak zrobić na własną rękę?
  15. Witajcie:) Przepraszam za tak długą nieobecność... Czytałam na bieżąco, ale na pisaniu skoncentrować się jakoś nie mogłam. A wczoraj byliśmy z mężusiem na zakupach - więc sobota też migiem zleciała. A dzisiaj 4 dzień cyklu, a moja @ wcale się nie zmniejsza - leci już 4 dzień bez przerwy:( Ale nic- termin IUI i tak diabli wzięli, więc teraz poobserwuję co i jak - i ustalam na przyszły cykl kolejną IUI:) martika - Tobie z okazji urodzinek życzę wszystkiego naj, naj, naj (zajrzyj na pocztę:) ) Tryni - no tak:) - widzę rodzeństwo obrało wspólny front;) Mam nadzieję, że narzeczona brata dała się udobruchać łososiem:) Martt - dziękuję za maila - jesteś kochana:) Super że w Twoim małżeństwie sielanka - tak właśnie powinno być:) czasem jest lepiej, czasem gorzej - ale grunt, aby ostatecznie umieć się dogadać:) A mężuś to chyba teraz więcej czasu spędza w nowym autku niż w domu?:P akasiu - a Ty się nie zamartwiaj - czasem tak już jest, że dla pewnych osób na pierwszym miejscu jest praca a dopiero potem wszystko inne. Twoja mama na pewno Cię kocha - a może widzi, że świetnie sobie radzicie, mąż się Tobą opiekuje bez zarzutów, jesteś szczęśliwa - i z tego powodu koncentruje się wyłącznie na sobie. A może warto jej opowiedzieć o swoich odczuciach? Tylko faktycznie - czasem jest to niezwykle trudne - wiem sama po sobie. jadirka - a Ty gdzie się podziewasz? Tak dłuuugo cię nie słychać, że aż to do Ciebie niepodobne!;) Pozdrowionka dla Was wszystkich, a dla topikowych dzieciaczków dodatkowo jeszcze po extra
  16. ani - za Ciebie oczywiście trzymam kciuki aż do samego marca - jesteś naszym kolejnym pewniakiem - takim jak malolepsza - wszystkie te kciuki, czary-mary i inne zaklęcia sprawią, że niedługo oznajmisz nam radosną nowinę:) Jagoda - a co Ty dzisiaj za dyżur w kuchni pełnisz? Czyżby jakieś święto, a którym nie wiemy, czy postanowiłaś tak po prostu spędzić miło czas w rodzinno-znajomym gronie?;) Omega - dużo, dużo zdrówka dla Ciebie! Mam nadzieję, że ta Twoja grypa nie jest następstwem udziału w kąpielach morsów - to ostatnio ponoć nad Bałtykiem bardzo modne się w zimie zrobiło:P A co do nowoczesnych metod zapobiegania ciąży - no cóż - są rzeczy, o których się filozofom nie śniło - widać nie jesteśmy na czasie! Milla - z facetami tak już jest - to takie duże dzieci! W wielkich problemach czasem nie widzą nic złego, za to te małe wzrastają nieraz w ich oczach do takiej rangi, że świat wali im się na głowę - stąd różnie reagują w różnych sytuacjach. Cieszę się, że doszliście do porozumienia :) pokemonowa - czyta się fajni, ale pisać się nie chce - co?:P:P:P Wpadaj do nas częściej! betty - jesteś w ciąży, więc to normalne, że tu i ówdzie jest Cię trochę więcej;) Potem będziesz o tym myślała, a teraz nie głódź dzieciaczka;) A mi mój mężuś dzisiaj zaserwował (na pociechę?:P) na stół stos ciastek i orzeszki i co? Przecież nie będę się opierała jak już są:P Fasolka - mam nadzieję, że jutro będzie Twój dzień! I jak będziesz nas dalej trzymać w takiej niepewności, jak ja trzymałam Was parę dni temu, to będzie topikowe manto!:P Jutro marsz do toalety z testem i dawaj znać co tam na nim zobaczyłaś;) aisza - nie miałam wcześniej okazji pochwalić Ciebie i Twoich fotek - wyglądasz super! Brzusio extra się prezentuje! Mężuś pewnie dumny jak paw i Nelcia tak samo!;) malolepsza - a Ty co? W niedzielę, dzień święty, należy unikać wszelkich prac, ale forum to chyba nie praca, więc nie rozumiem dlaczego Cię tutaj jeszcze nie było... Surfitka - głaskanko dla Michalinki! rybka,Telesforka, nelcia, Justyna, Milka (na naszą klasę widzę wchodzisz, a na topik już Ci sił brakuje?;) ) - po i wieeelkim
  17. Cześć :) Uff weekend za nami:) Wczoraj byliśmy z mężusiem na zakupach - nie powiem - całkiem udanych - kasy poszło, że szok! A jeszcze zamówiłam sobie na allegro nowe spodnie jeansowe i już mi dzięki temu humorek wrócił:) ANNA - tak właśnie - jak nie weźmiesz przynajmniej po części swojego losu we własne ręce i nie pokażesz lekarzowi, że nie dasz się zbyć byle czym, to Twoje leczenie będzie trwało tak jak moje - prawie 6 lat! Też zanim zaczęłam się orientować w temacie - na początku jeździłam do niego co miesiąc, wydawałam kasę i pozwalałam się zbywać kolejnymi receptami \"na próbę\". Tylko, że to prowadzi donikąd. Owszem - możesz się leczyć w ten sposób, ale jeżeli rzeczywiście w czymś tkwi głębszy problem, to niestety w ten sposób go nie namierzysz... Większość z nas przekonała się już niestety jakich mamy lekarzy. I nie denerwuj się na Surfitkę - jedna podwyższona tempka niewiele mówi. Na ogół trzeba obserwować swój organizm przez kilka miesięcy wtedy przynajmniej z grubsza wiemy co się w nim dzieje. A już monitoring w zaistniałej sytuacji to podstawa. Prolaktyna może być w normie, a jeżeli owulki nie będzie to trzeba będzie problem ugryźć też z innej strony. Kochana - nikt Cię tutaj nie chce dołować, chodzi o to, abyś sama się nie dołowała przy każdym kolejnym niepowodzeniu Wysyłam po kawałku, bo już mi jednego mega-posta wcięło...
  18. martyniu - tylko czemu to ma trwać aż 2 tygodnie? Nie dało się pana doktora jakoś pogonić?
  19. Tryni, jadira - dziękuję za Wasze smsy - wiem, że nie wolno się poddawać - ale wezmę się za siebie od jutra - dzisiaj nie potrafię:( Dianko - widzisz - systematyczna rehabilitacja potrafi wiele zdziałać - zwłaszcza u takiego maluszka postępy są duże i szybciej zauważa się poprawę - to dobrze, że idzie ku lepszemu:) dla Was:) Martyniu - przykro mi, że Leneczka tak cierpi:( To jest właśni ta dolegliwość o której Ci kiedyś wspominałam - dobrze, że udało się to zdiagnozować - jeżeli zbyt późno się to wykryje, może pozostawić to nawet jakieś trwałe zmiany u dzieciaczka - trzymam kciuki, aby obeszło się bez operacji:) Buziaczki dla Was wszystkich - nie wiem co ja bym bez Was zrobiła!
  20. Cześć:) Jesteście kochane - dziękuję Wam, ale i tak będę ryczeć dzisiaj - bo już nie mogę - to ostatnia rzecz, której się dzisiaj spodziewałam:( Już się nigdy nie będę nakręcała, że może się udać:( Jeszcze takiego numeru to nie było - 7 dni spóźnienia! Wcześniej owszem, ale w drugą stronę nigdy:( Prezent na Walentynki cholera dostałam Pewnie do jutra mi przejdzie, ale dzisiaj mam mega doła, a na dodatek K. w pracy i siedzę w domu sama:( W sobotę sobie odbiję - jadę do Opola na jakieś zakupy - jeszcze nie wiem co sobie kupię, ale muszę poprawić sobie czymś humor! Acha - no i poprawiam tabelkę: nick___________Wiek____________ilość cykli____________data @ Jagody...............32........................13....... . ..............22.02 Ryba_lufa............32........................13.... . ................22.02 Voltare...............30........................70.. ....................11.03 Milka..................32........................16..... .................25,02 Telesforka...........35........................15.. ....................25.02 Niepokorna26.......26........................13......... .............16.02 Fasolka81............26..................... ...2...................ok.14.02 Ani77..................31.......................10... .. ................18.02 pokemonowa.........31.......................26......... .............09.03 Milla77................30........................1..... ..................24.02 Ciężarówki Nick__________Wiek_____________tydz ciąży____________data Surfitka..........28...........................22....... .. .............14.06.08 Aisza..............23...........................18 .... .................23.07.08 moniś.............27...........................11 ......................01.08.08 mezatka..........24..........................11...... .. ..........ok.20.08.08 malolepsza.......32...........................13........ .. ...........ok 26.08 BETTY83..........24..........................11......... . . ... .ok.22.08-10.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick__________Imie krasnala___________waga__________data Justynka.........Adrianek......................4050..... ...........08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..............04.12.07
  21. Witajcie:) Dopiero wróciłam z pracy. No niestety - kciuki możecie już puścić - żadnych złudzeń:( Tabelka nr 1: starające się: NICK/ Skąd-----------------Wiek------ilość cykli star.---------termin @ Pazia/Warszawa...........26.............25.............. .....ok 20.02.08 Trinity /k.Łowicza.........30................26...................28 .02.08 Lenka/Ostrołęka...........29.............24............. ........ 09.02.08 Sysia111/k.Ostrowa wlkp.26.............37......................08.02.08 Karolcia_26..................27 ............20.....................18.02.2008 Eliza333/Kraków............30.............16............ ..... .ok.29.01.08 Marta 24/USA................24..............9..................... .23.02.08 Voltare ........................30.............70................... .. 11.03.08 Justynka24....................24.............24......... .........ok.02.01.08 Jadira/Kraków...............34..............15.......... . ......ok.03.02.08 Katia100/Gliwice............23..............15.......... .......ok.18.02.08 Martika-2327/cz-wa.......23.............16.............. ........15.10.07 Martt/Głogów ..............26...............6...................ok 04.03 .08 Mychass/Kraków............35..............73............ .....ok 02.12.07 olawd/uk.....................28...............27........ ........... 25.02.08 Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu akasia/ZielonaGóra........26............32.............. .......03.04.2008 kukusia .......................25...........32.................... 08.04.2008 destination25/białystok......25.........24.............. .......17.04.2008 Ksenia ............................28.........25................... 23. 05.2008 Surfitka/Kraków...............27..........18............ .......14.06 .2008 Tabelka nr 3 : Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ------------ Płeć---------Imię-------------------------Data ur. Diana24/Olsztyn...... .syn...........Dawid.......................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn...........Adrian............... .. .....08.10.2007 Paula76/Olsztyn ..... córeczka.....Natalka....................22.10.2007 Anisik/Wrocław.......córeczka……..Oleńka..... ............. ...10.12.2007 Martynia/Legnica....córeczka……....Lenka..... .............. ..10.01.2008
  22. Betty - pisz o wszystkim! A a propos ciuszków - śmigaj je poprzewracać;) i popraw sobie humor:) Sama mam takich kilka ubranek, które gdzieś "przypadkiem" przechwyciłam i tak mi się spodobały, że nikomu ich nie oddam:P i sobie leżą w szafce i akurat tego za przesąd nie uważam:)
  23. betty - nie płacz - Twój tata na pewno nie chciałby, abyś się smuciła, Twoja dzidzia w brzuszku też pewnie woli jak mama jest pogodna i nie płacze. dla Ciebie i głowa do góry!
  24. Fasolka - ja już zaczynam wierzyć we wszystko - bociany, zajączki wielkanocne itp:D:D:D A dzisiaj po drodze do pracy przebiegły mi właśnie przez drogę takie 2 zające - raczej walentynkowe nie wielkanocne, ale jednak:D (bocianów jeszcze nie widziałam:P )
×