voltare
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez voltare
-
jest tu jakas staraczka o tej porze?
voltare odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Cześć:) Puściłam Wam mailem swoje fotki ;) Jak któraś niedostała to krzyczeć! Coś mi poczta od kilku dni nawala - więc puszczam za jednym razem tylko do 2-3 osób - i w ten sposób muszę wysyłać na kilka rat :O I ja również w miarę możliwości poproszę, bo narazie z całej drużyny to tylko malolepsza mi co nieco przy okazji fotografowania ściany podrzuciła:) Miłego dzionka! Potem nasmaruję więcej, ale czytać będę na bieżąco;) -
Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć
voltare odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
nikolusia - opisałam Ci to z grubsza wczoraj - wróc do wczorajszego wpisu z godziny 19:40:) -
Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć
voltare odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
nikolusia - przy hsg nie potrzeba cewnika:) Jeżeli nie dostaniesz znieczulenia ani \"ogłupiacza\" to jesteś na chodzie. Z niektórych klinik wypuszczają krótko po zabiegu. Ja zostałam w szpitalu do następnego dnia. Acha - i nie bój się to trwa tylko chwilę:) Serio - parę fotek i pozawodach:) Dosłownie kilka chwil:) Ja się pocieszałam tym, że hsg przy porodzie to pewnie bajka, a w końcu przecież o to w tych naszych starankach chodzi, żby do takiego szczęśliwego porodu dporowadzić:) -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
voltare odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Justynka - ale fajny \"Bączek\" - śliiiczny! I kawał chłopa z niego - nie dziwota, że poród tak Cię wymęczył - w końcu miał kto z Ciebie wychodzić;). Ale za to masz teraz cudne maleństwo do kochania A Ty wyglądasz super! Widzisz - a tak się martwiłaś o te kilogramy, a tymczasem JUŻ chyba nie ma po nich śladu!:) -
Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć
voltare odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Surfitka wysłałam Ci zdjęcia od Diany:) -
Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć
voltare odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Dianko - Synuś śliczny:) Jejusiu - takie maleństwo - tylko by je tak tulić i tulić i nie wypuszczać z rąk:) Buziaki dla Was Zaraz spróbuję przesłać maila Surfitce:) -
Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć
voltare odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Dianka - zdjęcia dopiero się ściągają - zaraz będę oglądać:) -
Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć
voltare odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Dianka - to chyba z pocztą moją coś się chrzani - bo po południu przyszły oba maile ze zdjęciami - ten który wysłałaś 2 raz i ten z rana, który gdzieś utknął. Surfitka - no ja też myślę, że główny powód tej mojej prolaktyny to stres, niewyspanie i takie tam... Ale na wszelki wypadek powtórzę z następnymi badankami i będę miała jasność:) Wiecie co - dzisiaj najpierw miałam mega doła, a potem to sama się z siebie śmiałam - bo sobie uświadomiłam, że ze mną to jest tak jakbym ściągała na siebie non stop jakiegoś pecha! Nie dość, że ciążą problem, z lekarzami i laboratoriami problem, to nawet jak w końcu już znalazłam i klinikę i laboratorium to są problemy ze zwykłym pobieraniem krwi!:D Tydzień temu zaserwowali mi tą przyjemność za pomocą pękniętej strzykawy, a dzisiaj pani pielęgniarka nie mogła mi się wkłuć (a mówiłam, że nie w tą rękę, to chciała postawić na swoim, a jeszcze patrzyła na mnie jak na narkomankę, bo siniaki z ostatniego badania nie zdążyły do końca poschodzić) i podziurkowała mi rękę jak sitko!:P No byle tak dalej:P:D -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
voltare odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
nikolusia - ja Ci już o tym wczoraj pisałam na topiku u pazi - ja miałam z \"głupim jasiem\" i całe szczęście, bo jakbym była w stanie wstać ze stołu o własnych siłach i jakby mi nie było wstyd, to bym stamtąd nawiała - mnie bolało strrasznie - ale to przez udrażnianie:( -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
voltare odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Cześć!:) Surfitka ładny suwaczek - wow-całe 6mm - to już kawał fasolka!:D dla Was:) Kuruj się - miodek, cytrynka i ciepły kocyk - niech maleństwo sobie zdrowo rośnie:) aisza - no odgrażałaś się że dzisiaj sprzed kompa nie odejdziesz - nastawiłam się na wielkie czytanie - a tutaj cieniuuutkooo!:P nikolusia - to będzie chyba hsg - tak? -
Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć
voltare odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
myszorek Tobie również dziękuję za opinie Dianka zaraz sprawdzam pocztę;) -
Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć
voltare odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
no właśnie tryni - doczytałam po fakcie jak to powinno być robione. A ja nie dość, że robiłam ją w czasie @, dzień przed badankami babrałam się z grzybami blisko do 23:00, to jeszcze zerwałam się na te badania o 4:45, żeby dojechać, a potem jeszcze zdążyć na czas do roboty. A co do dodatkowego stresu to pewnie mimochodem się zawsze pojawia, bo \"jak to wszystko wyjdzie\". Więc co do tej mojej prolaktyny na wynikach to chyba jest mało wiarygodna...:O Tylko nie wiem czy od tego wszystkiego by się aż tak podniosła. Pewnie i tak jest podwyższona, kwstia tylko o ile. Dzisiaj jestem jakoś przed owulką - powtórzyłam estriadol. Jak pojadę po owulce 8 dni na resztę badań, to chyba powtórzę tą prolaktynę przy okazji. Wezmę znowu dzień urlopu i najpierw się porządnie wyśpię;) -
Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć
voltare odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
to znowu ja - w międzyczasie. Wrzucam tutaj moje wyniki. Na oko poza prolaktyną chyba wszystko w miarę... Tak mi się wydaje. Hormon:.............Wynik:...................Norma lab. LH...................5,59mlU/ml..........1,2-12,5mlU/ml FSH.................6,68mlU/ml..........3-20mlU/ml Estradiol..........41,0pg/ml.............9-221pg/ml Prolaktyna.......32,48ng/ml...........1,58-25,9ng/ml Testosteron......1,54nmol/l............0,36-3,33nmol/l TSH.................1,62uIU/ml...........0,49-4,67 uIU/ml FT4..................15,41pmol/L.........9,14-23,81pmol/L FT3...................3,34pg/mL...........1,45-3,48pg/mL LH/FSH = 0,837 Oczywiście przez tę prolaktynę chciało mi się płakać przez całą drogę powrotną do domu! No i przez mojego gina - czułam taką dziką wściekłość i bezsilność, że łzy się same pchały do oczu. Czemu nie zlecił mi tych badań szybciej ? Ale w domu od razu przeleciałam przez topiki na ten temat - narazie tak po łebkach - ale z tego co dzieczyny piszą - taki poziom przy dobrych wiatrach jest do zbicia w ok 3-4 miesiące. Trochę mnie to uspokoiło, ale potem jeszcze poszperam w necie i coś doczytam na ten temat. Chyba i tak tę prolaktynę powtórzę - wynik wskazuje na hiperprolaktynemię, ale nie mam żadnych jej objawów - poza dwoma ostatnimi cyklami @ jak w zegarku co 27-28 dni, owulka też - tempka skacze i spada wtedy kiedy skakać i spadać powinna, upławów z piersi nigdy nie miałam ani problemów z trądzikiem. Sama nie wiem. Jeżeli macie jakieś spostrzeżenia co do tych wyników - piszcie - plissss:) Surfitko kochana - zwłaszcza na Twoją opinię liczę:) -
Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć
voltare odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Witam:) Dianko ja też nie dostałam:( Odezwę się potem, lecę troszkę posprzątać - korzystam z dnia urlopu;) Mam już wyniki, ale o tym napiszę potem. -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
voltare odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
ja już też uciekam tak na serio -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
voltare odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
ja czasem po 4 godzinach też wyruszam, ale się czuję wówczas tak jakbym to nie była ja:D A jutro wyruszam dopiero później, bo jadę do laboratorium. Zawsze lepsze to niż na 7 do roboty! -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
voltare odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
no tylko pamiętaj że nie wszystkie jego wyprawy się zwycięstwem kończyły, pewnie właśnie dlatego?! :P -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
voltare odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
malolepsza a czemu Ty jeszcze nie spisz?:D Taka droga przed Tobą a Ty co?!:P -
Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć
voltare odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
maruska - ja przynajmniej o czymś takim nie słyszałam:) Było by idealnie móc sterować swoim organizmem tak aby nam było wygodnie, ale cóż - każdy organizm (widzisz zresztą po każdej z nas) rządzi się swoimi czasem trudnymi do zrozumienia prawami. Stąd te wszystkie nasze ciągłe wizyty u ginów, monitoring cyklu i inne takie tam uciążliwe czynności utrudniające nam nieraz życie. Pozdrowionka -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
voltare odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
telesforka - no fakt najgorzej się przełamać i uwierzyć w końcowy sukces. To jest właśnie najgorsze! Ja mam to samo - leczymy się, teraz te badanka, a mi jest cały czas trudno sobie wyobrazić to, że to wszystko przyniesie kiedykowiek pożądany efekt w postaci dzidziusia...:O aisza - ja również liczę na jakąś fotkę:) Mail pod nickiem. Dzisiaj, albo jutro podeślę swoje:) Jadira z topiku pazi zrobiła nam taki prezencik i dzięki temu mam cały wysyłkowy pakiecik fotek w jednym pliku:D jagoda - oj Ty to masz z tą swoją głową. Mnie na szczęście rzadko boli, zresztą póki co odpukać nie jest to na szczęście migrena i pomagają na to zwykłe środki przeciwbólowe. Ale wiem po mojej mamie, że jak ją z rana taki ból głowy migrenowy dopadnie to cały dzionek do bani! Acha - no i nie przepracowuj się tak bardzo - w końcu już prawie weekend:) Justynki dzisiaj nie ochrzaniamy za niestawiennictwo na topiku, bo z pewnością ciągle jeszcze nie może się synusiem nacieszyć:) mimi, omega, ani77, ryba i cała nieobecna reszta - na dobranoc:) -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
voltare odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
malolepsza - moja psina na pewno by chętnie takiego Tymka zjadła:D A już na pewno by się z nim przynajmniej po przyjacielski pobawiła - ona uwielbia rybki i inne ruszające się stworzonka:D:D:D Już ostatnio widzę, że merda ogonem do papug - dobrze, że klatka wielgachna i ptaszydła mają gdzie wiać w razie czego:D No i przez gęstą kratkę to paskuda nawet nochala nie wsadzi, więc jestem póki co w miarę spokojna:) A teraz mogę spokojnie poczytać i walnąć normalnego posta. Do malolepszej musiał być taki mega szybki post, żeby mi nie nawiała z topiku na wyjazd zanim się z nią zdążę pożegnać:D Surfitka - No kto jak kto, ale Ty pewnie masz już wszystkie objawy ciąży obstukane jak mało kto - w końcu tak długo ich wyczekiwałaś, że z pewnością wszystkie je doskonale teraz porozpoznajesz:) A no i oczywiście melduj nam tutaj o wszystkim jak należy, żebyśmy też przy okazji mogły zawczasu obstukać:P No i oczywiście calutki czas trzymam kciuki za Twoje maleństwo, skoro już stał się taki cud i się poczęło to teraz po prostu już MUSI być dobrze:) mężatka - przychylam się do zdania dziewczyn - dla własnego spokoju postaraj się zrobić te badanka. Przy okazji jak pójdziesz z wynikami do lekarza i zobaczy on, że trochę się w temacie orientujesz, to może nie będzie Cię niepotrzebnie zwodził. Ja na podobnym leczeniu straciłam kupę czasu - było podobnie jak u Ciebie: folik+witaminki i czekamy 3 miechy. Potem clo, luteina - 4 miechy \"kuracji\", potem przerwa, bo dłużej niby nie wolno, potem znowu duphaston kilka miesięcy i cały czas obserwacje i obserwacje... hsg, laparo, jakieś zastrzyki i tak w kółko - coraz to jakiś inny wynalazek i cały czas nic. No co mi z tego, że miałam co miesiąc USG - już po paru miesiącach wiedziałam, że wszystko u mnie od strony \"mechanicznej\" działa prawidłowo - @ jak w zegarku, endometrium ok, jaja rosły, pękały, wchłaniały się - wszystko książkowo. No żeby mi chociaż wspomniał coś o badaniu hormonów! O testach penetracyjnych! Przecież powód może być całkiem błahy i do wyleczenia! Fakt mój K. ma lekko obniżone parametry nasienia, ale tragiczne nie są i ich stan nie przekreśla szans na bejbika, zresztą idzie je podreperować. Moim zdaniem - nie ma na co czekać:) milka - mój mężuś kierownicu Bogu dzięki nie ma (chciał pożyczyć ostatnio od mojego chrześniaka, ale na szczęście była zepsuta) co nie zmienia faktu, że dostał od kogoś taką grę w której się jeździ tirami - Jezuuu - Ty wiesz jakie nieraz odgłosy z naszego domu lecą! Pisk opon, klaksony i takie tam inne sprawy! W każdym facecie przy takich gadżetach budzi się małe dziecko! cdn... (piszę na raty, bo coś mnie co chwila wywala) -
Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć
voltare odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
potem już stresu nie było, bo już wiedziałam po kolei co będą ze mną robić:D Poćwiczyłam tylko w domu pompowanie piłeczką dłoni, żeby się z wenflonem mogli wbić (to chyba przez ten cholerny wenflon tak mnie przyblokowało - jenyy nienawidzę takiego czegoś!) - zresztą potem już mnie nafaszerowali jakimiś środkami uspokajającymi i zrobiło mi się wszystko jedno i wszystko poszło jak z płatka:P Dobranoc -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
voltare odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
malolepsza - a no to babcia na pewno o niego zadba - bo babcie zawsze dbają o wnuki i o zwierzątka. A już na pewno nie będzie go tam stresowała tresurą. Ciekawe w związku z tym, kto będzie bardziej z Twojego wyjazdu zadowolony - Ty czy on:D:D:D -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
voltare odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Cześć:) Malolepsza - najpierw Tobie życzę udanej wyprawy - może tam gdzieś Ci kto jakąś pakę podrzuci - miej uszy i oczy szeroko otwarte:D Mam nadzieję, że nie zapomniałaś o Tymku i o odstawieniu go do rodziny zastępczej, gdzie biedne opuszczone rybsko będzie się mogło w rozżaleniu oddawać ponurej kontemplacji:D Baw się dobrze! -
Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć
voltare odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
karolcia - 2 razy - bo ogólnie wiadomo, że ja panikara jestem! Ogólnie ból znoszę w miarę dobrze, ale przygotowanie do czegokolwiek co mają ze mną robić jest dla mnie masakryczne. Ponapinałam mięśnie tak, że nie byli mi w stanie napompować brzuchala, żeby coś w nim zobaczyć. Myślałam, że to tylk ja jestem taki ewenement, ale czytałam gdzieś tutaj na jakimś topiku staraczkowym że jakaś dziewczyna też przez to przechodziła. To jest podświadoma reakcja organizmu i narkoza tutaj nie ma nic do rzeczy - po prostu kaplica i tyle! Uspali mnie - parę razy popróbowali z tym gazem, potem pobudka i zapraszamy panią za miesiąc!:D