Mańka150

czesc mamuski. tak wracajac do tego WTC to naprawde uwazajcie, bo oni szacuja ile ci sie nalezy w przyszlym roku na podstawie zeszlego roku, wiec jak w zeszlym pracowalas tylko pare miesiecy to mimo tych papierow tam trzeba zadzwonic i powiedziec ze warunki sie zmienily i jeszcze raz podac im ile sie pracuje w tygodniu i za jaka stawke. Bo oni dziela ci ten dochod na caly rok. Ja mialam identyczna sytuacje po pol roku brania musialam cala kase do do pensa zwrocic :( nie bylo wesolo, bo akurat wtedy u mnie tez z kasa bylo krucho :(

czyli do 12 nie ma sensu lazic po lekarzach jak jest ok, no i git Umnie juz byla burza popoludniu, ale czad, taka prawdziwa burza z prawdziwego zdarzenia :D Dobranoc szczesciary

o matko.....a robia tu jakies badania w ciazy fizjologicznej? takie zwykle mocz morfologia, cisnienie krwi? nie mowiac juz o krzywej cukrowej? Bo jak nie to ja sie nawet nie zglaszam do lekarza przed 12hbd, no bo niby po co? No i oczywiscie gratuluje wszystkim swiezo upieczonym mamusia, chyba duzo chlopakow sie teraz rodzi :D ja celuje w dziewczynke, ciekawe czy sie uda ;)

to skoro giny nie badaja, a pierwsze usg w 12hbd to jak oni potwierdzaja ciaze?

napewno tu pierwsz dzis jestem :), zaraz lece do pracy :( Mada - naciecie w polsce robi polozna, lekarz jest obecny przy porozie w razie komplikacji i potem szyje. Camille - Pekniete krocze zalezy w wielkiej mierze wlasnie od pozycji, dlatego tu w anglii jest to przewaznie zbedne, skoro rodzi sie na pieska, kucaka itd. Laboszke - to \"podtrzymywanie \" glowki, to sie wlasnie fachowo nazywa przowadzenie, glowke jak najdluzej utrzymuje sie w przygieciu co by przez wychod przeszla jak najmniejszym swoim rozmiarem to lece do roboty, pa :)

camille, no ale tutaj naciecie przeciez odpada :) wiec glowa do gory, a nawet gdyby to samego naciecia nie czujesz, tylko wlasnie potem potrafi cholernie dokuczyc. AAaaa wlasnie, do kobitek co juz urodzily, lyzeczkowali was po porodzie?

laboszek, polozna prowadzi glowke, glownie dlatego ze kierunek jest inny niz grawitacji wiec trzeba pomoc glowce wykonac wszystkie tzw obroty (wew i zew), trzymac glowke w przygieciu zeby bylo jak najmniejsze parcie na tkanki rodzacej co by jej wlasnie nie porozrywalo. No ale na kucaka problem odpada i dlatego napisalam ze taka nie musi prowadzic porodu ;) camille, naciecie wcale nie jest straszne, ale po porodzie bardzo uciazliwe, jak kazda rana, zwlaszcza na miesniu :O

dzieki za odpowiedzi, pozyjemy zobaczymy, no ale taka angielska polozna to ma luz, nawet porodu nie musi odebrac...;)

pytanie moze sie wydac glupie, ale niestety prawdziwe, w polsce w 90% przypadkow klada cie na lopatki i tyle. jak wiadomo taka pozycja nie jest fizjologiczna dlatego jakoby konieczne jest naciecie krocza zanim samo peknie. No ale na kucaka??? to jak polozna prowadzi glowke? bo mi chodzi o juz sama druga faze porodu tj, skurczy party kiedy dziecko faktycznie przychodzi na swiat, bo w fazie skurczy rozwierajacych to nawet w polsce mozesz skakac po scianach :D

czesc dziewczyny, jestescie obeznane w temacie wiec mam pytanie co do porodu w anglii, bo juz czytalam ze tu sie generalnie nie nacina krocza, wiec moje pytanie jest w jakiej pozycji sie tu rodzi?