LuKrEcJa*

dzień dobry dziewczyny:) vanilam-ty to sobie dziewczyno pożyjesz;)na obiadek do rodziców a podwieczorek u teściów hehe;;żyć nie umierać;; jak zwykle nic mi sie nie chce,wyglądam jak wymemłana i wypluta hihi wogle strasze dziś,i nie nadaje sie między ludzi;)

cześć dziewczyny dla cierpiących,trzymajcie sie. eve81 katusia-pisałaś,że dziś z ciebie leń śmierdzący;)bo mnie nie widziałaś hihi,właśnie łóżko dopiero zaścieliłam,nic mi sie nie chce....ale to chyba normalka bo większość dziewczyn mówi o nic nie robieniu więc pewnie nie tylko z nas takie orginały

dobranoc dziewczyny

hey dziewczyny mi to brzucholek nie długo o kostki bedzie sie ocierał,ja mam bardzo nisko,moja mama twierdzi,że chyba góra do końca tygodnia pochodze i że w nowym tygodniu mnie weżmie.....hmmm a ja sie tak bajam:(męza to raczej do porodu nie zabieram bo on większy panikaż odemnie i tylko wstydu kupe a kawał chłopa z niego.Nadal nie ma mojego gina:(i ja nie wiem nic....mam nadzieje,że zdąże odebrać karte i wyniki badań,a w poniedziałek szybko do ogólnego i stomatologa a potem moge jechać na porodówke....ratunku chyba umre ze strachu...

daria123-mnie sie jeszcze podobały te wózeczki też są śliczne http://www.allegro.pl/item223205976_titi_2_w_1_triton_nowe_kolory.html anja2525-masz racje,zwłaszcza jak sie kupuje używane,nigdy o końca człowiek nie jest pewny.

Daria123-http://www.allegro.pl/show_item.php?item=224318114

cześć dziewczyny szczęściara28-ciesze sie,że u ciebie wszystko wróciło do normy,ja niestety dalej spuchnięta a moja mama podsumowała mnie że to przez to,że nie umie na d...usiedzieć hihi,ale coś w tym prawdy jest bo na ostatnich nogach a wiecznie coś mam do załatwienia. dziś sie rozczarowałam,bo wózek który zamówiłam nie wypalił,nie mogłam sie dodzwonić do dziewczyny bo poczta mi sie włanczała na gg też nic no i na meila i także zero odp.hmmm chyba jakiś wałek??dobrze,że pieniążków nie wpłaciłam bo skuli tego próbowałam sie z nią skontaktować.Ale znalazłam ten sam tylko w innym kolorze i kontakt z kobitką bezproblemowy,już wpłaciłam pieniążki i ona mi dzwoniła że paczke dziś jeszcze pośle,więc nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło:)

dobranoc dziewczyny....spokojnej nocy i kolorowych snów

malagocha333-ja do swojej torby wsadzam z 5/6 przecież ktos nam potem dowiezie,byle by po porodzie coś tam mieć:)

nie piszcie o jedzeniu bo język mi do d... ucieknie hihi właśnie pochłonełam loda w czekoladzie i mało;)najchętniej to bym pojadła sobie takiego nie zdrowego żarcia....całkiem nie daleko mnie przy autostradzie jest taki swietny bar i tam serwują szaszłyki z grila,kiełbaske,karczek mniam mniam ale zanim mąż wróci to mi sie odechce jechać i jeść[zakała jedna hihi]a mojego tatka nie ma bo jemu to bym tylko hasło żuciła, on tak jak ja wie co pyszne,i co zrobić??w lodówce żadnej rewelki nie ma:(

zielony talerzyku-dziękuje:)ja wcześniej oglądałam nowy w sklepie a przypadkowo znalazłam ten na allegro no i sie zecydowałam bo jest wysoki i stabilny,co prawda ciężki ale ja mieszkam na parterze hihi a autobusami sie nie poruszam więc na to nie zwracałam uwagi.A co do tego gościa od pościeli to jest słowny ale dziewczyny też chwaliły tu;;mamo tato;;też sie zastanawiałam nad żyrafkami ale jakoś wkońcu kupiłam różową,hmm śmiechu by było jak by sie chłopiec urodził hihi

pola40-witajnie tylko ty marudzisz,szczęściara28 i ja również dziś tak żle sie czujemy,więc witamy w gronie:)ja równiez kupiłam smoczki z Nuka a butelki z Avent jeną większą i jedną mniejszą tak na wszelki wypadek bo mam zamiar karmić piersią,ale niech są ,jeść nie wołają:)pościel będziesz dawała sobie uszyć?bo jeśli chcesz kupić na allegro to podaje ci linka do gościa od którego ja kupiłam pełne wyposarzenie łóżeczka za 201zł i jestem bardzo zadowolona na drugi dzień miałam paczke no i kolorki żywe http://allegro.pl/item216331266_posciel_mega_10el_120x90_od_darland_gratis_rozek.html#photo możesz oczywiście kupić sobie samą poście,ja tylko polecam tego sprzedawce bo go sama sprawdziłam.

eve81-dziękuje:)a zaoszczędzone pieniążki napewno sie przydadzą,dla niuni mam niby wszystko,ale teraz poszukam na allegro jakieś fajnej pościeli do wózeczka:)no i przydałby sie fotelik samochodowy;)

ooo jedno mi dziś wyszło,kupiłam wózek na allegro ten co chciałam z tym,że używany ale co tam...300zł mam w kieszeni.Z dziewczyną pogadałam na gg i zapewniała,że jest nie zniszczony i mam taką nadzieje;)http://allegro.pl/item222380670_wozek_baby_design_atlantic_parasolka_gratis.html

cześć dziewczyny szczęściara28-odnosze sie do ciebie,bo mam to samo co ty właśnie od wczoraj wieczora.Jak piszesz o swoich dolegliwościach to odnosze wrażenie jak byś pisała o mnie.Mianowicie jestem bardzo nie spokojna bo boli mnie brzuch i strasznie ciągnie mnie w dół,też w nocy skopałam całe łóżko bo nie potrafiłam sie obkręcić na rugi bok a wstając rano nie umiałam sie wyprostować.20min zajeło mi dojście do przychodni na badania[a tak 5min]bo odnosiłam wrażenie,że zaraz mnie złapią bółe.Też mam strasznie spuchnięte nogi.Jeśli jutro byłabyś na wizyie u swojego gina to bardzo cie prosze abyś pozieliła sie ze mną informacjami uzyskanymi bo ja na mojego gina musze tydzień poczekać bo jest na urlopie.Może to przypadek a może nie ale terminy chyba mamy podobne bo ja wg usg18-20 a ty piszesz że po 20 więc te same dolegliwości to mozemy sobie pomagać.

zielony talerzyk-jak pingwinek?hehe to już chyba każda z nas tak chodzi,dobrze że sie same nie widzimy.Fajnie to określiłaś;) to tylko ja-większość z nas boryka sie z tym samym problemem co ty;)ja też wiecznie sama w domu jak palec,nie ma do kogo sie odezwać,no ale ktoś musi zarabiać na chlebek hihi:)

cześć dziewczyny dziękuje wam za troske[peppetti,vanilam,katusia] dziś w prawdzie mnie już nie mdli,ale za to mam takiego lenia,że nie chce mi sie nic zrobić,nawet gotowanie mnie omineło bo mama robiła krokieciki i barszcz i pogoniła tate żeby mi przywiózł i dzięki Bogu bo pewnie bym nażarła sie czymś nie zdrowym z fasfudu.Dziś to bym mogła wisieć jak leniwce hihi,aż samej mi to przeszkadza;)powiem wam,że już bym chciała urodzić,bo jestem taka ociążała i wogle jakaś taka przeżuta i wypluta,wprost nie do życia. Dobra,pożaliłam sie i posmuciłam troche...trzymajcie sie dziewczyny...życze wam lepszego samopoczucia....i miłego wieczorku

cześć dziewczyny:) vanilam-trudno;);;kto pyta nie błądzi;;hihi czuje sie dziś strasznie:( mdli mnie,i nie wiem co mam zjeść??bo bardzo jestem głodna a zarazem nie chce kibelka pocałować...

dzień dobry dziewczyny:) dziś mi sie przysneło i nie zdążyłam na badania:(no ale jutro to musze sie zmobilizować bo nie mam już za wiele czasu.Dziś mam ochote na porządki,czekam tylko na męża bo wybrał sie po zakupy,chce go namówić żeby pomył okna bo patrzeć sie nieda jak słonko zaświeci hihi,a ja nie mam zamiaru sie naciągać.On jedno zajęcie a ja zajełabym sie resztą i sądze,że to jak najbardziej sprawiedliwy podział obowiązków;) vanilam-zgadza sie,nigdy nie wiadomo na kogo sie trafi,dlatego mam nadzieje,że zanim trafie do szpitala bede już miała tą karte.

a tak wogle dziewczyny to mnie zdziwiłyscie,że są takie pieluszki z specjalnym wycięciem na pępuszek hmm czego ja tu sie jeszcze dowiem?pierwsze słysze,może to brak doświadczenia?dlatego dobrze,że piszecie o tym bo mniej doinformowane jak np.ja mają okazje sie czegoś dowiedzieć:)

grako96-ja kupiłam 10szt pieluch tetrowych,ale to tylko po to aby podłożyć przy karmieniu do odbicia,bo kto sie dziś bawi z tetrami jak są pampersy.I pewnie jak kupisz2/3szt to też ci starczy.

malagoha333-więc ty może poczekaj z tym łóżeczkiem,bo czasami lepiej przemilczeć pewne sprawy,jeśli mąż sie upiera to po co tam robic atmosfere,lepiej dać na luz.Wiem,że pewnie już byś cały dzień rozkładała to łóżeczko i ozdabiała ale czeba być czasami psychologiem bo mąż sam sie nie domyśli.

co do łóżeczka,to słyszałam coś na ten temat,ale ja nie jestem bojażliwa i nie wierze w zabobony,u mnie też łóżeczko stoi juz w całej jego okazałości,ale to jest inwidualna sprawa kazdej z nas.Tak samo,że niby nie kupuje sie nic np.ubranek przed narodzinami dziecka-no i co dalej?więc bądz tu mądry i pisz wiersze,bo jakoś sobie tego nie wyobrażam,żeby czekać a potem w biegu kupować.Tak jestem spokojna i wiem,że mam wszystko dla niuni i nic mnie juz nie zaskoczy....tylko poród hihi

dzień dobry dziewczyny ziarnko piasku-z tym pragnieniem to mamy tak samo;)ja np.dziś w nocy chyba z pięć razy wstawałam jakbym miała kaca hehe i na przemian picie i siku,nie wiem czy to dobrze ale co zrobić? mnie dziewczyny jeszcze sie porody nie śnią...już nie bawem u nas zacznie sie faktycznie a ja mam ogromnego pietra a do tego zgubiłam karte i boje sie czy nie bede miała problemu dostać sie do szpitala:(babeczka pocieszała mnie,że nie ma takiej opcji bo karte można zgubić a my jesteśmy chronione szczególnie ale nie każdy jest tak wyrozumiały...mam nadzieje,że zdąże odebrać kartebo termin wg Usg mam na 18-20 i wcale mi nie do śmiechu.Od jutra mam znowu kupe latania,bo musze zrobić wszystkie ostatnie badania,lekarz powiedział mi,że to już ostatnie do porodu niezbędne i potem tylko czekać na tą chwile.Nie wiem tylko co to jest za badanie\'\'Odczyn Coombsa\'\'??a tak po za tym to stomatolog,lekarz ogólny,morfologia i coś tam jeszcze.

vanilam-hihi to spytaj sie czy nie chcą mnie zaadoptować,bardzo by mi sie ten wózek podobał;) katusia-nie wygłupiaj sie dziewczyno,aż miło poczytać te twoje głupawki,luzik przecież my to nie sztywniary hihi. o jej mama to ja-witaj na naszym topiku,zostań z namija też mam 25lat a moja druga połowa 33 więc śmieje sie,że na niego to też najwyższa pora,bo jeszcze pare lat to by o lasce do kołyski zaglądał hehe. dziewczyny jak już robicie smaka to powiem wam,że właśnie wstawiłam do piekarnika pizze,i za 20min wielka wyżerka mniam mniam,już sie doczekać nie moge.Podaje wam linka do przepisu,mnie zawsze wychodzi mimo to że strasznie dużo drożdży idzie a dodatki to jak lubicie:)ja lubie salami,pieczarki,papryka no i oregano i ser.http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis204.html SMACZNEGO!!!