LuKrEcJa*
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez LuKrEcJa*
-
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
konwalia10-chyba ja pierwsza polece na pierwszy ogień,z USG wychodzi mi 18-20sierpień,jeszcze zobaczymy co nam jutro powiedzą czy nadal te terminy sie utrzymają,a może sie zmienią.pozdrawiam -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
konwalia10katusiavanilam-dołanczam sie do was,ja również jutro smigam do gina z tygodniowym opóznieniem;hmm ale chyba nic mi nie powie.dziewczyny czekam na ploteczki z wizyty:) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aneta76-najwięcej masz na allegro. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witajcie dziewczyny joasia-wiele z nas ma problem z spuchniętymi nogami,ja również należe do tego grona.Tak samo szybko sie męcze,wczoraj to dyszałam jak stara rozpadówa hihi,więc nie zamartwiaj sie tym tak bardzo a dodatkowe badanie nie oznaczają wcale najgorszego.pozdrawiam vanilam-wiesz jak to jest z tymi remontami,ja tam nic nie dzwigam ale nadzór musi być bo inaczej to tu sami drygenci;)a ja musze tu mieć kontrole i troszke sie porządzić hehe bo by sie czuli jak sarenki na wybiegu i remont zaś w miejscu by stał. shiva24-dziękujeja tez sie ciesze z wyników glukozy,bo troszke sie obawiałam bo wszystko na słodko wcinam;) konwalia10-dziękujeoczywiście dbamy o siebie:) diana24-wiataj magda7184wiataj -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no hey dziewczyny,ale sie dziś rozpisałyście,juz dawno takiego tłoku tu nie było....co do pomarańczy to ręce opadają i zostawie to bez komentarza. katusia jestem tak zmęczona tym remontem[hihi bo troszke tempa nabrał]że ledwo żyje,ide sie kąpać i spać bo nogi mam jak banie i już i tak do niczego sie nie przydam,a więc pozdrawiam was ciepło i życze udanego wieczorkupapa do jutra -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć dziewczyny dopiero dziś odebrałam wyniki glukozy i jest ok:)norma to;min-70,max-115 a moje wyniki to przed wypiciem72,47 a po godzinie90,33 a wiec moge być spokojna. peppetti-dzięki za troske bo zgaga jest bardzo nie przyjemna,narazie kupiłam juz reni ale jak sie skończy to wypróbuje to mleczko -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ZAPOMNIAŁAM; DZIEŃDOBRY DZIEWCZYNKI[jakaś nie wychowana jestem czy jak?] -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
vanilam-dzięki,nie bede pytać lekarza tylko sobie kupie jezeli na ulotce nie ma przeciwskazań,to są tabletki do ssania i mam nadzieje,że mi również pomogą.Ja też od rana nie śpie,sprzątam i mykam po wyniki do laboratorium.A twój Szymuś to chyba akrobatą będzie hehe,co do pęcherza to witaj w klubie,mam tak samo jak ty-ledwo wyjde z domu i już sie rozglądam za toaletą.Pozdrawiam -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
agniesiulka-np.po mnie długo nie było nic widać,napewno do 3miesiąca idzie sie zamaskować.Zwłaszcza jak ktoś jest pośredni czyli tak jak ty ani gruba ani chuda to mały brzuszek można odebrać,że troszke sie utyło ale raczej do 3miesiąca ciąża nie jest tak widoczna.Powodzenia aniołku-tak z teściową nie było tak żle,a z mężem to troszke musze go przetrzymać żeby następnego razu takiego nie było. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kamyczek80-narazie nie dziękuje,też mam nadzieje,że poznam płeć:) konwalia10-chyba dobrze mnie zapamiętały hihi zwłaszcza,że jak zawsze przy pobraniu krwi mają ze mną problem bo ja żył nie mam hehe,jak to mówią same nitki.Mam z tym problem bo wiecznie mam siniaki na rękach i wyglądam jakbym sie szprycowała no ale trudno. vanilam-a ty jak zawsze musisz mnie czymś zaskoczyćzajefajny ten żyrandol,wogle ty masz wyobrażnie,że tylko pozazdrościć.Ja też taki chce!z tym że jest jeden problem,że ja mam te francowate halogeny:(-a mogło być tak pięknie.... -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hey dziewczyny byłam dziś w tym laboratorium i wkońcu zrobiła mi glukoze.Cukier wyszedł mi dobrze,ale zaś do jutra musze czekać na wyniki glukozy koszmar!3dni jezdżenia to nie dla mnie. sisterone-tymi datami to nie ma co sie przejmować,ja w karcie ciążowej mam termin na 2 wrzesień,a z usg cały czas wychodzi mi że 18-20sierpień,i bądz tu mądry.Lekarz pewnie bedzie widział na końcówce ciąży czy spotkacie sie na następnej wizycie czy nie hihi. vanila-zgadza sie nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło:Pco do płci to może sie dowiem w czwartek,bo jak już teraz mi nie powie to już nie chce wiedzieć,pokoik już i tak robie w kolorach neutralnych więc tylko to łóżeczko różowe mnie korci więc zobaczymy jak bedzie. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
shiva-ja tez nie wiem??chyba dlatego,że jutro rano bedą wyniki cukru od tego bedzie zależeć czy zrobią mi glukoze.SZALEŃSTWO!szkoda,że rano odrazu nie pojechałam do innego laboratorium:( -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ach dziewczyny zapomniałam napisać,że mojemu mężowi to jest potrzebna taka cisza i bardzo mu ona sprzyja bo przychodzi wcześniej z pracy i troszke szybciej mu idzie z remontem pokoiku niuni.Więc narazie jeszcze ciche dni,niech chłopina nadrobi zaległości:P -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczyny co do męża to brak słów,z teściową wyjaśniłam sytuacje i powiedziałam,że następnym razem jak sytuacja by taka miała miejsce to ma mu kopa zasadzić a nie nocleg mu zapewniać vanilam-łóżeczko bardzo mi sie podoba,ale nie znam płci:(więc narazie moge zapomnieć o różowym.U nas tez taki wysyp,gdzie nie popatrzysz to brzuchatka śmiga:)co do porodu rodzinnego to tam gdzie mam zamiar rodzić to nie jest wymagane zaświadczenie ukończenia kursu przez męża,ale ja i tak nie wiem czy zdecyduje sie rodzić z mężem,bo niby taka twardzielka ze mnie a boje sie ,że przy nim spanikuje-a jak niby taki maczo mi nogami do góry wiwinie?hihi chyba bym padła.No ale decyzja może sie zmienić jeszcze 10razy więc nigdy nie mówie nigdy hehe. konwalia10-no chyba tak...zobacze jutro co mi bedzie cudować,wkońcu nie jedno laboratorium istnieje,więc jak coś to pojade do innego. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
eve81-no właśnie,masz racje nie wiem czemu nie zrobiła mi cukru np.z palca tylko do jutra musze czekać bo pobrała z żyły?nie mam pojęcia może u mnie wszyscy jacyś do tyłu hehe:P -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
irysku-ona mi tłumaczyła,że jeśli mi wyjdzie wysoki cukier to wogle nie zrobia mi glukozy,bo jak powiedziała to byłoby niebezpieczne hmm ja tam sie nie znam czy to prawda czy chciała mnie naciągną na inne badanie zanim glukoza?tylko w lutym miałam cukier00 więc?nie rozumiem tego...no jutro sie dowiem!hehe a moze z wyglądu wyglądam na cukrzyka:P a tak pozatym to autko zrobione:)no i zaś 80zł uciekło z kieszenie:P -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
katusia-kochana tu masz jeszcze tańszy http://www.allegro.pl/item207552448_komplet_poscieli_lozeczko_materac_stelaz.html#photo przejżyj wszystkie aukcje tej osoby bo ma zróżnicowane ceny czemu za to samo masz płacić więcej bynajmiej wysyłka ci sie zwróci:P -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzień dobry dziewczyny ale jestem zawiedziona dzisiaj:(właśnie wróciłam z laboratorium bo miałam zrobić glukoze a babka mi mówi,że nie zrobi mi dzisiaj bo najpierw musi mi zrobić cukier bo miałam robiony ostatnio w lutym a to kopa czasu temu.Więc dzisiaj sam cukier a jutro jak wyniki bedą dobre to glukoza,ale shiz zwłaszcza że już miałam wizyte do gina umówioną a teraz musze przekładac wszystko:( katusia-wózek bardzo mi sie podoba,najbardziej ten czerwony,a wogle dziewczyno to jak ty dojrzałaś cały komplet z łóżeczkiem i za taką cene?byłam w szoku ze tak tanioja codziennie siedze na allegro ale jakoś takich promocji nie widziałam,więc jak coś fajnego jeszcze dojrzysz to podawaj odrazu linka u mnie dzis paskudna pogoda,leje jak szalenie,szaro,buro i wogle do bani.Jak by było mało brzydkiej pogody to za chwilke mykam na warsztat z autem bo coś z gazem mi sie dzieje a benzyna za droga,żebym na niej jezdziła:P albo to ja jakaś pechowa jestem bo przecież dziś nie trzynasty hehe pozdrawiam ciepło was dziewczynki,odezwe sie troszke póżniej -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć dziewczyny apropo męża-to ciche dni:P miałam dziś jechać na glukoze,ale jakoś sie zwlec z łóżka nie mogłam i przełożyłam na jutro,wiem ze to ważne ale nie miałam siły więc chyba ten jeden dzień mnie nie zbawi pozdrawiam was ciepło -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aneta76-wiem o co chodzi,zwłaszcza ze jestem trudna do kompromisu.Wychowałam sie w domu,w którym ojciec musiał ustępować mamie bo inaczej kaszana była,dlatego coraz częściej sobie uswiadamiam jaka jestem podobna do mojej mamy.Mam jeszcze 2 sistry tak więc baby rządziły hehe szkoda tylko że mąż nie jest taki jak mój tatko bo było by cudnie.My mieszkamy ze sobą 6lat(jeszcze przed ślubem)i wiem że ajk teraz popuszcze to juz potem będzie za póżno,mama mi zawsze mówiła że w małżeństwie kobieta musi być psychologiem. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
joasia-to witaj w klubie anonimowych jędzowatych żonek hihi.Napewno wiele z nas ma spięcia ze swoimi facetami,tylko nie chcemy o tym pisać,nie ma przecież ideałów-wtedy by życie było zbyt proste.To forum dla kobiet w ciązy a ja swoimi żalami zrobiłam klub poszkodowanych i znerwicowanych żon hehe,za co przepraszam wszystkie dziewczyny(kwiat) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ninka78-chętnie bym gdzieś wyjechała,ale jutro mam glukoze a wtorek/środe do gina,ale od jutra i tak bede mieć spokuj bo on pracuje od rana do wieczora więc nie musze na niego patrzeć hehe.Kara jest długa i uciążliwa buuu aż sie sama siebie boje hihi. aneta76-żebyś wiedziała,że sobie porozmawiam z tesciową,ona wie jaka ja jestem bo nie raz sie spiełysmy,no wysłucham jej wersji a potem powiem co ja o tym wszystkim myśle,napewno tak tego nie zostawie bo mąż ma 32lata więc samo za siebie mówi.A jak bym sie tylko dowiedziała,że go buntuje przeciwko mnie to niech ją Święci mają w opiece bo nie ręcze za siebie. dziewczyny mam nadzieje,ży wy macie inteligentniejszych facetów i bardziej dojrzałych:) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a ja sobie mykam do parku na spacerek i troszke posiedzieć na powietrzu,bo nie ma co sie kisić w domu i denerwować:)trzymajcie sie dziewczynki:) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no dziewczyny powiem wam,że chamstwo nie zna granic: -wrócił o 15,30 do domu skruszony i jeszcze beszczelnie głupi usmiech walnoł i mówi\'\'dzień dobry\'\'aż mi sie krew zagotowała-ma tupet bo pyta mnie co na obiad...już mi ręce opadły:nic nie dostał i wyrzuciłam go z domu.Oczywiście był u mamusi,ale z nią to ja sobie jutro tez porozmawiam,za to co zrobił to ma amen u mnie,od jutra nie bedzie w tym domu nic-ani kanapek do pracy,ani obiadków i podwieczorków jak tak mu żle było.Nie bierzcie tylko ze mnie przykładu bo nie ma z kogo:JĘDZA ze mnie i juz!faceci to myslą,że im wszystko wolno,ale u mnie to nie przejdzie bo dom to nie hotel! hihi a czemu tak jest,że wszystkie drogi i tak prowadzą do domu??a faceci to do niego wracaja jak bumerangi jak by ich daleko nie wyrzucić hehe. pozdrawiam was ciepło,życze miłego,spokojnego dzionka:) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
LuKrEcJa* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzięki dziewczyny jeszcze raz:) wiem,że to chore ale nie bede dzwoniła(taka już jestem)nadal go nie ma,już jestem pewna,że siedzi u swojej mamy bo zazwyczaj ona zawsze od rana ma skype wł. a dziś podejrzanie jest wył.Jak sie dowiem,że tam był a nikt mnie o tym nie poinformował tylko jeszcze kryje i broni synusia to dopiero będzie szambo.Porządek musi być!hehe i albo sie dopasują albo zawita tam na stałe,bo sie nie bede cackać.Wkońcu ze mną sie ożenił i nie pozwole sobie na takie rzeczy.Martwie sie,bo w zyciu różnie bywa ale jestem za razem uparta,że osioł to przy mnie wysiada.