missarajevo

jaaaaaaaa789 moja gin nazywa sie Hanna Olszewska, ma gabinet na Grunwaldzkiej vis a vis Manhattanu. Jej maz tez jest ginekologiem. Niestety czasem trudno jest sie do niej dostac ale warto. Na usg zwraca uwage na najmniejsze szczegoly ale teraz nie wiem czy to dobrze, bo przez to sie strasznie denerwuje. Ostatnio mialam za duzo wod plodowych i gin powiedziala mi ze moje dziecko moze miec niespreawny uklad nerwowy, potem ze jeszcze zle funkcjonuja mu nerki, a teraz ze ma \"za duza\" glowe i to moze wskazywac na wodoglowie :( teraz zaluje ze tak czesto robilkam usg bo w niczym mi to nie pomoglo, tylko najadlam sie nerwow. generalnie - stanelo na tym ze mam jakies zmutowane nienormalne dziecko chociaz zdrowo sie odzywiam, moje wyniki sa w normie, nie choruje, ani ja ani moj chlopak nie mamy zadnych dziedzicznych obciazen zdrowotnych. We wtorek ide do szpitala i mam nadzieje ze tam zrobia mi usg po raz kolkejny i okaze sie ze to bledne pomiary mojej gin i ze wszytko jest dobrze. Przeciez to niemozliwe zeby dziecko ktorego obojga rodzice sa zdrowi mialo tyle genetycznych wad, to jakis obled :(

czesc dziewczyny czytam Was regularnie, niestety nie mam czasu zeby wlaczyc sie do dyskusji :( jestem w 35 TC wlasnie wrocilam z usg - jestem przerazona tym co uslyszalam :( : BPD 9.29 HC 33.61 AC 32.02 FL 6.48 AFI 19 moj synus juz teraz wazy 2888g, poza tym moja gin powiedziala, ze jego glowka jest bardzo duza - wyglada na 39 TC (a tymczasem jest 35), ze zazwyczaj taki duzy obwod glowki wskazuje na wodoglowie :( ale z drugiej strony w mozgu nie znalazla nic niepokojacego wszytsko jest w normie i powiedziala ze to raczej nie jest wodoglowie. Ale nie wiadomo co to jest :( czy to znaczy ze moja dzidzia jest \"nieproporcjonalna\"? ze ma \"duza glowe\"? do tej pory mialam usg robione 4 razy, za kazdym razem obwod glowki byl w poprzadku wiec jak to mozliwe ze w przeciagu miesiaca tak sie powiekszyla? :( nic z tego nie rozumiem? :( czy ktoras z Was wie jaki skrot na wydruku USG oznacza obwod glowki? moze Ktoras z was ma podobny problem? Dostalam skierowanie do szpitala :(

cześć Dziewczyny, prosze - przeczytajcie: Jestem w 26 tygodniu ciazy, bylam dzisiaj na USG (juz trzecim) - w dwoch poprzednich wszystko bylo ok, jednak tym razem.... okzalao sie ze UKM nerki prawej - 8,0 mm, a nerki lewej -8,8 mm. Ponadto mam zwikekszona ilosc wod plodowych AFI - 21. Moja gin powiedziala ze max granica dla wod plodowych to AFI - 20, i w dodatku w pozniejszych tygodniach. czy ktoras z Was ma lub miala podobne problemy ? Gin tak mnie nastraszyla... powiedziala ze mam przyjsc za 2 tyg na kontrole + USG i jesli okaze sie, ze ilosc wod wzrosla, to oddeleguje mnie do szpitala :( Boje sie jeszcze o nerki malenstwa. pozatym wszytsko jest ok, ale sadzac po minie mojej gin - chyba nie jest zbyt fajnie :( co o tym sadzicie? Czy ktoras z Was wie jakie moga byc konsekwencje zwiekszonej ilosci wod ? Z gory dziekuje za odpowiedzi, to dla mnei bardzo wazne, umieram ze strachu o dzidzie :(