katusia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez katusia
-
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witajcie moje kochane Bidulki!!! musimy się jakoś trzymać, już teraz to z górki bedzie. tylko że ten koniec jest fatalny i ja to wiem sama po sobie. lekarz mnie potraktował jak... i po co tu przymiotnikami walić, wiec dopiero we wtorek po KTG dowiem się moze cos wiecej. albo i nie dowiem się i już. dziwczyny wszystko bedzie dobrze, grako96 masz prawo do zmiany nastroju i wacale się tym nie krepuj i pisz tutaj co tylko zechcesz, bo te forum przeciez po to jest by sobie ulżyc, a nie sie męczyć. ksemma- ja wierzę ze bedzie wszystko dobrze i ty kochana Fabio22- niedługo na pewno sie wszystko wyjasni czy rodzisz sama czy wywołanie, bedzie dobrze dla pozostałych kobietek pozdrowionka i wilekie ogromne buziaki -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
missarajewo - gratulacje fabia22- dzieki sorki ale nie mam siły siedzieć przy kompie ide poleżeć, jestem jak kapeć!! spokojnej nocy! -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ksemma- kochana dziewczyny dobrze radzą . dzwoń do lekarza, przeciez od czegos do cholerki jasnej oni są. ja po mojej wizycie 14.09 juz pwiedziałm sobie koniec ze wstydem, teraz bede wymagała, a nie kuliła uszy po sobie. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to- tylko-ja GRATULACJE!!! Syska, Balbi GRATULACJE!!! Anja2525- witaj z Maksiulkiem FABIA22 ***Dee- dzięki kochana za troske o mnie!. jestem 2w1. musiałam się na trochę wyłaczyć z forum, bo zajmowałam się sunia po operacji. dzis była z nią u wet. na kolejnym zastrzyku i powiedział, ze dzis juz mineło zagrozenie śmiercią pooperacji. teraz sunia ma znowu we wtorek zastrzyk. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to-tylko-ja - grrrrrrrrrrrrrrrrrrrraaaaaaatttttttttttttuuuuuuuuuuulacjeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wrześniówka2007- kochana dziękuję za miłe słowa. jesli chodzi o KTG to ono jest płatne, wiec na tym szpital zarabia, wiec u nas i Ty bys dostała skierowanie na ktg:) teraz i w szpitalach jest komercja. pozdrawiam -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ewciau- kochana bardzo dziekuje za słowa otuchy. mój gin leczy mnie od 9 lat i to prywatnie, wiec nie chcę nawet tego kompetować. teraz czekam do wtorku na ktg i zobaczymy jak on dalej ze mna bedzie gadał. pozdrawiam -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aneta76- kochANA PŁUKANIE GARDEŁKA WODĄ Z SOLĄ, TEN SPOSÓB MI POMAGAŁ mleko z czochem tez piłam, ale juz jak byłam bardziej chora. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam! po nieprzespanej nocy. Sunia jakoś powoli dochodzi do siebie. operacja była bardzo poważna, okazało się, ze te jej częste cieczki i upławy i lnienie itp. te zaachy, to przez mega cystę. gdyby nie było tej sterylizacji to cysta w przeciągu pół roku by pekła i sunia by zdechał. czyli Anioł Stróż dał nam dobry znak z tym zabiegiem. a co do mojej wizyty. przeprzaszam, nie chcę o tym pisać. powiem jedno poczułam się totalnie olana- jak pewnie wiele z nas. we wtorek mam ktg i jeszcze będę z ginem rozmawiała to dam znać. buziaki pozdrawiam mały ma 3500g, wody w normach, główka w normach i to jest dla mnie najważniejsze -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jolla25- gratulacje vanilam- gralulacje -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jloa25- gratulacje Buffy jest u wet. od rana dostała zastrzyk usypiajacy, potem poczekalismy az wet dał narkozę i pojechalismy do domu, bo tak nam kazał i teraz do wieczora az mamy czeakc na nią, bo musi być u niego na obserwacji. cały czas mi ten wet gadał o tym, ze przez płaski pysk moze być dobrze i jak Relidze czasem nie powiedzie sie operacja to i tak samo moze być z buffy. płakałam i płacze jak głupia, tak kocham to psisko! brzuch mnie rozbolał, wziełam nospe i czekam by tylko było dobrze. jeszcze ma dzis wieczorem wizyte u gina. trochę dto dla mnie za duzo. a i jeszcze się okzało, ze buffy znowu dostała zapalenia atopowego sóry i bedzie jeszcze leczona. tak ją te cieczki osłabiały. oby tylko wszystko dobrze się skończyło. wygladam jak po wojnie, mam gebę starej zniszczonej pijaczki. tak na mnie wpłaywa zmartwienie. wierzę że się wszystko uda! pozdrawiam teraz pojedziemy do mamy, na obiad, i musze u niej posiedzieć, bo u mnie nie ma ciepłej wody a do gina trzeba będzie włosy i dupsko wykapać pozdrawiam -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kochane moje Księżniczki Wrześniowe ja juz lece się ubierać, bo trzeba wyra zascielić, i powoli doczałpać się do mamutki po samochoda. Buffy jeszcze śpi i nie wie co ją czeka, ale bedzie miała choć chwilę radości przed zabiegem, bo ona uwielbia moja mamutkę. znikam i spokoju -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
grako96, fabia22 buziaki i miłego dnia., grako96- moze w ciągu dnia kimniesz fabia22- kochana to dzis napisz co na wizycie u gina sie dowiedziałś -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no kochane to ja zmykam, juz macie dobrą strone do pisania, a tam trzeba bedzie sie pomeczyć by przeczytać. sama po swoich wypowiedziach widzę że bardzo duzo wyrazów jest pokasowanych. trudno. czasem cosik nawala. spokojnego dnia smacznych sniadanek, obiadków itp udanych lekkich porodów dla mamulek spokojnego dnia z maluszkami, a dla brzuchatek żadnych bóli -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
-
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
strona do bani ale i tak was pozdrawiam -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
strona do bani ale i tak was pozdrawiam -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
strona do bani ale i tak was pozdrawiam -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
strona do bani ale i tak was pozdrawiam -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
strona do bani ale i tak was pozdrawiam -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
konczę tą stone bo jest do bani \' -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
***Dee- ja z ciuchami mam jakoś w maire, bo juz na poczatku ciązy kupiła sobie 2 pary jeansów ciążowych. jedne XL a drugie 2XL, a bluzki mam normalne tylko dobrze rozciągliwe, no i stray rozciagniety polarek, wiec jeszcze jak człwiek w miare chodzę aneta76- kochana to obie bedziemy jak te poczusie w masełku po ciązy hahahaahah i oby tylko dzieci były zdrowe, aM i tak kochaja nasze mięciutkie ciłeczka hahahaahahahahahahahahah Fabia22- kochana dzięki o troskę i w imieniu Buffki mojej kochanej ja zaraz się szykuje idziemy z M. do mojej mamy pozyczyc na cały dzień samochód i juz pojedziemy z Buffy do wet. cał anoc nie spałam, o 2.00 to tak mnie brzuchol rozbolał, ze musiał kanapki wcinać, bo spalałm kolacje w tempie mega M. wrócił z pary po 6.00 przyniósł chlebek królewski mniam i znowu jadłąm, nerwy tak na mnie działają. oby tylko z nią było dobrze, kurde jak by wiedziałą wczeasniej, ze ona ma takie urojenia i musi mieć ten zabieg to bym wczesniej to zrobiłą, by ona ani teraz jeszcze muy byśmy nie cierpieli ale ona nam tak zacezełam się męczyc od grudnia. na koniec grudnia dostała cieczki i miała ją jeszcze przez 2 tygodnie stycznia, lniała, wydzielała zapachy, szukała samca, nie jadła, potem dostałą w marcu i znowu to samo, a teraz dostałą na poczatku sierpnia jak zobaczyła mojej siostry szczeniaka, na drugio dzien już ją wzieło i zaczoł się koszmar. teraz bidna ma upławy i to takie niezbyt. lekarz powiedział ze teraz ten zabieg bedzie niebezpieczny, bo narkoza a ona taki ma krótki pysk, ale jak by doszło do ropomacicza, a ona juz ma pierwsze oznaki, to juz małe sznase ze by przezyała. dlatego trzeba to zrobić ale cos nas zwodzi ten wet z termionami, więc zobaczymy co będzie i dzisiaj. byle była zdrowa i cała. pozdrawiam buziaki kurde ja Wam piszę o mojej suni a wy macie swoje zmartwienia, a nie Katusi pieska dobra już zmaykam gęboszkę i życze spokojnego dzionka -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to co kochane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! życze Wam spokojnej, bezbolesnej, wyspanej, przespanej, nie latanej nocy!!!!!!!!!!!!!!! jutro porodów bezbolesnych i szybkich, a reszcie miłego dnia -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pisałam ze ja juz zmykam, bo wasze antyradary działaja i oczywiście was nie ma! a jutro postaram się wpaść tu na chwilę, lecz nic nie obiecuję, bo mam cięzki dzień przed soba na 10.00 jade z sunią juz raczej na zabieg- jeszcze bedziem,y z wet dyskutowali, potem sama mam wizyte u gina a w dodatku wyłaczyli u mnie ciepła wodę, wiec przed ginem musze jechac do mamy by pupsko wypluskać w wodzie, bo to wstyd z takim spoconym pipochem wchodzić do gabinetu. jak bym na samolot usidła to by zaczeły w gabinecie muchy latać hihhihihihhihihihihihihi nie ja juz uciekam bo mnie dziś powaliło juz na amen a to chyba te nerwy tak na mnie dziają, ze mnie dziś tak super ekstra wali -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kurde skasowało mnie