katusia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez katusia
-
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pozdrawiam, buziaki miłego dnia jesteście the best !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witajcie kochane kobietki!!!!!!! Anja2525- jak remont Vanilam - dzięki kochana za troske, dzis musi być juz lepiej, bo ide z M. po łóżeczko i znajmoi maja kombiaka to nam je przewiozą, wiec jest się czym cieszyć nie mogłam wczesniej dopaśc kompa, bo w tym pokoju spi M., wiec dałam chłopakowi sie wyspać. ja juz nie pamietam co to zdrowy mocny sen. bardzo mało śpie i moze to powoduje, ze jestem mniej odporna na stres :) nie ma co sie rozczulać! zaraz bedzie dzidzia i trzeba byc twardym a nie \"miętkim\" :) dzis mam trochę załatwiania wiec nie wiem, czy tu do nocy wpadne. chcę pojechac do pracy złozyć wniosek o pozyczkę (mimo że mi powiedziano, ze dla mnie pieniędzy nie bedzie ! warto spróbować), podstepluje sobie legit. ubezp. dzis mój M walczy z szafkami w kuchni. mamy świetnych sąsiadów, remontuja się już ddddddddddddlllllllllllllllllllluuuuuuuuuuuuuuugi czas a my mamy koszmar. dostalismy robaków, nie miliśmy tego, bo mieliśmy wyremontowane i czyste mieszkanko, a teraz w nocy latam i je zabijam. dzis M. wyjmuje wszystko z szafek, zmywamy, ja polecę po trucizne, bo wkur...........................się. małe dziecko przyjdzie na świat a tu to plugastwo sie pojawiło! bede walczyć jak pies!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kochane Kobietki poczytałam sobie co naskrobałyście i chce na dzis się z wami pozegnac. lece do wyra, bo mnie brzuch i gira boli. a kręgosłup to normalka jak stara baba, nie moge się wyprostowac! życze spokojnej nocy. ja własnie wziełam Nospę i ide poleżeć. słodkich snów! -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kochane dziś jeszcze nie bedę sie udzielać, bo musze odreagować :) dziś chce jeszcze pomilczeć i cos tam porobić w domku. meczy mnie to, iż nie pamietam co to sen . chodze nieprzytomna a dzi wogóle jest mi źle. przejdzie ! zawsze przechodzi!!! dziś nadal mam te skurcze ale juz jakby mniejsze zobaczymy! jutro mój M moze kupi łółżeczko buziaki -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dla WSZYSTKICH CAŁUSKI i pozdrowionka oraz kwiatek : aniołekjg konwalia10 Laura_28 Szczęściara28 Wisniowa LuKrEcJa justme missarajevo Vanilam Edyta79 Kasiak* syliak iza iza ziarnko_piasku daria123 NINKA78 syska esa sakahet eve81 tristeza soophiee Tofikowa anja2525 mysza3 kasiek78 ***niunia*** ewapiano Diana 24 Kaja 72 Shira23 Granini kaska0110 lea76 azazella julllka zielony_talerzyk destiny Jolla25 Greta78 Aneteczka1976 dzidzia1975 Pola40 Peppetti diana shanti Monia18 malagocha333 Rinka84 aneta76 Sisterone Irysek Miśka_26 Shiva24 Dotex82 ksemma to-tylko-ja grako96 kamyczek-80 joasia_ Luiza342 Samara zekanna kofii Magda7184 fabia22 ewciau azallia balbi77 wrześniowka2007 Ania1978 aine777 buuuuuuuuuuuuuuuuuzzzzzzzzziiiiiiiiiiiiiaaaaaaaleeeeeeeeeee Vanilam , Fabia22- dzieki za życzonka dla M Anja2525- ja dzis poszłam sie snuć po mieście, nic nie było ciekawego, a potem odwiedziłam koleżankę, która ma 2 miesięczną Alę. już mi dołki mijają :) jesteś kochana -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
malagocha333- kochana jesli chodzi o ból podbrzusza, to ja tez mam taki i to jeszcze wchodzi mi na kręgosłup i jest taki opasajacy. jesli jeszcze potrzyma mnie to ze 2 dni a biore nospe forte, bo tak kazał lekarz, to jade do szpitala, bo tego się nie da znieść momentami. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
malagocha333- kochana ja nie śpie. po wczorajszym dniu pełnum wrażeń nie mogłam wogóle spać, jestem napuchnieta na twarzy jakbym cała noc piła piła i jak stara pijaczka wygladam. własnie wrócił mój M z pracy. teraz poszedł po chlebuś wiec zjem sniadanko. nie mam niestety siły siedziec przy kompie bo w głowie mi aż szumi. postaram się wieczorem anja2525-bardzo dzękuję za oczyszczającą rozmowę buziaki pozdrowionka dla wszystkich kobitek -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
azazella- kochana to ja trzymam za ciebie kciuki podaczas tego usuwania tego naczyniaka. skóra juz taka jest, ze jak coś się na niej dzieje, to lepiej spokojnie z tym zacząć walczyć nic zrobic sobie krzywde. kochana tylko, ze ja tez jestem taka ze jak mnie swędzi to nie patrze co mam w ręku tylko drapięjak głupia. 3 maj się i buziaki. spokojnych snów znikam [papapapapapap -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
malagocha333- uf................... to dobrze, dzis juz chyba jestem przewrażliwiona. nie chciałbym nikogo urazić -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
malagocha333- kochana wlewaja ci do dupsaka wodę, wiec idzie z ciebie mały śmingus dyngus, a nie twardziel :) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anja2525 oraz Ziarnko_piasku, bradzo bardzo mocno dziekujemy (mój M i ja , oczywiście Kubuś tez się dokłada) za zyczonka urodzinowe. Mój M skonczył dzis 30 okrągłą! Anja2525- dzieki kochana, ze zawsze o mnie pamietasz obiad zrobiłam na 14.00. frytki w talarkach, kurczaczek i 3 rodzaje surówki. potem była kawka, szampan i tort. nic wystawnego, bo i kasy nie ma, i ja w ciazy to biby nie moglismy zrobic, ale jeszcze nie jedne bedą tak ogrągłe urodzinki to sobie odbijemy. wiesz................ miałas urodzić w urodziny mojego M. kochana a teraz jesli urodzisz 11.09, to urodzisz w imieniuny mojego M. hahahahahahaahahah -JACEK :) na ur, były tylko obie mamulki, wyszły przezd 17.00. potem zrobiłam M. kanapki do pracy i poganał na 18.00 do pracy. ja poszłam jeszcze sobie do mamy i siedziałm u niej do 20.30. dziśmiałam duzo wrażeń juz na ur. mojego M płakałam bo zaczeły się niewygodne tematy, aaaaaaaaaaaaaaaaaa nie chcę o tym gadac, potem poszłam do mamy i sie dopłakałam. juz wszystko oki. zycie płynie dalej. popłakać tez czasem trzeba. wiadomo, ze kazdy ma jakies problemy. dla jednych złamany paznokieć to koniec swiata inni meczą się z gorszymi sprawami. ciesze się, ze remont u Ceibei przebiega cała parą. jestem równie szczęsliwa jak i Ty, ze dosałaś to o czy marzyłaś. lepiej późno niz wcale. nameczysz się, bo to oczywiste, ale bedziecie mieli normalne warunki. a Ty mnie nie strasz , ze do mnie przyjedziesz i wlejesz mi na gołądu.. jak się nie bedę odzywała, bo moze we mnie siedzi mała sado maso i własnie mi sie tego zachce hahahahhahahahahahahahahpozdrawiam i buziaki -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anja2525 oraz Ziarnko_piasku, bradzo bardzo mocno dziekujemy (mój M i ja , oczywiście Kubuś tez się dokłada) za zyczonka urodzinowe. Mój M skonczył dzis 30 okrągłą! Anja2525- dzieki kochana, ze zawsze o mnie pamietasz obiad zrobiłam na 14.00. frytki w talarkach, kurczaczek i 3 rodzaje surówki. potem była kawka, szampan i tort. nic wystawnego, bo i kasy nie ma, i ja w ciazy to biby nie moglismy zrobic, ale jeszcze nie jedne bedą tak ogrągłe urodzinki to sobie odbijemy. wiesz................ miałas urodzić w urodziny mojego M. kochana a teraz jesli urodzisz 11.09, to urodzisz w imieniuny mojego M. hahahahahahaahahah -JACEK :) na ur, były tylko obie mamulki, wyszły przezd 17.00. potem zrobiłam M. kanapki do pracy i poganał na 18.00 do pracy. ja poszłam jeszcze sobie do mamy i siedziałm u niej do 20.30. dziśmiałam duzo wrażeń juz na ur. mojego M płakałam bo zaczeły się niewygodne tematy, aaaaaaaaaaaaaaaaaa nie chcę o tym gadac, potem poszłam do mamy i sie dopłakałam. juz wszystko oki. zycie płynie dalej. popłakać tez czasem trzeba. wiadomo, ze kazdy ma jakies problemy. dla jednych złamany paznokieć to koniec swiata inni meczą się z gorszymi sprawami. ciesze się, ze remont u Ceibei przebiega cała parą. jestem równie szczęsliwa jak i Ty, ze dosałaś to o czy marzyłaś. lepiej późno niz wcale. nameczysz się, bo to oczywiste, ale bedziecie mieli normalne warunki. a Ty mnie nie strasz , ze do mnie przyjedziesz i wlejesz mi na gołądu.. jak się nie bedę odzywała, bo moze we mnie siedzi mała sado maso i własnie mi sie tego zachce hahahahhahahahahahahahahpozdrawiam i buziaki -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dla WSZYSTKICH CAŁUSKI i pozdrowionka oraz kwiatek : aniołekjg konwalia10 Laura_28 Szczęściara28 Wisniowa LuKrEcJa justme missarajevo Vanilam Edyta79 Kasiak* syliak iza iza ziarnko_piasku daria123 NINKA78 syska esa sakahet eve81 tristeza soophiee Tofikowa anja2525 mysza3 kasiek78 ***niunia*** ewapiano Diana 24 Kaja 72 Shira23 Granini kaska0110 lea76 azazella julllka zielony_talerzyk destiny Jolla25 Greta78 Aneteczka1976 dzidzia1975 Pola40 Peppetti diana shanti Monia18 malagocha333 Rinka84 aneta76 Sisterone Irysek Miśka_26 Shiva24 Dotex82 ksemma to-tylko-ja grako96 kamyczek-80 joasia_ Luiza342 Samara zekanna kofii Magda7184 fabia22 ewciau azallia balbi77 wrześniowka2007 Ania1978 aine777 -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kochane kobietki cieszę się, ze zrobiłam wam przyjemność pozdrowionkami i buzialkami życze spokojnej nocylece z sunią na sikanki, a potem M właczy film ja dziś mu potowarzyszę, bo ostatnio to tylko komp i komp Wrzesnowka2007- potrzyj złotem ten jeczmien. np. obraczką spokojnej nocy -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
znikam do M, bo bidulek non stop sm siedzi buzialki -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
eve81- kochana jak nie masz co pisac to sprzedaj nam jeszcze jakis przepis na ciasto, bo na naszym forum twoje cisto ze śliwkami zrobiło szał. no i ja tez je upiekałm i mi wyszło. a nogi jak puchna to juz taki los ciężarnych. odzywaj się! nawet jakieś trele morele napisz. ja czasmi tylko tak napisze jakies głupotki, by sie odezwać i przypomniec. pozdrawiam -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
anja2525- no kochana zrobiłas ogromny come back!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! juz tyle napisałaś, ze jestem w szoku! Ciebie jednak nie mozna pobić w pisaniu :) ciesze sie, ze u ciebie wszystko dobrze, a tych pijaków to po łbie i do rowu hahahaahah, ja tez miałam do czynienia z takimi robloami nie raz i dziekuję bardzo za ich robote, ze potem wszystko się sypało! kochana nogi widze, ze tu co druh=ga ma napuchniete. jakos damy rade, wazne ze masz neta :) buziaki -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mysza3- fajnie, ze podobał sie mój a raczej mojego męza Hitlerek hahahahahahah obys tylko tej cholestazy nie miała Peppetti- cieszę się, ze mój mąż ma dobre poczucie humoru i również ciebie rozbawił wąsik Hitlera Vanilam- tak kochana muszę przystopować, bo te bóle były straszne NINKA78- kochana ja musze wytrzymac do 14.09, bo u mnie dzić dopiero 35 tydz i 5 dni irysek- :) z tego co wiem od koleżanek, które miały teraz cc to mają krwawienie i to nawet dłuzej niż po sn :( Tristeza- u mnie lewatywę robi połozna, ja kochana to już mam zlew na wszystko, nie bedę miała żadnego wstydu, bo ide rodzić dziecko i tak musi być DAL WSZYSTKICH CAŁUSKI : aniołekjg konwalia10 Laura_28 Szczęściara28 Wisniowa LuKrEcJa justme missarajevo Vanilam Edyta79 Kasiak* syliak iza iza ziarnko_piasku daria123 NINKA78 syska esa sakahet eve81 tristeza soophiee Tofikowa anja2525 mysza3 kasiek78 ***niunia*** ewapiano Diana 24 Kaja 72 Shira23 Granini kaska0110 lea76 azazella julllka zielony_talerzyk destiny Jolla25 Greta78 Aneteczka1976 dzidzia1975 Pola40 Peppetti diana shanti Monia18 malagocha333 Rinka84 aneta76 Sisterone Irysek Miśka_26 Shiva24 Dotex82 ksemma to-tylko-ja grako96 kamyczek-80 joasia_ Luiza342 Samara zekanna kofii Magda7184 fabia22 ewciau azallia balbi77 wrześniowka2007 Ania1978 POZDRAWIM WAS SERDECZNIE -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
przepraszam za gafe nie WRZESNIOWA TYLKO WRZESNIOWKA POZDRAWIAM -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
WRZEŚNIOWA 2007- kochana u nas się połozne do tej pory wybierało, tak wiesz po cichu...... ummwaiałas się i ona do ciebie przyjezdzała. jednak teraz miały nagoonke i ich dyr zrobił takie coś jak poród komercyjny czyli oficjalnie płacisz 700 zł i masz położną jaka chcesz i na cały poród. niestey ja nie mam od tak 700 zł na połozną. musze sie zdać na los. jeszcze tez nie wiem, czy urodze sn , czy cc. trudna sprawa -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja wiem jedno!!!!!!!!!!! net strasznie wciaga!!!! ja jak moge to siedze tu jak oszalała, wiem jednak, ze potem nie bedzie tyle czasu na takie rozmowy -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
eve81- powiedz mi kochana dlaczego teraz tak mało tu sie udzielasz? czy coś się stało? -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
eve81- kochana u mnie jest chłodno, moze tak jak wczoraj , czyli ze dopiero popołudniu zrobił sie upał. ja też już siedze jak na jaju, bo chcę zadzwonić do mamy czy zabiora mnie do auchana po tort dla mojego M. mam nadzieję tylko, ze dadzą radę, bo wczoraj w nocy wrócili z trasy, wiec moga być nieprzytomni, bo juz z nich nie młodziaki -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jeszcze raz -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
katusia odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pisze sama do siebie, bo sprawdzam suwaczek