Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

śmieszna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez śmieszna

  1. Kasiulka, ja od kiedy mam za dużo wolnego czasu na odpoczywanie, mam co chwila nowe dolegliwości... Celina, z jaka wagą startowałaś? poza tym u Ciebie jeszcze 5 tyg, a u mnie jak w pysk strzelił 8 ;/ Monia79m, mnie też od kiedy jestem w ciąży denerwują takie wysługiwania się, bo nade mną się jakoś nikt nie trzęsie a może naleśniki? ;) mam i jem, z serem i rodzynkami, z warzywami, z owocami, nasmażyłam z pół tony
  2. ale w tym temacie przyrasta materiału do czytania :), widzę, że nie przytyłyście za mocno. ja wyrobiłam za to normę na dwie ciężarne ;(. bez żarcia wielkiego, po prostu całe życie na diecie i jak organizm dostał trochę więcej to oszalał ze szczęścia... już 16 kg a 2 miesiące przede mną. strach się bać
  3. dzięki! czuję się dobrze i czuję się wielka ;), a w brzuchu rośnie facet!! gdzie mogę znaleźć tę tabelkę? bo zielona jestem
  4. Witam, dołączam późno, ale do tej pory intensywnie pracowałam i dopiero teraz mam troszkę luzu. Termin mam na 1.11 :) ale mam nadzieję, że synek wyskoczy wcześniej - czeka mnie jeszcze przeprowadzka, więc może wysiłek i sprzątanie go wypędzi wcześniej ;) Przyjęłam już formę 'melona', ciężko będzie z tymi kilogramami za kilka miesięcy... Mam nadzieję, że szybko się wdrożę w wasz wątek i znajdę tu miejsce dla siebie ;) pozdrawiam porannie
  5. śmieszna

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Witam, zakładam ten temat w dużej mierze dla siebie samej, jeżeli ktoś dołączy się do mnie będzie mi raźniej i bardzo przyjemnie... Mam 24 lata, 173 cm wzrostu, 67 kg wagi od zawsze mam problemy z utrzymaniem wagi, całe moje życie to naprzemienne tycie i chudnięcie, przez co moje ciało wygląda jak u 40 latki po urodzeniu 3 dzieci, szczególnie ucierpiał biust, który najbardziej reaguje na zmiany wagi, posiadam dwa smutne woreczki, które wciskam w 75C generalnie mam bardzo przesuszoną skórę - mimo, że dużo piję. największy problem (jeżeli chodzi o otłuszczenie) mam z brzuchem, zwisła żałosna skóra, która ekspresowo wypełnia się sadłem jak tylko sobie popuszczę, na drugim miejscu są uda, miękkie, masywne z bardzo głębokim patologicznym celulitem prowadzę siedzący tryb życia, ze względu na pracę, mało ćwiczę i nie zasłaniam się brakiem czasu - po prostu nie lubię myślę, że takie odsłonięcie się będzie dodatkową motywacją i czynnikiem organizującym to co postanowiłam pracowicie przeprowadzić (a ile się da wprowadzić na stałe do mojego życia) po pierwsze: MŻ (1200 kcal-1400kcal) po drugie: herbatki odchudzające, coffe slim (zamiast kawy) po trzecie: codzienne masowanie ciała balsamem wyszczuplającym/antycelulitisowym, ze szczególnym uwzględnieniem piersi (oddzielny preparat) po czwarte: suplementy witaminowe po piąte: hulahop codziennie - ile dam rady/ile zdążę po szóste: jak najwięcej ruchu na codzień (zamiast dzwonić na 4 piętro w pracy - przejść się po schodach, itp...) po siódme: 5 posiłków w równych odstępach czasowych... jutro dokładnie się zmierzę, żeby oprócz kilogramów, odmierzać centymetry... jestem dobrej myśli
  6. śmieszna

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Monia, cześć mała, moje hula jest za lekkie ale czytałam, że dziewczyny co mają dobrze dociążone to nawet mają siniaki, ale ponoć taki masaż nie szkodzi :) - miłego dnia i mało pracy wieczorem... eh pozdrów Primark :P - ale bym połaziła... Iza heheh dlatego ja nie mam przy sobie nic więcej do zjedzenia niż to co mi wolno hehehe :) smacznego wracam do roboty bo jakieś spotkanie się szykuje
  7. śmieszna

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Goha co sobie leczyłaś naturalnie?
  8. śmieszna

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    jedynie pocieszenie to fakt, że rano waga wskazała 64,7 kg...
  9. śmieszna

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    teraz troche ruchu w formie sprzątania mieszkania ;), potem połażę po centrum handlowym (też ruch), a jak wrócę obiecuję (bardziej sobie niż wam oczywiści ;P ) trochę pokręcić pozdrawiam i do napisania
  10. @komiczne pokrętna logika - ale jednak logika ;) powiedz mi tylko jak pośród tych, których kopiesz w zad mimo że skomlą, wypatrzysz tych, którzy skomlą szczerze o rehabilitację ... to wszystko śmierdzi mi hasłem średniowiecznych krzyżowców: \"zabijcie wszystkich - Bóg znajdzie swoich\"
  11. Ciekawy temat... więc dorzucę i coś od siebie... Byłam ukochaną wnuczką mojej babci, taką ulubioną ... miałyśmy świetny kontakt i bardzo się kochałyśmy... Kiedy miałam 12 lat, w wakacje pojechałam na kolonię na Podhale, było nas może 25 dzieciaków i mieszkaliśmy w prawdziwym góralskim domu. Gotowała rumiana góralka, a po górach chodził z nami krewki gazda, kiedyś przy ognisku opowiadał góralskie przypowieści. Między innymi taką, że jak w nocy zobaczy się hukającego puchacza to odchodzi ktoś bliski... Potem jak to dzieci jeszcze długo w łóżkach opowiadaliśmy sobie straszne historie. Zasnęłam, ale obudziłam się w środku nocy - na parapecie po zewnętrznej stronie siedział puchacz... kiedy podniosłam się z pościeli on poderwał się do lotu, głucho pohukując... Zasnęłam spowrotem, zupełnie nie kojarząc faktów. Rano zadzwonił tata - babcia zmarła w nocy... Tak utkwiło mi to w głowie, że kilka lat temu wracałam nocą do domu i usłyszałam pohukiwanie - nie widziałam nic ... ale tak spanikowałam, że obdzwoniłam wszystkich ... mimo że była 2 w nocy - czy dobrze się czują
×