Kasiula_
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kasiula_
-
Astra czy ten nr konta to do Cibie? (ahalazja...) Matko znowu nowy dzień pełen roboty!
-
No pewnie, że nie tu. A ja siedzę i czytam o Fundacji choć miało mnie tu już nie być. Jakoś mi się teraz lepiej zrobił, wiedząc że tyle przyjaznych osób :-) , może przyjdzie czas, że i ja pomogę. Bardzo bym chciała. Najlepiej to przygarnąć jakiegoś mruczka. Ale na razie priorytet Felek, bardzo się o niego martwię, tylko śpi i je. ale może już taki charakter.
-
Hm Przynajmniej mam do Kogo iść na obiad :-P
-
Ooo to nie zazdroszcze! Nienawidze takiego czegoś! Ja się dzisiaj staram cichaczem przejść przez ten dzień pracy, ta Frania mnie wykończy, niedość, że poszliśmy późno spać bo przyjechalismy z wycieczki motocyklowej po 23, za nim poszłam spać było po północy, na 6 do pracy a ta spryciula o 4,30 rano chciała się miziać!
-
No witam po dłuuuuugiej nieobecności :-P Zapraszam na kawę, ja się jeszcze nie dobudziłam! Cholera durne poniedziałki i wstawanie do roboty!
-
"tydzien konczy sie smutnym obowiazkiem oddania baaardzo zaleglej, wielkiej i zaniedbanej pracy" : co to znaczy? :-( Ja też nienawidzę poniedziałków!
-
No nie chyba w poniedziałek już ktoś się tu zjawi!!! Czemu poniedziałki są takie straszne!???
-
Hmmm dalej się nikt nie odzywa...
-
Astra cieszę się, że są tacy ludzie jak Ty , że jeszcze tym biedakom możemy pomóc. Jestem z Tobą i trzymam za Twoją Kotkę, a u Ciebie na pewno będzie jej najlepiej niż gdziekolwiek indziej!!! Jutro jadę z Felusiem do weta, tylko muszę zadzwonić do innego, wiem, że jestem nudna i się powtarzam, ale proszę w jednym zdaniu napisz mi oprócz testów na białaczkę i kociego hiva jakie badania powinnam zrobić z krwi, żeby mnie nie naciągali a żebym była zdecydowana czego chcę, bo tak jak zwykle się jeździ to niestety pozostawia się decyzję wetowi co powinno się zrobić, ale teraz widzę, że zwykły laik, ma marne szanse! Pozdrawiam.
-
A tu to widzę dzisiaj se wszystkie urlop zrobiły :-P
-
No to jak już męczę to pomęczę :-) Czy te szczepionki po dwóch latach powtórka i koniec? Czy trzeba potem tego pillnować? No ja mam ślub nietypowo bo w środę 22 sierpnia i z powodu wszystkich kosztów nie jestem z nigo zadowlona, wystarczyłby mi cywilny, ale moja druga połówka się uparła, że konkordat i koniec! No i nie dało rady, trzeba było kupić sukienkę a tak by bylo ile kasiory do kotków!
-
No to damy ją do lodówki :-P hihihi Tylko chcę widzieć miny tych babek w laboratorium jak powiem, że to kupa od kota, a co do zniechęcenia to przecież codziennie po kilka razy wybiera się kupska i siki z kuwety, bo wszystkie chodzą na dwór się załatwiać, a jednorazowy to jest Felek, on sobie idzie na dwór a jak się mu zachce to szybko leci do domu do kuwety. Tak się nauczyl nie weim dlaczego. I czasami jak go zostawimy w ogródku jak sobie leży a my jedziemy na zakupy i przyjeżdżamy a on stoi zły pod drzwiami bo mu się tak strasznie chce siusiu a on nie ma gdzie się załatwic i tylko się drzwi wejścioe otworzy a on pędem zapiernicza do kuwety... Aha i dziękuję co do podania ceny na testy :-O żeby taka różnica była? Muszę po innych lecznicach pojeździć tylko ten cholerny ślub
-
A dużo tej kupy musi być w pojemniczku? To co jestem w stanie teraz zrobić to chciałabym móc zrobić jak najwcześniej, może jeszcze mi się w przyszłym tygodniu uda zrobić testy, najwyżej mój przyszły mąż mnie wyrzuci z domu :-), ale to przecież wszystko to wyścig z czasem! Tylko przestaje mi pasować ten cholerny weterynarz, który jak pytałam o badania krwi smiał się i skwitował, że jest tyle różnych badań, mnie tam wtedy nie było z Felkiem tylko Mój z nim jechał, bo jak ja bym była to inaczej bym to skomentowała, a mój to dupa i się nie odezwał.
-
Wstawać!!! Piątek jest trzeba się cieszyć! :-D
-
no i będzie full servis :-D a przy okazji zarobimy!
-
Ja bieżąco z tapetowaniem :-D
-
To już nam wet gadał ze rude są inne i z tymi narkozami i innymi rzeczami, co do testów u nas test na koci hiv u weta kosztuje 150 zeta, nie dam rady teraz muszę jeszcze wytrzymać miesiąc, po ślubie będę miała trochę więcej pieniążków to na pewno zrobie co do mnie należy. Tylko jeszcze roszkę. Astra a jaki tam masz nick? Chętnie bym poczytała Twoje opowieści. :-D
-
Cholewa co Ty na miau czytasz? Dobra jesteś! Felek odrobaczany był w maju,
-
Kurka czy ktoś mnie w końcu podniesie na duchu?
-
Eeeee nie żartujcie sobie, ja mam sraczke od rana z tego powodu, mam już dość całego ślubu! Żona jak umiesz malować to przyjeżdżam!!!!! :-P
-
nikogo nie ma chyba wszyscy na urlopach :-)
-
Niewyspana jestem, wczoraj miałam strasznego doła, bo się okazało, że kosmetyczka, która miała mnie malować idzie sobie na urlop i jej nie będzie i zostałam bez makijażu ślubnego, cholera mam dość całego tego cyrku jakim jest ślub! Niecały miesiąc został a mnie nie ma kto pomalować!
-
Kupiłam w końcu płatki nestle fitness z kodem do trenera, potem drugi kod dostałam za wypełnienie jakiejś śmiesznej ankiety i w efekcie mam dwóch trenerów- to było w piątek, a ja jeszcze nie miałam ani razu czasu poćwiczyć! Cholerny remont mnie wykończy!
-
Powaga? To bardzo się cieszę że też się podoba.:-D