Kasiula_
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kasiula_
-
A robiłaś kiedy z makaronem i serem żółtym, czerwoną fasolą z puszki, kukurydzą i czosnkiem i majonezem? U mnie od X czasu ta sałatka się sprawdza, zawsze wszystkim najbardziej smakuje,
-
Hello Żona, upał u Was mniejszy? U nas dalej taki gorąc, że się chyba poskładam pod biurko zaraz! Ale jakieś chmurska zaczynają się zbierać, dobrze by było jakby popadało. Fajnie Ci sama bym polatała po sklepach,!
-
Oszalałaś? W taki upał chcesz prasować? Przewócisz się, no właśnie przełóż to ja też tak przekładam już od poniedziałku! Ale co tam nie ucieknie! A na sałatkę pomysła masz?
-
Witam na kawce, nie było mnie wczoraj, bo miałam wyjazd z Szefową, dzisiaj muszę nadrobić straty :-)
-
Hello we wtorek! Zapraszam na kawę :-)
-
Dula smacznego Żona... dobre pocieszenie walę do Triumpha, może co dostanę na moją dupę!
-
To na pewno też ładnie stanik kosztował co? Żona... nie rób mi smaka na jedzonko, ja od piątku jak się nachodziłam,i pooglądalam w lustracj stwierdziłam, że jeszcze 2 kg muszę zjechać! Nie ma co! Trzeba się ograniczyć! A Ty mi tu o kurczaczku mniam mniam!
-
Ja eż ale nie mam odwagi, bo zasze jak idę do sklepu to przychodzę załamana jak się pooglądam w tym lustrach z przymierzalni :-(
-
Mnie to też czeka tzn. nowy strój, bo jak pojedziemy na Slowację to strój wskazany no nie? A jak se pomyślę, że na moją dupe mam szukać stroju to mnie coś bierze chyba pójde do H&M bo tam se idzie dopasować osobno góre i osobno dół. A na jakiej stronie oglądasz?
-
To wal do mnie ja Ci trochę dam do klepania papierków, dwudziesty się zbliża to i roboty masa!
-
też tak myślałam!!!! a tu dupa! ale jeszcze mam czas do 24-go lipca do pierwszej przymiarki więc może coś kupię! ale jestem zdziwiona, ze nie ma!
-
Byłam w piątek po biustonosz do sukienki i wierzysz że nie dostałam ecru bardotki?!!!! Normalnie szok, sukienke bez problemów kupiłam, buty też a tu się okazuje że teraz stanika nie dostanę! Całe miasto oblatałam i nie nie dostałam!
-
To tak jak ja!!!! Jeszcze tylko 4 dni wstawania!
-
Mi aż serce ściska jak se pomyślę, że trzeba siedzieć w robocie a tam taka fajna pogoda :-(
-
No więc tak: pogoda była suuper, tylko takiej chcieć na urlopie w sierpniu! wczoraj cały dzień leżałam w ogrodzie, i się piekłam, ale w sobotę byłam w Ustroniu z Moim na motorze, zjedliśmy se obiadek i też było fajnie, niby dzień na sprzątanie a nic nie zrobiliśmy :-P Miłego znienawidzonego poniedziałku!
-
Masz rację, szkoda czasu na przysiadanie i takie se poprawianie! Może już jej będzie pasować, ale biorąc pod uwagę że jutro weekend to może będzie w dobrym nastroju i wszystko jej będzie pasować:-D
-
A nie miałaś być wczoraj z pracą na uczelni?
-
No widzisz nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło jak powiada mój R! Strasznie się cieszę że jest weekend. a jescze jutro nie ma być takich upałów to dzisiaj musimy posprzątać a jutro wyskoczymy gdzieś na motorze na cały dzionek! I piwoooo!!!
-
Widzisz i takie się mają najlepiej!byś się nie interesowała to byś nie musiała! wyciągnij z tego jeżdżenia jakieś plusy... hmmm nic mi nie przychodzi do głowy..
-
:-( ale nic się nie martw wszystko będzie oki
-
Dziula skąd jesteś? Bo u mnie słoneczko zgląda i się cieszę bo po pracy robię wypad na sklepy, muszę w końcu cycnik do sukienki ślubnej kupić no! :-P
-
Nie ma wyjścia, sierpień musi być ŁADNY!!!!!
-
Witam na kawie i witam w piątek trzynastego!
-
Hejka Dziulaa, do mnie z kosiarką też możesz podjechać! :-)