Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasiula_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kasiula_

  1. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    Ale tak fatalnie się czuję, widzę tylko łóżko przed oczami! W poniedziałek idę do swojego lekarza, a dzisiaj do gina, bo badania wyszly nie za bardzo.
  2. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    Szczecin? Warszawa? A ja ze Śląska :-( Czy piszesz o tych markerach które się robi, Kasiu?
  3. Kasiula_

    Klub Milosnikow Kotkow

    Rudy czyli Felek tak powoli sobie żyje, wszystkie testy wyszły negatywnie więc jest ok. Nerki podleczone, ciężko mi z jego żywieniem, bo ma specjalną karmę i powinien tylko ją jeść, ale wiesz jak to jest jak się ma jeszcze 3 koty, więc w przewadze pokarm suchy dla nich i inne jedzenie, no i w większości przypadków udaje się mu skubnąć tego jedznoka. Problem polega na tym, że organizm Felka jest strasznie wyniszczony i zaczęły nawalać stawy, reumatyzm i te sprawy, strasznie chodził połamay bo go każda najmniejsza kosteczka bolała, znowu przestał jeść i cały czas spał. Odkąd dostaje codziennie lek przeciwbólowy w syropie (dziennie jedna dawka) odżył, przytył ponad dwa kilo, a nawet się bawi jak go najdzie ochota, ale boję się co będzie za 3 miesiące (już teraz niecałe), bo tylko tyle można mu podawać ten syropek. :-( Aaaa ostatnio Frania (ta czarna kotka) musiała przynieść świerzba i zaraziła Felka, jej to oczywiście zaraz przeszło, a Felek znowu swoje odchorował, bo świerzb się leczył, a w międzyczasie dostał gorączki i miał rozpalone uszy, które aktualnie smarujemy mu laticortem (czy jakoś tak), tak więc dzienna dawka leków Felka to: antybiotyk na świerzb, laticort, syropek przeciwbólowy i krople do oczka. A co do nowego kociaka, który już jest ochrzczony imieniem Szyszka to przezent ślubny z naszej przychodni weterynaryjnej, to kocie rasy main coon, 10 sierpnia się urodziło i od soboty jest u nas, jest już po pierwszych szczepieniach. Na razie dawałam jej do jedzenia to co miała u poprzednika, żeby za bardzo nie stresować ją zmianami, ale już myślę o zmianie menu, bo nie jestem przekonana do puszek whiskasa i chce je przestać dawać!
  4. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    Tak chorowali i umarli, lekarz też mi powiedział że o 25 % mam zwiększone ryzyko raka i stale się kontrolować! Moja Babcia jak umierała na raka miała tylko mnie, przez 4 miesiące nalatałam się do szpitala dzień w dzień i napatrzyłam. Może dlatego taka obsesja.
  5. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    Może mam raka? Ostatni lekarz u jakiego byłam 2 tygodnie temu zmoim jelitkiem stwierdził, że mam kancerofobie (chyba tak sięto pisze) czyli paniczny lęk przed rakiem. Zaraz zwariuję!!!!
  6. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    Ale w sobotę przyjechała ciocia i jakoś szybko się kończyła bo w środę już hmmm...
  7. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    Oby to pozytywne wytłumaczenie było prawdziwe, ale ja z zasady jestem niedowiarkiem i nie chce mi się wierzyć, że mogę być w ciąży. Ty bardziej, że pobolewa mnie wężeł pod pachą. :-( Ale proszę jeszcze więcej takich wypowiedzi to może wygonie pesymizm z mojej głowy. Dzięki Kasiu!
  8. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    Fakt! To może dlatego chodze taka niewyspana? Ale żeby aż tak stany podgorączkowe osłabiały?
  9. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    Jak słyszę o lekarzu to mnie łapie, jak se pomyślę, że znowu mam latać do przychodni to mi się chce wyć :-O Jak wzmocnić organizm? Jesć czosnek? :-)
  10. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    Boję się, że coś ze mną nie tak, tzn. chodzi mi o zdrowie, ostatnio cały czas mi coś szwankuje, teraz łaże do pracy i cały czas mam stan podgorączkowy 37,2-37,3 a wczoraj znowu zaczął mnie boleć węzęł chłonny :-( Ja nie wiem, kiedyś to u lekarza przez parę lat nie byłam. a teraz to co chwila muszę z czymś lecieć! Nie weim co się dzieje, brakuje mi odporności czy co? :-( Tak mi się to ciągnie od czasu jak w 2005 zachorowałam na zapalenie płuc i 3 miesiące nie umiałam z tego wyjść :-(
  11. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    A ja zamiast się cieszyć, że weekend idzie to doła mam. :-( Chyba se już wykupie M1 na cmentarzu.
  12. Kasiula_

    Klub Milosnikow Kotkow

    Mam nadzieję, że dalej przeglądacie ten topik? :-) Pytanie: w jakim wieku kot może dostwać surowe mięsko, podroby itd.? od jakiego wieku można zacząć podawać mu surowiznę?
  13. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    Ostatnia kawka w tym tygodniu (chodzi mi o dni robocze oczywiście), zapraszam :-)
  14. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    Ja się nie nadaję na basen, chyba że schudnę.
  15. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    EEee no to fajnie się miałaś, aż Ci zazdroszczę tych babskich ploteczek i tego, że możesz sobie wyskoczyć do mamy! :-( Idę o 13 bo mój R ma na 14 i musimy zrobić wymiane On z domu do auta, a ja z auta do domu! A że dojazd trochę zajmuje to muszę wcześniej jechać. R ma niecałe 20 km do pracy w jedną stronę.
  16. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    A ja dzisiaj dłużej bo muszę cekać na R aż dojedzie po mnie z pracy :-(
  17. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    Ja też chciałabym żeby czas szybciej leciał, zastanawiam się cały czas co tam porabia Szyszka. Boję się, że cały pokój będzie przewrócony do góry nogami, jak rano wychodziłam to nie byłam w stanie myśleć co jeszcze przed nią schować! Oczywiście o najważniejszych rzeczach typu dźwignąć zasłony na parapety zapomniałam!
  18. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    Fajnie, bo se pobędziesz trochę sama, czasami lubię tak se posiedzieć, zaraz otwieram se wino , biorę lamke do ręki i pełny luzik!
  19. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    Nie ma co!!! Dzisiaj drzemka po południu! Potocznie mówiąc: lecę na ryja!!
  20. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    Ja nadrabiam weekendami tak, że w niedziele rano jak wstane to R po mnie krzyczy, bo jest godzina 6 albo 7 a ja oczy w sufit i wyspana! Jak na złość!
  21. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    Wczoraj udało mi się w miarę szybko położyc bo o 22 i zaraz usnęłam, ale jak R nie ma na rano wtedy wstaję 5,30 i idę spać trochę później, ale przeważnie staram się pilnować żeby spać conajmniej pełne 7 godzin.
  22. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    I bardzo dobrze zrobiłas, Fado się wybiegał, a Ty dotleniłaś, a ja szalałam z kociakiem trochę oprzątnęłam ogródek, bo te liście spadające, a w końcu też trzeba się zabrać za chowaie kwiatów więc też się dotleniłam :-)
  23. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    Miłego kawkowania. Mój dzisiaj pierwszy dzień do pracy i zaraz doładowali mu ranną zmianą, a że musi trochę dojechać i mnie jeszcze wyrzucić po drodze to wstajemy 4,45 i wyjeżdżamy z domu o 5,15 żeby Moj mógl zdążyć punktualnie na 6 do pracy. Jak ja miałabym być w pracy co do minuty w pracy to już byłabym chyba zwolniona. :-D
  24. Kasiula_

    NORMALNI !!! Pogadajmy

    Edyta no zdjęcia super, ile Psiak ma miesięcy teraz? (troche se poczekam na odpowiedź, pewnie jeszcze wszyscy śpią!)
×