esab

monia trzeba przeczekac ten najgorszy okres :) zobaczysz potem bedzie z gorki :P

czesc Monia to juz jestesmy dwie, a reszta niech szybko wraca :) dzisiejszy dzien moge zaliczyc do udanych...i to z czystym sumieniem :)

hello babeczki :) gdzie sie wszystkie podziewacie ?? czyzbyscie zrezygnowały :) ?? u mnie dzis tylko zupke zjadłam , nie mam za bardzo czasu bo jestem w gnieznie u mamy .... wieczorkiem postaram sie zajrzec i wy tez !! *****tabelka postepu***************** kto********wzrost*****waga p*****waga o****waga dc* monikabox_____164_______86________79_______60__ aniaminka_____ 170______102,7______ 99______ 60__ prosiatko______165_______87________61_______ 55__ asia-k_________180_______84_______ 80_______63__ rozza_________170_______62________59________55__ 156cm 79kg____156_______79_______76,5______ 60__ Skorpio________176_______95_______93_______70__ Luiza29_______ 172______94,5_______86,7______60__ esab_________ 164______ 79,2_______80,5 :/ ______60__

witojcie panocki :) czesc kobietki :):):) Wrociłam, ale wypoczełam mowie wam, najbardziej psychicznie bo fizycznie to sie wymeczyłam za 3 diabły... dietke szlag trafił.. i to na całej lini..:) a na dodatek zamiast schudnac przytyłam 3kg... nie mam pojecia jak to sie stało bo w koncu tyle sie nachodzilam i nawspinałam... no moze jedzenie była kaloryczne... ale co tam jutro ruszam na nowo :) pozdrawiam

witojcie panocki :) czesc kobietki :):):) Wrociłam, ale wypoczełam mowie wam, najbardziej psychicznie bo fizycznie to sie wymeczyłam za 3 diabły... dietke szlag trafił.. i to na całej lini..:) a na dodatek zamiast schudnac przytyłam 3kg... nie mam pojecia jak to sie stało bo w koncu tyle sie nachodzilam i nawspinałam... no moze jedzenie była kaloryczne... ale co tam jutro ruszam na nowo :) pozdrawiam

co tu tak pusto dzis. A gdzie Ania sie sie podziała? i cała reszta... Ja własciwie wpadlam sie z wami pozegnac bo juz ani dzis ani jutro nie bede miala czasu zagladac... napisze cos jak wroce za prawie 2tyg i przesle wam nowe foteczki :) takze kobietki przyjemnego odchudzania zycze, i samopoczucia dobrego papa :)

czesc kobietki :) co do aerobiku to teraz w Biedronce idzie kupic 2 czesc aerobiku z Mariola Bojarska-Ferenc :) wpadłam tylko na chwilke i juz mowie papa

hej wam :) mam dzis kiepski dzien... chyba po wczorajszym.... zaraz wam opowiem... Obsługiwałam wczoraj klientke, pokazywałam jej tkaniny i nagle zadzwonil tel, pobieglam odebrac, rozmawialam moze minutke a ona mi ukradła 10mb tkaniny, zsuneła resztke z wałka i poszla w długa jak sie zorientowałam to po babie ani sladu... wkurza mnie to ze jest tylu nieuczciwych ludzi... najgorsze jest to ze to prawie 600zł miało wartosci ! naprawde odwrocilam sie na 1 min, ale widac ze ludzie bez skrupółw umia krasc... naszczescie mam super szefowa i powiedziała ze stało sie i juz , wiec wliczy to w straty :( ale tak mi jakos przykro :(

no to Aniu... cel nr 1 --- 10kg mniej :) tak juz bym chciała zeby bylo po tym odchudzaniu bo jakos naprawde meczy mnie to ze to tyle trwa... wiem ze tak musi byc ale jakas niecierpliwa jestem strasznie :)

własnie wcinam zupke amino z makaronem... wiem ze to grzech ale nic poza tym juz nie mam :)

rozza szansa to juz cos teraz trzeba czekac az sie zisci :) ja dzis tez sie obrzarłam okropnie, ach te wyrzuty... ale co tam nie tylko dieta czlowiek zyje :) chyba z nudów jem :)

okraglusia moje tez juz do ciebie poszły, jak przyjade z wakacji przesle wam aktualne bo te byly robione pare miesiecy temy :)

witajcie :) okraglusia ja tez jestem klucha nieforemna i mam druga brode.. wiec nie jestes sama... :P juz w parcy jestem, ale pogoda mizerna, wiec \"szwedajacych ludkow\" (tzn. klientow) nie bedzie za duzo... moze i dobrze ja tez chce wasze fotki bo gugajana i kizia mi tylko wysłalay :) esab25@interia.pl

czesc babeczki..jogurtowe :) ale mam dzis na nie ochotke, ale nic z tego.. no tak mnie tłuścioszka zmotywowała ze chyba sobie nie odpuszcze :) Gratuluje kochana, bo dokananie tego wymaga wielu poswiecen :) Fanfary, uklony, kwiatki dla ciebie !!! dzis czuje sie lepiej... jak to sie mowi nie ma to jak przespac problem.... naszczecie maz nasmarował mo skronie amolem i przeszlo.. czuje sie jak mlody bog... a raczej bogini :) zaraz zmykam do pracy .. jupiiii.... jeszcze 4 dni i blogie lenistwo mnie czeka... trzymajcie tylko kochaniutkie kciuki zeby mi pogoda dopisała :P jeszcze nic nie jadłam, zjem jakies sniadanko w pracy, a na obiad nie mam pomysłu... moze wy macie :) ? buzka :*

hej kobietki.. ale mam dzis kiepski wieczor .. strasznie boli mnie głowa i nic nie pomagaa nie chce sie tabletkami faszerowac.. chyba sie połoze bo tylko mi to pozostało :)

mojej kolezanki tez kiedys spalilo sie mieszkanie.... cały dobytek.. a wiecie od czego... jak wychodzila zostawila właczone lampki na choince i powstało zwarcie, potem poszlo juz na firanki i meble i doszło do butli gazowej... tragedia naprawde....

Aniu ciocia ma racje! ale zeby mi tak ktos chciał powiedziec.. bo ostatnio to mama do mnie mowi ze mam sobie dac spokoj bo dobrze wygladam...kurde a ja liczyłam na to ze mi powie \" dziecko dobrze robisz\" .... :) Pracowity mam dzis dzien...ale jak tylko moge to zagladam :)

aniu u mnie tez bez chleba ciezko jest zyc... dzis np pozwoliłam sobie na... biała bułke z twarozkiem.. ale co tam do 18 juz nic bo nic z domu nie wziełam a jestem sam i nie moge nic kupic :) to nawet dobrze... mam teraz zajecie nie zwiazane z praca.. znajomi poprosili mnie zeby zaplanowac jakies ciekawe trasy po gorach... i szukam czegos w internecie.. ja juz widziałam prawie wszystko.. ale znajomiz tktorymi jedziemy jada pierwszy raz wiec musze im atrakcje zapewnic....ja bym to najchetniej Orlą Perć zaliczyła... :)

Monia a gdzie ty jedziesz?

czesc babeczki :) jak tam u was z dietkowaniem? u mnie ostatnio nie było najlepiej moze dlatego ze nie miałam czasu na to wszystko, zostało mi 5 dni do wyjazdu i pewnie nie schudne wiele wiec juz trace nadzieje na to dietkowanie :( ale mysle ze po urlopie dam rade i znow zaczne ten wieloboj :)

z tym cudnieciem to u mnie bez rewelacji a przeciez naprawde przestrzegałam diety :) kurde juz mnie to wkurza, moze to nie dla mnie i powinnam odpuscic? same widzicie zadnego rewalacyjnego spadku wagi :(

noe i zapomniałabym... witam nowe osoby , super ze jest nas coraz wiecej ... musimy dac rade! a z ta moja dietka to bedzie tak ze nie bede sie słodkim obzerała, ale w gorach pozwole sobie np na kawałek pizzy, zreszta spale to bez problemu jak tylko pojde na szlak :)

witajcie.. przepraszam za moja dluga nieobecnosc ale miałam sporo na głowie przez ostatnie dni... no i z dietka było na bakier... :) piatek miałam zalatany, w sobote kupe pracy w domu a potem szlismy na koncert Perfectu... za to w niedziele byłam w Poznaniu z mezem bo jechał po prace do promotora, a potem u znajomych obgadac nasz wyjazd w sobote na wakacje no i chyba sobie z dietka troche odpuszcze... nie znaczy to ze bede sie obzerała, ale wiecie jak to jest pojade na te wakacje a i tak bede sie zajadac innym jedzonkiem niz teraz ... ale za to po urlopie wracam do was zeby dalej walczyc z tymi moimi wiatrakami a co tam uwas? tyle zescie naskrobały ze musze nadrobic i przeczytac ta lekture :)

czesc kochane... przepraszam ze nie zagladam teraz czesto ale mam trosze spraw do pozałatwiania ... obiecuje zamelduje sie w poniedziałek... buzka :)

czesc kobietki... ale mam zalatany wekeend wiec przepraszam za moja nieobecnosc ale obiecuje odezwe sie w poniedziałek i zdam relacje... ale najpierw musze nadrobic zaległosci bo tylke nastukałyscie ze hej :) Pozdrowionka dla was wszystkich :)