kruszynka...
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kruszynka...
-
Nojka,po co Ci wiecej kabli? Co to za komputer---chyba XXII..? 100lat!!! wypilam do dna! Za Twoje zdrowie! Za milosc!
-
Nojka,moze teraz..Jesli i tym razem nic,mowi sie trudno. http://teledyski.onet.pl/10174,2023484,teledyski.html Zycze milego wieczoru w gronie milych osob! PS.Czy tylko Ty masz problem z odtworzeniem? dziewczyny! a jak u was?
-
hmmm,u mnie jest-----jeszcze raz, Droga solenizantko! http://teledyski.onet.pl/4642,2023484,charts.html Musisz koniecznie posluchac tego utworu,jego muzyki. Moze ktos nam pomoze?
-
Nojeczko, http://teledyski.onet.pl/4642,2023484,charts.html
-
NOJKA! Chcialabym Ci dzisiaj piesn podarowac taka, by zawsze przy Tobie byla. Nuty i slowa cudownie dobrac,bys jej sluchajac swobodnie zyla. Chcialabym Ci dzisiaj taniec darowac, najcudowniejszy, jaki znac moge-----bys w takt muzyki wirujac smialo, zawsze gubila smutki i trwoge! Zycze Ci zdrowia i satysfakcji z tego,co robisz! Zycze Ci milosci----by byla ona z Toba,a nie przeciw Tobie! Zycze Ci slonca ! Niech Ci slonce zawsze swieci! Niech Ci slonce swieci co dzien! I pogody ducha zawsze,chocby nie wiem,co sie dzialo! Wszystkiego najlepszego DROGA JOLU!
-
mialo byc -nie utopilam sie Alisario,ciekawy temat do dyskusji.Podyskutujemy.Niestety, dzisiaj zegnam sie z Wami.Bylo mi bardzo milo.Do jutra!
-
Szarooka,zapamietam---metalik.A kiedy juz mam zaczac wygladac Ciebie? Czy Twoj pojazd bedzie jakos oznakowany? belvo,nie umiem plywac a mimo to plywalam we Wloszech...lezalam sobie bezwolnie na wodzie i fale mnie niosly...bardzo slone morze i dlatego i utopilam sie.Moja pora na plywanie to pora gwiazd.Zakladalam "koleczko" ,bez powietrza i do wody.Nie moge przemoc sie....kiedys topilam sie i "zapomnialam" plywac.To jest silniejsze ode mnie.Smutne ale prawdziwe.
-
Nojka,na pewno was polubilam i z pewnoscia spotkamy sie w Polsce.Jestem tego pewna.Nic nie stanie na przeszkodzie,by to spotkanie odbylo sie u mnie.Dlaczego nie? Pisalam wczesniej,ze potrzebuje czasu,by otworzyc sie.Napisalam tez dlaczego.Wiem,ze ludzi nie nalezy mierzyc jedna miarka.Ale wiem i to,ze w swiecie wirtualnym wszystko jest mozliwe...To moje przykre doswiadczenie nauczylo mnie czegos.Dolaczylam do Was,bo jestescie fantastyczne.
-
Alisario,mieszkam blisko jeziora i plywam tylko na lodzi
-
szarookoa,jestem za wieeeeeeeeeelka woda!
-
belvo,jestem za gorami,za lasami,za wodami.. Zofinko,po cichu liczylam na Ciebie,ze \"wyzebrzesz dla mnie \".Tylko ta miotla postrzepiona.....To taki przedwojenny nabytek.Nie martw sie poszukamy w Desie. Szarooka,niose dla Ciebie twoja porcje lodow.....nie moglam przeciez o Tobie zapomniec.
-
Nojka,skad masz tyle wody swieconej?Mieszkasz blisko kosciola,czy co?Przyjade do Ciebie po nia,bo bedzie mi potrzebna.Musze takiego jednego nawrocic.Wszystkie sposoby zawiodly.Pozostal mi Twoj...
-
Zofinko,wreszcie jestes po tych wojazach! Tez mam nalesniki,ale z truskawkami...bo dzisaj jakos tak truskawkowo w klubie.
-
kurcze,zjadam literki,bierzcie poprawke,dzieki Tak to jest ,jak starsza pani unosi sie z powodu jakiegos... Alisario,to byla lekcja pogladowa.Prosilas przeciez.
-
chce zaplacic.....kiwnelam na kelnera....i bylo to spotkanie jak zderzenie z rozpedzona lokomotywa.dawno nie rozmawialam z kims tak zywiolowym,pelnym radosci zycia... Nojko,ze mna nie tak latwo.... ..zaplacilam....i juz jestem z Klubie.
-
och ,Nojko, jem wykwitnie...wciaz spogladamy na siebie...Jestesmy bardzo stesknieni za naszymi usmiechami... Zapach jego wody po goleniu przywolal mi jakies niezapomnane pragnienia...poczulam sie jak 20-tka.Tak niespodziewanie ozyly moje pragnienia...To tylko chilowe uniesienie....moge sobie przeciez pozwolic na calkowita improwizacje i wolnosc.Za chwile zjem lody i wyjde i nie bedzie po mnie sladu...
-
Mam wrazenie,ze jestem w ochladzanej kawiarence.Na scianach wisza kinkiety z niebieskimi kloszami....Siedze przy szklanym stole....przede mna puchar z nierownymi galkami lodu.Przyniosl mi je kelner-wysoki wasacz...Jem czujnie....bo lody so koloru czerwonego...przygladam sie mu bacznie i delektuje sie smakiem podanych lodow...nawiazujemy kontakt wzrokowy...
-
Nojko,zabic --to malo! Chyba taki perfidny nie jest,na pewno polozyl w inne miejsce.Spokojnie!
-
alisario,przypomnialas mi slowa mojej malutkiej corci___nie zagaduj mnie,nie lubie tego....Na marginesie powiem,ze byla strasznym niejadkiem.Juz nakladam...Do tego pucharka..?
-
Jestem juz z lodami...przynioslam waniliowe z polewa truskawkowa.Moga byc? Bieglam jak dzierlatka i padlam..... Alisario,piekny wiersz!Kochamy Ciebie.Jak ? Jak \"tresc lata\". A nie mowilam,ze mamy MUZE ?
-
Radiowoz po Lodzi zasuwa ....wysiadla Szarooka. Nojka,nastawiaj czajnik....a tymczasem skocze po lody.
-
Nojko,jak tanczyc,to tanczyc,a nie udawac albo nie daj Boze meczyc sie.Taniec ma byc przyjemnoscia,radoscia.Czy wiesz,ze kiedys zostawilam faceta na parkiecie? Mysle,ze bardziej interesowal sie moim telefonem/nr/anizeli tancem.Co bylo robic z takim dziadem.Na odchodne wrzutka slowna i bye-bye.Dobiegaly mnie jego slowa\'co za impertynecje\"? hihiihi--\"gadal dziad do obrazu.. Podzielam Twoja opinie.\"Przetanczyc cala noc\"
-
Nojko,wierze,ze kiedys nas wszystkie namalujesz.Przylecimy na tych odlotowych miotelkach,niekoniecznie do Ciebie.I wtedy wreczymy Ci pedzel i polecisz....Na pewno nas odmlodzisz i wylowisz z nas to \"cos\" ,co mamy w sobie.Artystka to dostrzeze,widzi znacznie wiecej....Juz jestem ciekawa swojego \"cos\".Czy je mam? Zapomnialysmy jeszcze wspomniec o tancu.Moge tanczyc ,tanczyc... Alisario,bedziesz nasza MUZA!
-
Otworzylam stronke i jestem pod wrazeniem.Mysle,ze kazda z nas ma w sobie uzdolnienia,ktore nie ujrzaly swiatla .Moze nie pozwolilysmy im sie rozwinac,moze nie zaprzatalysmy sobie nimi glowy,moze poszlysmy w innym kierunku? Boleje,ze nie potrafie grac na instrumencie,malowac.To mnie pociaga,ale nie bylo sposobnosci by je sprawdzic.Trzeba miec te zdolnosci w sobie.Czy je mam,nie wiem.Wiem na pewno,ze kocham muzyke,spiew i malarstwo.
-
Jaamigotko! Posialam okulary i pisze na \'wyczucie\'.Jak Hilary... musze je znalezc..Nie ten wzrok-co to sie porobilo?