Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kolorowaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. no ja już po wizycie u ginekologa, zaskoczona jestem, że nie badał mnie\"ginekologicznie\", tylko krótkie usg machnął. No ale chyba wie, co robi :/
  2. fajne imiona Justyna :)) chcesz wiedzieć jaka płeć, czy wolisz poczekać do porodu? a szukałaś znaczeń? ja tak, ale o imieniu Milenka nie znalazłam prawie nic :(
  3. kobietki, w związku z tym, że dopiero zameldowałam się na tym forum i nie zdążyłam przeczytać jeszcze wszystkich postów, nie jestem pewna, czy temat taki już się nie pojawił - ale mam pytanko - jaki imiona wybrałyście dla swoich dzieci? Moja mała będzie miała na imię Milena
  4. Aneczka1979 - na szczęście nie dałam wrobić się w macierzyński, jestem dopiero ok 2 ,5 msc na zwolnieniu (w tym prawie tygodniowa obserwacja w szpitalu), wcześniej czułam się dobrze i chciałam jak najdłużej pracować. Potem dopiero okazało się, że mój super lekarz wszystkie lub prawie wszystkie pacjentki wysyła na wcześniejszy macierzyński - aha, przyjmuje z nfz, także może to też ma wpływ. Strasznie dużo nerwów mi (i dzidzi) to pożarło, bo po macierzyńskim będę raczej musiała wrócić do pracy - więc wiadomo, że każdy dzień z dzieckiem jest ważny. Gdybym się zgodziła - już od ponad tygodnia byłabym na macierzyńskim!!!! Wybaczcie, że tak na ten temat się rozpisuję, ale bardzo przeżyłam tę całą sytuację i uważam, że takie właśnie postępowanie lekarzy jest podłe. Wiem, że są tu jakieś naciski ZUSu - ale przecież u drugiego lekarza dostałam zwolnienie od razu - więc można, jak się chce!
  5. kobietki, u mnie jeszcze 4 dni - ale mocno wątpię, czy się wyrobię w terminie :( jakoś mało skurczy, brzuch co prawda boli, ale przy tak zaawansowanej ciąży dziwne byłoby, gdyby nie bolało. Najlepsze jest to, że stan mojej szyjki macicy jest dla mnie tajemnicą - tzn. mój lekarz nic mi na ten temat nie powiedział, a ostatnia wizyta była tak stresująca (kazał mi iść na macierzyński na 2 tyg przed terminem porodu), że z tych nerwów nawet nie spytałam się. Dziś na szczęście idę do innego lekarza i na pewno po tej wizycie będę wiedziała więcej :))
  6. Witam wszystkie lipcóweczki, troszkę późno się zgłaszam, bo już w niedzielę powinnam być ,,rozpakowana\" - ale co tam, warto zagościć choć na chwilkę :)
×