uśmiech na dzień dobry

Emmi < > < > < > najlepsze życzenia imieninowe

:-) dzięki :-) dla Ciebie

czasami zaglądam ;-) mam nadzieje że moje śniadanko Ci smakowało :-D i nie zapominaj o owocach i warzywach - są najzdrowsze zwłaszcza o tej porze roku :-) zapobiegają też chorobom jelit ;-) Rafaello - jak u Ciebie z owocami i warzywami ?? może ten ich niedobór jest przyczyną dolegliwości ?? Ja urodzin też nie obchodzę - robiłem to już tyle razy że teraz już nie lubie. A poza tym jakoś tak dziwnie się robi gdy sobie uświadomie ile to już lat przeleciało i oto kolejny rok minął ;-)

Emmi < > < > < > dzięki za miłe słowa :-) to fakt - długo mnie nie było. Miałem wiele planów na wakacje ... i ... nic się nie udało :-( Po prostu przechlapane wakacje (lato).

to ja :-D :-D :-D dla Ciebie

dzień dobry :-) u mnie też piękny dzień :-) jakie plany na dziś ;-)

spoko :-)ten pase to tylko w przenośni ;-):-) problem pozostaje, a my nie potrafimy się z nim uporać ... :-(

jestem, ale najczęściej w biegu, albo na wyjeździe. :-) dlatego czasem zdąże tylko coś przeczytać, czasami coś krótko napiszę - może komuś będzie miło :-) właśnie wróciłem ze szkoły, byłem wyjaśnić dlaczego Maciek, który zawsze jest b. dobrze \"przygotowany\" do zajęć ma ocenę dopuszczającą. No i już wiem ... idę szykować pasek A drzewka i krzewy na pewno się przyjmą, tylko musisz sadzić albo na jesień albo na wiosnę :-) :-) :-)

Emmi < > < > < > nie rozczarowałaś mnie :-) odchwaszczanie ogródka ... pięknie ... zwłaszcza jak po usunięciu chwastów kwiatki się uśmiechają :-D życzę wytrwałości :-)

witam Was :-) u mnie też piękna pogoda, znów zaczynam marzyć o wakacjach :-) Emmi < > < > < > a co to za plany .... (i wcale nie jestem ciekawski ;-) - jakby kto pytał :-D ) miłego dnia

Shirusia1 < > < > < > moje gratulacje również dla Ciebie

Agnes < > < > < > moje gratulacje a jeśli tylko masz możliwości zrobienia podyplomówki to nie marnuj okazji :-) a co do życia - najczęściej czas pokazuje że jest zupełnie inaczej niż to sobie wcześniej wyobrażałem. Emmi < > < > < > podobnie było u mż. Odnalazła się dopiero jak poszła do pracy. To jej zapełniło czas, dało poczucie własnej wartości, towarzystwo ... . No ale to nie reguła. U mnie to nie działa. :-( A jak u Ciebie z pracą ??

a co do wykańczania-muszę Cię poznać z mż - ona uwielbia wykańczać - i też nie tylko mieszkania :-D :-D :-D :-D :-D Razem na pewno stworzycie niezły duet ;-) :-D

na pewno nie z przepracowania, bo w sumię lubię pracować. Pewne etapy mam już za sobą: rodzina, studia, domek (no jeszcze drobne wykończenia :-D ), etapy w pracy zawodowej .............I to pewnie one wyznaczały jakiś kierunek działania, wypełniały czas. To już minęło .... i co???? ...... :-(

Emmi < > < > < > przy budowie domu jest pewna zasada : albo firma (-y) budowlana wykończy (finansowo i/lub psychicznie) inwestora albo inwestor się nie da wykończyć. I to najlepiej od samego początku - bo potem malowanie na nierównych tynkach lub tapetowanie na krzywych ścianach to makabra ;-)