Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Obserwatorka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Obserwatorka

  1. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Mi się podoba ten co Nitce, a poza tym ten: http://www.e-lady.pl/index.php?d=show&pid=4850 ale bardziej kolorystycznie, bo bardzo niepraktyczna ta góra.
  2. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Większość kobiet nosi za szeroki w biuście i za małe miseczki. Ja w tej chwili noszę bodajże 70E zwężany pod biustem u krawcowej. Więc nie wierzę, że masz 80. Moja mam po pobycie na Grochowskiej, mimo że jest dużo grubsza od ciebie nosi chyba 75 albo 80, ale zwężane...... Jest mi bardzo zimno, a oni tu się jeszcze strasznie klimatyzują :/
  3. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Kaprys - to się udaj na Grochowską :) do pani od staników. Faktycznie jeśli nosisz 80C to na pewno jest zły. Dziś na razie: jajecznica pistacje teraz kakao Zamierzam przetrwać co najmniej dziś na jedzeniu I faza SB. Dobrze że można kakao... Sypię gorzkie, do tego 3 słodziki i 1/3 mleka 0,5% :)
  4. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    A ja się objadłam czekoladkami w pracy i jest mi źle. Nawet nie w sensie wyrzutów sumienia, ale niedobrze mi i wcale mi nie smakowały. Ale jestem łakoma i mam spaczone patrzenie na słodycze :( Chyba muszę wrócić na stricte I fazę, bo jak mi będę podstawiać pod nos wielkie pudełko czekoladek to utyję tu :(
  5. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Mamba - no to fotka i wysyłasz jak wygląda super sukienka :) :) :)
  6. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Nowa stopka i tabelka: Nitka - 168 * 72,0 (11.01), 70,5 (01.02), 70.0 (08.02), 68,8 (22.02), 67,8 (22.03), 67,0 (12.04), 67,3 (19.04), 67,6 (11.05), 66,6 (25.05), 67,0 (15.06) Tai - 166 * 64,2 (01.02) 65,2 (25.03) Mamba - 154 **74(18.04), 68(31.05), 69(14.06) Msabu - 177 * 71(11.01) Bling - 170 * 76(13.04)*76,5(20.04)75.5(27.04) Jamka - 162 * 53 kg (11.01) 53* (8.02) *54,5 (23.02) *54,0 (1.03.) *52,0 (22.03)55,0(12.04)56(26.04) *54,0 (25.05) Obserwatorka - 176 * 70,5 (11.01) * 70,1 (19.04) * 70,7 (3.05) * 68,1 (10.05) * 67,5 (15.06) Dytko - 164 * 54 kg (11.01.07) Kaprys - 160 * 75 (11.01) 76 (12.06.07) Venusianka - 165 * 78 (26.01), 75 (15.02), 74(22.02), 70,6(1.03), 69,2(22.03),69,0(12.04.), 67,9(19.04),66,3(10.05.)
  7. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Więc tak: z wiązanek mi się podobają pierwsza i dwie ostatnie... Jeśli chodzi o sukienki: cudo jest fajna, ale dla mnie trochę za ozdobna jeśli chodzi o to, że drapowania na dole, to wg mnie absolutnie odpadają. szczególnie ta zielona za bardzo podkreśli biodra... dobry by był fason taki jak tej ostatniej białej z kwiatkami z sukienki c.d najlepsza by chyba była fasonem ostatnia... bo rozkloszowany dół Generalnie nie miej za złe, ale mam taki sam problem \"bioderkowy\" i wiem już, że najlepszy jest rozkloszowany prosty dół :/ Tak w ogóle to ja też pewnie kiedyś powinnam wziąć ślub :P Ale raczej na pewno cywilny i raczej żadnych falbanek... No i po zdjęciu aparatu (czy też aparatów :P )
  8. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    To ja też :) Myślę że 3 kilo jest jak najbardziej możliwe, gorzej że dziś mam iść na piwo (tzn ja będę w najgorszym wypadku piła wino). Piwo po ortodoncie, bo mieliśmy 2 małe wypadki ortodontyczne w Paryżu - mi się obluzowała obejma, a W. odpadł jeden zameczek przy jedzeniu bagietki :) Zaraz może podeślę jeszcze parę zdjęć. Kaprysku - to byłby zaszczyt jakbyś brała ślub w mojej biżuterii :) Ale nie wiem czy jest aż tak ekskluzywna....
  9. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Czy to już sezon urlopowy?
  10. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Poza tym chyba muszę zmienić stopkę. Dziś weszłam na wagę, ale to tak było bez wizyty w kibelku, dzień po podróży i niewyspana (od 3:30 w nocy do 6 rano miałam mega katar i nie spałam). Ale jest na pewno więcej. Dziś jeszcze nie do końca SB, a właściwie w ogóle nie SB. śniadanie: mini kawałek bagietki z twarożkiem, croissant w pracy: kawa, kakao, czereśnie, sałatka będzie: pewnie ryba na parze i mam nadzieję że nic :)
  11. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Wysłałam wam parę zdjęć z Paryża.... Nic mi się dziś nie chce, poza tym wszystko mnie boli po wczorajszym wejściu na Notre Dame. Poprzednio jak byłam w Paryżu to nie weszłam i byłam bardzo nieszczęśliwa. Ale tym razem ostatniego dnia się zaparłam i stałam te 45 minut w kolejce :)
  12. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Ja dziś jestem, bardzo niewyspana, zestresowana, przed okresem i chyba nieco utyta i z walizką. 17:55 samolot do Paryża :) :) :) Creme brulee mmmmmmmm.
  13. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Cóż, wypadło na mnie: NITKA WEŹ SIĘ W GARŚĆ JAK NAPISZESZ W PONIEDZIAŁEK ŻE SOĘ OBJADAŁAŚ W WEEKEND TO CHYBA WSIĄDĘ W POCIĄG, PRZYJADĘ I CI NAKOPIĘ !!!!! Ja wczoraj grzesznie, mianowicie dużo cukierków czekoladowych, ale był dzień dziecka (a poza nimi jajecznica, jabłko, serek light i ryba na parze) no i taka praca. Przynieśli bo im z testów zostały :/ Dziś mam nadzieję że grzecznie. Marzę, żeby dostać jutro okres, bo jak mi się pokryje 100% z Paryżem to chyba się zabiję. A może też to, że się zbliża powoduje tę wagę większą o kilogram? (oprócz czekoladek i sfinksa rzecz jasna :P )
  14. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Może i publiczne, ale my siebie nawzajem nie osądzamy. Ty też nie znasz dokładnie sytuacji, a się wypowiadasz. Chyba że znasz dokładnie, bo jesteś np znajomą siostry... A Mamba nie ma żadnego obowiązku odpowiadać na pytania, które zadajesz, bo dotyczą sfery o której niekoniecznie musi chcieć rozmawiać.
  15. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Moje motto to: Bądź miły dla ludzi którzy są mili dla ciebie. Mamba, daj sobie spokój, wyluzuj :) A na psychologię idą między innymi ludzie, którzy sobie nie mogą poradzić z problemami :)
  16. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Dobrze, już nic nie mówię, ale jest o nasz topik i tobie nic do tego. Mam prawo sobie nie życzyć, żebyś się tu wypowiadała. A prywatnie uważam, że powinnaś się udać do psychologa.
  17. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Dziewczyno, przestań się czepiać !!! Czy ty masz jakieś kompleksy? To jest Mamby sprawa i może się przyjaźnić z kim chce. Jakbym on ją jeszcze zdradził albo coś, ale raczej wygląda jakby było odwrotnie.
  18. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Anulka - wiesz co? To że ty masz złe doświadczenia to nie znaczy że możesz dołować przez nie ludzi. Poza tym życie składa się z kompromisów i skoro ona wyjeżdżała na kontrakty, to pewnie nie poświęcała mu czasu. A realizować się można mając rodzinę. I mimo że mnie w tej chwili nie ciągnie do dzieci, to nie dziwię się, że facet mógł chcieć i na brak kompromisów z jej strony dać sobie spokój.
  19. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Ja chyba wagę podam jutro, bo wczoraj byłam na jedzonku i winku w sfinksie. Generalnie raz się żyje, trochę żałuję, ale przez 4 tygodnie nie jadłam pieczywa, ryżu, ziemniaków etc, to raz można sobie pozwolić. Dziś dlatego trochę bardziej restrykcyjnie: 2 łyżki serka z łyżeczką dżemu pudełeczko truskawe coś (pewnie sałatka jakaś) jabłko obiad (pewnie mięsko z warzywami) Mam nadzieję, że nawet jeśli większa, to waga się nieco ustabilizuje :) Bo dziś było 1,3 kg więcej jak wczoraj.
  20. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Do Paryża z facetem, jadę we wtorek wieczorem, wracam w poniedziałek popołudniu. Ja też za bardzo nie chcę teraz ciuchów kupować, chociaż z drugiej strony u mnie i tak nogi tak wolno chudną, że wszystko jedno kiedy kupię ubrania :/ A z tymi butami to ja nie wiem, bo nic mi się nie podoba albo nie pasuje na mnie. A w sklepach z butami taki tłok jakby ludzie w życiu nie widzieli... A mi się nie podobają ;( Znalazłam fajną stronkę: http://deezee.pl ale nie jestem chyba na tyle odważna żeby kupić przez internet. Nie wiecie czy gdzieś są te marki co oni mają? Co z tego że są w Warszawie jak odbiór osobisty niemożliwy :(
  21. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    A, no i jeszcze torebka materiałowa chyba czerwona jest mi potrzebna. I marzę o butach z odkrytym palcem na małym obcasie - przymierzałam wczoraj takie w diechmanie i były absolutnie perfekcyjne kształtem, tylko że całe pokryte srebrnym brokatem. A żadnych normalnych o takim rewelacyjnym kształcie nie było ;(
  22. Obserwatorka

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Nitka !!!! Jak się cieszę, że cię widzę :) Siedzę sobie w pracy i mi się nudzi, chyba się pouczę. Dziś rano już udało mi się zaliczyć basenik :) Wczoraj byłam na hennie i u ortodonty (boli mnie dół jak cholera - ale po raz pierwszy panie ortodontki były otwarcie zadowolone. Jak dobrze pójdzie to może będę nosić tylko do końca roku, czyli by wyszło 1 rok 4 miesiące......). W piątek fryzjer, jeszcze muszę masę rzeczy pozałatwiać i może kilka ciuszków kupić i jakieś buciki a we wtorek wieczorem PARYŻ :) :) :) Może mi coś polecicie, bo tak chodzę po tych sklepach i mi się nic nie podoba. Chciałabym: a) granatowe rybaczki, ale takie 3/4 co najmniej (widziałam takie w miarę w Orsayu, ale największe to 38) b) balerinki czerwone lub granatowe lub łączone lub w paseczki, materiałowe, nie bardzo drogie, takie do ciuchania c) krótkie spodenki (mierzyłam w Orsayu rozmiar 42 i w udkach dobrze, czyli lekko luźne a w pasie by się mogły dwie mnie zmieścić ;( ) Generalnie jest fatalnie, w weekend też mierzyłam rybaczki w Peeku& Cloppenburgu i tak samo - w udach dobre, a w brzuchu i między kośćmi biodrowymi mogłabym sobie piłkę włożyć. Czemu nic nie jest na moją figurę ;( ;( A dziś waga 66,6. Chciałabym w przyszły wtorek żeby było 65 co jest raczej niemożliwe, ale 65,5 też może być. No i się zastanawiam nad zamówieniem guamu, ale takiego dla osób naczynkowo-żylakowych (to ja :( )
×