Eruka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
czesc dziewczyny :) to i ja sie zglaszam poslusznie. Dzisiaj na razie razowa kanapka z salata i drobiowa wedlina i jakies 15 orzeszkow pistacjowych mmmniammmm. Mam jeszcze jedna kanapke i salatke z pomidorkow. A na kolacje planuje sobie makaron razowy z pomidorami i tunczykiem :) bedzie pycha. Staram sie troche tak po plazowemu (SBD) jesc i zobaczymy co z tego wyniknie. Nawet fruktoze kupilam wczoraj. mushellka - ja tu zamierzam byc dluuuugo dluuuugo, bo z tymi kilogramami moimi to opornie idzie. Wiec bede zagladac czesto a moze nawet codziennie. Nika - a w jakim wieku jest twoja corcia???
-
Balbi - to ja moze sie w stroju kapielowym sfotografuje?? hehehehe lepiej nie, bo grozi to uszkodzeniem wzroku ;-p
-
fotki poszly :) Balbi - no ja mam podobnie - na jednej paczce by sie nie skonczylo. Tylko u mnie to raczej nie chipsy tylko schabowe ;-p albo ptasie mleczko mmmmm
-
mushelka - witam - juz pracuje nad fotkami :)
-
hej Kizia :) no jak juz jest baaaardzo powazny stres to tez mi zoladek sciska i nic przez gardlo nie przechodzi. Najdluzej to chyba 3 dni nie jadlam - ale to byl wtedy mega stres jakiego nigdy w zyciu nie chcialabym przechodzic kolejny raz. Choc jak znam zycie i mojego meza, to pewnie jeszcze mnie cos niemilego czeka... no i wlasnie mysle, ze na te codzienne stresy to dobrze zrobi mi bieganie wieczorne lub poranne :) tylko z mobilizacją kiepsko...
-
hey dziewczyny :) ja tez tu caly czas jestem i im iwecej czytam, tym bardziej kojarze, ktora, co i gdzie... :) u mnie z dieta kiepsko - zre jak prosie i to wszystko co mi wpadnie w rece. W pracy nie jest najgorzej, bo nie mam tyle czasu na myslenie o jedzeniu, ale w domu to juz masakra. Chyba bede wychodzic gdziekolwiek z corcia, zeby lodowki tylko nie widziec. Wiecie jak to ze mna jest?? im wiecej mysle o odchudzaniu tym wiecej jem :/ a jak nie mysle to kg same powolutku leca... ale ja mam jakas obsesje na punkcie jedzenia :( i jestem uzalezniona od pieczywa... i wiecie co jeszcze robie?? zajadam stresy - no normalnie moge wtedy pochalaniac nieziemskie ilosci jedzenia i ciagle jestem glodna. Oj mam z czym walczyc, mam! dzieki za fotki :) swoje aktualne podesle moze dzisiaj - jak mi sie uda chwilke czasu znalezc ;p dzisiaj ide na zdrowe zakupy, czyli makaron razowy, ryz dziki, chleb razowy i warzywa, warzywa warzywa. Mam ochote na cukinie!! i pomidory i tunczyka mniammmm i pomyslalam sobie, ze zamiast wieczorem siedziec przed kompem, to posiedze w kuchni i bede czarowac jakies dietetyczne obiadki na nastepny dzien :) a teraz spadam troche popracowac :) Madziarek - a probowalas niesolonych krakersow zaraz po przebudzeniu? no i ponoc imbir pomaga na mdlosci (jakies herbatki imbirowe, albo samego proszku do herbaty dodac i miodem poslodzic??) no i jeszcze ponoc migdaly - trzeba namoczyc, zdjac skorke i zuc je sobie przez caly dzien. Trzymam kciuki za Ciebie. Sama nie tak dawno to przerabialam...
-
ja tez juz musze uciekac... do wieczora
-
hehe jak schudna te nogi to moze pomysle by nazwac je zgrabnymi. Mieszkalam 3 lata w Stanach, w Chicago. Teraz od 4 miesiecy (wlasnie dzisiaj dokladnie mijaja) jestem w PL. Mieszkam w Gorzowie Wlkp. :)
-
laskei sluchajcie - moj email to galactica@op.pl wyslijcie mi cos od siebie i ja dzisiaj wieczorkiem i tak mam wysylac fotki wiec, do was tez cos aktualnego wysle,oki??
-
aaa i mialo byc \"spojrz w stopke\" :)
-
Balbi - mam jeszcze jeden pomysl, ale tam jestem doslownie na kilku fotkach. Gwiazda jest tam moja corcia no i fotki sa z zeszlego roku... ale przynajmniej bedziesz wiedziala jak wygladam :P
-
Balbi ja serio nie wiem, dlaczego u Ciebie nie idzie. U mnie idzie od razu i po kliknieciu tez..... moze sprobuj jeszcze raz?? nio nie wiem...
-
no zaba jest, ale taka mala.... ;p
-
Balbi - poczekaj chwile i zdjecia sie zaladuja a jak nie to sprobuj kliknac w srodek monitora i powinno pojsc... Madziarek - jestem gruba :( mam wielki brzuch :( a nie widac bo sie wcisnelam - doslownie wcisnelam w jeansy. Chyba byl to najwiekszy rozmiar jaki w PL produkuja :P dzisiaj bieganie zamiast kolacji - musze sobie to powtarzac jak mantre :)
-
dziewczyny w mojej stopce jest link i tam jest kilka moich fotek... a pokazecie mi sie tez?? :) wlasnie zjadlam salatke z pomidorkow. Wymyslilam sobie, ze jezeli juz nie bede mogla wytrzymac bez slodkiego to najpozniej do 12 w poludnie, zeby zdazylo sie przetrawic i spalic... Ide dzisiaj biegac!!! no!!