Aga-Ta

No właśnie o to chodzi, ze nie dzieje się nic poza padającym deszczem i chmurami...i tak podobno zostanie przez dwa najbliższe dni ...:( A ja jadę do domu ...

Widzicie co się dzieje za oknem..?? ja wiedziałam, ze tak będzie... Mści się poprzedni niewykorzystany weekend..;) kurka..

Hej.. Nie do końca mnie zrozumieliście ..;) ja ZAWSZE noszę tylko i wyłącznie to co mi się podoba..;):) ale rynek wygląda tak, ze szyją to co idzie i co jest \"na czasie\" ...i w sklepach nie bedzie wyboru..! No chyba, ze sama sobie bedę ciuchy szyć..;) ale z jeansami to nie taka prosta sprawa..;) Pozdr.:) Aalex -rzeczywiście zabrzmiało intrygująco..;)

Biegnący-Cieszymy się twymi zakupami razem z Tobą ..;) Ja wczoraj też usiłowałam wydać małe pieniądze na dzinsy-ale nieco się spóźniłam, wyprzedaz w Factory już się prawie skonczyła..same Eski zostały ..;) i wogóle jakies badziewie. I po co ja jechałam na drugi koniec W-wy ..?? Wiecie co mnie troche przeraziło..? wraca moda z lat 80-tych ..te wąskie nogawki na dole mnie bardzo niepokoją..;) -ja już to przerabiałam kiedyś..;) a wtedy byłam sporo węższa..:P więc jakoś w tych wąskich nogawkach wyglądałam..;) no i sztywny dzins -bez treczu ..makabra ..ledwo człowiek się zdązył przyzwyczaić a oni teraz dowalają coś innego ..;) zauwazyłam nawet coś a\'la sindbad! ;)spalić dyktatorów.!

Łyknij raphacholin i zrób gorącą herbatę z cytryną..:)

Witam.. Biegnący na razie nie daje znaku życia..ale pewnie zaraz się odezwie..:) Dzisiaj walnełam sobie spódnicę i sandałki wiązane wokół kostki ..;) trzeba łapać ostatnie porywy lata..;) ech... Ostatnio nieco pustawo na forum - poprawcie się !! pozdr. :)

Hey. Biegnący :)wszystkiego naj !!!!!! Przeczyta jak uda mu się wrócić z W-wy..;)] No ja tu myślałam, ze ktoś podejmie temat i zda mi szczegółową relację z drugiego dnia festiwlalu sopockiego a tu klapa ..i co ja mam z Wami zrobić ..?;) ale dzięki za ten \"kawałek\" -jeszcze nie przesłuchałam -bo na razie nie mam głośników ale sobie zaraz gwizdnę..;) pa

No tak-ja wiem, że nikt tak długo jak ja w pracy nie siedzi..ale żeby do tego stopnia mnie ignorować..??;) Bajora nie słucham- robi mi się zimno i dostaję drgawek..;) a ja zmarżluch jestem..;)

Szczerze mówiąc dotarły do mnie jedynie \"skrawki\" z drugiego dnia festiwalu...;) w tzw \"trakcie\" piłam ze znajomymi bimber czyli wódkę weselną ..:) ale było \"cienko\" nawet Sistars, które zresztą lubię wypadły średnio..;) no i ominęly mnie ze trzy, cztery początkowe kawałki ..potem sobie daliśmy spokój i wlączyliśmuy Szreka. Przed północą przypomniałam sobie o Blonde -wypadli jeszcze całkiem całkiem .;) jak na babkę po 60-tce ..;) i resztę towarzyszących jej staruszków..;)

Ok szefostwo na obiedzie to mogem pogadać..;) O co wogóle chodzi..? jaki Pan Rubik..? pierwsze słyszę..;) co prawda olałam drugi dzień Sopotu jako kaszaniasty -no ale ...a nóż się przekonam -może mi ktosik zapoda ten kawałek..?;)sama siem przekonam czy jest coś wart..:) Ciar dawnom nie miała ..;) wienc chetnie sobie przypomne..;) A i jescze coś -ciutke mnie Sopot zawiódł - nikt na widowni nie znał \"Dorosłych dzieci\" Turbo..!! jak mogli....taka plama....Za to zespół jak najbardziej w formie..:)

Spokojnie Kadarka- Biegnący jest w \"pędzie\" i nie znajdzie dla mie chwili czasu..o dalszym \"rozkręcaniu\" nie ma mowy..;)- a szkoda..;)

Ale równie prawdopodobny jest wyjazd dzisiaj w nocy..;)

Jak delikatnie to rzuciłeś..;) tzn, ze jutro pijemy ..?:) A co do W-wy -to przeciez jest jeszcze dzisiejszy wieczór..;) No chyba ze jazda tak Cię wykończy ze nie będziesz w stanie robić nieczego więcej poza dochodzeniem do siebie,,;)

Hej.. Lepiej późno niż wcale..;)-Wczoraj nie miałam neta w pracy.. Kadarka i Aalex popadły w pewien nieciekawy nastrój-- hmm..to pewnie nadmiar wolnego czasu działa tak niekorzystnie na przebieg myśli w zwojach mózgowych..;) moze trzeba znależć jakiś skrót..? albo objazd..?;) Pozdrawiam..:)

Śnieżynka -chyba lepiej jest sie \"przebiec\"..;)

Zostaję..;) umówiłam się już z koleżanką na basen:)-w końcu sobie popływam..:):D niewazna nadwaga i blizna pooperacyjna..;)

Witajcie moi drodzy.. Nie wiem co robić -słońce świeci ..a ja mam siedzieć w Wa-wie ...sama o tym zadecydowałam już dzowniłam, ze nie przyjadę bo muszę nieco mieszkanie ogarnąć -ale ciutkę mi szkoda tego \"ciepłego\" łykendu..;) bo ostatnio były chmurzaste.. Bądź co bądź nie wiadomo czy następny będzie równie udany temperaturowo..no i po co mam na solarium wydawać..;) Ale spakowana nie jestem więc moglabym pojechac dopiero jutro w południe -co oznacza, że słońce złapałabym jedynie w niedzielę..o ile będzie ..;)jakaś niezdecydowana jestem...;)

Ala- ja wiem, że te okolice są Ci znane..;) ale niestety jedyny Arkadiusz jakiego znam mieszka pod Warszawą..:)

Hej.. Kadarka -po co ci stronka ..napisz \"machu machu\" i po kłopocie ..;) śnieżynka -a ja głupia myślałam, ze jak ktoś ma 25 lat to juz jest pełnoletni...:P od dzisiaj będę ostrożniejsza...;) Pozdr. Wszystkich..:)

Ciesze sie, ze nie tylko ja zwracam uwage na wzrost..;) moje osobiste 170 nie czyni ze mnie koszykarki..no ale miło jest móc założyć przy swoim menie nawet jakiś niski obcasik..;) Obawiam się tylko, ze młody może czuć się \"zdradzony\" i dalszego ciągu z nim już nie będzie ...więc pozostanie mi ten niski..;) a nie ukrywam ze zaczęłam się do modego przyzwyczajać ..i trochę mi szkoda, ze sie nie \"nachapałam\" i nie nasyciłam maxymalnie..;)

Wiem, że wyskoczyłam z tymi bzdurami trochę bez sensu -ale chyba mnie za to nie zlinczujecie..? -tak wyszło..

Witam.. Przyznam ze wstydem, że niewiele wiem na tremat tego człowieka ale chylę czoło.. Właśnie biję się z myślami ..co jest dla mnie ważne -i dochodzę do wniosku, że chyba jestem próżna ..;) Schlebia mi to, że dużo młodszy chłopak i w dodatku przystojny ;) się mną zainteresował..niestety trudno się z nim dogadać a ostatnio leci sobie w kulki- w sobote bawiłam się \"pysznie\" z kimś innym, (bo młody nie dawał znaku życia) -\"nowy\" ma 28 lat dobrze tańczy ale jest niski 172 cm..i średnio przystojny..;) i w dodatku po przejściach -rozwód 2 dzieci-koledzy rzecz jasna donieśli młodemu co się działo - wczoraj dostałam od niego esa z którego dowiedziałam sie, ze podobno mam nowego chlopaka i świetnie sie bawiłam kiedy on siedział w domu. Napisałam mu że koledzy wysnuli zbyt pochopne wnioski ze swoich obserwacji a on gdyby tylko chciał to mógł się ze mną jakoś skontaktować przez 3 dni weekendu..nieprawdaż.? No i teraz cisza. W dodatku ten nowy cały czas sie odzywa, wysyła esemesy i jak to określił \"myśli o mnie\" ..;) Ale mam dylematy co..?:D

Alu- załóż oddzielny topic w tej sprawie ..a jeszcze lepiej wejdź na jakies forum prawnicze -może tam ci pomogą..?..:)

Hey.. Biegnący -zdjęcie -ok ..:D do wyboru do koloru..;) Troszkę jestem zła bo ktoś mi posprzątał podczas mojej nieobecności...nie wiem tylko czy szef czy szefowa ..a naJGORSZE JEST TO ZE ZABRALI MI GŁOŚNIKII...!!!:( JAK JA NIE LUBIĘ O SUCHYCH USZACH PRACOWAĆ.. Sorki za caps ..zorientuję się o co chodzi jak któreś przyjedzie- może uważają, ze za duzo trace czasu na bzdury...;)? albo że muzyka mnie rozprasza..? -a jest całkiem odwrotnie..;) pa

Ponieważ mój czas sie kończy a wielbicieli nie przybywa musze sie pożegnac ....;) pa ..