olla123

Kasiunia, może grzaniec by Ci nastrój poprawił? :) w każdym razie zyczę Ci tego żeby jutro bylo lepiej tez już się zbieram do domku, do jutra zatem :)

moją też, moją też :D to cadra napisz więcej!!!!! Maxi, masz za stronkę :) dzięki za komplement, cieszę się że dobrze wszystko u Ciebie i że M. w domku pomaga :) kasiunia a skąd ten podły nastrój dzisiaj? coś w pracy, w domu? czy jeszcze jakaś inna przyczyna???

setunia, chandra to listopadem powodowana, szarością za oknem, zimnem i pluchą... a z A. dobrze wszystko :) Maxi jak dobrze Cię widzieć :D od razu buzia mi się smieje!!!!! a jak Tobie sie układa? z tego wpisu wnioskuję że wiosna w sercu u Ciebie, co? :)

kasiunia, setunia tak, mam przedłuzoną umowę i dalej pracuję tak gdzie pracowałam :) poza tym inne sprawy też spo staremu :) Nie jest najgorzej. czasem tylko jakaś jesienna chandra mnie złapie, na szczęscie krótkotrwała.

Stara Panna? ale się określiłaś :) Nie powiem że przesadzasz, chyba każda z nas tutaj kiedyś taki etap przechodziła, ale to mija uwierz :) Presja otoczenia się zmienia, zresztą niewarto się jej poddawać. Ciesz się że masz pracę, oszczędności, znajomych z którymi możesz wyjechać, a miłości nie szukaj, nie zadręczaj się tym...wtedy w najmniej spodziewanej chwili ona Cię znajdzie. Zobaczysz. Gosia, miałaś maila mi napisać :)

Cze sc dziewczyny :) widzę że czasem zaglądacie, chwali się to :) setunia, co u Ciebie? mania, napisz coś więcej. Miłego dnia mimo szarości za oknem :)

PUK PUK PUK... nie wierzę ze nie zaglądacie tu...na pewno jesteście, tylko jakiś strajk znowu czy co? :) Maxi, wg mnie ciemny kolor Ci bardziej pasuje niż blondy czy nawet rudości :) Tak myślę. Biała, dałaś przedsmak zdjęć...widoki boskie!!!!!! chcę więcej zatem! a ja już PO WSZYSTKIM!!!! obroniłam się!!!! dziś miałam wolne :) weekend spędziłam w Warszawie, super hotel, basen, drinki...:) a jutro powrót do pracy...

cześć dziewczyny :) a to się porobiło :) sipp już jedną nogą w małżeństwie a maxi z nowym kolorem...w tymnowym odcieniu Ci bardzo ładnie jest na pewno :) pewnie lepiej niż w rudym. Przyznam że też nie łapię co Sipp przytkało...

cześć Biała, u mnie też koszmarna pogoda, mnóstwo mokrego śniegu i ciagle pada :( zostawiłam auto w garażu, a A. mnie podwiózł do pracy... ta zima trochę przesadza....żeby w połowie października takie numery były...:( wcale mi się to nie podoba... a gdzie złota jesień?

żadne KIEDYS!!!! już!!!! dzisiaj!!!!:) w myśl zasady co masz zrobić jutro zrób dzisiaj :D No Biała, przecież to przyjemne zajęcie, wybrać fajne zdjęcia i wrzucić koleżankom na skrzynki...CZEKAMY!!!!! sipp, termin obrony będę znała albo dziś albo w poniedziałek...

też chcę zdjęcia!!!!! i od Białej i od Sipp!!!! koniecznie :) a maxi od Ciebie to już dobrze wiesz co :)

w sumie to OK wszystko :) na razie to przez moje egzaminy to trochę mniej czasu dla siebie mieliśmy, ale póki co odpukać to w porządku :)

oj to jutro emocje Cię czekają, pierwszy raz za kółko :) tego się nie zapomina :) trzymam kciuki!!!!! bedzie dobrze zobaczysz :)

nie to jeszcze nie była obrona, to był ostatni z 3 egzaminów jakie są wymagane do obrony. Akurat ten był najtrudniejszy i najobszernejszy. Obrona jak dobrze pójdzie gdzieś za 2 tyg bedzie :)

Sipp, ZDAŁAM!!!!!! ufffff....dopiero emocje ze mnie wychodzą...:)

sipp, u mnie umowy są na innych zasadach niż normalnie... mam postawiony warunek, że musi być wyznaczony termin obrony, wtedy będę mogła podpisać umowę...a termin wyznaczą dopiero po egzaminie...

Tak, sipp...niby mam zdawać 7-go, umowy formalnie nie mam, pensji też nie mam :( ma być wyrównanie później...tylko ciekawe kiedy... od dziś chyba wolontariat zaczęłam, czy coś :) a po południu lecę do fryzjera, mam straszne odrosty więc najwyższa pora się pomalować :)

Biała, to super!!!!! :D jak nic będziesz autkiem śmigała :D

cześć dziewczynki! ja mam zawirowania ostatnio...zawodowe. Egzaminu nie było, został odwołany...ale nie będę o szczególach rozpisywała sie na forum. za to miałam ekspresowy wyjazd do Włoch! w środę wyjazd w sobotę powrót...autokarem!!!! :( ledwo żywa jestem i dalej czuję się jakaś pokrzywiona... no i umowa o pracę kończy mi się w srodę...kolejnej jeszcze nie ma...niewiadomo kiedy będzie...tak więc w pazdzierniku nie wiem za co będę zyła... tyle u mnie, chyba wystarczy jak na początek tygodnia prawda?

cześć dziewczyny! a ja mam nerwa. Potężnego :( w środę egzamin! najbardziej to mnie chyba stresuje obecność mojej szefowej, brrrr...Zawsze coś jest źle, nie tak...więc na pewno będę nie tak ubrana, nie tak przygotoana itd :( Okropność! dziś się urywam z pracy wczesniej, posiedzę w ogródku i może się trochę pouczę! wczoraj byłam na działce z A., pogoda piękna znów się zrelaksowałam na maxa! Biała, super że wróciłaś :D chcę relację, i zdjęcia!!!!! Sipp, Setunia

No Setunia, odezwać sie miałas :) a Ty Sipp jak tam sobie ze swoim folwarkiem zwierzęcym radzisz? jak w ogóle weekend Wam mija? ja za bardzo nie mam kiedy odpocząć, juz wiem ze w srode mam egzamin...więc siedzę, uczę się...W komisji 5 profesorów, każdy może zapytać praktycznie o wszystko...Mam stresa :( wczoraj za to wieczorem byłam w nałęczowskim SPA, A. mnie wywiózł żebym się trochę zrelaksowała...i zadziałało, kąpiel w ciepłej wodzie z bąbelkami zrobiła swoje :)

sipp, cykaj cykaj fotki i nam wysyłaj. ja dziś później dotarłam do pracy, byłam u gina na corocznej kontroli, na szczęscie jest wszystko OK :D setunia

Sipp, jak będziesz zdjęcie wysyłała to i o mnie pamiętaj :) oj masz się z tym inwentazem, masz :) cierpliwości Ci życzę :) a u mnie znów zamieszanie w pracy, szefowa kręci jak tylko może...teraz sie okazało że zupełnie na dniach mam mieć egzamin..brrr...

Sippuś gratuluję!!!!! a mówiłam że będziesz zaraz po Białej następną co w tak zawrotnym tempie zmieni stam cywilny :D która się pisze na kolejkę po Sipp? :D maxi, pisz pisz...ja czekam...cierpliwie...staram się przynajmniej :) kasiunia

Sipp, żartowałam :D tak mi się skojarzyło... a tego pytania...to bałabym się tak samo jak Ty... jakieś nienormalne jesteśmy czy co? :)