W dużej mierze rozumiem czterdziechę, pomimo tego, że jestem młodym facetem. Ona po prostu ma taką osobowość. Nie można jej narzucić zmian, które wpłyną, że będzie się gorzej czuła niż do tej pory. Jeśli nie należy do wesołych i trzepoczących rzęsami kobiet, to może lepiej, żeby spróbowała nie tylko zaakceptować, ale także pokochać siebie.
Przyznajmy, wiele kobiet w tym wieku miało, ma i będzie miało kłopoty ze znalezieniem faceta. Autorka nie ma już ani ochoty, ani siły na zmiany. Szkoda tylko, że w twoim otoczeniu nie ma osoby, która mogłaby docenić Ciebie za to jaka jesteś.
Niestety, faceci często będą wybierać to, co młodsze, zgrabniejsze i powabne, ale z takimi to chyba nie ma sensu czegokolwiek zaczynać.
Mam nadzieję i tego ci życzę, żebyś w końcu poznała jakiegoś godnego uwagi mężczyznę, który doceni to, co w tobie najlepsze.