Hej wam wszystkim!
Ja na razie mieszkam w Polsce, ale ostatnio dosc intensywnie zastanawiam sie nad wyjzadem do Niemiec. Niemiecki znam na poziomie sredniozaawansowanym - uczylam sie go w szkołach przez 7 lat; poza tym, w tym roku koncze studia i czas zaczac gdzies pracowac.
Szczerze mowiac zaczynanie pracy to juz dla mnie duzo, a co dopiero zaczynanie w obcym kraju-to dla mnie rzucanie sie na zbyt gleboka wode. Jednak mam narzczonego ktory pracuje w Niemczech; co prawda przyjezdza co miesiac na pare dni do Polski, ale to dla mnie chyba za malo. W przyszlym roku planujemy sie pobrac,wiec tym bardziej nie wiem co robic.
Znam wiele par ktore zyja widujac sie raz na miesiac, Jakos im to wychodzi, ale chyba nie potrafilabm na dluzsza mete.
Prosze Was dzieczyny, doradzcie mi cos. Jechac za nim i tam szukac czegos? Mam szanse na znalezienie pracy w zawodzie wg Was?
Dodam ze nie mam zadnego certyfkatu z jezyka, skonczylam studia ekonomiczne z elementami ubezpieczen. Moj narzeczony mieszka 50 km od Koln.