mex2

wejdźcie sobie na strnę www.bobowozki.pl tak są wszystkie :))

http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=2476&

ja zakochałam się w maxi cosi i chyba ten chce mieć.. ;)

a jeszcze co do brzuszka, jest jakiś taki napięty ;/ i pobolewa.... ale sama już nie wiem co to zaból, myślę ze bardziej jestem przewrażliwiona i tak powinno być...sama już nie wiem...

hahha :) rozbawiłaś mnie xxmyszka :) też się melduje z łózka ;p wstałam i sie polozyłam ;p troszeczkę siedziałam, zrobiłam sobie śniadanie odebrałam pocztę i leżę. co do badań prenatalnych.... ja je będę miała na fundusz..... bo wcześniej miałam problemy.... jeśli chodzi o inwazyjne to robi sie je w ostateczności , jeśli lekarz coś podejrzwa to po by sie upewnić wykonują amniopunkcję. Ja ją mialam ale wiedziałam że dziecku bardziej już nie zaszkodzę bo i tak nie miało szans żyć..... poza tym oni wszystko widzą na tym 3D czy tam 4D.

jusss to ja bym tak wolała ;p

oooo tak w biust już weszło ale w brzuch też i w tyłek ;p

xxmyszka jak się czujesz??

no to ja jeszcze ne oglądałam tego filmu, zaraz wlączam i oglądam ;****

dziękuję Wam,że jesteście :) ;***** wzrusyłam się ;...) postaram się pozytywnie zacząć myśleć :*****

ile oronień? w tabeli napisałam... 3 poronienia... i szczerze nie chcę już do tego wracać bo to jest dopiero trauma.... 1 w 4 mc, 2 w 5 mc, a 3 w 6tyg.

ja powiedziałam sporej ilości osób ale chyba żałuję.... powiedziałam o problemie ale szczerze nie uzyskałam od tych osób współczucia a tego mi teraz brakuje ;( mało tego teraz kiedy potrzebuje kogoś przy sobie nie ma nikogo...mąż w pracy ne da rady przy mnie być, a też nie chcę go męczyć tym wszystkim.... jeśli chodzi o zakupy szaleństwo już mi przeszło... dopiero w kwietniu chcę o tym myśleć.. imiona, ubranka, to wszystko jeszcze za wześnie...

lola88 no właśnie w tym sęk że ja nie plamię. ostatnia moja ciąża, bez objawów bez plamień a dziecko zmarło i nawet nie wiedziałam kiedy ;( teraz też objawy mi przeszły, nie plamię tylko teraz te skurcze.... zwariować idzie ;(

kurcze mam okropne skurcze z lewej strony.. :( co się dzieje?

Dziękuję za te wszystkie słowa nadzieji. okaże się wszystko za mc. a teraz leże dalej. 24 dni do wizyty.... w między czasie muszę zrobić wszystkie badania i też zrobię betę wtedy mi pokaże cczy maleństwo żyje. Tak?

mnie chyba przeziebienie bierze ;/

oj to mi też się widocznie odkleja .... jak nie krwawimy do jest lepiej czy lepiej jak są plamienia brązowe tzn że się opróżnia ten krwiak...

więc ja odwrotnie, jestem pesymistką ;/ całe życie... a jak mam nadzieję na coś to nigdy nic nie wychodzi.... tak bywa...

GoSiCi narazie nie potrafię cieszyć się moją kruszynką ;( bardzo się o nią boję.... leżę cały czas, nie chcę zrobić krzywdy ale obawa cały czas jest ;( a do kolejnego usg aż miesiąc .... wiecznoć...

wrzucamy te zdjęcia a prawda jest taja że i tak nic nie wiem z tego.... u mnie ta linia pokazuje właśnie krwiaka. Masakra...

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/12b4805d69737692.html

zastanawiam się czy mi też kosmówka się odkleja. nic mi lekarz nie mówił może żeby mnie nie straszyć. bo kształt tego pęcherzyka nie był całkiem okrągły.

xxmyszka ja mam 16 pażdziernika nie idę nigdzie wcześniej bo mam dobrego lekarza- tak myślę ;p. więc ufam mu i wychodzi na to że ma sensu wcześniej iść. Sama nie wiem.

proponuję abyśmy się nie zwraccały do osób które mają nick gość, poprostu nie zwracajmy na nie uwagi bbo tylko zamęt sieja na tym forum. a jak maja ochote sie wypowiedzieć to prosze sobie nadać nick bo ie bedziemy zwracały się do sciany!!!!!!! jakaś suka tu wchodzi i wiecznie wszystkich obraża....

dziękuję Czarna kawa bez mleka. xxmyszka .... jakie to wszystko skomplikowane... ja tez przeszłam łyżeczkowanie we wrześniu zeszłego roku ... ale kurcze tyle czasu powinno byc dobrze a tu masz..... wszystko sie odbija ;/