Hej, od 10 miesięcy biore Yasminelle, teraz niestety zmuszona jestem zrobic miesiąc przerwy. Przeprowadziłam się, i w nowym miejscu nie zdążyłam znaleźć jeszcze ginekologa,a jak pojechalam po rzeczy do dawnego miasta usłyszałam, że ginekolog rozwiązał z moja przytchodnia umowe, no i nie mam ani recepty ani tabletek ani ginekologa. Dziś dostałam okres, wiec nawet jeslo znajde jakiegoś ginekologa, to nawet mnie nie przebada a bez badania raczej recepty nie wystawi i wątpie żeby na słowo wystawił mi recepte i uwierzył że brałam. Czy jeśli zrobi miesiąc przerwy, zachowując oczywiście ostrożnosc i stasując inne metody, po miesiącu będe mogła bez problemu wrócić do brania tabletek???