Nikita 27

Chyba dopisalam sie nie do tej tabelki co trzeba haha, naprawiam wiec ten bląd... NICK.......WIEK.....MIEJSCOWOŚĆ......ost.@....TC.. .TERMIN PORODU Antoś.........26.......dolnośląskie........23.04.....10. ......01.02 Jennny.......24.......Elbląg/Stratford....26.03......... ......01.02 -WIOSNA-....26.......dolnośląskie........27.04.......... .....03.02 Anastazja....27.......świętokrzyskie.....29.04......10.. .....05.02 AngelikaWrocławianka....28....WROCŁAW....03.05.......... 05.02 oga............22.......wielkopolska.......02.05........ ........06.02 gosiaczek76...31........warm.-maz.......02.05........... ....09.02 Olcia_M.......27......pomorskie...........05.05......... ......12.02 jokas.........27........Niemcy..............08.05....... ........12.02 ziuuutek......26........dolnośląskie.......11.05........ ........15.02 nikita 27.....27...zachodniopomorskie...14.05......... ......19.02 Anna-Szn.....32.........Szczecin...........16.05........ .......20.02 kina...........24........pomorskie..........15.05....... ........21.02

Aneta współczuje! Ja przeszlam to samo,więc wiem co czujesz... Trzeba byc dobrej mysli, bo to na szczescie nie koniec swiata... Odczekasz 3 miesiace i znów zaczniecie staranka. Ja staralam sie z mezem pól roku o nastepnego dzidzisiu, i udalo sie :-), tez sie boje jak cholera kazdej wizyty, ale mam nadzieje ze tym razem bedzie dobrze :-)

NICK..........WIEK......MIEJSCOWOŚĆ.....ost. @........TC..........TERMIN PORODU Antoś...........26...........dolnośląskie.........23.04. ............01.02 Jennny.........24...........Elbląg/Stratford....26.03... ..........01.02 Anastazja......27..........świętokrzyskie.....29.04..... .10........05.02 Olcia_M.........27..........pomorskie...........05.05... ...........12.02 -WIOSNA-......26.........dolnośląskie..........27.04.... ..........03.02 AngelikaWrocławianka....28....WROCŁAW....03.05.......... ...0 5.02 ziuuutek.......26.........dolnośląskie..........11.05... ............18.02 nikita27........27......zachodniopomorskie..14.05................21.02

hej dziewczyny! Az sie wstyd przyznac, ale nie mam pojęcia jak sie dopisac do tej tabelki :-), moglaby mi któras pomóc? haha Do ziuutek: kurcze niby podobnie mialysmy malpe, a jestes w duzo wyzszej ciąży, moze mialam pózniej owulacje, kto wie.. Ciesze sie ze wszystko oki u przyszlych mam. Ja jakos przechodze tą ciąże bezobjawowo, oprócz siusuania non stop, spiocha na maksa nie mam zachcianek, Ku pociesze mojego meżusia :-). Czasem lapią mnie nudnosci, ale byc moze wszystko przede mną, podobno ok 8 tygodnia zaczyna sie najgorsze... O objadaniu nie mam mowy, bo coś mi sie niedobrze robi na mysl o jedzeniu. Ostatnio przyjmuje tylko plyny, czyli zupy i jeszcze raz zupy haha, Moja lekarka jest zwolenniczka szczuplych mam, wiec opierdziela za nadmierne objadanie sie. Ale cóż szczuple dziewczyny i tak na ogól sporo tyją, więc obawiam sie ze mnie to nie ominie :-) Pozdrowionka dla wszystkich

hej dziewczyny! Ja niedawno bylam znów u lekarza, innego niż poprzednio bo potrzebowalam zwolnionka. Dzidzia rozwija sie prawidlowo, z 4 mm po 3 dniach urosla do 8 mm, takze wszystko sie dobrze rozwija. Serducho bije, ciesze sie strasznie, przestałam sie mniej przejmowac, ze moze mi sie sytuacja powtórzyc i znów poronienie zatrzymane! Na usg, oprócz zarodka lekarka pokazywala mi jeszcze cialko żółte, mówila ze to bardzo wazne w ciązy zeby bylo. Ktos moze je tez widzial u siebie na usg? .

Aneta 30: trzymaj sie i nie poddawaj, oby bylo dobrze. Nigdy nic nie wiadomo, taki malutki zarodek i lekarz widzi ze juz splaszczony, dziwne troche. Mam nadzieje ze wszystko bedzie szczesliwie,ja przeżylam poronienie zatrzymane i lyzeczkowanie i nikomu absolutnie tego nie zycze. Teraz tez boje sie cholernie, bo mam wrazenie ze na kazdej kolejnej wizycie moge uslyszec diagnoze taka jak rok temu. Trzymam kciuki za nas obie!

Dzieki dziewczyny za slowa otuchy! Moze i racja ze to dopiero malensto i licza sie milimetry, a co sprzet to i inny pomiar. W czwartek ide do innego lekarza w mojej miescinie na miejscu i wtedy jeszcze raz zobacze, choc mam nadzieje ze usg po 4 dniach maluszkowi nie zaszkodzi...:-)

czesc dziewczyny! Powiedzcie mi, czy którejs lekarz powiedzial ze ciąża jest niższa niz faktycznie sobie wyliczasz po zrobieniu usg? Ja sobie wyliczylam jak bylam u lekarza ze to pierwszy dzien 7 tyg, a lekarz mi mówi ze wg usg ciąża jest mlodsza bo to pierwszy dzien 6 tyg. Przestraszylam sie troche ze moze cosik mi sie za wolno rozwija, dajcie znac czy tak mialyscie oki?

Dolegliwości nie mam prawie w ogóle, piersi trochu pobolewaja i spiąca jeste straszliwie, no i siusianie mam dalej non stop. Poza tym spoko, kompletnie nic, ani nudnosci, ani bóli brzucha, oby tak dalej! Dziewczyny mam pytanie, chyba zmienie lekarza, wiec za tydzien znów będe musiala robic usg, potrzebuje L4 wiec nowy lekarz mi bez tego nie da. Myslicie ze zbyt czeste usg jest szkodliwe? Różne są opinie na ten temat. Mozna zaszkodzic dziecku? Dajcie znac, pozdrowionka

ja ostatnią @ mialam 14 maja, wiec twoja ciąża jest minimalnie wyzsza, daj znac jak pójdziesz do lekarza jutro.

czesc dziewczyny, a szczególnie ziuutek: wlasnie wrocilam od lekarza, spokojniejsza o wiele, jest serduszko!!! dla mnie to tym piekniejszy moment ze w tamtej ciąży serduszka sie nie doczekalam. Pytalam sie przy okazji lekarza o szkodliwosc usg, ale mówil ze to bzdura, gdyby tak bylo, to w ogóle by go nie robili. I mówil ze to mlodsza ciąża bo wg mnie powinien byc pierwszy dzien siódmego tygodnia, a lekarz mówi ze to 6 tydzien, malenstwo ma 4 mm, kawal byka haha. Ziutek, mysle ze u ciebie jak pójdziesz tez bedzie widac juz serducho, fajnego masz lekarza? Mój jakis taki bezplciowy, sama zobaczylam na monitorze ze cos pika i pytam sie czy to serce, on ze tak. Zamiast mi pokazac. Chyba pójde do innego, albo jestem przewrazliwiona na maska :-)

do ziuutek: no ja juz przebieram nózkami zeby pójśc do lekarza, na szczescie to tylko 2 dni, tez jestem niecierpliwa jak cholira, dam ci znac w poniedzialek, jokas zobaczyla serducho w 6 tyg i 2 dniu, wiec kurcze moze i u nas będzie widac na dniach... do Aneta: glowa do góry, trzeba myslec pozytywnie, podobno sila podswiadomosci jest wielka :-), twoja beta nie jest wysoka, ale przyrasta prawidlowo, no i podobno srodki na podtrzymanie fałszuja tez wyniki bety. Dziewczyny czy wy tez tak czestno latacie do kibelka? Ja mam jakas masakre, w nocy to wstaje z 3 razy, i do tego nie moge zastnąć, turlam sie z boku na bok do 3 razno... masakra...

do aneta30: mi tez beta wyszla niska, w 29 dc, 160, lekarz powiedzial ze moglaby byc wyzsza, ale z drugiej strony czasami wolniej przyrasta na poczatku, zreszta nie wiadomo kiedy zaszlas dokladnie, wiec ciąża moze byc mlodsza niz sadzisz. Ja tez mam stresa bo pierwsza ciąże poronilam w tamtym roku, cóz nas pozostaje, trzeba byc dobrej mysli, a co ma byc to będzie. Najlepiej zacznij juz brac tabletki na podtrzymanie, bedzie ci lzej psychicznie.

Letnie slonce, nic sie nie martw. Owszem jakbys sie uparla to pewnie lekarz zrobilby ci usg, ale moze to i lepiej, i tak zobaczylabys tylko zarodek, a w 9 tygodniu zobaczysz juz serduszko. Ja tez powinnam isc za dwa tygodnie, to u mnie 8 tydzien, ale lece za tydzien, bo ja przeszlam jedno poronienie i sie boje ze sytuacja sie potrórzy. Musze sie upewnic czy z zarodkiem jest wszystko oki. Na pierwszej wizycie bylam juz w dniu miesiaczki, ale nie robilam usg, bo bez sensu. Dostalam juz wtedy skierowanie na badania. Co lekarz to inna praktyka...

DO ziuutek: Ja tez jestem z wrocka, a raczej bylam, bo przeprowadzilam sie nad morze, za mężem :-). Do gina ide w poniedzialek, strasznie sie boje, zeby wszystko bylo oki. To bedzie pierwszy dzien 7 tygodnia wiec licze ze moze zobacze serducho. Dziewczyny co do pobolewnania brzucha to mnie raczej nie boli, czasami lapia mnie takie skurcze ze sie zginam. Wcinam duphaston, zapobiegawczo, wiec moze to lagodzi wszelkie objawy. Folik lykam od pół roku, jeszcze przed zajsciem teraz nawet wyzsza dawke, lepiej dmuchac na zimne, to podobno chroni od wad genetycznych wiec czemu dnie :-) Do jokas: jak podchodzisz do tej ciąży? nie masz stresa ze sytuacja sie powtórzy? Bo ja staram sie nie myslec, ale to czasem jest silniejsze odemnie... do ooliwka: ja tez wyklepałam wszystkim ze jestem w ciązy, ciesza sie bardzo, mąz traktuje mnie jak jajko, fajny to stan dla babeczek, mozna marudzic ile wlezie haha

Kazdy w sumie mówi co innego, a co ma być to będzie... Oby bylo wsio oki! Kazda z nas jest inna, wiec trudno sie sugerowac, czasami to wrecz szkodzi, bo jak sie naczytam u kogos objawów, a sama ich nie mam to wpadam w panike haha. Mój lekarz sie smial, ze kategorycznie mam nie przesiadywac na necie, ale cóż ciekawość wzięla góre, no i fajnie sie powspierac nawzajem :-)

Hej ziuutek! No plec napewno haha. Ja mam 27 lat, takze jestem trochu starsza, no ale niewiele haha. Martwilam sie o tą bete, ale robilam ja bardzo wczesnie, wiec teraz peewnie bylaby o wiele wyzsza. Jezeli chodzi o objawy ciąży to faktycznie są różne, wieszość moich kolezanek mialo mdlosci, wymiotowalo, ale byly i takie którym nic nie bylo. Ja jestem troche przewrazliwiona, bo w pierwszej ciązy kompletnie mi nic nie dolegalo, i zle sie to skonczylo. Teraz jestem strasznie spiąca, ostatnio rozmawialam z mężem i prawie mu na siedząco usnęłam, no i cycuchy mi torchu urosły i bolą. Poza tym nic, zadnych mdłości, wymiotów. Ziuutek, a to ze brzuch cie nie boli to bardzo dobrze, tylko sie z tego ciesz!! Z jakiego jestes miasta?

Gapinka no to faktycznie zaszlysmy tak samo, ja mialam @ 14 maja, a zaszlam 27, 28 :-), ide do lekarza w poniedzialek, wiec pewnie tez zobacze tylko fasolke, serduszka pewnie nie bedzie niestety. A czekam na nie z utesknieniem, szczególnie ze przy poprzedniej ciąży sie nie doczekałam. Mówie wam dziewczyny, boje sie strasznie, choc nie powinnam, bo to zle dziala na psychike. Wiosna ciesze sie ze u ciebie zabilo, to musi byc jedna z piekniejszych chwil w zyciu kobiety, pozdrowionka

gapinka, a ty chyba podobnie zaszlas do mnie. Kiedy mialas ostatnią miesiączke? mi niby idzie 6 tydzien, ale jak patrze czasem na kompie, to wylicza mi wlasnie piąty, cholery mozna dostac :-)

Wiosna, a bylo juz serducho, jak bylas pod koniec siódmego tygodnia?

Ja ide do lekarza w poniedzialek, to będzie pierwszy dzien 7 tygodnia, myslicie ze będzie szansa zeby zobaczyc serducho? Pozatym zasypiam na stojąco, masakra. I mam wrazenie jakby mi cos w gardle stalo, ale poza tym czuje sie dobrze. Zaczynam sie zamartwiac czy moze oby za dobrze nie przechodze tej ciąży. Pierwsza poronilam wiec mam stresa, a lekarka mi powiedziala kiedys ze im gorzej sie czujemy, tym ciąża jest mocniejsza. Robila któras z was bete, ale bardzo wczesnie, gdzies w terminie miesiaczki ok 28 dnia? Jak tak, dajcie znac ile wam wyszlo, dzięki, pozdrowionka.

Hej dziewczyny! A tutaj szczególnie do ziuutka, chyba ześmy strzelily w tym samym terminie haha, ja ostatnią miesiaczke mialam 14 maja, a zaszlam 27, wiem bo dzialalismy z testami owulacyjnymi. Bete robilam bardzo wczesnie bo w 29 dniu cyklu i wyszla mi 160, lekarz mnie troche zmartwil bo mówil ze moglaby byc wyzsza, w poniedzialek ide do lekarza, wiec sie przekonam czy z zarodkiem wszysko oki, a ty bylas juz u gina? Ciekawe kiedy zobaczymy serducho. Dzięki za slowa pocieszenia, po poronieniu, mam nadzieje ze piorun dwa razy nie uderza w te samo drzewo i tym razem będzie oki. Pozdrawiam wszystkie ciężarówki, obysmy za 9 miesiecy, wszystkie mogly pokazac fotki swoim pociech :-)

Czy któras tez moze poronila pierwsza ciąże? Lekarz mi zapisal duphaston, tak zapobiegawczo i zastanawiam sie czy to potrzebnie, ale w sumie chyba nie zaszkodzi. Powiedzcie mi, kiedy najwczesniej mozna uslyszec serduszko?

czesc dziewczyny! Ciesze sie ze jest w koncu termin luty! Ja zaszlam w ciąże 27 maja, wiec termin przypada mi na 19 lutego. Pierwsza ciąże poronilam, wiec teraz czekam z dusza na ramieniu na pierwsze usg, zeby wszystko bylo oki. Robilam bhcg z krwi dla calkowitej pewnosci i po 6 miesiacach staran w koncu sie udalo. Ktos robil moze tez bete? Ile wam wyszlo?